Sennik Zwycięstwo, znak zwycięstwa

Zwycięstwo, znak zwycięstwa

Zwycięstwo sennik

  • Jeśli widzisz czyjeś zwycięstwo, w najbliższym czasie nie będzie Ci się szczęśliwie wiodło. Będziesz zły z tego powodu.

  • Kiedy we śnie odnosisz jakieś zwycięstwo, dobre nastawienie i powodzenie w wielu dziedzinach życia. Niekiedy sen ostrzega przed niewiernością.

  • Gdy odnosisz zwycięstwo nad nieprzyjacielem, pewne osoby się od Ciebie odwrócą.

  • Jeśli odnosisz zwycięstwo w bitwie,otoczenie ma o Tobie niepochlebne opinie.

  • Kiedy odnosisz zwycięstwo w grze, błahe sprawy bierzesz do siebie. Cieszysz się niewielkim sukcesem i przejmujesz niewielką porażka.

  • Gdy we śnie widzisz gest, znak zwycięstwa, ktoś będzie się cieszył z Twojej porażki.

  • Jeśli wykonujesz gest zwycięstwa, sugeruje to, że będziesz cieszył się z pozornego szczęścia, później nieco się rozczarujesz.

  • Kiedy jesteś bardzo dumny ze zwycięstwa, będziesz się czymś przechwalał. Komuś to się nie spodoba.

  • Jeżeli chełpisz się zwycięstwem, ośmieszysz się.

  • Gdy zwyciężasz w pojedynku, uważaj, bo komuś z Twojego otoczenia grozi niebezpieczeństwo!

  • Jeśli śnisz, że zwyciężasz w zawodach sportowych, sugeruje to, ze pokonasz konkurencję.

  • Kiedy zwyciężasz w ringu, oznacza to, że opanujesz jakieś trudności.

  • Gdy zwyciężasz w jakimś konkursie, czeka Cie strata i niepowodzenie.

oceń
Hasła : , , , , ,

Darmowa interpretacja snu

Nasz sennik jest stale aktualizowany i udoskonalany dzięki snom użytkowników. Nie zapomnij opisać jak najwięcej symboli i szczegółów które wystąpiły w Twoim śnie, aby interpretacja była jak najbardziej precyzyjna.

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


1 sen do “Zwycięstwo, znak zwycięstwa”

  1. Weszłam do gabinetu szkolnego, w którym zastałam Panią dyrektor przywiązaną do krzesła. Okazało się, że znęcał się nad nią uczeń.
    Była to jakaś podstawówka, nie wiem w sumie co ja tam robiłam, bo jestem już dorosła.
    Uczeń ten zaczął pluć na związana dyrektorkę, klnąć i wyzywać. Byłam oburzona jego zachowaniem.
    W gabinecie znajdował się też mój dorosły brat oraz moja mama. Obserwowali sytuację.
    W pewnym momencie mój brat nie wytrzymał i rzucił się na tego chłopca z pięściami.
    Przegrał starcie i został związany.
    Dyrektorka tak jak cały czas okazywała niewzruszenie tak teraz coś w niej pękło i zaczęła płakać.
    Uznałam, że nie mogę tak tego zostawić. Odważnie podeszłam do chłopca i zaczęłam mu na spokojnie tłumaczyć jakie konsekwencje ma jego zachowanie. Okazując troskę pytałam z czego ono wynika. Chłopiec początkowo miał mnie gdzieś, ale w pewnym momencie zaczął mnie słuchać. Powiedziałam mu, że należy okazywać więcej szacunku wobec innych, a jego zachowanie skoro jest nieuzasadnione jest bardzo nie na miejscu. Chłopiec nadal słuchał. Tłumaczyłam mu na spokojnie okazując empatię. Chłopak tak jak słuchał to w pewnym momencie wypadł z tego transu i uderzył mnie. Nienawidzę kiedy ktoś stosuje przemoc wobec mnie i nie pozwalam sobie na to. Sprawnie przewróciłam chłopca na ziemię (nie z użyciem siły, jedynie sprytu).
    Mama i mój brat patrzyli na mnie z niedowierzaniem. Uratowałam brata i dyrektorkę i opuściłam gabinet. Usłyszałam jedynie jak brat z mamą mówią, że są mi bardzo wdzięczni i uważają, że świetnie załatwiłam sprawę.

Przewiń do góry