Wampir

Opisz swój sen Anuluj odpowiedź

57 snów o “Wampir”

1. 

   onśniacy

   15 kwietnia 2020 o 16:13

   Mi się śnił seks z wampirem przed którym wcześniej uciekałem a po seksie stałem sie wampirem potem okazało się że mieliśmy potomstwo co to może znaczyć?

   Odpowiedz
2. 

   Naete

   30 stycznia 2020 o 14:51

   Śniło mi się, że jestem wampirem. Byłam w pobliżu punktu (sklepu), gdzie można dostać krew w woreczkach, więc uznałam, że na szybko tam wstąpię 😀 Było około 15:26, zastanawiałam się czy zdążę na mój autobus, ostatecznie stwierdziłam, że będę pewnie musiała pojechać tym po 16. W środku się okazało, że ktoś tego dnia został tu zabity przez wampira. Wiedziałam, że w razie czego mam alibi, bo wcześniej tego dnia w ogóle mnie tam nie było. Pamiętam, że w którymś momencie zaczęłam odczuwać taki dziwny, wampirzy „głód”, więc pośpieszyłam w stronę półek z krwią. W ich pobliżu zauważyłam, że ktoś leży na podłodze, ale nie zareagowałam, nie chciałam być uznana za winną. Z jakiegoś powodu byłam pewna, że krew jest darmowa, ale tak nie było. Były różne ceny, najtańsze woreczki za 1,00zł i 1,05zł. Wzięłam ich kilka i wsadziłam do mojego plecaka w kwiatki. Pamiętam, że część krwi chciałam przerobić na coś innego, na przykład krwistą galaretkę 😀 Poza krwią mogłam jeść też „normalne” jedzenie, pamiętam m.in. pizzę z salami i rybę. Dodatkowo pamiętam dwie kobiety, jedna starsza, druga mniej więcej w moim wieku. Starsza pracowała w tym sklepie. Rozpakowała jedną z palet z towarem, były tam ogromne Monte, chyba kilogramowe. Sama wzięła jedno, drugim poczęstowała dziewczynę. Poczułam się urażona, że ja też nie dostałam, ponieważ rozmawiałam wtedy z nimi i dobrze się dogadywałyśmy. W momencie zamawiania pizzy przez moment chyba zdałam sobie sprawę, że śnię, ponieważ wiedziałam, że nie będę musiała za nią płacić, ponieważ ten świat nie jest tak logiczny i uporządkowany, jak nasz.

   Odpowiedz
3. 

   Azaja

   26 października 2019 o 10:02

   Miałam sen, że byłam na wsi, w ciemnej nocy, na rozdrożu dróg, między dwoma znajdował się kościół Stary, drewniany. Był on lekko wyżej ode mnie, a przed nim ( prosto mówiąc ) dwaj wieśniiacy wygłaszają jakąś prawde. Również znajdował się tam grajek, siedział po lewej stronie drogi na zboczu góry. Gdy grajek i wieśniacy zobaczyli mnie to zaczęli patrzeć ze złym wzrokiem. Po chwili coś mnie porwało co umiało latać. Był to jeden z podwładnych drakuli, zabrał mnie do jego zamku. Podwładny drakuli powiedział, że mogę dać coś wampirowi ( drakuli ). Zaprowadził mnie do niego, zamkną drzwi. W pomieszczeniu znajdowało się 12 krzeseł przy podłużnym stole, a za nimi Drakula. Powiedział, że jako jedyna mogę dać mu dziecko, po czym złapał mnie i nie wiedziałam co się dzieje. Następnie leżałam z .drakulą na podłodze, trzymaliśmy się za dłonie. Byłam w nim zakochana i w ciąży z nim i w tedy oznajmił że musi być gdzie indziej. Byłam smutna. Dziecko w moim brzuchu bardzo szybko rosło, a przy mnie była siostra ( inna niż w rzeczywistości), odbierała poród. Dziecko miało rude kręcone włosy ze złocistym połyskiem, bardzo rzucały się w oczy. Parę lat później, kiedy ona dorosła dalej byłam w tym samym pokoju, na kanapie oglądałam telewizję i nagle wchodzi moja córka, płakała. Zapytałam co się stało, a ona odpowiedziała że została zgwałcona przez jednego z podwładnych drakuli.
   Przytuliłam ją i na tym się skończył mój sen.

   Odpowiedz
4. 

   kekso

   11 sierpnia 2019 o 17:21

   byłem wampirem i walczyłem z zombie 😀

   Odpowiedz
5. 

   Lunita948

   6 lutego 2019 o 22:42

   Śniło mi się że wracałam do domu(byłam w obu perspektywach)
   Że ten wampir miał na imię Nicodem i się we mnie zakochał.Podbiegł do mnie z prędkością światła i mnie ugryzł od tamtej pory ukrywaliśmy to wszystko ja nadal mieszkałam z rodziną chodziliśmy do tej samej szkoły.I jako 18 katkowie mieliśmy razem zamieszkać.
   Ten dar wampira poprawił Mk wygląd i oceny nie rozumie go

   Odpowiedz
6. 

   CzarnaMyszka303

   29 sierpnia 2018 o 08:02

   A wiec snilo mi sie ze bawilismy sie w chowanego z przyjaciolmi… oczywiscie to ja szukalam…bylam mloda wiedzma ktora potrafila latac… gdy znalazlam wszystkich z okna zauwazylam w oddali latajacego nietoperza… czulam ze to on ten ktory mnie kocha… wyskoczylam z okna I w ostatniej chwili nad ziemia z jakies 50 cm sie zatrzymalam I pofrunelam tam… nie bylo go ale znajdowalam sie na polu mojej babci… przyjaciele juz tam byli I znalezli owoc podobny do arbuza lecz on byl caly czerwony wraz ze skorka… podalismy to mojej mamie ugryzla I powiedziala ze smakuje jeszcze lepiej niz zwykly arbuz. W tym czasie znow zauwazylam nietoperza zawolalam go cztery razy „Charlie chodz do mnie prosze”… Lecial prosto na mnie lecz ominol mnie, poczulam delikatny wiatr I halas jego skrzydel. Polecial blizej lasu. Poszlam za nim I stojac na przeciw niego poprosilam go zeby sie przemienil. Zrobil to z nietoperza przemienil sie w wampira. Byl odwrocony do mnie tylem mowiac: „Nie mow do mnie Charlie lecz Czarny”. Spytalam sie go dlaczego I poprosilam zeby na mnie spojrzal, ale nie odpowiedzial, a twarz przede mna ukrywal. Gdy go prosilam zeby sie do mnie odwrocil. Zrobil to tak szybko ze nawet nie wiedzialam kiedy, a jego twarz byla wtulona w moja bluze w okolicach klatki piersiowej. Ukrywal ja przede mna, ale gdy sie przytulil poczulam jego smutek

   Odpowiedz
7. 

   kekso

   17 sierpnia 2018 o 11:27

   ciekawe….. wampiry a zmysłowośćź raczej gra komputerowa blood rayne……

   Odpowiedz
8. 

   Secret

   31 października 2017 o 00:05

   Nie wiem jak to opisać. Poprostu padnięta po całym dniu położyłam się do łużka i zamknęłam oczy. Wydawało mi się, że śnię gdyż „siedziałam” na pięknej trawiastej łące, poruszyłam swoim ciałem i wstałam ( w śnie) ale zauważyłam, że czuję się tal jakbym naprawdę tam była, czułam jak chodzę po trawie dosłownie CZUŁAM!! Wtedy przedemną zjawił się pewien chłopak, wyglądał tak, jakby się mnie spodziewał. Zapytałam gdzie jestem a on na to : W twoim świecie.
   Ja : Jakim świecie? To tylko sen, prawda?
   On : Twoje ciało fizyczne śpi lecz ty jesteś tutaj, to nie jest sen.
   Wtedy opowiedział mi wszystko, że czekał na mnie, że mogę przemieszczać się między światami ale tylko ten jeden należy do mnie. Byłam zdumiona gdyż rozmawiało mi się z nim jak z przyjacielem, dokładnie tak jak w „realnym” życiu. Niespodziewanie podał mi do dłoni pewien naszyjnik… Był dość nietypowy.
   Ja : Co to jest?
   On : Dzięki temu będziemy mogli się tu widywać, poczekaj aż pokaże ci twoje miasto!
   Ja : M-moje miasto?
   On : Każdy człowiek posiada dwa światy- realny i ten drugi. Ten jest zaś twój. Do zobaczenia następnej nocy.
   Wtedy otworzyłam oczy. Bzdura, to tylko sen inne światy czy wymiary nie istnieją! – pomyślałam ale… Co noc gdy zamykam oczy znajduję się w „moim” świecie, Alex – tak się przedstawił- opiekuje się mną. Moje miasto jest podobne do tego, z czasów średniowiecza, Alex opowiadał mi jak wyglądała Wojna Pod Grunwaldem.
   Ja : Skąd znasz tyle szczegółów?
   Alex : Można powiedzieć, że urodziłem się wcześniej niż ty…
   Ja : Więc ile masz lat? Wyglądasz młodo.
   Alex : Eh… Mam więcej niż 50 lat…
   Ja : CO?!
   Akex : Zdradzę ci pewien sekret…jestem nieumarły.
   Do dziś gdy zamykam oczy przenoszę się do tamtego miejsca i rozmawiam z Alexem, ale nie wiem co o tym myśleć, nie wierzę w takie rzeczy ale… Nie mam pojęcia co o tym myśleć…

   Odpowiedz
   • 

     podróznik

     17 lutego 2019 o 11:12

     witaj,chciałbym się z tobą skontaktować. co do tamtych światów powiem jedno – nie jesteś jedyna jeśli chcesz się więcej dowiedzieć to napisz mi w prywatnej wiadomości. mam nadzieje że odpiszesz.

     Odpowiedz
9. 

   Juli

   29 października 2017 o 08:08

   Znajduje ciało zmarłego w papierowym pudle w domu.

   Odpowiedz
10. 

    aleksis

    13 kwietnia 2017 o 14:37

    U mnie wyglądało to tak, że byłam w jakimś pomieszczeniu, w ktorym byly same kobiety. Kobiety które byly wilkołakami i wampirami. Stałam na korytarzu, gdy nagle podeszla do mnie czerwono włosa kobieta, ktora byla wampirem. Chwilę z nią pogadalam i nagle powiedzialam jej, zeby mnie ukąsiła. Oczywiscie to zrobila, ale w usta. Czułam przez sen jak wysysa mi z ust krew, a po jakims czasie odczuwalam to jak moj organizm sie zmienia i wyczulaja sie zmysły.
    Jak poczułam sie glodna lub zobaczylam jakas żywą istote bacznie ją obserwowalam tylko. Atakowalam tylko zwierzęta żeby zaspokoic swój głód/pragnienie. Nie tykałam ludzi.
    Taki wlasnie mialam dzis sen, jak mam go interpretować nie mam pojęcia 😀

    Odpowiedz
11. 

    Lilith

    21 kwietnia 2016 o 11:33

    Mnie się śniło,że zostałam wampirem i na początku uciekałam przed ludźmi, ale później z nimi rozmawiałam. Co ciekawe, ludźmi byli moi znajomi, a wampirami najczęściej osoby których w ogóle nie znam.

    Odpowiedz
12. 

    Feyk

    30 listopada 2015 o 07:24

    Snily mi sie wampiry ale takie z bajek typu hotel transylwania nie zabijaly nikogo i byly bardzo mile. Co to oznacza?

    Odpowiedz
13. 

    AAAAAA......

    25 lutego 2015 o 22:51

    A ja miałam sen że jestem przykuta złotymi łańcuchami za ręce i stopy do jakiegoś łoża i stoją obok dwa wampiry (ale przystojne chłopaki w czarnych skórzanych kurtkach) i jeden z nich mówi do drugiego’Co z nią robimy?’ a drugi odpowiada 'Chodżmy do szefa i zapytajmy go’.
    Wtedy zaczęłam krzyczeć i szarpać się żeby się uwolnić i wtedy się obudziłam.

    Odpowiedz
14. 

    nieznajoma

    12 lipca 2014 o 08:56

    ja sie nie zgadzam z tym co jest tutaj napisane wampiry nie muszą być od razu złe i potwory.najlepszy przykład mamy w zmierzchu,czyli klan Cullenów no i oni są wegetarianinami,nie piją krwi ludzkiej.a mój sen pozostawie tylko dla siebie bo i tak nikt nie zrozumie :Di oni chcieli mi pomóc i rozmawiałam z edwrdem,bo miałam rane,i on powiedział że pójdzie po ojca.i reszty nie pamiętam mam tylko urywki takie .

    Odpowiedz
    • 

      Lashta

      19 lipca 2014 o 08:48

      Nie wysuwałabym swoich przekonań na temat natury wampirów opierając się na Zmierzchu… Ten film jak i wiele innych to zwykła fikcja, która przedstawia wampiry w krzywym zwierciadle. A jeśli chodzi o wyjaśnienie znaczenia przyśnienia się wampira, to określenia 'prymitywne instynkty’ czy 'brak serca’ są według mnie obecną domeną ludzi.

      Pamiętam sen, w którym siedziałam w jakiejś poczekalni i czułam, że wokół mnie są inne istoty niż ludzkie. Gdy zaczęły spoglądać w moją stronę, odkryłam że były wśród nich wampiry. Nigdy jednak nie śniłam, aby rzucały się na mnie z 'kłami’ łaknąc mej krwi…

      Odpowiedz
15. 

    nieznajoma

    12 lipca 2014 o 08:54

    ja sie nie zgadzam z tym co jest tutaj napisane wampiry nie muszą być od razu złe i potwory.najlepszy przykład mamy w zmierzchu,czyli klan Cullenów no i oni są wegetarianinami,nie piją krwi ludzkiej.a mój sen pozostawie tylko dla siebie bo i tak nikt nie zrozumie 😀

    Odpowiedz
16. 

    Karolina

    12 maja 2014 o 17:20

    Mi się śniło, że byłam w jakimś kościele i wszędzie było pełno ludzi (jakby na coś czekali). Potem ze szklanego dachu zaczęły się wysypywać… Wampiry. Kąsali przypadkowych ludzi, a ja zaczęłam biec w stronę wyjścia. Wtedy jeden z nich mnie dopadł, ale nie ugryzł O.o Tylko na mnie skoczył z obnarzonymi zębami. Zepchnęłam go z siebie, wstałam i kopnęłam jak próbował wstać. Chwilę później nic dookoła nie było… serio. Tylko biel. No i się w końcu obudziłam…

    Odpowiedz
17. 

    Roxi

    29 marca 2014 o 20:52

    mi się śniło, że byłam wampirzycą i razem z innymi polowaliśmy na ludzi w opuszczonym zamku.Z tego co pamiętam skoczyłam na jakiegoś człowieka chyba z sufitu na plecy i wgryzłam się w szyję.

    Ale czasami śni mi się, ze jestem wilkołakiem, wtedy przemieniam się, biegam jak opętana wszędzie i atakuję ludzi, często jestem w jakimś budynku a zeby sie przemienić razem z innymi wdychamy jakiś gaz lol
    ten sen śnił mi sie już 2-3 razy i za każdym jest podobnie

    Odpowiedz
18. 

    Moni

    17 marca 2014 o 11:53

    Śniło mi się dzisiaj że byłam w kuchni i gdy wyjrzałam przez okno zobaczyłam w oddali bardzo jasny snop światła który okazał się rakietą lecącą w moją strone. odbiegłam od okna pod szafki czekajac na śmierć kucnęłam ale ta rakieta przebiła okno i szafki w kuchni, ściany w salonie i poleciała dalej w świat. lecąc musnęła moje ramię pozostawiając w tym miejscu oparzeniowe bąble.uciekłam na górę chcąc powiedzieć o tym siostrze. siadłysmy na łózku na przeciwko okna i wtedy wlaciała mała,żelazna kulka która okazała się tykająca bomba. złapałam ją, otworzyłam okno i wyrzuciłam ją. wtedy nadleciał samochód w którym siedziało dwóch mężczyzn którzy okazali się wampirami rządnymi naszej krwi ! na szczęście wtedy się obudziłam :p

    Odpowiedz
19. 

    Ewa

    20 lutego 2014 o 11:40

    śniło mi się, że kochałam się z wampirem, który okazał się moim chłopakiem w rzeczywistości

    Odpowiedz
20. 

    Ewa

    20 lutego 2014 o 11:29

    Pamiętam ten sen bardzo dokładnie.. śniło mi się, że jestem w domu sama w piątkowy wieczór nagle zadzwonił dzwonek otworzyłam drzwi, ale nikogo tam nie było. Weszłam do pokoju i za mną zamknęły się drzwi. jak się odwróciłam on złapał mnie za ręke i pocałował.. To był namiętny pocałunek.. po jakimś czasie odszedł i wtedy sie obudziłam. ale potem jak nie spałam zawsze mam wrażenie że ktoś nade mną czuwa.. i jeszcze pamiętam jak wyglądał ten chłopak.. był brunetem o brązowych oczach.. i dopiero wtedy skojarzyłam że wygląda dokładnie tak jak mój chłopak. jak poszłam do swojego chłopaka to zdarzyło się dokładnie to samo co we śnie pocałował mnie tak intensywnie jak ten wampir jeszcze do tego to jak złapał mnie za ręke.. wszystko identyczne..

    Odpowiedz

Podobne sny

Elfy

Buka

Lęk wysokości

Lęk