Sennik Zakalec (placek)

Zakalec (placek)

Sen o zakalcu oznacza, że w życiu nie uda Ci się zaznać jedynie tego, co dobre. Przygotuj się na przeciwności losu. Jednak jeśli dzielnie stawisz im czoła, zwyciężysz!

Sennik zakalec

Jeśli jesz zakalca, oznacza to, że stawisz czoła przeciwnością losu oraz że weźmiesz odpowiedzialność za swoje czyny.

  • Kiedy upieczesz zakalca, spotka Cię wiele niepowodzeń, nie zrażaj się i dąż wytrwale do celu.

  • Gdy częstujesz kogoś zakalcem, wyrządzisz komuś przykrość lub szkodę.

  • Jeśli ktoś częstuje Cię zakalcem, uważaj na podstępy ze strony znajomych.

  • Kiedy wyrzucasz zakalca, obarczysz odpowiedzialnością za swoje problemy kogoś innego.

  • Gdy boli Cię brzuch po zjedzeniu zakalca, Twoje obraźliwe słowa wyrządzą komuś krzywdę.

  • Jeśli chwalisz się zakalcem, będziesz się szczycił czymś złym lub niemoralnym.

  • Kiedy wstydzisz się, że wyszedł Ci zakalec, oznacza to, że przyznasz się do błędu i weźmiesz za niego odpowiedzialność.

Znaczenie snu ZAKALEC w innych kulturach i sennikach:

Sennik babuni:

Gdy śnisz, że upiekłaś zakalec, sen wskazuje, że będziesz żyć z problemem, który Cię przytłacza.

Kiedy wyrzucasz ciasto z zakalcem, zapomnisz na jakiś czas o kłopotach i odzyskasz radość życia.

Jeśli częstujesz gości ciastem z zakalcem, będziesz komuś źle życzyć.

oceń
Hasła : ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


2 sny o “Zakalec (placek)”

  1. Przysnilo mi sie ze upiekłam ciasto pokazowe ktore niestety miało w srodku pasek niewypieczonego wewnątrz ciasta – tzw. zakalec. To mialo byc pokazowe ciasto dla potencjalnego pracodawcy ktorego znam osobicie. Sen się sprawdził bo nastepnego dnia zostalam zaproszona wlasnie do niego po to tylko abym sie nauczyla obslugiwac sprzęt. Mialam nadzieje ze bedzie szansa na prace, ale okazalo sie ze nie ma wakatu mimo szczerej checi. Cóz – sen sie sprawdzil i mi smutno.

  2. Śniło mi się że zajmowałam się dzieckiem takiej pani z tej samej wsi ale ale w rzeczywistości ona mieszka gdzie indziej. próbowałam to dziecko wozić na rowerze ale nie mogłam bo to było niemowlę, później go nakarmiłam i usnęło a ja z nim spacerowałam drogą.



Przewiń do góry