Wąż

Węże często są symbolami przemiany i zmiany. Przyjazne węże mogą symbolizować Twoją zdolność do adaptacji i przekształcania się w obliczu trudności lub wyzwań życiowych. Mogą one również odnosić się do Twojej wewnętrznej siły i zdolności do radzenia sobie z przeciwnościami.

Ochrona i wsparcie: Węże broniące Cię w momentach zagrożenia mogą symbolizować Twoje potrzeby ochrony i wsparcia w życiu. To może być wyraz Twojego pragnienia mieć kogoś lub coś, co cię broni i chroni w trudnych chwilach.

witam,śniło mi się ,że widzę wypełzającego węza z nory był długi, chudy i z zygzakiem. zaczęłam uciekać i wydaje mi się że chciał mnie owinąć ogonem stanęłam i pomyślalam : nie dam się/, spróbuję go złapać za głowę. Zaczęłam krzyczeć i obudziłam się.

może chodzi o analogiczne myślenie, może reszta tych ludzi to zdegenerowane społeczeńśtwo??? chyba że coś innego...

Sen o wizycie u swoich dziadków na wsi może odzwierciedlać Twoje wspomnienia, nostalgię i związki z przeszłością oraz Twoimi korzeniami.

Obecność małych węży na podwórku może symbolizować Twoje obawy, lęki lub trudności, które pojawiają się w Twoim życiu. Węże często są kojarzone z niebezpieczeństwem i ukrytymi zagrożeniami, dlatego może to odzwierciedlać pewne emocje lub sytuacje, z którymi musisz się zmierzyć, a które są trudne lub nieprzyjemne.

Przechodzenie między wężami, a one omijając Cię, może oznaczać Twoją zdolność do radzenia sobie z trudnościami i unikania niebezpieczeństw. Może to wskazywać na Twoją determinację i siłę w obliczu przeciwności.

Zauważenie jaj węży może symbolizować nowe początki lub nadchodzące zmiany w Twoim życiu. Może to być znak, że pewne sytuacje, które teraz wydają się zagmatwane lub niejasne, mają potencjał do rozwoju i zmiany na lepsze.

Stojący facet, który rąbie drewno, może reprezentować siłę, wytrwałość lub zmiany w Twoim życiu. Mówienie do niego o wężach może odzwierciedlać Twoją potrzebę dzielenia się swoimi obawami lub szukania wsparcia w trudnych sytuacjach.

Przebudowany dom Twojej ciotki na piękny hotel może symbolizować pozytywne zmiany i rozwój w Twoim życiu. Może to wskazywać na to, że zmiany, które zaznałaś/aś, prowadzą do pozytywnych rezultatów i nowych możliwości.

Mówienie "wszystko się zmienia" może być przypomnieniem, że życie jest dynamiczne i podlega ciągłym zmianom, a Twoje podejście i podejmowane działania wpływają na to, jakie doświadczasz sytuacje i jak się z nimi mierzysz.

śniłem o dużo wężach wszystkie jakie są chciały mnie zabic coto oznacza

Sniło mi się jak własnoręcznie zabijałem węże lub przy pomocy jakiejś łopaty ale nie pamiętam, kilku ukręciłem głowę. Pamiętam jeszcze że węże były całe czarne z błękitnymi i szarymi plamkami na grzbiecie oraz miały nienaturalne zęby długie i nie mieściły się im w pyskach ale nie były jadowite były dosyć krótkie. Po tym jak się z nimi uporałem w ustach miałem strasznie dużo czarnego płynu dosyć gęstego i on jakby wydzielał się w jamie ustnej był czarny jak smoła i raczej połyskujący.

Jak gwałci waż?

Śniło mi się że chwycilam dwa weze na skos i je trzymalam za lby i sie zorientowalam ze nie umiem ich trzymac i mnie podziabaly po rekach. A potem chyba nie zyly i pytalam jak je przyrzadzic

Śniło mi sie ze pojechalam po mojego przyjaciela (chodz niewiem czy w rzeczywistosci go znam nie pamietam dobrze twarzy) wiec bylam po niego w szpitalu za granicą dziwnie to brzmi ale ta granica polsko - jakas inna narodowosc nie pamietam juz oďzielala sie miedzy moim osiedlem a miedzy bramą szpitala w ktorym lezal moj kolaga wiec wrocilismy do polski poszlismy na nasze osiedle chodz wcale tam nie mieszkalam ten chlopak nazywal sie chyba Krystian choc nie jestem pewna wiec on gdzies zostal a ja poszlam sama badz jeszcze jedna osoba do babci bodajze do bloku ... ide ide patrze a tu juz pod blokiem jest cos wielkiego i opslizglego patrze w glob klatki a tam jakis mezczyzna jest z wełżem ale ten waz byl naprawde wielki mial chyba naprawde z kilkanascie metrwo i byl dosc masywny (groby) wiec zaczelam uciekac a waz wpadl w poscik za mna dodam ze waz to chyba kobra wąż mial na glowie niby kapelusz ,korone niewiem jak to nazwac pobieglam po kolege tego co byl w szpitalu stal z 2 jakimis starszymi mezczyzna

Myłam się w łazience u znajomych podczas mycia zobaczyłam węża na wananie. Pod koniec mycia były już 3. Nic mi nie zrobiły ale bałam się ich. Jeden z węży został przez kogoś wpuszczony w taką kratkę od powietrza i popelzl. Pozostałe pełzały za mną a ja uciekałam a one ciągle za mną strasznie się bałam, były blisko nic mi nie zrobily

1.Kilka węży zapowiada Ci krótką niespodziankę.
2. Białe węże wskazują na mądrość bądź dobre wiadomości jeśli jednak taki Cię atakował jest to znak, że może dojść do sytuacji, w której poczujesz się całkowicie wydany wrogom. Może to też oznaczać zagrażającą Ci chorobę, dałaś radę go zdjąć ale raczej nie zabić więc połowicznie to pozytywne.
3. Zielone węże mówią nam o energii w ciele, której możesz nadal używać, jeśli jednak ugryzł jest to zniesławienie.

W wielu kulturach węże są symbolem pokusy, niebezpieczeństwa, zdrady, ale także transformacji i uzdrowienia. W twoim śnie wąż jest zagrożeniem, co może wskazywać na to, że czujesz się niespokojnie lub zagrożenie w pewnym aspekcie swojego życia. Zastosowanie uścisku węża może być odbiciem uczucia przytłoczenia, zniewolenia lub bycia "ujętym w pułapkę".

Nikogo nie ma pod telefonem: To uczucie, że nikt nie pomaga w chwilach kryzysu, może być odbiciem uczuć osamotnienia, izolacji lub odczuwania, że inni Cię nie słuchają czy nie rozumieją w rzeczywistości.

Uratowanie przez kogoś: Ostatecznie zostałaś uratowana, co może wskazywać, że mimo obecnych trudności czujesz, że jest nadzieja lub ktoś, kto może Ci pomóc.

Wściekłość: Twoja frustracja i złość wobec osób, które nie pomogły, gdy dzwoniłaś, może odzwierciedlać rzeczywiste uczucia zawiedzenia wobec pewnych ludzi w Twoim życiu lub instytucji, które miały Cię wspierać.

Snilo mi sie ze bylam w wielkim domu z moim bylym (bylam z nim w wieku 17 lat). On prowadzil mnie na gore, w pokoju na poddaszu byly wszedzie zdechle weze. Ja zaczelam sie bac i kazalam mu zeby mnie zabral, on zaczal sie smiac. Ja wybieglam z pokoju nadeptujac na weza ktory zawinal mi sie miedzy nogami. Bieglam dalej, do niego. On byl z jakims kolega i kazal koledze rzucac we mnie tymi wezami. Ja chcialam uciec, byla zima a ja wybieglam z domu bez butow i kurtki. Bieglam do kolezanki ktora mieszkala w poblizu i w drodze do niej tez mnie gonil z tymi paskudnymi wezami. Zaraz po tym sie obudzilam cala spocona i odczuwalam taki strach, jak nigdy wczesniej.

Mi sie snilo, ze bylamna wsi, i tam byl z cztero metrowy waz. Zauwazylam, ze ten waz pelznie do mojej cioci, wiec krzyknelam, ze waz do niej pelznie, moja ciocia zdazyla sie przed nim obronic udezajoc go. Potem zlapalam tego weza razem z ciocia i poszlismy go pokazac reszcie rodziny, ten waz rzucil sie na moja ciocie i ja udusil. Chcielismy wlozyc go do worka, ale kiedy wkladalismy go tam to zucil sie na moja mame obwina sie w okol niej i ja udusil.

Mój sen opiszę od połowy początek jest z kompletnie innej beczki. Z dziećmi, chłopakiem i jego najbliższą rodziną szliśmy nad jezioro. Ścieżka była mocno zarośnięta A jezioro okazało się nie tak ładne jak kiedyś. Było mocno zarosniete, ale rośliny nie wystawały ponad lustro wody, która była bardzo przejrzysta. Usiedlismy na plaży i wtedy zauważyłam, że w wodzie płynie w żółto-czarne prążki wąż, lub cały żółty. Wypłynął i uniusł się nad nami. Ojciec chłopaka powiedział, że mam nie panikować A ja krzyknęłam. Wąż wbił się w ramię, ale okazało się, że mam grubą puchową kurtkę i nie może się przez nią przebić. Zaczęłam uciekać, nad wodą chwyciłam go za głowę i ją scisnęłam, ale ugryzł mnie w palec. Nie pamiętam czy go wyrzuciłam czy sam uciekł. Zadzwoniłam po pogotowie i czekałam na przyjazd karetki. Patrzyłam na te czarne dziurki i czułam jak bicie serca przyspiesza, wtedy się obudziłam.

Ostatniej nocy śniło mi się że byłam ze znajomymi w parku a później w centrum i były 3-4 wielkie dusiciele i mnie goniły, ale tylko ja widziałam te węże i tylko mnie atakowały. Znalazłam gdzieś wielkie nożyczki i chowałam się przed nimi a gdy w końcu mnie pojedyńczo znajdowały każdy w innym miejscu to odcinałam im głowy. A od kiedy się obudziłam przez cały czas kuje mnie coś w sercu. Czytałam że sny o wężach mają coś wspólnego z chorobą, oby się to nie sprawdziło. Pozdrawiam 😉

A mi się kilka razy śniło, że hoduję węże:)Ktoś ma pomysł na interpretację?:D

Mi śniło się ze bylem na polanie takiej szaro zielonej i tam były węzę i łapałem je po kolei chciały mnie ugryźć ale łapałem je ze głowę i nie pozwoliłem się ugryźć i w końcu taki największy z nich 1 metrowy żółto-zloty waz najgorszy z wszystkich chciał mnie zaatakować ale złapałem go za głowę, zdusiłem ale zaczol się wierzgać, ale mi nie uciekł i się obudziłem.

Miałam sen że mój mąż pływał w basenie z wężami małe i duże. Woda była brudna i zapraszał mnie do niej a ja się bałam że mu coś się stanie i zaczęłam wyławiać węże i jeden delikatnie mnie ugryzł. Później razem zaczęliśmy szukać lekarza i chodziliśmy po jakimś budynku od pokoju do pokoju .

Byłam w swoimi łóżku na mojej pościeli był wąż dość duży był bardzo blisko mnie mojej twarzy jak byśmy sobie patrzyli prosto w oczy ja odsuwałam się od niego nagle obok węża wyłonił się mały waż malutki cienki i ugryzł tamtego tak jak by pod szyja i sie obudziłam

Dziś przed samym obudzeniem się (ze strachu) śniło mi się, że podnoszę głowę znad łóżka, a tu zbliża się w moim kierunku ogromny i gruby wąż - jest dosłownie coraz bliżej - prawie, że na wyciągnięcie ręki. Pełznie do mnie i syczy - jak ja się wtedy bałam. Ten wąż był taki wielki i bardzo gruby, że aż nie do uwierzenia. Przykryłam się kołdrą i sen zniknął. Długo jeszcze po przebudzeniu się i w ciągu dnia czułam się nieswojo. Mam różne dolegliwości i dość dawno nie byłam u lekarzy (leczę się u trzech specjalistów). To chyba znak , że czas najwyższy odwiedzić lekarzy.
Z tego co wyczytałam dziś w senniku "wąż" może oznaczać:
-postępną i złośliwą kobietę
-chorobę
-zdradę nieprzyjacielą lub też jakiś jego podstęp, chytrość itp.
-gdzieś czai się niebezpieczeństwo (syk węża)
Napewno nic dobrego.

Pozdrawiam wszystkich :)))

Hej, dziś śnił mi się wąż. A konkretie otworzyłam wiaderko chyba z zupą i on tam był... wystraszyłam sie i zamknęłam wiaderko i powiedziałam coś do kogos a on znowu tam zajrzał i on tam dalej był sle chyba martwy ...
Co to może znaczyć ? Pomóżcie

Dzisiaj śnił mi się wąż, którego wyciągnęłam ze swojej nogi brzydziłam się nim i chciałam gdzieś go wyrzucić ale w jakieś miejsce żeby czsem nikt go już nie spotkał

śniło mi sie że całuje swojego byłego faceta a jego język jest chropowaty jak język węża ( tak o tym myślę wtedy i ten pocałunek nie jest super przyjemny ale myślę że mi to odpowiada, nie przeszkadza ta chropowatość. Wszystko dzieje się przed laboratorium chemicznym.

Śniło mi się że na noge mojego znajomego, który szedł przez ogród rzucił się wąż i owinął w około jego nogi. Był agresywny, ale kumpel się go nie bał. Później podtykał mu dłoń w rękawiczce, a wąż ją gryzł, ale nie robił mu krzywdy. Nie bałem się go ale ... to było dziwne. Miał wielki łeb i był złoto niebieski, dziwiłem się że nie robi mu krzywdy. Zapamiętałem te scene mega mocno. O co chodziło ?

Byłam z kumplami nad jeziorem i przy pomiście leżał wąż.Krzyknełam żeby ktoś go zabrał , bo się boję węży .Jedna kobieta go więła i zaczęła mnie gonić z nim w ręku,i mnie straszyła tym wężem .

Śniło mi się, że się nad łóżkiem miałam węże i wybiegłam przed blok i popatrzyłam w swoje okno i zadzwoniłam do mamy żeby je przez okno wyrzuciła, później jak stałam przed blokiem to te węże mnie goniły a ja uciekałam, następny sen tej samej nocy również miałam o wężu, że mnie gonił w jakimś labiryncie i mnie ugryzł ;p

wąż wypełzał się z błota i chciał nas zaatakować ale uciekliśmy

Mi się dzisiaj śniło, że poszłam na działkę zobaczyłam na materacu leżącą mamę i siostrę, które spały. W trawie nic nie było widać dopóki w nią nie weszłam , nie była ona wysoka ani też i niska. Nagle zobaczyłam wyłaniające się z trawy 2 jadowite węże, które stały jak kobra, ale to nie były kobry, były czarne. Potem spojrzałam pod nogi i zobaczyłam bardzo dużo węży wijących się. Czym prędzej uciekłam. Po drodze skoczył na mnie jeden z dwoma wielkimi zębami. Obrócił się mi wokół ręki i spadł. Noi się obudziłam.

Mialam dziś sen zaraz przed przebudzeniem
Śnił mi się waż (przyznam ze węże były zawsze dla mnie takie niezbyt przyjemna istotka) ale ten waż z mojego snu był inny siedział zwinięty po mojej prawie stronie i przesuwał się na moje kolana, był baaardzo przyjemnie wyglądający był AKSAMITNY w kolorach od góry ciepły brąz a po bokach ciepły beż, widziałam go z góry, jego pyszczek wyb taki słodki zapalony i szerszy( bardzo przyjazny) do tego wiem ze padało na nas swiatlo od góry ale tak od prawej strony. I obudziłam się z myślą, ze chciałabym go mieć, mieć tego węża. Co to może oznaczać?

Więc mój sen wygląda tak że jestem w mojej szkole z przyjacielem do którego cały czas coś czuje i jakiś dzieciak nagle zaczyna sie jakieś wyzwanie ja i przyjaciel idziemy pierwszą ścieżką po grzbiecie ogromnego węża (wąż jest spokojny i nie chce gryźć ani nic takiego, wogule nie zwraca na nas uwagi. Poruszaliśmy się jakby ślizgiem nie wiem jak to opisać) dzieciak poszedł drugą ścieżką przez jakąś dżungle bo chyba się bał. Ja i przyjaciel dotarliśmy pierwsi i byliśmy rozbawieni całym tym ,,ślizganiem się po wężu". Uklękliśmy przed sobą dalej się śmiejąc aż w końcu on zamilkł z ciepłym uśmiechem przytulił mnie pocałował w policzek i dalej utulił. Zarumieniłam się odchyliłam od niego i niepewnie zbliżyłam się do jego ust, on widząc to też delikatnie i niepewnie zbliżył się i w tym momęcie wszystko stało się naprawdę realistyczne. Karzdy ruch jego ciepłych warg... Kiedy przestliśmy patrzyliśmy sobie głęboko w oczy i usłyszeliśmy że dzieciak dotarł więc wstaliśmy. Nagle znaleźliśmy się na krańcu wodospadu, a ja stojąc na jakiejś desce (nie jestem pewna czy surfingowej chyba była dość krótka, jak kawał postrzępionej kory) tylko czule się do niego uśmiechnęłam, on to odwzajemnił i tak po prostu odepchnęłam się i zjechałam po wodzie lecącej z wodospadu, ale zanim byłam gdzieś w połowie wysokości wodospadu obudziłam się. Cały dzień myślę co to może oznaczać, a zwłaszcza ten moment z pocałunkiem, on był tak realistyczny.... Ja wręcz czułam jego ciepłe wargi na moich, a kiedy wprowadził język....

Śniło mi się, że zaadoptowałam (?) węża. Przyjechałam z nim do domu babci, miał zaklejony pysk taśmą żeby mnie nie ugryzł po drodze, ponieważ nie miałam na niego żadnego transportera ani nic takiego i jechał luzem. Pełzał się po domu babci i kiedy spuściłam go na chwile z oczu zauważyłam, ze chce zjeść mojego kota. Nie dopuściłam do tego oczywiście, zabrałam go. Zadzwoniłam do koleżanki i ona powiedziała ze weźmie tego węża. Włożyłam go do auta i pojechałam jej go oddać. Na tym sen się kończy. Ktoś pomoże mi to jakoś sensownie zinterpretować? Dodam, że wąż był koloru szarego, był dość duży ale miał małą główkę. Bałam się go.

Zostawiłam za sobą wiele niezałatwionyxh spraw. dzisiejszy sen był koszmarny . ni z tego ni z owego przysnił mi sie w starym domu wąż . był olbrzymi jak boa. nie atakował mnie ale pełzł w moją stronę , gdziekowiek byłam . generalnie boję sie weży mimo , że wychowałam sie przy lesie . traktuję to jak ostrzeżenie .

Hej widzialam dwa czarene weze ktore sie ukryly pod piasek i czekaly i niewiem co to jest. Sprawdzalam wszedzie co tn znaczy ale niewiem a chciala bym wiedziec, juz sama dla siebie. Asia

Śniło mi się rozmnażają się węże w kościele które atakowały ludzi proszę o zinterpretować snu9q

Uprzedzam mam dziwne sny.Śniło mi się że z grupą mężczyzn szłam na teren budowlany który był na pustyni.Przesadzaliśmy krzaki,drzewa i domy w inne miejsce , bo jakiś hotel budowali.I z krzaków wyszedł ogromny wąż,złocisty i ogromny.Ja jako dziewczyna w tym gronie, jako jedyna wyjełam nóż i odciełam mu głowe.Później znalazłam się na wielkiej drodze.I nagle przyjechał autobus.Weszłam a tam mnóstwo dzieci. Kierowca mówił że w mieście coś jest pod ziemią i miasto eksploduje.No to co ja przebrałam sie w kombinezon i zeszłam do kanałów.Była tam jakaś zielona breja.Odetkałam i wyszłam.Wtedy sie obudziłam.Czytałam że moje sny uprzedzają mnie przed nieszczęściem,wypadkiem i że mam groźnych wrogów...W każdym senniku mi to wychodzi...Oby sie to nie sprawdziło....

Ucieczka przed ludźmi może odzwierciedlać twoje uczucie presji lub zagrożenia w życiu codziennym. To może oznaczać, że czujesz się przyparty do muru lub musisz radzić sobie z trudnymi sytuacjami.

Dziecko: Dziecko w śnie często symbolizuje twoją wrażliwość, niezależnie od tego, czy w rzeczywistości masz dzieci, czy nie. Ukąszenie dziecka przez węża może oznaczać obawy lub trudności, które wpływają na twoją wrażliwość lub troskę w związku z kimś lub czymś bliskim tobie.

Węże: Węże w snach są często związane z ukrytymi uczuciami, zagrożeniem lub tajemnicami. W zależności od kontekstu i twoich odczuć w śnie, węże mogą symbolizować negatywne emocje lub wyzwania, z którymi się mierzysz.

Rzeka: Rzeka może symbolizować nurt życia i zmiany. W kontekście snu, przejście koło rzeki podczas ucieczki może odzwierciedlać ciągłe zmiany i wyzwania, z którymi się zmierzasz.

Rozważanie żmii i zaskrońca: Rozważanie różnych rodzajów węży może symbolizować twoje rozważania i analizy w związku z sytuacją, której doświadczałeś w śnie. Może to odzwierciedlać twoje dążenie do zrozumienia, co się dzieje i jakie zagrożenia lub trudności się pojawiają.

a mój sen też był straszny - śniło mi sie że coś mocno mnie owija i ściska . zobaczyłem że to ogromny waż , zaczołem z nim walczyc , dusić i w pewnej chwili szrpnołem za jego łeb z całej siły , niestety właśnie wtedy się obudziłem z bólu i całe szczęście bo bym sobie WACKA urwał !!

Może Twoje ciągłe koszmary nie wynikają jakoś specjalnie z trudnych chwil, tylko może miejsce, w którym obecnie mieszkasz jest jakieś złe. Nie znam się na tym, ale słyszałam, że bywają miejsca, domy (na ogół nie budowane przez nas, a wynajmowane lub kupione od kogoś), które mają jakieś swoje złe historie, może dusze, które potrzebują pomocy i stąd Twoje złe sny. No nie wiem, ale może spróbuj się przeprowadzić do innego mieszkania, jeżeli to jest wynajmowana stancja. Trzymaj się! Powodzenia!

W moim śnie jestem nad morzem, płyniemy wpław daleko od brzegu, ale okazuje się ze jesteśmy na brzegu zamiast daleko od niego. Wtedy wkładam rękę w piasek i wyciągam z niego skamieniałą kobrę. Co to oznacza?

Ogólnie było to dwa dni temu, pamiętam tyle, że widziałem jak wąż odpełzną ode mnie (byłem w pozycji stojącej) zwinął się przy oknie i wyskakiwał całym impetem i całym sobą w to okno. Pamiętam, że widziałem jak tak 3 razy skoczył, po tym coś się stało i się obudziłem. Prosił bym o pomoc w interpretacji tego, bo nie daje mi to spokoju 🙂

Śniło mi się żę przewalałęm piach i się przewróciłem i wąż mi weszedł w skure i pokazywał język i się wysuwał z mojej ręki

Widziałem dwa białe z zieloną prega na grzbieciewęże wychodzące z terarjum, które stało na klatka z rużnymi dzikimi żwiezetami. Były tam ptaki i gryżonir w tych klatkach. Jeden wąż uciekł dostał nug i skacząc uciekał złapałem go i wrzuciłem do terrarium, było to w domu rodzinnym mych rodziców.

A co, jeśli widziałem węża, który był w stosunku do mnie przyjacielski i lizał mnie po ręce?

W moim pokoju stała kolezanka z wężem na ręku, był dziwnie krótki, otworzyła balkon zeby go wypuścić i tam na drzewie wił się kolejny, tym razem długi.

Snilo mi sie, ze bylam w jakims parku gdzie bylo duzo wody ktos rzucil mi weze na glowe.

W moim śnie, wszędzie były węże, ja byłam pewna, że umrę, zgwałcił mnie wąż, a jeden ukąsił, wykrawiłam sie i umarłąm.

Witam !! mi sie śnilo ze moj brat wypuscil weza i on sie wil po calym mieszkaniu a potem zaczely sie rozmnazac. Klaudia

snilo mi sie ze jestem u kolegi ktory mial wykupic dzialke z niewykoczonym domem,chodzilem tam sobie do okola az wreszcie poza jego obszarem dzial;ki znalazlem zejscie do wody jezioro lub moze raczej moze a na dole ujrzalem cos w ksztalcie budowli zamek lub cos w tym stylu i wtedy ta cala budowla zaczela sie ruszac jak zywai wydawalo mi sie ze to jak wielka budowla z wezow,moze to i glupie ale dokladnie nie jestem na 1000% pewny ze to byly weze lecz to eszystko wilo sie wokolo jakby zmieniala sie architektora tej budowli ,jak sie obudzilem bylo przed druga w nocy

2 dni temu śnił mi się wąż, który mnie gonił, cały czas, jak mnie złapał to go "wyrywałam, odpychałam" od siebie ale on dalej mnie gonił, łapał i tak w kółko. A dzisiaj kolega, którego przygarnęliśmy okradł mnie i mojego chłopaka z pieniędzy i paru sprzętów, a nigdy bym go o to nie podejrzewała, obyty człowiek,z manierami, zawsze pomocny i wgl. Sen mogę tłumaczyć że w śnie kiedy wąż mnie gonił, to ten "kolega to wszystko planował (wszystko na to wskazuje, że planował), a kiedy wąż mnie łapał i ja go odpychałam to po prostu nie wierzyłam w to, że mógł by nas oszukać, po prostu nie zauważałam jego "błędów", które widzę teraz

Snil mi sie wielki waz Kobra ktory tak wysoko skalal prawie na wysokosc drzwi. Byla tam jeszcze ze mna kobieta raczej dziewczyna ktora ukasiliw trwasz , chcjal mnie ukasic ale rzucilam na niego dywan i zaczelam go dusic . Udusilam go tak ze urwalam mu glowe ,trzymalam w jednym reku glowe kobry a w drugim jego druga czesc i po urwaniu glowy zaczol tyrykac jadem tak to wygladalo jak by ktos odkrecil kran z woda i nie mugl jego zakrecic mjal tak tego duzo ze az sie obudzilam .

Witam. Zacznę od tego, że sny i ezoteryka kiedyś wydawały mi się śmieszne, ale od jakiegoś czasu zaczęłam głębiej przyglądać się moim snom. Rzadko zdarza mi się śnić...A jeśli już o czymś śnie to jest to bardzo charakterystyczny znak. Co prawda nie zawsze jestem w stanie zapamiętać cały przebieg snu i detale, ale to co najistotniejsze na długo zostaje w mojej pamięci.
I tak wczoraj śniło mi się, że ukąsił mnie wąż, był dosyć duży, intensywnie żółty...Rano jak tylko wstałam, od razu szukałam w internecie co to może być za gad, bardzo jadowity czy mniej a może śmiertelnie? Tak, taką właśnie mam manię, tak działają na moją podświadomość sny.
I tak wracając do snu... zostałam ukąszona, nie pamiętam czy to był las, czy gdzieś w pracy, w domu, nie wiem. Wiem, że byłam z kimś, ale nie pamiętam z kim, chyba z koleżanką ale nie jestem pewna z którą. Trafiłam do szpitala, dostałam surowicę i na tym sen się kończy... I nie wiem czy przeżyłam, czy cierpiałam?
A teraz kolejna kwestia...otóż sen interpretuję i okazuje się, że faktycznie jest w moim życiu kobieta, która od jakiegoś czasu zatruwa mi życie. Mianowicie koleżanka z pracy. Po roku nieobecności wróciłam na stare stanowisko co bardzo jej się nie spodobało i jest bardzo zazdrosna, nie odzywa się do mnie, wciąż mnie krytykuje i dogaduje na każdym kroku. Myśli, że jak zrobi mi na złość albo będzie mi podkładać kłody to odejdę albo mnie zwolnią... Niestety przez takie zachowanie to jej pozycja może być zagrożona.
I tutaj moje pytanie...Czy sen jest zebraniem całych moich podświadomych przemyśleń, czy w bardzo istotny sposób daje mi znać abym na prawdę uważała?

Sny o wężach często są symbolem przeobrażenia i odnowy. Wąż w Twoim śnie symbolizuje pozytywną zmianę w Twoim życiu, węże, które wcześniej budziły w Tobie strach, teraz stały się czymś atrakcyjnym i pożądanym. Oznacza to, że jesteś gotowy/a zaakceptować i przyswoić pewne cechy lub aspekty swojego życia, które wcześniej były dla Ciebie trudne. Światło padające na węża może symbolizować nową perspektywę lub przebudzenie ducha, dzięki czemu jesteś w stanie dostrzec piękno i wartość w rzeczach, które wcześniej były dla Ciebie niezrozumiałe lub trudne.

A więc śnił mi się żółty wąż, który znalazłam w pokoju. Zachowywal się wobec mnie agresywnie, jakby mnie straszył, ale nie zrobił mi krzywdy. Spuszczono go w toalecie. 🙂

Obudziłam się z wężykami w uszach. Były czymś w rodzaju choroby, wiły się pod skórą i syczały. Tak byłam przerażona, że chciałam udać się do szpitala. Jednak moich rodziców nie bardzo to interesowało. Znalazłam się w domu mojej babci. Złapałam jakiś ostry przedmiot, który wygrzebałam z jakiejś szuflady i wydłubałam jednego (nie było krwi). Za to wężyk był paskudny i wił się w palcach, co tylko bardziej mnie przeraziło. Gdy pokazałam go babci, ona zajrzała mi do ucha i powiedziała, że został jeszcze ślad. No i, że ten wężyk zostawił swoje potomstwo. Panicznie przestraszona, dłubiąc niecierpliwie palcami w uszach powiedziałam bratu żeby wezwał karetkę.
Z kuchni i toalety wyślizgnęły się dwa węże. Moja mała kuzynka się rozpłakała, babcia uciekła do pokoju, wszyscy byli przerażeni. Jeden z nich mnie zaatakował. Byłam tak zdenerwowana i jednocześnie wściekła, że zmiażdżyłam mu głowę. Pobiegłam do kuchni złapałam jakiś ostry przyrząd i drugiego węża przecięłam na pół.
Znalazłam się na przystanku autobusowym z żoną pracownika mojego taty. Wsiadłyśmy w autobus. Spieszyłyśmy się do szpitala, a ja w międzyczasie opowiadałam jej co mi się przydarzyło. Autobus zatrzymał się przy jakimś domku i tam stanął. Wyszłyśmy. Po jednej stronie był las, po drugiej pole. Zadzwonili moi rodzice. Przekazałam im, że miałam jechać do szpitala, ale chyba pomyliłam z Marzeną autobusy. Moi rodzice przyjechali autem trochę podpici z mężem pani Marzeny, który zaczął żartować.
Znaleźliśmy się na jakimś przyjęciu. Moi rodzice, Marzena z mężem i ja. Wszyscy świetnie się bawili, a ja bez przerwy dłubałam w uszach, bo wiedziałam, że te przeklęte wężyki nadal tam siedzą. Zauważyłam przy basenie koleżankę z liceum. Była gruba, wielka i miała długie do pasa brązowe włosy, jednak twarz miała śliczną (naprawdę). Zobaczyłam ją jako szczupłą modelkę, z tlenionymi blond włosami, rozmawiała w gronie przyjaciół nad basenem.
Oddaliłam się troszkę od ogniska i stanęłam na granicy lasu zastanawiając się jak to możliwe, że zaledwie w kilka miesięcy tak się zmieniła. I dlaczego z tego powodu poczułam zazdrość, złość i gorzki smutek. Usłyszałam syk, odskoczyłam, jednak wąż zdążył mnie ugryźć w udo. Rozgniotłam mu głowę obcasem i rozpłakałam się.

A mi się prawie co noc śnią węże, żmije i zaskrońce. Gównie wtedy idę drogą a one przez cały czas na niej leżą. Nie ugryzł mnie żaden, a ja zawsze muszę manewrować swoimi nogami tak by na żadnego nie nadepnąć. Nie mam żadnego "ukochanego"-chłopaka, męża czy narzeczonego, nie mam dzieci a pokus seksualnych nie miewam. W czym tu problem ? Zaznaczam że te węże śnią mi się prawie co noc, a ja w realu prawdziwych gadów się nie boję.

w moim mieszkaniu było mnóstwo czarnych węży, małych i dużych. W sumie głównie leżały np w łóżku, na podłodze.Widziałam osobę obok mnie, która podniosła się na łóżku, a pod nią były dwa duże węże. Pościel była czysta.Czułam ogromny strach, bo węży bardzo się boję w rzeczywostości

Mi się śniły dzisiaj węże w różnych sytuacjach.
Po pierwsze jako choroba. Gdy się obudziłam słyszałam syk i bolały mnie uszy. Gdy udało mi się wydłubać z jednego ucha małego wijącego się wężyka, pokazałam go babci, a ona zajrzała do mojego ucha i powiedziała, że zostawił mi pamiątkę w postaci swego potomstwa. Kto chciałby mieć węże pod skórą? >w.>
Zapowiada się na Happy New Year! Yea! >_<

O ile się nie myle to oznacza, że w Twoim otoczeniu jest jakaś niepozorna, bliska Ci lub znajoma osoba, od ktorej nawet nie spodziewasz się żadnych przykrości i krzywdy,a tak naprawdę jest ona zagrożeniem.

Mi się śniło że miałam się kłaść spać, i nagle usłyszałam bzyczenie komara, więc próbowałam go zabić, jak już go trafiłam okazało się że to pająk gdy ten uciek mi pod kołdrę, poczułam ugryzienie jak wysunęłam rękę spod niej zobaczyłam 2 zęby w mojej ręce i nagle spod tej kołdry zaczęły wyślizgiwać się węże jeden długości, od dłoni do łokcia, a inne 4, były dwa razy krótsze. Były one koloru bladożółtego

Jestem ze znajomymi przy nabrzeżu przy oceanie i tak sobie spaceruje .Aż nagle widzę w wodzie węża 15 centymetrów ma .Łuski jego były srebne .Zeby jego były jak trójkątne wąskie ostre .Nie wiem skąd wieku miałem słoik to go złapałem .Wystawiał głowę nad wodę w słoiku i mruczał .I chciałem pokazać znajomym tego węża wodnego .Nagle się zrobiło dziwnie jak dochodziłem do znajomych to słoik zamienił się w literatke .Cała woda wyschła przy nabrzeżu .Więc stwierdziłem że to przez tego węża tak się stało to go wyżuciłem.Tam gdzie nie było wody .I nagle powróciły duże fale wody Oceanu .

Ninfomanka. Żyjesz nadziejami, liczysz na złoty strzał , jesteś zawiedziona w głębi siebie chodź nie dajesz po Sobie tego poznać. I ta codzienna monotonność ! Jak zaczniesz robić to co zaplanujesz I skończysz , w końcu Ci sie uda odnaleść siebie I szczëście!

Dom rodziców, schodzę po schodach do ogrodu.
Kucam nad brzegiem oczka wodnego.
Czyszczę brzeg. Wyciągam cienką jak sznurek, mokrą i śliską lianę.
W którymś momencie nagle z niczego nic jest zima, woda w fontannie pokryta jest lodem, a ja cały czas trzymam w ręku tę cienką lianę.
Widzę, że prowadzi na drugi koniec sadzawki, pod niedużą stertę roślin przykrytych grubą, czarną folią. Szarpię za tę lianę, która teraz okazuje się być białym plastikowym sznurkiem do wieszania prania.
Sznurek pęka i w momencie jak go zwijam to spod folii wysuwa się język a zaraz potem głowa i cała reszta dużego kilkumetrowego węża w ciemnozielonym kolorze.
Nastepna sekunda wydaje mi się że trwa kilka minut - wąż powoli rusza w moją stronę, ja chcę uciekać ale nie mogę się ruszyć, stoję jak sparaliżowany.
Na chwilę się zatrzymał i zaczął podnosić w pionie.
W tym momencie zamiast uciekać podszedłem i złapałem go rękoma tuż poniżej głowy.
Próbował mnie oplatać, z całych sił go dusiłem aż w którymś momencie tak jakby pękł mi pod rękami i strzelił z niego lepki żółty płyn.
Cały czas trzymając go w ręku zaciagnalem go do domu i zawolalem ojca. Zszedł, stał przede mną w jakimś mundurze i czapce i mówił o jakiejś nieistotne bzdurze, niezauwazajac, że trzymam w rękach ponad 3 metrowego martwego węża.
Mówię, że był w ogrodzie ale go złapałem i udusilem. Pytam co teraz, na co on patrzy na mnie. Budzę się zlany potem.

Śnił mi się, że coś układałam na podwórku, jakąś stertę czegoś, sprzątanie, porządkowanie. Na koniec patrzę a na samej górze tego czegoś wypełzł wąż. Na jego widok zaczęłam razem z koleżanką, która była w pobliżu od niego uciekać. Wyglądem przypominał kobrę.

snil mi sie waz , ze jestem z moim przyjacielem na plazy, a on zuca na mnie weza koloru zoltego, wiec pytam sie co ty robisz, i obudzilam sie z tym

Poszedłem ze znajomym, z którym się nie widziałem sporo czasu i z jakąś dziewczyną, którą się kiedyś interesowałem nad rzekę. Nagle zauważyłem, że kroczymy po miejscu, w którym jest mnóstwo żmij, dosłownie co 20 centymetrów. Wiły się, wyglądały okropnie. Znajomy wtedy zniknął, a ja zostałem z tą kobietą. Ona się zbytnio nie przejmowała wężami, ale ja czułem niepokój. Kąsały mnie, ale ja tego nie czułem. Wszedłem na jakiś mały, betonowy podest, a ona za mną. Wtedy zobaczyłem, że oprócz setek żmij zygzakowatych pojawiły się jakieś pokaźnych rozmiarów czerwone węże. Wpadłem w jeszcze gorszą panikę. Gady zaczęły powoli wchodzić na ten podest.
I w pewnym momencie kiedy już niektóre zdołały wtargnąć, pojawiła się jakaś persona; nie pamiętam jak wyglądała. Sprawiła, że te wszystkie węże zniknęły, a ja bezpiecznie udałem się dalej.
Tej samej nocy jeszcze kilka razy śniła mi się ta kobieta.
Dodam jeszcze, że kilka dni temu poznałem dziewczynę, która zawróciła mi w głowie 😉 Ale wyglądało na to, że pragnęła tylko 'godzinnego' uganiania się za nią.
Czy to wydarzenie może być związane z tym snem? Proszę o odpowiedź, pozdrawiam 😉

Wszystko działo się w mroku. Na korytarzu był trojglowy wąż, za wężem w mroku na ścianie widziałem cień jak by dorosłego człowieka. Nagle głos synka pyta się czemu się przyglądam patrzę a syn wystawia głowę z szafy. Złapałem węża i zanioslem go do kuchni a mój syn wszedł tam przy zgaszony świetle ale nic mu się nie stało i tak się obudziłem

Śniło mi się,że byłam w mieszkaniu (nie moim, chociaż we śnie myślałam inaczej). Był ze mną ktoś jeszcze, chociaż nie pamiętam kto. Pojawiły się cztery małe, cienkie, jaskrawo ubarwione węże- dwa żółte, czerwony i niebieski, wszystkie w ciapki. Jeden żółty na początku gonił nas i chciał ukąsić, jednak robił to nieudolnie i nie mógł nas dogonić. Nagle zaczął się zwijać i został przez nas zabity jakimś ostrzem. Pozostałe trzy nie interesowały się nami i nie bałam się ich już, pełzały po ścianach, aż w końcu ukryły się przed nami.

Mysle ,ze jak najszybciej powinienes opowiedziec w taki sam sposob jak tu na forum o tym snie swoim rodzicom!!

Śniło mi się że wąż wychodzi mi z stopy gdysz był pod moją skórą , był koloru ciemny zieleń wraz z drobnymi kamieniami

MIAŁAM DZIWNY SEN, ŚNIŁY MI SIĘ DWA WĘŻE.NIE PAMIĘTAM OTOCZENIA ALE BYLY DWA WĘŻE JEDEN OGROMNY WIŁ SIĘ OBOK MNIE , A DRUGIEGO STOJĄC ZAUWAŻYŁAM W NOGAWCE SWOICH SPODNI. PAMIĘTAM STRACH KIEDY TO ZAUWAŻYŁAM , WĄŻ SPEŁZŁ PO MOJEJ NODZE NA DÓŁ I WYSLIZNĄŁ SIĘ Z NOGAWKI I WTEDY ZOBACZYŁAM MAŁEGO JASNOŻÓŁTEGO WĘŻA. SEN MIAŁAM DWA DNI TEMU ALE NIE DAWAŁ MI SPOKOJU DLATEGO ZAJRZAŁAM DO SENNIKA .

śnił mi się wąż anakonda był biały w złote zygzaki, bałam się go , on leżał spokojnie zwinięty jakby spał , był ogromny a ja ciągle powtarzałam w swoim śnie "wąż anakonda biały"

U mnie w mieście jest park, a przy nim stara oranżeria. Poszłam do tej oranżerii, ponieważ należałam do jakiegoś grona (grupy). Założyciel tejże grupy powiedział, że jak czegoś nie zrobię to naśle na mnie swoje węże. Widziałam wijące się węże. Sprzeciwiałam mu się ciągle i w końcu te węże się na mnie rzuciły, a nawet jeden zaczął mi zjadać jedną nogę. Czułam że moja noga się rozpada, jest trawiona przez węża. I wtedy ktoś mi pomógł, rozciął węża i wyją moją nogę.
Jeśli wiecie coś więcej o znaczeniu mojego snu, proszę o przesłania wiadomości na [email protected]

Śniło mi się, że idę do mieszkania mojej ciotki od strony matki z moją babką. Okazała się, że blokiem ciotki jest pełno długich cieniutkich węży. Było to dzisiejszej nocy, a rano w czasie rozmowy z tąże babką (też od strony matki) miałam okazję przypadkowo przekonać się o hipokryzji i zakłamaniu ludzi z tej strony mojej rodziny.

Snilo mi sie, ze ide z kims droga wzdluz lasu dookola byly same pola i laki...znam dobrze to miejsce z rodzinnych stron....nagle uslyszalam syk weza coraz wyrazniej, az wkoncu go ujrzalam....ruszyl prosto na nas...zaczelismy uciekac, ale byl bardzo blisko...nagle stanelam odwrocilam sie za siebie, juz chcial mnie ugryzc, a ja odruchowo noga chcialam go kopnac... nie wiem czy mi sie to udalo bo sie obudzilam, a pozniej juz swiadomie zmienialam bieg wydarzen tego snu......

Miałem bardzo dziwny sen. Śnił mi się wąż, który gryzł mnie ciągle w rękę a ja w ogóle nie reagowałem - poddałem się jemu. Czułem, że opadam z sił, że powoli uchodzi ze mnie życie. W pewnym momencie podbiegł mój pies i zaczął walczyć z wężem, ale niestety nie dał mu rady - został pogryziony i zbiegł. Jakaś interpretacja? Po przebudzeniu miałem dziwne wrażenie, że coś złego nadchodzi... Tylko co?

Snił mi się wąż który na poczatku budził strach i uciekałem przed nim. Pozniej jakoś wtargnal przecisnal sie do domu gdzie byli domownicy schowal sie pod wanna i czekal az wszyscy pojda spac - tak myslalem ze tak chce zrobic. Wygonilem go kijem a pozniej nadepnąlem mu na szyje tak zeby obciac mu glowe. Pozniej zadzwonilem do lokalnego masaza zeby zrobil z niego wedliny.

Spacerowałem po lesie , nagle wąż wbił swoje zęby w moją rękę. Wyrwałem go z ręki i odrazu odciąłem mu głowę. Wąż był bardzo duży i miał pomarańczowy kolor.

Ogromny wąż goni znajomego połyka go żona jego przecina węża i ratuje go.Widziałam pomieszczenia jakby betonowe piwnice z małymi oknami .Znajomy był w środku węża i była ogromna góra w środku węża

Bawilam soe przed domem z rodziną, bo mieliśmy zrobione zjeżdżalnie w polowie z dużego martwego węża, gdy nagle spod zjeżdżalni zaczęły wylatywać pszczoły, ja szybko weszłam do domu i zamknęła, ale nie zakluczylam drzwi, bo strasznie boje się pszczół, a rodzinie są one obojętne. Nagle w domu w każdym pomieszczeniu pojawiały się pszczoly, zadzwonil do mnie znajomy, ale nie odebrałam, poszłam do swojego pokoju, zobaczyłam, że mało tam pszczół, ale troch jest, więc pójdę po łapkę na muchy żeby zabić tych kilka pszczół, ale jak wróciłam to mój pokój tez był pełny i poszłam do brata do pokoju, on powiedział " u mnie w pokoju jest najmniej pszczół " ja na to żeby zamknął okna bo mu naleca, ale jak zamykam okno to zauważyłam, ze w rogach okien jest ich pełno i dałam mu łapkę żeby je pozabijal, na tym sen się skończył.

wąż - symbol seksu
Ja Twój sen rozumiem tak, że dwóch facetów będzie o Ciebie "walczyło"

jakby ostrzeżenie przed jakąś osobą
+ że ktoś inny Ci pomoże w trudnej sytuacji i wyjdziesz z niej cało

snilo mi sie ze moj moz ma kochanke

Streszczę trochę sen do samego sedna. Pojechałam na wycieczkę do Tajlandii o dziwo z moim psem, chciałam iść z nim popływać (woda była przejrzysta, szafirowa) i oddaliła się od grupy. Weszliśmy do wody i chodziłam po czymś. Okazało się, że to długi, chudy, zielony, jadowity wąż. Od razu wyszłam z wody z psem. Wąż jednak poszedł za nami i ukąsił mojego psa. Pies bardzo cierpiał i każdy stwierdził, że to już jego ostatnie minuty życia.

razem z ojcem musicie uważać na kobiety 😀

Uciekałam z wojny z moją całą rodziną i 2kotami weszliśmy do sklepów aby kupić jedzenie ,kupiłyśmy z mamą chleb ,masło,szynkę,ser,itd. Moja mama jest na diecie bezglutenowej i weszłyśmy do innego sklepu aby kupić dla niej jedzenie ale nagle pojawiły się tam węże której chodziły nam po szyji,do uszu włożyłyśmy zatyczki ,moja siostra miała tylko jedną zatyczke w uchu i wąż wszedł jej do ucha ale nie całkowicie .
Sen mi się skończył o 8:00 bo koty mnie obudziły a zapomniałam napisać że to wszystko działo się w Polsce ale nie tam gdzie mieszkamy.

Mi się śniło że byłam w pracy i w garażu na poziomie -1 były dwie jak nie trzy wielkie anakondy i ciągle uciekałam przed nimi widziałam jak zabijają moich kolegów z pracy ale mnie nie mogły złapać nie wiem jak by się skończył ten sen gdyby nie wybawca budzik, a co najdziwniejsze ten sam sen śni mi się już drugi raz i nie wiem co to ma oznaczać 🙁

Śniło mi się że, biały mały wąż uciekł z klatki. Szukałam go z innymi domownikami, nagle zauważyłam go i zaczął mnie atakować dwa razy. Znów gdzieś się schował. Moja mama zauważyła węża i zgniotła go książką.

Witam, śniło mi się, że spałam w domu w którym się wychowałam. Właśnie się obudziłam a w nogach łóżka siedział mój ojciec. W pewnym momencie pojawiły się węże dwa większe i jeden mniejszy i wijąc się weszły pod moje łóżko. Boję się węży więc zaczęłam panikować. Poprosiłam ojca by coś z tym zrobił, on kazał się nie przejmować. Jeden wąż ten najmniejszy chciał wpełznąć na łóżko więc ojciec pozbył się go- złapał go i odrzucił a wąż zniknął. Pozostałe dwa wciąż wiły się pod łóżkiem jakby tam było gniazdo. Byłam przerażona. Co oznacza ten sen?

Dziś śnił mi sie ogromny wąż który miał pana... ten wąz był jak jego cień.... nagle jego pan spostrzeł; koło mnie dziecko które chciałam przed tym weżem schowac.... wąż dostał polecenie mówione szeptem... nagle ten waz ruszył w moja strone... zaczełam krzyczec.... tym krzykiem obudziłam siebie syna i meża... byłam, bardzo zmeczona i zsapana po tym śnie... czy mam sie czegoś obawiac? prosze o pomoc.

Mi śnił się dzisiejszej nocy wąż, bylem u kumpla, jemu jakos wypadł z terrarium a on caly czas za mną pełzał raz ukąsił mnie w palec, poźniej uciekałem i ukąsił mnie w rękęa na sam koniec rzucił się na szyje i też ukąsił.

Sniło mi się dziś, że siedziałam w jakimś pomieszczeniu, pomieszczenie nie było duze,ja gdzies siedziałam, jak by na wprost mnie była jakas wysoka pułka czy cos w tym stylu,w pewnym momencie zobaczyłam małego krótkiego żółtego węża, poruszał sie jak by w dół mimo ze ten mebel stał pionowo, w pewnym momencie ten wąż zleciał na dół,jak by stracił równowage, ja siedzac cały czas w tym samym miejscu obserwowałam całe zajscie. Ten wąż nie robił mi zadnej krzywdy, nie był agresywny, nie atakował mnie, pełzał po czym spadł na dół ale miałam wrażenie ze cały czas mnie obserwował! Następnie sie obudziłam.

Witam. Mialam dzisiaj dziwny sen, otóż śnił mi się pająk, który zamiast odnóży mial głowy węży. Byl chyba bialy i z tego co pamiętam byl całkiem przyjaźnie nastawiony . Co to może znaczyć?

Mi śnił się też wąż.Chciał mnie ukąsić lecz złapałam go w dwie ręce w wrzuciłam do pralki .Pralka sie kręciała a on wyrwał dżwidżki i mnie ukąsił ...obudziłam się i zobaczyłam że gryzie mnie mucha....

Mi się śnił wąż z dużą głową. Chwyciłem go a on chciał mnie ugryźć wiec go wyrzucilem a on uderzył łbem w ziemię i się zabił.
Co może oznaczać ten sen?

Mi się śniło że na takim trzepaku na łonce bujałam sie z kolerzanką i nagle chciałam powisieć głową w duł gdy to zrobilam zobaczylam wenża moja kolerzanka uciekła a mnie ugryzł potem sie obudziłam a mam 12lat i przepraszam za liczne głendy mam dyslekcjie

Mi sie sniły dwie żmije u mnie w domu, ze je tata wpuścił i mnie atakowały;( Bardzo sie bałam uciekałam na łóżno, skakałam wgl uciekałam gdzie sie da, ale one zawsze za mnna pełzały 🙁 Masakra bardzo sie bałam i obudziłam sie w nocy z gorączką 🙁
leżałam nieruchomo. az zawolałąm mame i mi zrobiła okład 🙁 Sen masakryczny a dzis leże w łóżku z temperaturą 🙁

Mi się śnił wąż, który wszystkich naokoło kąsał tylko nie mnie. Wobec mnie nie miał złych zamiarów, ale i tak chciałam mu coś zrobić, więc nadepnęłam na niego, ale nic to nie dało. Myślałam, że to go rozwścieczy i teraz będzie chciał mnie ukąsić, ale nie zmieniło to sytuacji. Wkońcu zaczęłam uciekać, a on cały czas mnie gonił, aż wbiegłam do domu i zamknęłam przed nim drzwi.

Miałam przedziwny sen...
Śniło mi się, że wąż kąsał mnie po łydce a następnie ukąsił mnie w rękę przy czym jego wszystkie zęby- śniło mi się, że na ręce zostało mi WIELE małych ząbków, zaczęłam te ząbki odrywać ze swojej skóry. Wiedziałam z drugiej strony, że umieram ale wewnętrznie byłam bardzo spokojna i usiadłam na fotelu żeby umrzeć. Zamknęłam oczy po czym wybudziłam się ze snu.

śnił mi się wąż,który pełzał za mną i chciał mnie zaatakować.próbowałam mu uciec,ale on mnie gonił i wychodził niespodziewanie z różnych miejsc.

co do tego snu to ja mialam taki sam tylko dodam ze jak ten waz mnie gonil to zdolalam zamknac drzwi przed nim i potem jak otwarlam je to zobaczylam duzego czarnego psa ktory go pozera...

A co jeśli jest się wężem, atakując przy tym innych ludzi? Potrafisz się w niego zmienić, a po transformacji siejesz zło i przerażenie.

Jestem przerażona. Śniło mi się dzisiaj, że w moim domu było gniazdo węży. Jak zobaczyłam je po raz pierwszy to nie zwróciłam na nie większej uwagi. Dopiero gdy położyłam się do łóżka i zobaczyłam uchylone drzwi od pokoju to pomyślałam, że przecież spokojnie mogą one przypełznąć do mojego pokoju i wtedy poczuła niepokój. Więc w wielkim skrócie zaczęło się polowanie na węże, które się rozpełzły po całym domu... KINO, mówię Wam KINO TEATR !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mój sen ukazywał, że wąż wsunął się do buzi pewnej kobiety i przyszedł lekarz i wyciągali węża z niej powoli który już był martwy. Wąż byl w brazowo-czarne luski i byl sredniej wielkosci.
Sen byl okropny i przerazajacy.

Mężczyzna mówi żebym nie bała się węża, który pelznie w moją stronę i syczy.

Chciałem powiedzieć , że sen spełnił się mi w 100 % ! Śnił mi się wąż, przed którym uciekałem , strasznie się go balem, a on był wobec mnie brutalny ... teraz jestem chory na zapalenie zatok i jakby było mało doszła do tego angina ;/

Śniły mi się 2 węże, zielony i żółty, wiły się wzdłuż przeciwległej ściany pokoju ... jeden wąż (zielony) pożarł drugiego, potem mimo że był pełen i zdeformowany zbliżał się do mnie, wiedziałam, że nie zrobi mi krzywdy (bo jest najedzony, mimo to odczuwałam strach), rzucał się w moją stroną, więc broniłam się przed nim dużą podłużną poduszką.
Mieszkanie nie było moje, należało do mojego wujka.

ostatnio miałam dokładnie taki sam sen... też ogromny wąż, nie atakował, ale pełzł za mną.. okropnie się go bałam, ale nagle zamienił się w malutki, prawie że sznurek i go podarłam o.O sny są dziwne ehh.. ;d

Ja dzis mialem sen w którym byłem w domu i ktos kupil weza. Byl maly i zielony. Nie wiedzieć czemu nie byl w zaden sposob zabezpieczony i mogl chodzic po calym domu.w, większości przypadków widzialem go spokojnego lecz kilka razy mnie ugryzł. Co to moze znaczyć /

Śniło mi się, że mój kot pływał w wannie i nagle wąż wypłynął z jakiejś szczeliny jakby od dołu. Zaatakował Kota, ugryzł go kilka razy. Kot był zakrwawiony i walczył z nim. Stałem i krzyczałem, ale bałam się cokolwiek zrobić. Moja siostra podbiegła i wyciągnęła węża z wody. Wąż uciekł, kot przeżył....

W moim śnie pojawił się bardzo długi biały wąż który gdzieś znikał i zostawiał dziwny brązowy ślad.Potem pojawił czarny który znikał.Po jakimś czasie srebrny .Postanowiłam sprawdzić gdzie one byłam ostrożna i znalazłam rurę z której ten biały wypełzał .Wziełam drucianą siatkę i zaczęłam zalepiać dziurę rury bardzo dokładnie.Jak się rano okazało to tymi wężami stali się złodzieje którzy mnie napadli i okradli .Sen był ostrzeżeniem .

Twój sen oznacza, że coś co Cię męczy rozwiąże się, a fałszywi przyjaciele znikną

Śnilo mi sie jak z kolezanka u niej w pokoju rozmawialysmy o tym,ze u nas w miasteczku widziano ponoc pełzającego węza. Po chwile jak to powiedzialam to odrazu go zobczylam jak sie rzuca mi do szyi. Aż dwa razy mnie ukąsil w szyje ;/

Jeden to pyton drugi nie wiem był bardzo duży i gruby. Ten gruby ukąsił mnie, potem nogę od krzesła wsadziłem mu w pysk w ten sposób przygwoździłem go do podlogi i tak trzymałem...w tym momencie sen zakończył sie. Pamiętam, ze balem sie.

Sen, że ląduje na oceanie na Hawajach (brak lotniska). Tam zostałam ugryziona przez 2 węże. Jeden był koloru zielonego. Najpierw widziałam te węże jak się wija I jakby wybrały mnie, żeby ukasisc, bo tylko ja je dostrzegłam. Nikogo innego nie gryzly. Weze ugryzly mnie w maly i serdeczny palec. Nie byli krwi, byly tylko takie krpoki na placach, nie bolało, ale chciałam jechać do doktora. Jeden z lokalsów spytał czego oczekuje od lekarza, co on ma mi zrobić. Mowie, ze niw jwstem pewna czy one nie były jadowite. Lekarze mnie badali dotykając tego ugryzienia i jedynw o co pytali to czy boli. W momencie jak zastanawiałam się czemu nie dają mi zaszczyku z odtrutka, obudziłam się. Sen dość przyjemny, głęboki, oczyszczający.

Mojej mamie śnił się sen o mnie,że ukąsiły mnie dwa węże,leżałam bez oznak życia.Moja mama zaczęła krzyczeć jej brat pomógł wyciągnąć z mojej ukąszonej nogi coś jak jad było to czarne,z drugiej natomiast nie mógł sobie poradzić,Ja nadal leżałam nieruchomo,obudziła się nagle nie wiedząc jak kończy się sen

Sen, że ląduje na oceanie na Hawajach (brak lotniska). Tam zostałam ugryziona przez 2 węże. Jeden był koloru zielonego. Najpierw widziałam te węże jak się wija I jakby wybrały mnie, żeby ukasisc, bo tylko ja je dostrzegłam. Nikogo innego nie gryzly. Weze ugryzly mnie w maly i serdeczny palec. Nie byli krwi, byly tylko takie krpoki na placach, nie bolało, ale chciałam jechać do doktora. Jeden z lokalsów spytał czego oczekuje od lekarza, co on ma mi zrobić. Mowie, ze niw jwstem pewna czy one nie były jadowite. Lekarze mnie badali dotykając tego ugryzienia i jedynw o co pytali to czy boli. W momencie jak zastanawiałam się czemu nie dają mi zaszczyku z odtrutka, obudziłam się. Sen dość przyjemny, głęboki, oczyszczający.

Ochrona i wsparcie: Pojawienie się twojej siostry i jej akcja wyciągnięcia węża z wody może symbolizować ochronę i wsparcie, które otrzymujesz od bliskich osób w trudnych sytuacjach. To oznacza, że masz ludzi wokół ciebie, którzy będą cię wspierać i chronić w trudnych chwilach.

Odwaga i walka: Pomimo początkowego strachu i bezradności, widząc, jak twój kot walczy z wężem, możesz dostrzec twoją wewnętrzną odwagę i determinację. To oznacza, że masz siłę i zdolność do stawienia czoła przeciwnościom życiowym i obrony tego, co dla ciebie ważne.

Przezwyciężanie trudności: Mimo że kot był zakrwawiony i zaatakowany przez węża, to, że przeżył, może być interpretowane jako znak, że jesteś zdolny do przezwyciężania trudności i powracania do równowagi. To może przynieść poczucie optymizmu i siłę w kontekście osobistego rozwoju i przezwyciężania przeszkód.

Symbolika węża: Wąż w snach często ma symboliczne znaczenie. Może oznaczać transformację, wewnętrzne zmiany lub niewyrażone emocje. To może wskazywać na to, że masz możliwość i zdolność do przekształcenia trudności i negatywnych doświadczeń na coś pozytywnego i odbudowania swojej siły.

Podsumowując, sen ten może symbolizować ochronę, wsparcie, odwagę i zdolność do przezwyciężania trudności. Może być oznaką, że masz siłę i wsparcie w trudnych sytuacjach oraz potencjał do transformacji i odrodzenia się z negatywnych doświadczeń. To może być pozytywne przesłanie, które daje nadzieję i siłę wobec przyszłych wyzwań.

A jeśli po pokoju chodził mi padalec (który jest w sumie jaszczurką bez nóg) ale malutki, ok 30cm i mała cieniutka żmija zygzakowata (też z 30cm) po czym oba weszły na łóżko na kołdrę (pod którą leżałem) i w momencie spotkania żmija zaatakowała padalca wbijając mu zęby jadowe w szyję (3-4cm od głowy) to co to może znaczyć?

Mi śniły się dwa węże, które były uwięzione w piwnicy i o dziwo drzwi do piwnicy miały kraty, przez które węże nie mogły się przecisnąć. Musiałam z bratem przytrzymywać te drzwi, aby gady się nie wydostały. To było straszne, bo nie mogliśmy uciec do domu, tylko przez cały sen przytrzymywaliśmy drzwi ^^

Mi się śniło, że byłam w jakieś sypialni (na pewno to nie była moja sypialnia), moja mama leżała w łóżku, a pod nim był wąż. Podobno wszedł tam, ponieważ było gorąco, a było otwarte okno (?) ja się go bardzo bałam i uciekłam. Za drzwiami była kolejna sypialnia i znowu pod łóżkiem wąż. Pod tapczanem, pod sofą, pod krzesłem... ten sen był dziwny...

Śniło mi się że byłam na spacerze z koleżanką a wokoło było pełno węży leżały na wielkich stertach . Jeden z węży ( chyba kobra ) zaczęła nas gonić moja koleżanka uciekła a ja zostałam . W krzakach był mężczyzna który powiedział że zabierze tego węża jeżeli się mu oddam , zgodziłam się bo nienawidzę węży . On zabrał węża a ja się spytałam czy ma prezerwatywę na co on powiedział że nie . Powiedziałam mu że pójdę i przyniosę . Poszłam , powiedziałam koleżance żeby sobie poszła bo ja muszę coś załatwić . Zamiast uciec wróciłam tam i zrobiłam to z tym mężczyzną . Mężczyzna był bardzo delikatny. Ten sen nie chce mnie opuścić , zastanawiam się co mógł oznaczać . Pomożecie ?

Mnie sie snily dwa weze , ktore byly zlaczone ze soba glowa i ogonem tzn. posiadaly jedna glowe i jeden ogon . Co to moze oznaczac .

Ostatnjej nocy śniło mi sie ze czarne węże ktore wychodziły z mokrej ziemi (ziemia w ksztalcie owalu bez trawy )na podwurku i od razu po wyjściu znikaly

Śniło mi sie, ze znalazłem węże w koszyku wiklinowym razem z jabłkami . Mówiły ze nie chcą mi nic zrobic, normalnie z nimi rozmawiałem z . Jeden duży i trzy albo cztery małe te węże

Śniło mi się że wyjęłam syczącego węża z własnych ust. Chwycilam go za głowę i wyciągnęłam. Wąż miał kolor fioletowy i czasem błyszczał. Kiedy go wyciagnelam rzuciłam na ziemię i zmiazdzylam mu głowę noga. Kiedy tylko tak zrobiłam, zaczelam pluć jasnoczerwona krwią.

Wąż podczas snu, gdy leżałam na brzuchu wsunął mi się w spodnie od piżamy i ułożył się między udami. Od razu się obudziłam na samą myśl.

łowiłem węgorze i jak złowiłem okazało się ze to były żmije parę wypuściłem a parę zostawiłem worku z rybami ale jeden ukąśił mnie w dłoń i zrobiło się gniazdo małych żmij i wtedy się obudziłem

Snilo mi sie dzisiaj ze jestem u mojej dziewczyny (ale jej mieszkanie wygladalo jak mieszkanie ktore obecnie remontuje taka mam prace) zachcialo mi sie siku ale poszedlem do kuchni i nie wiem dlaczego (we snie nie wydawalo mi sie to dziwne) zaczalem sikac do miski dla psa (ani ja ani dziewczyna nie mamy zwierzat w domu) miska juz sie przelelnila wiec zaczalem sikac obok a tam nagle wyskakuje niewielki ciemnego koloru wijacy sie waz nie znam sie na wezach wiec nie wiem jaki to byl waz ale wydaje mi sie ze to jakas zmija wiec pobieglem obudzic dziewczyne ale kiedy dobieglem do drzwi i otworzylem je waz byl juz za mna i rzucil sie w moim kierunku ale na szczescie zdazylem go przytrzasnac drzwiami zaczalem budzic moja dziewczyne i powiedzialem ze jest tu waz a ona na to " wez spieerdalaaj daj mi spac to waz turkusowy on ci krzywdy nie zrobi " a wtedy waz skoczyl mi za koszulke i ugryzl mnie w plecy... i sie obudzilem... nie mam pojecia do czego to przypasowac co to moze oznaczac

Śniło mi się że leżę a koło mnie pojawiły się dwa węże które rozłożyły swoje kaptury - jeden na drugiego i zaczęły na siebie otwierać szeroko paszcze. Pokaz siły i wielkości. ten bliżej mnie wygrał i drugi wąż zrezygnował - uciekł. Zwycięzca ułożył się koło mnie.

mi sie snilo, ze bylam na takim jakby podworku i ogolnie jest tam garaz, ale w snie w tym garazu byla ziemia i taki spadek i woda. i widzialam tego weza patrzyl sie dziwnie na mnie. nagle mnie zaatakowal bo wpadlam do wody. strasznie krzyczalam i byla jakas dziewczyna, probowala mnie wyciagnac. zacza gubic skore i w koncu wyszlam ale mnie ukasil. glupi sen, taki dziwny ; /

W moim śnie nieznajoma mi osoba miała wytrzymać wśród wijących się na niej węże, wtedy wygrywa konkurencję, ja tylko patrzę. Potem kiedy wygrała z bałaganu różnych był dwugłowy jadowity, na temat którego mówiłam jakby film przyrodniczy do kamery i tam pojawiła się moja mama. Kiedy nacięliśmy go on zdrętwiał i dla żartu dałam go na mamę i wtedy on zaczął po niej pełzać. chciałam go zrzucić ale się obudziłam.

Witam,śniło się ze szukałem węża czarno czerwonego posród tysiecy węży na plaży i tez tam ludzie było chodzili i nikogo nie gryzly no i wreszczie go znalazłem, chwyciłem go do reki ale był malutki troszkę większy od ołówka i po jakimś czasie owinoł mi się na prawej ręce potem położyłem się i wtedy zrozumiałem że inne węże zaczeły na mnie wchodzi ale ich nie czyłem dopiero kiedy głowe podniosłem zobaczułem ze mam ich pełno na ciele wtedy sie podniosłem, i niektore byly owiniete na nogach i mnie 2 razy ugryzły i zaczeło mi sie krecic w głowie ale nie czyłem bolu i po jakims czasie zawroty głowy minełyi wtedy uciekłem z plaży ale nie miałem z soba węża nie wiem co sie z nim stało

Śniło mi siekilka wezy jeden bialy oplatał ma głowę wręcz dusil mnie lecz dałam rade go zdjąć i kilka zielonych w widzie jeden ukasil mnie . Co oznacza taki sen

Śnił mi się jak mnie kąsi,a żeby jego jad zabić,trzeba było postrzelić w tym miejscu co ukąsił;/ pamiętam,że miałam pełno dziur w ręce....;/

śnił mi się wielki wąż w wodzie.Był potężny/około 12 metrów długości i pół metra średnicy.W tym samym śnie był też czarny wąż lądowy/troszkę mniejszy i częściowo ukryty pod chodnikiem.

już drugi raz w ciągu ostatniego czasu śnią mi się węże. Zawszę się ich boję mimo tego, że są nieduże i kolorowe. Zawsze też atakują i gryzą tylko mnie, chociaż w pomieszczeniu jest więcej osób. Ugryzienie boli i sprawia więcej irracjonalnego strachu, niż w rzeczywistości go jest; nic mi się później nie dzieje - nie mam śladów ukąszeń, opuchlizny, nie choruję. Przez cały sen jestem przerażona. Niejednokrotnie też dotykałam tych węży, żeby je od siebie w nerwach odrzucić i się uratować (nigdy w życiu nie dotknęłabym prawdziwego węża, wywołują u mnie lęk i obrzydzenie).

Miałam sen że ukąsiła mnie jakby żmija ale to wyglądało bardziej na kobrę na środku pustyni, żadnej pomocy i że wołałam "POMOCY!!!ŻMIJA!!!" po czym się obudziłam.

Witam
Proszę o interpretację mojego snu.
Z idealnego okręgu wyłania się słup bardzo jasnego światła, z tego światła wylaniaja się dwa małe węże które przede mną się kręcą i zaplatając się głowami do siebie, chwilę później rozplątuje się i chowają się do jajek.

Pozdrawiam i czekam na szybką odpowiedź.

A mi dzisiaj się śniło, że leżę sobie spokojnie aż zaczęły mnie boleń nogi. Odkrywam kołdrę a tam jakiś ogromny wąż mi je oplatał.

Śniło mi się, że uciekałam z przyjazną mi osobą dopiero co poznaną. Uciekałyśmy przed długim wężem z tym, że to nie był zwykły wąż. Był purpurowo złoty w czarne ciapki z rubinowymi oczami. wiedziałyśmy, że chce nas zabić. Sama ucieczka trwała długo i w końcu nie wytrzymałam i się obudziłam... Jeżeli ktoś wie co to może znaczyć to proszę o wyjaśnienie. Z góry dziękuję.

Snilo mi sie ze stoje przed lasem i wychodza weze ale chowaja sie sopwrotem. jest do zniesienia ale bardzo nieprzyjemne i zaciska dech . stoje sama a zarazem za plecami stoi grupa ludzi i rozmawiaja. ja mam dosyc tego nacisku sykow wezy i ich glow z kazdej strony odchodze za grupe tych ludzi i nie bardzo moge stamtad wyjsc . wkoncu weze zmije ida za mna i takie dwie biale zaczely tanczyc ze soba a mnie zmuszaly stac i potrzec na nie . Probowalam odepchnac je bez skutku .

Stojąc i rozmawiając z sąsiadem wspólnie zobaczyliśmy dużego węża więc z ciekawością podeszliśmy bliżej go zobaczyć, po wymianie kilku słów odwróciłem się widząc całe podwórko wijących się węży spojrzałem pod nogi były dosłownie wszędzie przestraszyłem się i skacząc pomiędzy wężami próbowałem wybiec przez furtkę

Śniło mi się, że byłam w salonie z moim synem i pojawił się zaskroniec na podłodze. Instruowałam mojego syna co ma zrobić żeby go zabić. Kazałam złapać za przód i tył i zawiązać jak linę i , że wąż wtedy się udusi. No i w ten sposób załatwiliśmy węża, wąż w ogóle nie był agresywny takjakby poddał się nam.

Śniło mi się, że wypuściłam nieświadomie węże, które były w dole przykrytym i wykopanym w ziemi na ogródku mojego sąsiada. Zobaczyłam swojego kota i wzięłam go na ręce żeby go uratować, nagle węże były już wszędzie i wszyscy ludzie przed nimi uciekali, ja tylko się temu przyglądałam i czułam się głupio, że przeze mnie ludzie cierpią. (były to głównie duże węże, anakonda, węże tropikalne, kobry)

Sen ten może symbolizować Twoje poczucie kontroli nad sytuacją lub potrzebę podjęcia działań w życiu osobistnym lub zawodowym. Instrukcje, które dajesz swojemu synowi, mogą odzwierciedlać Twoje dążenie do rozwiązywania problemów i kierowania sytuacją.

Zmagania z obawami: Wąż w snach często symbolizuje obawy lub trudności. Twój sen może odzwierciedlać Twoje próby radzenia sobie z obawami lub trudnościami w rzeczywistym życiu, a zakończenie snu, w którym wąż poddaje się, może sugerować, że jesteś w stanie przekształcać te wyzwania.

Opieka rodzicielska: Pojawił się Twój syn w śnie, a Ty dajesz mu instrukcje dotyczące postępowania z wężem. To może symbolizować Twoje troskę i opiekę nad swoim dzieckiem oraz dążenie do uczenia go, jak radzić sobie z trudnościami.

Wewnętrzna siła: Wąż w snach może także odzwierciedlać Twoją wewnętrzną siłę i zdolność do pokonywania trudności. To, że wąż poddaje się w Twoim śnie, może symbolizować Twoją zdolność do przezwyciężania wyzwań.

Śniło mi się że razem z moim nowym partnerem mieszkalismy w moim starym mieszkaniu gdzie sie wychowalam . Dodam że moj partner w prawdziwym życiu posiada 8 jadowitych węży w domu więc ma dużą wiedze i dużo doświadczenia. We śnie był tez moj starszy brat oraz babcia ktora siedziala jak zwykle we wlasnym pokoju i ogladala tv. Razem z moim partnerem w jakis sposób zgromadzilismy bardzo dużo węży różnych rodzajów oraz rozmiarów. Jadowite oraz nie jadowite. Pamietam male i duze pytony w roznych kolorach , roznych rodziajow kobry i wiele innych. Węże zadomowily sie części na pościel w środku sofy. Bałam sie ich troche ale nie były agresywne ani nic takiego . Co jakis czas we snie pojawial sie moj krolik ktorego musialam uspic tydzien temu , zasnal w moich ramionach. W pewnym momencie partner powidzial ze jeden z węży wychodzi z pod sofy jak tylko pojawie sie w pokoju. Podniosl go i mi go podal. Byl to nowo urodzony maly pyton pieknego pomarańczowego koloru . Gdy wzielam go na reke przez chwile jakby sie wpatrywalismy sobie w oczy i sia utworzyla jak silna wiez. Zaczelam isc do pokoju babci zeby pokazac jej mojego nowego przyjaciela a w drodze tam wezyk nagle z pomarańczowego zmienil kolor na taki zolto-zielony. Babcia wzielo go w reke obejrzala i oddala go mi. Poszłam z powrotem do naszego pokoju ale gdy doszlam wezyka nie bylo juz w moich rekach. Znalazlam w pokoju mase terari i poprosilam partnery zeby mi pomog je zbudowac i przygotiwac dla wezy zeby kazdy rodziaj jaki posiadalismy mial swoj wlasny i dopasowany do potrzeb domek. Nagle skądś wyskoczyl maly kicius ktory na poczatku mial neonowo zielony kolor . Próbowałam go zlapac w obawie ze ktorys z wiekszych wezy go zje. Wtedy partner powiedzial ze weze go nie wyczuly i zebym sie nie martwila. Jak zlapalam kociaka i wzięłam go na rece to przybral szaro-niebieski kolor i znikl. Zauwazylam jednego z wezy ktory byl maly i wil sie w dziwny sposób i jak by próbował uciec. Partner powiedzial ze byl to jadowity waz . Mial czerwony kolor a na podbrzuszu cieply zolty . Potem sie obudzilam.

Śniło mi się, że siedziałam w hotelowym pokoju i przez szparę w drzwiach zaczął się przeciskac wielki brązowy wąż. Wystraszyłam się, zaczęłam krzyczec - nikt nie słyszał. Wąż zaczął się zbliżac. W momencie, kiedy szykował się do ataku - obudziłam się.

sniło mi się , że bylam w szkole i wychowawczyni zaskronic czy jakos tak " zawiesił " na jej nodze i sie obudziłam a pozniej wracalam , ze szkoły to na podwórzu były 2 zaskrońce i boa i tez takie rozwalone i slyszlam od kogos [ w snie] , ze nie ma narktyków i sie obudziłam .

Sen : Zlapany waz zjadajacy swoj ogon, bardzo nerwowo i w pospiechu. Maly czarny , niegrozny . Akcja dziee sie na jadacym samochodzie, ja jestem na masce za szyba on sie uwalnia ze schowka w aucie i wtedy zaczyna pozerac siebie tak jakby chcial zniknac zjadajac sam siebie w aucie jada jakies osoby ( kierowca i pasazer ) nie wiem kto to . Na sam koniec przed przebudzeniem slowa jakby narratora "Uwazaj na weza" ...
Jestem osoba bardzo SWIADOMA ( nie mylcie religijna ) normalnie odczytuje swoje sny , ten jednak z pewnego powodu kaze mi szukac kogos kto Mi go zinterpretuje. Wiem ze ta osoba Istnieje !!! Dziwne przeczucie ze to ma zwiazek ze swiatem i przyszloscia ... naszej planety ... Prosze o pomoc aczkolwiek osoba ktora to przeczyta to pewnie bedzie Ta ... [email protected]

mialem bardzo podobny sen.wiesz co oznacza?

bialy wazwyciagany z buzi z glowa

Mnie snił się wąż grzechotnik który wił się w koło i grzechotał i nagle mnie ukasił ale nie miałam zadnej rany ani krwi to było tak w tym śnie jak człowiek bawi sie z wesołym psem ale zamiast psa był grzechotnik .

Wraz z mężem szłam leśną drogą. W pewnym momencie przy drodze znaleźliśmy akwarium, a w nim różne zwierzęta. Ja jednak wskazałam na kłębowisko węży, wśród których spostrzegłam dwa przedstawiciele dusicieli, gdzie jeden połykał drugiego. Wyraziłam zaniepokojenie, zrobiło mi się szkoda tego co by właśnie zjadany. Powiedziałam, że trzeba znaleźć kogoś, kto je rozłączy. Wkrótce pojawił się posiwiały mężczyzna, który chwycił węże i je rozdzielił. Zanim to zrobił zwróciłam uwagę, że ten pierwszy wąż został już niemalże pożarty, z paszczy wystawała tylko jego głowa. Mimo tego żył jeszcze. Gdy był wyciągany z wnętrzności drugiego węża, widziałam jak jego zęby haczą o łuski tego pierwszego. Ostatecznie wąż został uratowany nie doznając uszczerbku na zdrowiu.

mi sniło się ,że szłam drogą, którą szłam i była taka wielka trawa a z tej trawy nagle wyszły węże , niektóre stały i próbowałam uciec ale one pokąsały mnie a potem musiałąm tam wrócić i znowu było tak samo
to nie był zwykłe węże tylko takie egzotyczne , kolorowe. Następnie wróciłąm do domu i usiadłam oglądałam film
wstałam żeby zrobić coś jesć i nagle zrobiło mi się słabo próbowałąm wzywaćpomoc ale było już za póżno

dzisiaj miałam własnie sen o weżu.....śniło mi sie że choidziłam z rodzinka po lesie i nagle ktos krzykną Goska wąz a ja odpowiedziałam ze tu nie ma weży ale poczułam ukaszenie i jak zaczął sie wokoł mnie owijac,wszyscy krzyczeki i rzucali w niego kamieniami,patykami a ja zaczełam krzyczec ze zostawcie bo to michol mnie przytula i sie obudziłam....ale to co tu czytam to nic dobrego mnie przez ten sen nie spotka!!!

Węże w snach często symbolizują zmiany, transformację lub coś ukrytego. Obecność różnych rodzajów węży, w tym jadowitych i niejadowitych, może odnosić się do różnych aspektów twojego życia, które przeżywają zmiany. Twój partner jest ekspertem w dziedzinie węży, więc jego obecność może symbolizować wsparcie lub wiedzę, którą przynosi w twoim życiu.

Kolorowe węże: Zmiana koloru węża od pomarańczowego do żółto-zielonego może odnosić się do zmian w twoim otoczeniu lub twoim własnym postrzeganiu rzeczy. Może to oznaczać, że jesteś gotowa na pewne przekształcenia w swoim życiu.

Kociak: Pojawienie się kociaka może symbolizować coś delikatnego, niewinnego lub podatnego na wpływy zewnętrzne. Twój wysiłek, aby go chronić przed większymi wężami, może odnosić się do twojej troski o coś lub kogoś w swoim życiu.

Teraria: Budowanie terariów dla węży może symbolizować twoje podejście do organizacji lub kontrolowania różnych aspektów swojego życia. To może także sugerować, że jesteś gotowa zadbać o te różnorodne "części" swojego życia w bardziej zorganizowany sposób.

Utrata węża: Utrata węża może odzwierciedlać twoje obawy lub trudności w związku z przekształceniami lub zmianami, które przeżywasz.

Śniło mi sie ze byłem sam pzed jakimś blokiem do którego chciałem wejść ale jak otwozylem dziwi to w środku było pełno węży. Szukałem sposobu by odwrócić ich uwagę od siebie by muc przejść ale nic nie wychodziło. Po chwili odwróconej sie i wszędzie było pełno węży gotowych mnie pokasac.

witam bardzo proszę o pomoc i wyjaśnienie zinterpretowanie mojego snu jak najszybciej a było to tak gdy byłem z tatą w kuchni pojawił się w kuchni wąż był on żółty średniej długości zaczął wić się do taty i zaczął go atakować tata brobił się po jakimś czasie spojrzał się na mnie i atakował mnie też broniłem się trochę izacząłem uciekać gdy uciekałem ujrzałem małego węża też zółtego myśle że był on powiązany z tym duży,m co taki sen może znaczyć? proszę bardzo o szybką odpowiedz bo jestem bardzo ciekawy bo trochę mi się nie układa w zyciu i chciał bym wiedzieć z góry gdziekuje za odpowiedzi 😉

śnił mi się wąż,który pełzał za mną i chciał mnie zaatakować.próbowałam mu uciec,ale on mnie gonił i wychodził niespodziewanie z różnych miejsc.

Mój sen był śmieszny, bo była to bardziej gra, niż sen. Wąż, którego się bałam, miał w sobie wycięte miejsca, w których pojawiała się moneta. Kiedy tylko się pojawiała (nigdy nie wiedziałeś w którym miejscu na wężu), musiałeś ją złapać i wziąć. Ten sam Wąż mi dawał porady jak to zrobić. Dziwne. ;o

Dzisiaj snilo mi sie ze na rece zaczelo pojawiac mi sie cos dziwnego. pozniej okazalo sie ze to bylo jajko z ktorego potem wyklul sie waz. gdy upadl na ziemie nagle pojawily sie jeszcze cztery weze, ktore sie gdzies schowaly. ten ktory byl pierwszy popelzna do salonu. nie wydawal sie grozny, a raczej przyjazny, ale i tak sie go balam. nagle nie mam pojecia skad w mojej rece pojawila sie lopata. kilka razy probowalam zabic tego weza, ale wydawalo mi sie ze cos bedzie nie tak. po namysle udwrzylam go lopata i podzielilam na dwia czesci. wtedy sie obudzilam. nie mam pojecia co to oznacza, ale to byl bardzo dziwny sen.

Sen o ukąszeniu przez żmiję lub innego groźnego zwierzęcia może oznaczać obawę przed nieznanymi sytuacjami lub lękiem przed czymś nieprzewidywalnym i groźnym w życiu. Pustynia może symbolizować poczucie osamotnienia lub izolacji, a wołanie o pomoc może odzwierciedlać potrzebę wsparcia w trudnych sytuacjach. Ten sen może sugerować potrzebę radzenia sobie z lękami i poszukiwania wsparcia lub rozwiązania w trudnych sytuacjach.

Ale z Ciebie kozak... bohater ... mięsem trzeba rzucić, by nim być:) BOHATER-PROSTAK :):)

Śniły mi się dwa węże żmije nie daleko domu jedną ominąłem a drugą nie zauważyłem i w nią nadepnąłem przyszedłem do domu czekałem na lekarzy kiedy przyjechali to bylo w samą porę ponieważ film mi się urwał słyszałem tylko głos dostałem zastrzyk nad pośladkiem aż mnie skuło i się się obudziłem . Co by mógł oznaczać taki sen dodam ze za strzykiem ten sen jest już drugi.

A wiec mój sen wyglądał tak
Byłam człowiekiem który poluje na kaczki, opowiadała co się stało, że już tego nie robię. Przypomniałam sobie sytuacje z tym wężem. Był w wodzie. Jego łeb się wyłaniał a tułw był wielki i szeroki. Był koloru różowo białego, a jego ślepia były białe, podpadające w róż. Na łbie miał cos w rodzaju pióropuszu, w stylu Indiach. Gdy go zobaczyłam nie chciałam nawiązywać kontaktu wzrokowego. Lecz słyszałam jak się przybliżał i syczał. Zaczełam wołać swojego dziadka, była w sąsiednim pokoju. Gdy przyszedł narobił hałasu a waz mnie ukasił w ramie, na szczęście dziadek go szybko zabrał i wyprowadził. Widziałam długi czarny język. Wyszlam za nimi, później widziałam jak oblreca mu kilka razy łeb, znaczy, że go zabił. Brat zszedł po schodach jak ja i powiedział by wziasc z niego jad. No i później się obudziłam.

Dziś śniło mi się,ze moja matka ,z ktorą nie mieszkam od lat,rzucała we mnie wężami i szyderczo się smiała widząc mój strach.Było to w domu mojej babci,a matka wyciągała węże zza kaloryfera.Obudziłam się tak zdenerwowana,że nie mogłam oddychac.Ostatnio się przeprowadziłam do innego domu i ciągle śnią mi się okropne rzeczy.Ojciec i zmarła babcia i inne.Budzę się zmęczona i juz mam dosyc.

mi tez sie snił wąż w wodzie więc uwazaj czy najblizsza ci kobieta nie prowadzi podwójnej gry, mi sie ten sen sprawdził

Od chwili w której pamiętam sen byłem w ruinach i szukałem kogoś kto sie zagubił, nagle usłyszałem głos w głowie coś jakby "uważaj" i spojrzałem w dół a w okół mnie pełzały węże. Uciekłem z ruin i dostałem się do jakiegoś klasztoru, kompletnie wycieńczony, tam spotkałem mojego znajomego w szacie pytał się co tu robie i stwierdził, że musimy uciekać ale ja powiedziałem, że jest za późno i podwinąłem rękaw u lewej ręki a na niej pojawił się tatuaż, po zobaczeniu tego tatuażu uciekł a ja czułem jakby coś mnie porwało. Później sie obudziłem

Miałem sen , w szawce z ubraniami był zwinięty wąż.
Oczywiście po otworzeniu szafki wyskoczył - uciołem mu łep ale pojawił sie drugi dalej nie pamietam...

a mi sie snił wąż Boa ale ja go miałam na recach i moi przyjaciele także sie nim bawili i on nie był groźny....nikomu nic nie zrobił a potem zniknął i nikt nie wiedział czyj on był... 😛
ale przeciez ludzie normalnie choduja takie węże , mają je w domach xD

ale i tak dalej nie wiem co oznaczał ten sen !!!

Witam, sen wyglądał mniej wiecej tak : widziałam wielkiego węża-kobiete w jakiejś sali, następnie on znikł i przeniosłam się do mojego mieszkania gdzie stałam i widziałam jak jakaś kobieta trzyma węża który chce ukąsić i nagle kąsa mojego psa.

We śnie obudziłam się z wężem/zmiją w łóżku.Nie bałam się go ,złapapam go za głowę tak że przy uścisku dłoni otworzył "paszczę" i stracił życie,słyszałam jego ssyk.

Śniło mi się ze byłam z przyjaciółmi na wakacjach w jakimś pięknym słonecznym miejscu i byliśmy wszyscy na takim jakby tarasie. I nagle z nikąd pojawił się na środku żółty wąż o średniej wielkości i syczał oraz wystawiał język. A potem mój kolega który mi się podoba od dłuższego czasu zabił go. I ciało znikło, została tylko plama krwi i pamiętam jeszcze ze ktoś z przyjaciół mnie ostrzegł żebym uważała na plamy z krwi. Dziwny był ten sen, taki realistyczny.

Śnił mi się bladoróżowy wąż, chodził po domu w którym się znajdowaliśmy z rodziną ,były dzieci i jakaś kobieta (niby moja koleżanka ale jej nie znam). Wąż pełzał za nami po różnych pokojach jakby nas śledził.Kolezanka powiedziała że nie trzeba się denerwować i nie reagować na niego.W pewnym momencie oglądając telewizję pokazał się i małe dziecko tej kobiety złapało go i ukąsił je w język.Dziecko nie płakało tylko krew mu leciała.Byl popłoch że trzeba do szpitala i ta kobieta mi tłumaczyła że jak szybko nie dostanie odtrutki to umrze,ale powiedziała to z bardzo stoickim spokojem jak na tą sytuację.Co może oznaczać ten sen?

Śniły mi się dziś dwa węże. Jeden ogromny czarny drugi niebiesko żółty. Walczyły ze sobą w zasadzie goniac się po całym czarnym duzym budynku w pewnym momencie wąż żółto niebieski wlecial mi pod rękaw odczulam to i się obudziłam z potrzasem.

bylem z bratem w gorach, siedzielismy na skalach po czym brat poszedl w gory gdzies dalej. Ja zauwazylem niedaleko siebie pelzajacego weza bez ogona ktorego zaczalem zaczepiac i denerwowac. Na koncu snu wzialem wiatrowke i chcialem go zabic alle nie moglem znalezc srutu. w koncu znalazlem alle kazdy byl inny i nie wiadomo czy bd pasowal wlozylem srut wycelowalem i sieobudzilem. musze jeszcze zaznaczyc ze waz unosil swoja glowe i czes tulowia jak kobra ale nie byl nia.

no właśnie też mi się śniło, że wąż ugryzł mojego psa! dokładnie to był grzechotnik. ale mi nic nie zrobił. ciekawe co to może znaczyć...

Śniło mi się, że chyba biały wąż mnie ugryzł...
W dalszej części widziałem czerwonego węża, który skakał chcąc mnie ugryźć i się obudziłem.
Co to oznacza???

mnie sie snilo mnostwo wezy, ktore wylazily niewiadomo skad i kiedy...az w koncu nieopatrznie weszlam w ich kryjowke i kilka z nich owinelo mi sie wokol rak i nog zaciskajac coraz mocniej az czulam jak mi dretwieja wszystkie konczyny...ludzie probowali mi pomoc ale byli bezsilni a ja balam sie ruszyc ze mnie ugryza...

Obecność węża w domu i fakt, że ukąsił dziecko, może symbolizować pewne zagrożenie lub niepewność w twoim życiu rodzinnym lub osobistym. To może odzwierciedlać obawy dotyczące bezpieczeństwa lub konflikty w rodzinie.

Wąż może być symbolem ukrytych emocji lub konieczności przejścia przez pewne zmiany w życiu. Różowy kolor węża może sugerować, że te zmiany są związane z miłością, relacjami lub emocjami. Ukąszenie dziecka może być próbą zrozumienia, jakie konsekwencje mogą wyniknąć z pewnych działanek lub emocji.

Snił mi się wielki wąż połykający lwa. Co to może znaczyć?

Snil mi sie waz ktory byl pod moim lozkiem . Byl bardzo dlugi i duzy. Zawolalam mame zeby go wyciagnela . Przyszla i powiedziala ze to zaskroniec i zebym ja go wyciagnela . Natomiast odpowiedzialam ze sie boje i dodalam ze zawolam tate a ona ze nie bo ona zwykle to zalatwia.

Ekstra sen z chęcią bym go miała

HEJ, ŚNIŁO MI SIĘ, ŻE POMAGAŁAM KOLEDZE SPRZĄTAĆ W DOMU I GDY WYSZLAM PRZED DOM I MIALAM JECHAC GDZIES ROWEREM TO NADEPNĘŁAM NA WĘŻA, POTEM UCIEKALAM TYM ROWEREM PRZEZ CALE MIASTO I WSZEDZIE BYLY WĘŻE, ALE TYLKO JA SIE ICH BALAM , INNI LUDZIE NAWET NOSILI JE NA REKACH .
co o tym myslicie?

Mam dzisiaj urodziny. Snilo mi sie, ze moj brat pokazal mi weza, dostalam go do rak I trzymalam za glowe. Byl to python. Chodzilam z nim przez caly dzien I od czasu do czasu musialam zmienic gryp. Ukasil mnie kilka razy ale wyciagalam tylko reke jakby nic sie nie dzialo. Bylam przy tym spokojna I czulam jak waz jest zestresowany ale bylam caly czas opanowana ( w rzeczywistosci bardzo sie ich boje). Snilam tak przez 5 godzin. Chodzilam z nim wszedzie po domu rodzicow (mieszkam gdzies indziej)

Zastanawiam sie Co to moze oznaczac w tym kontekscie

Śniłam, że jadłam obiad a w talerzu były małe węże, wyjęłam dwa żywe i jednego martwego. Nie były agresywne, po prostu obrzydziły mi jedzenie Ciemnozielone w jaskrawe plamki.

Śniło mi się, że gdzieś błądziłam i nagle weszłam na jakieś pole pełne małych węży, było ich bardzo dużo, leżały jeden obok drugiego gotowe by ugryźć. Przechodziłam między nimi na palcach tak, by żadnego nie dotknąć, chciały mnie kąsać, ale nie kąsały bo ich nie dotykałam. Wiedziałam, że jeśli tylko ich dotknę to mnie ugryzą. Po chwili zjawił się większy wąż i zaatakował mnie, ale udało mi się go złapać za łeb, i tak jak robią to profesjonaliści, trzymałam go tak, że miał otwarty pysk, znalazłam jakiś kawałek drewna i wbiłam mu go w ten otwarty pysk w ten sposób go zabijając. Wtedy już zniknęły wszystkie węże i znalazłam się w miejscu, które znam.

Mój brat zostawił mi małego węża do opieki. Był przyjazny. Jak wystawiałam ręke to się na nią wślizgiwał i był przy tym bardzo pocieszny, jednak jak to robił to zawsze czułam chwilowy lęk czy jednak aby mi coś nie zrobi. Jednak przez cały sen był uległy i robił co chciałam.

Szłam ze szkoły do domu i ciągnęła za sobą kabel USB który mi się nagle przerwał, gdy cofnelam się żeby znaleźć druga część na poboczu w wysokiej suchej trawie widziałam węża a potem kolejnego. W pewnym momencie jeden mnie zauważył i zaczął powoli poruszać się w moim kierunku, ja idąc do tyłu w pewnym momencie udało mi się uciec tak że mnie nie zauważył. Wzięłam z drogi kawałek zabitego już wcześniej węża bo w ręce miałam jego druga część, w tym momencie waz który mnie śledził zauważył że mu ucieklam i obrócił się w moja stronę i powiedział uciekła dziewczynka i bardzo szybko mnie wyprzedził po czym zamienił się w niedźwiedzia który stał na dwóch łapach ryczał i powiedział że i tak zginiemy. Chciałam uciec na podwórko obok na którym bawili się moi bracia lecz w tym momencie bramą została zamknięta. Niedźwiedź zaczął biegać na czterech łapach wokół tego podwórka. W tym momencie do ogrodzenia podszedł najmłodszy brat a niedźwiedź zatrzymał się w tym miejscu co on był i się obudziłam.

Wszystkiego Najlepszego! Oto możliwe interpretacje tego snu:

Przezwyciężanie lęków: Sen o trzymaniu węża, pomimo Twojego strachu, może oznaczać, że jesteś gotowa do stawienia czoła i przezwyciężenia swoich lęków. Twoja postawa w śnie, spokojna i opanowana, może sugerować, że masz siłę i determinację, by zmierzyć się z tym, co Cię niepokoi.

Przemiana i wzrost: Węże są często symbolem przemiany i wzrostu. Skoro śniłaś o trzymaniu węża, może to oznaczać, że jesteś w trakcie osobistej przemiany lub że istnieje obszar w Twoim życiu, w którym następuje rozwój i dojrzewanie.

Radzenie sobie ze stresem: Sen może również sugerować, że jesteś świadoma stresu, jaki może wywierać na Ciebie życie, i że potrafisz sobie z nim radzić w sposób opanowany i spokojny. Fakt, że trzymałaś węża przez cały dzień, może wskazywać na to, że stres towarzyszy Ci na co dzień, ale potrafisz go kontrolować.

Odnoszenie się do rodziny: Skoro we śnie byłaś w domu rodziców, może to również sugerować, że sen odnosi się do Twojej rodziny lub relacji z nią. Możliwe, że wejście na nowy etap życia, takie jak urodziny, sprawia, że zastanawiasz się nad swoim życiem rodzinnym i relacjami.

Ogólnie rzecz biorąc, sen może być interpretowany jako pozytywny, ponieważ pokazuje, że potrafisz radzić sobie z trudnymi sytuacjami i przezwyciężać swoje lęki. Może to również oznaczać, że jesteś w stanie radzić sobie ze stresem w spokojny i opanowany sposób.

Już jakiś czas temu śniło mi się że spotykam 3 kobry królewskie, ludzkich rozmiarów. Rozmawiały ze mną. Mimo że śniło mi się to dość dawno temu, wciąż nie daje mi spokoju. Proszę o pomoc w interpretacji. 🙂
Dziękuję :))

Kontrola i dominacja: Wąż często symbolizuje siłę, władzę i kontrolę. Twój sen może wskazywać, że czujesz się odpowiedzialna za utrzymanie kontroli nad sytuacją lub relacją z innymi ludźmi. Chociaż wąż wydaje się być przyjazny i uległy, masz wciąż chwilowy lęk, czy nie utracisz kontroli.

Przyjęcie nowych wyzwań: Opieka nad wężem może oznaczać, że jesteś gotowa na przyjęcie nowych wyzwań i odpowiedzialności w swoim życiu. Pomimo wątpliwości czy lęku, jesteś otwarta na nowe doświadczenia i podejmowanie decyzji, które mogą cię trochę niepokoić, ale są też intrygujące i satysfakcjonujące.

Wewnętrzne konflikty i strach przed nieznajomym: Lęk, który odczuwasz w obecności węża, może odzwierciedlać wewnętrzne konflikty i obawy związane z nowymi sytuacjami lub ludźmi w twoim życiu. Może to być związane z niepewnością, jak będziesz reagować na nowe wyzwania i jak będą się one rozwijać.

Witam, miałam ostatnio pewien sen, który nie daje mi spokoju. Otóż we śnie jestem na łóżku i bawię się z małymi kociętami, wszystko jest idylliczne, ale podświadomie wiem, że muszę uważać, ponieważ pod pościelą kryją się węże. Nie widzę ich bezpośrednio, a jedynie zarys pod kołdrą. Muszę uważać, aby nic nie stało się kociętom, ponieważ węże chcą je zabić. Na tym sen się kończy. Bardzo proszę o interpretację. 😉

śniło mi się, że dostałam awans w pracy, ale we śnie miałam zupełnie inny zawód i byłam lekarzem. przywieziono nam pacjenta z bólem brzucha. Kiedy wyszłam na korytarz zobaczyłam tego pacjenta na podłodze a z ust wydobywał mu się kał. pielęgniarki uciskały mu brzuch, który cały się ruszał i bulgotał. a potem z ust wyszedł mu powoli wielki wąż.ten był czarny z jasnymi plamkami i miał takie falbanki na brzuchu i grzbiecie i miałam wrażenie że to morski wąż bo miał wielki otwór gębowy. szybko uciekł w głąb szpitala. później u drugiego pacjenta to samo tylko inny wąż. widziałam go jak odznacza i wije się pod skórą a później wychodzi ustami.

Dzisiaj w nocy śniły mi się trzy, czarne węże. Zachowywały się jak zwierzęta domowe, nie gryzły.
Przestraszyłam się gdyż, gdy rano wstałam, na ekranie telefonu widniała wiadomość od mojej byłej dziewczyny. Boję się że ten sen to przewidział.

Śniło mi się dużo węży, które próbowałam złapać, ale było ich coraz więcej. Dałam za wygraną, ale wiedziałam, że one nadal tam są. Łapałam je do jakiejś siatki. To nie był konkretny gatunek. Były małe i się ich brzydziłam.

Śniło mi się że uciekaliśmy z dzieckiem przed jakimiś ludźmi i szliśmy drozka koło rzeki i było sporo węży i jeden z nich ukąsił moje dziecko w dłoń. Długi czas w tym śnie rozważałam czy to żmija czy zaskroniec. Ostatecznie się nie dowiedziałam i obudziłam się

Śniło mi się, że byłam wężem o wielu życiach. Potrafiłam przybierać postać ludzką raz kobiety a raz mężczyzny - formę w jaka się zmienię potrafiłam kontrolować. Byłam jadowitym wężem, ale nie kąsałam. Gdy ktoś zabijał mnie w ludzkiej, albo w wężowej postaci po godzinie odradzałam się w miejscu gdzie mnie zabito i miałam pełną świadomość.
Nie mam zielonego pojęcia co to może oznaczać - mam nadzieję, że coś dobrego.

Pozdrawiam 🙂

Przyśniła mi się ogromna ilość węży. Szłam przez las, w pewnym momencie zoczylam przed sobą czarne węże różnej wielkości, tylko jeden miał żółty zygzak na sobie, pomyślałam że to żmije. Były wszędzie. Jeden duży do połowy miał zwinięta skórę. Zaczęłam się cofać, ale one były wszędzie nie było gdzie postawić nogi żeby po nich nie chodzić. Prawie wcale się nie ruszały, żaden nie atakował.

Bylam w swoim pokoju z osoba ktorej nie znam ale w snie wygladalo to jakbysmy sie dobrze znali, byl to mezczyzna chyba hindus. Moja mama przynosila do pokoju weze i on pomagal mi je "poskromic". Pozniej wyszedl a ja usiadlam na kanapie w moim pokoju. Tym razem rowniez wyszla moja mama, trzymajac w rekach najwiekszego weza. Pokazala mi go, a nastepnie jak jakis bat rzucala go we mnie i waz probowal mnie ukasci. Na poczatku omijalam ich ataki i krzyczalam "mamo". Gdy udalo mu sie mnie ukasic obudzilam sie. W pamieci zostala mi jego paszcza. Prosze wytlumaczcie mi to bo ja naprawde nie wiem co to ma oznaczac

Snilo mi sie ze bylam na jakims koncercie z moimi 2 kolazankami one rozmawialy ze sabo a ja sie patrzylam za siebie i nagle z trawy wyszed waz z chyba 6 glowami i przyszla policja i tego weza zaszczelila i koniec snu obudzilam sie

Mi śnił się ogromny wąż boa który się pojawił w moim domu, wchodził przez dziurę w podłodze i krecił się w okolicach domu atakując i pożerając psy i koty. Był nienaturalnych rozmiarów, niczym jakiś ogromny boa (jakieś 10m długości i bardzo gruby) Zaczaiłem się przy dziurze z której wychodził i gdy wyciagnął łeb to uciałem go maczetą ratując moją rodzinę. Co to może oznaczać?

Mialem sen w ktorym kobieta prowadzila wozek dzieciecy. W wozku byl waz kobra z rozwinietym wachlarzem (chyba krolewska), gdy przechodzila kolomnie waz wyskoczyl i zatakowal mnie w lewa noge. Gdy mnie atakowal nie moglem zrobic nic. Kobieta ktora prowadzila wozek wizela go gdy byl wgryziony we mnie i spowrotem go wlozyla do wozka i odeszla.Jesli to ma znaczenie to chyba szedlem z kims jeszcze. Gdy sie przebudzilem czulem delikatny bol w lydce

Raczej nie pamietam swoich snow ale by pamietac je z taka dokladnoscia to u mnie naprawde zadkosc.

W moim śnie było dużo węży w klatkach . Ale jeden ciągle wychodził , kobieta chowała tego węża do klatki on dalej wychodził . Ukąsił mnie . Ale jak wychodził ten wąż to widziałam , że ma wiele głów .
Była to żmija . Ja schowałam się do łazienki kiedy ten wąż mnie atakował . Drzwiami z łazienki wężowi ucielam trochę ogonu i krwawił ale dalej żył . Ukonsil też moją córkę która stała na zewnątrz cały czas .

Mi śniło się, że zobaczyłam węża w pudełku, a następnie wzięłam go na ręce i trzymałam. Nic się nie działo. Gdy po jakimś czasie chciałam go schować on zaczął się wić. Odłożyłam go do pudełka i obudziłam się.
Czy może ktoś mi to wytłumaczyć, bo obudziłam się ze łzami w oczach i przestraszyłam się.

no, a ja cały czas zabijam węże, raz rozjebałem takiego dużego, a ostatnio 3 mniejsze łopatą rozkurwiłem na kawałki. no i przejebałem już 30k zł na hazard, i jaka to kurwa mac interpretacja. chuja warte wasze wywody wy bezmózgie istoty.

Mój sen był taki:
Szłam od babci do swojego domu i nagle pojawiło się mnóstwo węży strasznie sie ich bałam ale szłam dalej spotkałam koleżankę i zaczęłyśmy uciekać. Jak już udało nam sie uciec to nie wiadomo skąd wyszła jaszczurka która zamieniła sie w jakiegoś latającego stworka usiadła mi na dłoni i mnie ugryzła strasznie krzyczałam i obudziłam sie ze strachem...
Co to może znaczyć ??

CIEKAWE! Bo mi się śniło, że wąż chce zaatakować mojego kota i broniłam go przed wężem, a tamten zrzucił skórę i były dwie ruszające się paszcze, tylko że jedna bez skóry - brzydkie to mięso bez skóry

Transformacja i wzrost: Obecność dużej ilości węży może wskazywać na Twoją gotowość do zmiany i rozwoju osobistego. Może to być znak, że jesteś otwarta na nowe doświadczenia i przygotowana do przemiany w swoim życiu.

Mądrość i odkrywanie swojej mocy: Węże często są uważane za symbole mądrości i intuicji. Twój sen może sugerować, że masz w sobie potencjał i zdolność do odkrywania swojej własnej mocy wewnętrznej. Może to być zachętą do słuchania swojego wewnętrznego głosu i zaufania swoim instynktom.

Bezpieczeństwo i ochrona: Mimo obecności wielu węży, zauważasz, że żaden z nich nie atakuje cię w twoim śnie. To może symbolizować poczucie bezpieczeństwa i ochrony w Twoim życiu. Może to być przypomnienie, że Twoje obawy i lęki mogą być większe niż rzeczywiste zagrożenie. Może to dawać Ci poczucie spokoju i siły, gdy radzisz sobie z wyzwaniami.

Przeszkody, które można pokonać: Chociaż węże utrudniały Ci poruszanie się przez las, nie atakowały Cię i prawie się nie ruszały. To może symbolizować, że masz zdolność do pokonywania przeszkód i nieustępliwość w obliczu trudności. Może to być zachętą do podjęcia wyzwań i niezależności w działaniu.

Podsumowując, sen o ogromnej ilości węży może mieć pozytywną interpretację, która skupia się na transformacji, mądrości, ochronie i pokonywaniu przeszkód. Może to być zachętą do podjęcia nowych wyzwań, rozwijania swojej mocy wewnętrznej i zaufania swojej intuicji w procesie rozwoju osobistego.

Ja miałam taki dziwny sen xD
Śniło mi się, że się obudziłam w jakimś dziwnym miejscu gdzie było sporo zielonych węży na ścianach, i w wodzie oraz w norkach. I ja tak wstałam na jakimś polu startowym i pomyślałam, że moim zadaniem jest się stąd wydostać aby wygrać pieniądze o.o Musiałam więc chodzić tam gdzie nie było węży czyli na ścianach (chociaż też tam były ale w mniejszej ilości) I ja tak się wspinałam aż wreszcie było takie następne dziwne miejsce, że musiałam chodzić po prądzie... Na dodatek musiałam utrzymać równowagę i uciekać przed prądem i wężami, które były jakimiś płomieniami 😮 Na szczęście mi się udało przejść tą planszę ale niestety... kiedy przeszłam musiałam jeszcze zagrać w jakąś grę, która polegała tylko na włączeniu komputera i odplątania kabli xD I tak jakby chwilę się obudziłam w śnie, który był nadal snem ale kiedy to się stało okazało się, że nie zrobiłam tego ostatniego zadania i się nagle pojawiło moje miasto nocą. Było strasznie ciemno i nic nie było widać. Nagle zapaliły się lampy w nocy i zobaczyłam mężczyznę, który się znęcał nad kobietą i groził jej nożem, wtedy nagle pojawili się jacyś ludzie i zaczęli ją bronić ale ten mężczyzna za to wyciągnął nóż i akurat gonił mnie... Ale stał się taki cud, że ja go zabiłam (tak jakby xD) i się obudziłam!

wężowi odpadła głowa, nie wiem jak to się stało, ale widziałam jak odpada.
Leżała obok, a przy tułowiu odrosła nowa, i wąż uciekł, jakby z krzykiem uciekł.

Śniłam,że jestem u swoich dziadków na wsi oni już dawno nie żyją. Weszłam na podwórko a na nim pełno małych węży. Zaczęłam chodzić miedzi nimi one omijały mnie. Przeszłam dalej a tam tak jak by ich jaja i tak się dziwiłam czemu ich tak dużo. Stał jakiś facet rąbali dzewo. Mowie do niego czemu jest tutaj tyle węży a one zaczęły uciekać czy się chować do dużej dziury pod komórka. Dziwiłam się dlaczego. Nagle spojrzałam naprzeciw siebie a tam stary dom mojej ciotki przebudowany na piekny hotel. I powiedzialm.wszystko się zmienia. Obudziłam się.

Drugi mój dziwny sen xD
Śniło mi się, że w nocy było tornado ale nie odczuwałam tego strachu tylko wstałam z łóżka o północy, kiedy wszyscy w całym mieście spali. Byliśmy tak jakby w naszym mieście ale wyglądało jak byśmy byli na jakieś wiosce xD Zaczęłam się pakować i uciekać do Strzegomia 😉 Nikogo nie budziłam, a kiedy wyszłam z domu, było ciemno jak w dziurze. Zaczęłam się bać, że ktoś mnie zabije ale poczułam ulgę kiedy zobaczyłam przystanek autobusowy (którego oczywiście tak naprawdę nie ma xD) i zobaczyłam swojego kolegę z klasy Kubę. Bardzo się ucieszyłam kiedy go zobaczyłam i spytałam się: Gdzie jest moje miasto? On powiedział: idź przez to miasto, potem przez następne i będziesz w swoim mieście 😉 Wtedy mnie pogłaskał po głowie a ja go przytuliłam, i wtedy on odsunął się ode mnie a ja szłam dalej xD (myślałam, że jak mnie głaszcze to mnie kocha) okazało się, że mnie okłamał bo przeszłam tylko parę sekund i już byłam w swoim mieście (tak jakby xD) bo i tak byłam w swoim mieście tam gdzie miałam swój dom 😮

co za historie ? sny nas przed niczym nie ostrzegają , sny nas informują o tym co już się wydarzyło, nie mamy wpływu na zmianę czegokolwiek ( wystarczy poczekać i wszystko się wyjaśnia )

Mam 13lat. Mnie się dzisiaj śniło coś dziwnego: Spałem z koleżanką ona się rozbiera do nagości i z klatki przy łóżku wyjmuje dwa węże. Też się rozbieram i ona posypuje mi kutasa jakimś proszkiem, i nagle mam cipę i wielkie piersi ona bierze jednego węża i wsadziła go sobie w cipę, krzyczała i płakała ja też spróbowałem i potem tak się podnieciłem że po chwili się obudziłem z majtkami pełnymi spermy. A przy penisie znalazłem ślady po ukąszeniu pająka. Spróbuje jutro złapać pająka do słoika a zamiast denka ustawić swojego kutasa.
Jeśli tak pająki kontrolują sny i wcielają się w co innego.

Miałem w pokoju ładnego zielonego węża, leżał sobie na półce nad barkiem wyglądał na łagodnego, złapałem go za szyje i się z nim siłowałem po czym dotknął mnie językiem i go wypuściłem, zostawił mi małą ranę. Szukałem węża ale nie umiałem go znaleźć. Pojechałem do lekarza i nic mi nie było

Śniły mi się węże, dorosłe i młode, były dla mnie bardzo przyjazne, a w momentach zagrożenia broniły mnie, jednak ktoś chciał mi je zabrać

Śniło mi się, że leżałam w łóżku, ale nie w moim domu, tylko w jakimś obcym pomieszczeniu. Potężny zielony wąż owijał się wokół moich nóg i brzucha. Im bardziej szarpałam się, żeby się oswobodzić, tym silniej mnie dusił. Dałam radę sięgnąć po telefon, żeby wezwać pomoc, ale nikt nie odbierał. Próbowałam wielokrotnie dzwonić na numer alarmowy, ale bez rezultatu. Czułam ogromne przerażenie i bezsilność, chciałam uciec, bo bałam się węża, ale wiedziałam, że jeśli będę próbować i walczyć, to wąż mnie udusi. Leżałam więc w uścisku węża jak w pułapce, a on patrzył na mnie tymi swoimi ślepiami. W końcu ktoś wszedł do pokoju, kazałam mu uciekać i wezwać pomoc. Po jakimś czasie przyjechała ekipa, która węża ze mnie ściągnęła i wyniosła go (chyba nadal był żywy). Jednak moment kiedy byłam z wężem sam na sam wydawał mi się jakby trwał wieki... Po uratowaniu mnie z uścisku węża oprócz ulgi czułam też ogromną wściekłość na fakt, że kiedy dzwoniłam po pomoc, to nikt nie odebrał, zignorował moją prośbę o pomoc, skazując mnie tym na śmierć. Obudziłam się mocno wkurzona na całą sytuację.