sennik rower

Rower

Sennik Rower – sny internautów

e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Barbara

Witam , snilo mi sie ze znalazlam rower , taki sliczny różowy ktory mi sie podobal , lezal on na śmietniku z innymi gratami , zaczelam sie zastanawiac czy go wziąć ale spojzalam dalej i byl nastepny rowar lezal na trawie, byl bardzo drogi, popayrzylam do okola czy moge go wziac czu jest niczyj , pomyslalam sobie ze wrzme go bo jest mi potrzebny , nagle pojawil sie moj syn który przyjechał swoim nowym rowerem i mu powiedziałam że muszę to zabrać do domu , i wrócić po ten różowy bo są one wyrzucone, pojechaliśmy do domu , i wróciliśmy po ten różowy ale już go nie było, pojawiła się kobieta która przyszła do mojego domu z dużym psem w biało czarne łaty, i nagle okazało się że ja tez mam psa tylko dużego czarnego który się rzucił na jej psa, Pomyslalam ze przyszła po ten rower ze jednak nie jest niczym ale ona chciała mi coś powiedzieć, ale poczułam zagrożenie i coś nas zaatakowali i musimy sobie z ty poradzić, złapał mnie zębami jakiś krokodyl i wąż, złapałem krokodyla za szczęk i przerwała mu ja i powiedziałam że jest dobrze obronilysmy się przed tym atakiem i się obudziłam, chciałabym dodać że ten pies ciagle mi się śni ze jest ze mną czarny i duży, czasami miał białe kilka białych włosów czyli sierści


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Irena

Śnił mi się dzis dziwny sen....
Kilka scenerii;
1.Jestem w towarzytwie koleżanki z dawnych lat. Za granicą. Jestem z rodziną. Martwię się o syna, który w polsce miał pisać sprawdzian w szkole. Dowiaduję się od rodziny, że syn został. Chcę do Niego wrócić....
2.Uczę się jeździć na czymś - nie wiem, na czym, to chyba motor....Jeżdżę ostrożnie. Jadę po chodniku, którym mam zjechać na dół, ale jest stromo i dużo zakrętów. Boję się, że nie zjadę a spadnę. Rezygnuję i jadę naokoło, uliczkami, tam czuję się bezpiecznie.
3. Idę uliczkami miasteczka, wracam do syna, ale jeszcze nie jestem w kraju. Idę wzdłóż kamienic a z ich dachów spadają rowery. Boję się, że któryś spadnie na mnie. Próbuję znależć inną drogę do celu. Wchodzę do jakiegoś budynku i pytam recepcjonistę, czy przez ten budynek jest przejście na drugą stronę. Pan odpowiada, że jest i pokazuje mi kierunek. Idę w tamtą stronę i po kolei sprawdzam wszystkie drzwi. Nie znajduję przejscia więc wracam do recepcjonisty i proszę o pomoc. Mężczyzna idzie ze mną i wskazuje właściwe drzwi. Otwiera mi je i ukazuje się pomieszczenie w rodzaju przedsionka. Mężczyzna mowi, ze trzeba otworzyć jeszcze jedne drzwi i otwiera je. Ja wychodzę na zewnątrz.

O co chodzi?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Katerina

Moja koleżanka snila ze widziała jak jechałam rowerem,ciagnelam coś i byłam bardzo zmęczona.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Noc

Śniło mi się ze wiedzę rowerzystów, którzy wpadają pod tramwaj/pociąg. Zostają po nich tylko kaski.
Giną w odstępach czasowych, czasem w grupie.
Razem 6 osób.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
ewa2432

hej mój sen o rowerze był taki ze jechałam nago na takim rowerku do cwiczeń i on pokazywał mi jak zmieniają się numery na liczniku potem coś się popsuło i podszedł do mnie jakiś goły chłopak i za czałam się z nim całowac i był nieco spcony nie wiem jak to się dzieje że taki beznadziejnie sny są w naszych głowach ale również wolała bym wiedziec o co chodzi???


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
tasiula

Śnilo mi się,że chlopak ktory mi się podoba wiózl mnie na bagażu


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
kolarz

mi snil sie raz, drugi... Dlugo nic i wkoncu mialem wypadek. Zeby bylo zabawniej na rowerze:) na szczescie tylko rower i auto ktore bralo rowniez udzial ucierpialy najbardziej a ja zyje i mam sie swietnie:)


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
krzychu

jechałem z jakaś dziewczyna (we śnie była moja żona) rowerami i ona mnie trzymała jedna ręka za bluzę żebym jej nie uciekł i później żeśmy się ścigali na rowerach


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Mikołaj

Ja miałem dokładnie podobny sen ...tylko że zachamowałem pedałami roweru ....coś strasznego prawie całe życie przed oczami


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Rose

Wiesz co ja tu widzę takie powiązanie między ćwiczeniem a nie z mierną chęcią podobania się płci przeciwnej 😉 może to to znaczy, że dzięki tym ćwiczeniom naprawdę za niedługo kogoś spotkasz, albo ten który ci się już podoba cię zauważy, ale można to tez interpretować na inne sposoby np. że boisz się iż cały czas spędzasz tylko na dbaniu o siebie, na podobaniu się mężczyzną, i że gdy zostaniesz sama za wiele ci w życiu nie zostanie, choć w tedy ten sen był by bardziej przykry, a ten w ogóle nie był, więc sądzę, że po prostu chciałabyś teraz kogoś mieć, a twoja podświadomość sądzi, że najszybsza droga do tego jest przez sport, więc może powinnaś tego kogoś spotkać na siłowni.......


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
lusia2203

Mi się śniło, że jechałam na rowerze, no i teraz czytam, że będę miała mały wypadek uliczny i teraz się boję, czy mam się czego obawiać? Nie wiem czy teraz wystarczy uważać czy to już nie ma sensu bo ten wypadek i tak będzie


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Rose

W egipskim senniku (przynajmniej według tej stronki) sama jazda na rowerze oznacza szybki ożenienie się więc może to to właśnie cię nie długo czeka 😉


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Rose

Skoro sam uszkodzony rower oznacza, że powinno się zachować ostrożność, bo ludzie z naszego otoczenia mogą nas w plątać w niezbyt przyjemną dla nas sytuację, to chyba i to znaczy w twoim przypadku, że któryś z twoich przyjaciół ( najprawdopodobniej ta przyjaciółka z którą jechałaś) mogą cię w najbliższym czasie w jakiś sposób oszukać lub sporządzić wiele przykrości w inny sposób, dlatego powinnaś mieć się na baczności by te zdarzenia sporządziły jak najmniej szkód w twoim życiu i ogólnie żebyś z nich wyszła najlepiej jak się tylko da, bo w końcu i tak los ci będzie sprzyja na tyle, ze na pewno się obronisz, w końcu zatrzymałaś się w porę przed znakiem stop i nic ci się nie stało 😉 znaczy przed czerwonym światłem ale wiesz o co mi chodzi 😉 i pewnie w tym śnie twoja przyjaciółka cię zostawiła nie jechała za tobą żeby ci pomóc, jeżeli tak to to to tylko dowodzi mojej racji 😉 PS. tez mam na imię Klaudia 😉


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Rose

W senniku egipskim jazda na rowerze, oznacza, że niedługo wyjdziesz za mąż (choć nie wiem skąd w egipskim senniku wzięły się rowery) a skoro wracałaś się po coś co zostawiłaś na chodniku, to może to oznacza, że osoba która poślubisz już znasz i z nią byłaś, albo się tylko z nią przyjaźniłaś a ona czuła do ciebie coś więcej, ogólnie teraz się nie widujecie a ty co jakiś zaczynasz o niej ni stąd ni z owąd o myśleć i wspominać wspólne czasy i czujesz...... że brak ci tego wrócisz pewnie do niej z myślą, że będziecie się tylko przyjaźnić, ale z czas czeka was znacznie inny los 😉


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Zuzia_kox

Wczoraj mój telefon się zbił. Śniło mi się, że pokazuję go mojemu koledze, z którym nie mam już kontaktu. Byłam w tym samym miejscu, w którym się to zdarzyło w prawdziwym życiu, ale wtedy nie byłam jeszcze tego świadoma. Po krótkiej rozmowie postanowiłam wsiąść na rower. Dojechałam do jakiegoś parku. Mimo, że nigdy w nim nie byłam, miejsce wyglądało znajomo. W pewnym momencie zobaczyłam leżącego kota. Prawie go przejechałam, prawie, bo udało mi się w ostatniej chwili skręcić. Ze zwierzęciem był również pies, który w tym momencie zaczął mnie gonić. Jechałam bardzo szybko. Przeskakiwałam nad różnymi dziurami (w rzeczywistości mam rower górski i potrafię na nim wysoko skakać). Ujrzałam trochę stromy zjazd zrobiony z desek. Wskoczyłam na niego i jechałam przy samej krawędzi na jednym kole. Spadłam, gdy prawie dojechałam do końca. W taki sposób skończył się sen. Mój telefon rozbił się przy krawędzi, też prawie przy rogu (samym końcu). A stało się to, ponieważ skoczyłam i wypadł mi z kieszeni. Myślicie, że to jest jakoś ze sobą powiązane? Czy sobie to ubzdurałam? Pragnę zaznaczyć, iż bardzo przeżywałam stłuczenie urządzenia.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
lila

Śniło mi się że dostałam rower na urodziny i pojechałam go wypróbować ale niestety przejechał mnie tir i ciągnoł za soba jakies 2 km i słyszał jakieś dziwne odgłosy i się zatrzymał i dokonał makabrycznego odkrycia znalazł tam mojego wraka a ja obudziłam się pózniej w niebie spotkałam się z rodziną później był mój pogrzeb i ja tam byłam jako duch i widziałam swoje ciało i był na nim krzyż z sercem


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Kacperro

Mi się śniło, że wjechałem rowerem do wody, a potem jakby nigdy nic sobie z nim wypłynąłem.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
danuta

snilo mi sie ze wracalam z pracy rowerem a pozniej ktos mnie gonil a ja krzyczalam ratunku


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Ann.

Śniło mi się,że wsiadałam na rower po to by pojechać po jakąś rzecz pozostawioną na chodniku.Co to oznacza ?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Elżbieta

Jechałam rowerem z przodu był koszyk, nagle znalazłam się w jakiejś fabryce zostawiłam rower na chwilę i koleżanka oddała ten rower kolegom bardzo wysoko w fabryce, dzwoniła tam ale nikt nie miał czasu zająć się tym rowerem aby go zwrócić . Czekałam bardzo długo, ale robotnicy nie kończyli pracy Sama nie mogłam wspiąć się na gładkie mury aby się tam dostać, no i się obudziłam


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
ona

Śniło mi się że jechałam na rowerze a za mną jechał mój chłopak i zjeżdzalśmy z gory


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
monia

wczoraj mi się śniło, że jechałam pożyczonym rowerem... nie wiem gdzie i po co, ale dojechalam do stacji pkp, a tam jakby czekał na mnie pociąg. to byl taki regionalny i było w nim troche ludzi. Wsiadłam do niego ale przypomniałam sobie że rower zostawiłam i zatrzymywałam pociąg żeby zabrać rower.

O co chodzi w tym połączeniu roweru i pociągu? tu wyczytałam,że jazda rowerem oznacza "mały wypadek uliczny":/ co prawda mi się jeszcze nic nie stało i oby do niczego nie doszło, ale za to mój chłopak właśnie dziś miał wypadek samochodem...na szczęście nic nikomu sie nie stało, tylko auto troche zniszczone:/ czy to nie dziwne?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
nazwa

Śniło mi sie ze jechałam ze szkoly do domu rowerem
ale nie wiedzialam gdzie,mieszkam i wracałam sie 3razy
a kiedy jakoś trafiłam do domu
nikogo w nim nie bylo oprucz mojego taty,który stal przed lustrem i mówil jakieś smutne wiersze
(nie pamietam juz jakie)
i zaczelam plakac


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Karolina

Zblizam sie do domu i widze partnera odjezdzsjacego z domu na rowerze. Widze jego plecy. Brak wymianany spojrzen.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Klodia ;3

Pamiętam go dopiero w połowie . Jechałam na rowerze z górki tam gdzie mieszkam , a koło mnie była moja mama i trzymała rower w ręce . Przed nami były 2 zakręty wiec powiedziałam mamie, żeby wsiadła na mój rower to szybko będziemy w domu . Mama odpowiedziała mi , że nie bo ma swój wsiadła i jechała przede mną . Zobaczyłam że jedzie bez trzymanki i unosi obie ręce w górze. Też chciałam spróbować . Nagle się wywróciłam. Lała mi się krew z nosa i bolał mnie kręgosłup. Płakałam cały czas i przypominali mi się moi przyjaciele i płakałam jeszcze bardziej. Później byłam na jakimś pogrzebie w kościele , ale wyszłam. Nagle byłam w jakimś pomieszczeniu i razem z jakąś grupą weszliśmy do sali , a raczej się włamaliśmy , bo drzwi były zamknięte . Zobaczyliśmy klucz w nich i otworzyliśmy . Ja siadłam na łóżku . weszła jakaś pani i kazała wszystkim wyjść ja zostałam i zaczeła ze mną rozmawiać .


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Podoina

Śniło mi się że wyciągałam rower przez okno i trochę mi nie szło, a mama nie chciała przyjść mi pomóc i w międzyczasie jakiś pierwszy lepszy Janusz uznał że go sobie weźmie i próbował go wyciągnąć, ale ja go ciągle trzymałam.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
sarnecka

widzialam jadacy pusty rower


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Reniucha

Śniło mi się, że jechałam po skarpie, nad przepaścią i nie zauważyłam, że skarpa się kończy i spadłam w dół jadąc rowerem.
Kolejny sen z rowerem był taki, że jechałam rowerem z górki i hamulce nie działały a przecież niedawno wymieniałam klocki.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
WikiGlonojad

piękny wiersz


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
fibi86

Śniło mi się, że jechałam na rowerze było bardzo przyjemnie i nagle nie wiadomo skąd, zaatakowała mnie kura! Atakowała jak kogut, a była kurą. Podlatywała i chciała mnie dziobać. Przy tym okropnie się darła, skrzydłami machała i ciągle doskakiwała i chciała mnie dziobać.


4/5
Hasła : ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


50 snów o “Rower”

  1. Jestem z tatą w oborze stoimy na chodniku na środku chlewni obok słupa metalowego o który jestem oparty a przy korycie stoi na uwięzi byk biało czarny ma ok.260 kilo co jeszcze ta waga nie sugeruje aby ten byk był dobry do sprzedaży bo powinien ważyć jeszcze raz tyle.A ja się pytałem taty czy mogę tego byka sprzedać i nie wiem co mi odpowiedział.Zaznaczam że tata już nie żyje 17 lat.

  2. Wyszłam z drewnianego budynku na zewnątrz. Poszłam szukać roweru. Znalazłam mamy rower, a mojego nie było. Stał w drewnianej szopie, weszłam do tej szopy, a tam jakiś mężczyzna sprzedawał i naprawiał rowery nowe i używane. Opisałam mu mój rower i zapytałam czy nie widział. Widział, ale jak pokazał mi ten rower to nie był to mój. Był tylko podobny, pokazał mi jeszcze pare innych, ale też tylko podobne. Poszłam szukać w innych budynkach. Był targ, sprzedawcy stał ze swoimi towarami w tych budynkach. Zapytałam jedną kobietę czy widziała mój rower i podałam opis. Wysłała mnie do tego mężczyzny z początku snu. Szłam dalej widziałam podobny rower, ale dalej nie mój. Myślałam czy nie pójść na policję. Ale pomyślałam, że starego roweru nie będą szukać, a i tak pewnie znajdą podobny, a nie mój. Podeszla do mnie mama powiedziałam jej o sytuacji. Mama powiedziała co za różnica bierz który kolwiek i jedziemy do domu. Mówiłam że zostaję i będę szukać póki nie znajdę. Byłam zła na nią że miała taki pomysł i zła na sprzedawcę, bo pomyślałam, że może przez pomyłkę sprzedał mój rower.

    • Twój sen o poszukiwaniu utraconego roweru, który ostatecznie okazuje się nieosiągalny, może symbolizować Twoje dążenie do odzyskania czegoś, co było dla Ciebie ważne lub cenne, ale które teraz wydaje się być poza zasięgiem. Poszukiwanie roweru w różnych miejscach i konfrontacja z podobnymi, ale nie identycznymi przedmiotami, może odzwierciedlać Twoje poszukiwania odpowiedzi lub rozwiązania w jakiejś sprawie, ale bez pełnego zadowolenia. Frustracja, którą czujesz wobec matki i sprzedawcy, może wskazywać na poczucie niezrozumienia lub braku wsparcia od innych w Twoim dążeniu. Ten sen może sugerować, że w rzeczywistości może być trudno odzyskać to, co zostało utracone, ale istnieje również potrzeba zaakceptowania tej sytuacji i znalezienia nowych rozwiązań lub ścieżek.

  3. Jechałam do domu rowerem, widziałam tylko kierownicę, pomyślałam, że pojadę inną drogą, której nie znam. Jechałam wpierw drogą asfaltową przebiegającą przez pola, potem piaszczystą, polną drogą. Przed sobą miałam las. Droga się rozgałęziała. Nie wiedzialam którą wybrać. Spojrzałam na mapę w telefonie. Lokalizacja pokazała gdzie jestem. Droga po prawej miała się zaraz skończyć musiałabym iść przez las i się zgubić. Droga po lewej prowadziła w przeciwnym kierunku niż mój dom. Wróciłam więc spowrotem do miejsca z którego wyjechałam teraz pieszo prowadząc rower.

    • Sen może symbolizować Twoje poszukiwania nowych kierunków w życiu lub Twoją gotowość do eksplorowania nieznanych możliwości. Niepewność co do wyboru drogi i konsultacja z mapą w telefonie może odzwierciedlać Twoje dążenie do dokładnego rozważenia decyzji i szukanie najlepszej ścieżki. Ostateczny powrót do punktu wyjścia, prowadząc rower pieszo, może wskazywać na rozważne podejście do życia, gdzie jesteś otwarta na nowe doświadczenia, ale jednocześnie świadoma własnych ograniczeń i potrzeb. W najbliższym czasie możesz znaleźć się przed decyzjami, które wymagają od Ciebie odwagi do próbowania nowych rzeczy, ale także mądrości, aby wiedzieć, kiedy wrócić na bardziej znany i bezpieczny teren.

  4. Ukradł mi dalszy znajomy mój rower. Zacząłem go szukać… W pierwszy dzień ogarniałem który to był. Drugi kolega pomógł go szukać w rejonach w których mieszkał tamten dalszy znajomy. Nie pamiętałem jego imienia więc z kolegą nie miałem jak dokładnie się wypytać.

  5. Wczoraj mój telefon się zbił. Śniło mi się, że pokazuję go mojemu koledze, z którym nie mam już kontaktu. Byłam w tym samym miejscu, w którym się to zdarzyło w prawdziwym życiu, ale wtedy nie byłam jeszcze tego świadoma. Po krótkiej rozmowie postanowiłam wsiąść na rower. Dojechałam do jakiegoś parku. Mimo, że nigdy w nim nie byłam, miejsce wyglądało znajomo. W pewnym momencie zobaczyłam leżącego kota. Prawie go przejechałam, prawie, bo udało mi się w ostatniej chwili skręcić. Ze zwierzęciem był również pies, który w tym momencie zaczął mnie gonić. Jechałam bardzo szybko. Przeskakiwałam nad różnymi dziurami (w rzeczywistości mam rower górski i potrafię na nim wysoko skakać). Ujrzałam trochę stromy zjazd zrobiony z desek. Wskoczyłam na niego i jechałam przy samej krawędzi na jednym kole. Spadłam, gdy prawie dojechałam do końca. W taki sposób skończył się sen. Mój telefon rozbił się przy krawędzi, też prawie przy rogu (samym końcu). A stało się to, ponieważ skoczyłam i wypadł mi z kieszeni. Myślicie, że to jest jakoś ze sobą powiązane? Czy sobie to ubzdurałam? Pragnę zaznaczyć, iż bardzo przeżywałam stłuczenie urządzenia.

  6. Śniło mi się ze wiedzę rowerzystów, którzy wpadają pod tramwaj/pociąg. Zostają po nich tylko kaski.
    Giną w odstępach czasowych, czasem w grupie.
    Razem 6 osób.

  7. Śniło mi się, że jechałam po skarpie, nad przepaścią i nie zauważyłam, że skarpa się kończy i spadłam w dół jadąc rowerem.
    Kolejny sen z rowerem był taki, że jechałam rowerem z górki i hamulce nie działały a przecież niedawno wymieniałam klocki.

  8. Witam, miałam dziś sen, w którym jechałam rowerem i zatrzymałam się przed lasem nad którym padał dość mocno deszcz, zeszłam z roweru i się zaczęłam nawracać i wtedy się przebudziłam z tego snu.

  9. Witam , snilo mi sie ze znalazlam rower , taki sliczny różowy ktory mi sie podobal , lezal on na śmietniku z innymi gratami , zaczelam sie zastanawiac czy go wziąć ale spojzalam dalej i byl nastepny rowar lezal na trawie, byl bardzo drogi, popayrzylam do okola czy moge go wziac czu jest niczyj , pomyslalam sobie ze wrzme go bo jest mi potrzebny , nagle pojawil sie moj syn który przyjechał swoim nowym rowerem i mu powiedziałam że muszę to zabrać do domu , i wrócić po ten różowy bo są one wyrzucone, pojechaliśmy do domu , i wróciliśmy po ten różowy ale już go nie było, pojawiła się kobieta która przyszła do mojego domu z dużym psem w biało czarne łaty, i nagle okazało się że ja tez mam psa tylko dużego czarnego który się rzucił na jej psa, Pomyslalam ze przyszła po ten rower ze jednak nie jest niczym ale ona chciała mi coś powiedzieć, ale poczułam zagrożenie i coś nas zaatakowali i musimy sobie z ty poradzić, złapał mnie zębami jakiś krokodyl i wąż, złapałem krokodyla za szczęk i przerwała mu ja i powiedziałam że jest dobrze obronilysmy się przed tym atakiem i się obudziłam, chciałabym dodać że ten pies ciagle mi się śni ze jest ze mną czarny i duży, czasami miał białe kilka białych włosów czyli sierści

  10. Jechałam rowerem z przodu był koszyk, nagle znalazłam się w jakiejś fabryce zostawiłam rower na chwilę i koleżanka oddała ten rower kolegom bardzo wysoko w fabryce, dzwoniła tam ale nikt nie miał czasu zająć się tym rowerem aby go zwrócić . Czekałam bardzo długo, ale robotnicy nie kończyli pracy Sama nie mogłam wspiąć się na gładkie mury aby się tam dostać, no i się obudziłam

  11. Pamiętam go dopiero w połowie . Jechałam na rowerze z górki tam gdzie mieszkam , a koło mnie była moja mama i trzymała rower w ręce . Przed nami były 2 zakręty wiec powiedziałam mamie, żeby wsiadła na mój rower to szybko będziemy w domu . Mama odpowiedziała mi , że nie bo ma swój wsiadła i jechała przede mną . Zobaczyłam że jedzie bez trzymanki i unosi obie ręce w górze. Też chciałam spróbować . Nagle się wywróciłam. Lała mi się krew z nosa i bolał mnie kręgosłup. Płakałam cały czas i przypominali mi się moi przyjaciele i płakałam jeszcze bardziej. Później byłam na jakimś pogrzebie w kościele , ale wyszłam. Nagle byłam w jakimś pomieszczeniu i razem z jakąś grupą weszliśmy do sali , a raczej się włamaliśmy , bo drzwi były zamknięte . Zobaczyliśmy klucz w nich i otworzyliśmy . Ja siadłam na łóżku . weszła jakaś pani i kazała wszystkim wyjść ja zostałam i zaczeła ze mną rozmawiać .

  12. Śniło mi się że wyciągałam rower przez okno i trochę mi nie szło, a mama nie chciała przyjść mi pomóc i w międzyczasie jakiś pierwszy lepszy Janusz uznał że go sobie weźmie i próbował go wyciągnąć, ale ja go ciągle trzymałam.

  13. Śniło mi się, że jechałam na rowerze było bardzo przyjemnie i nagle nie wiadomo skąd, zaatakowała mnie kura! Atakowała jak kogut, a była kurą. Podlatywała i chciała mnie dziobać. Przy tym okropnie się darła, skrzydłami machała i ciągle doskakiwała i chciała mnie dziobać.

  14. Śniło mi się, że chłopak kazał mi wybrać kilka rowerów które mi przyniósł. Chciałam każdy sprawdzić dlatego wsiadłam na jeden ale mi nie odpowiadał to wsiadłam na kolejny taki wysoki z dużymi kołami i strasznie szybko jechałam. Podczas jazdy hamulce się zepsuły a chłopak kazał mi jechać szybko dalej potem cały krajobraz widziałam jakby klatka po klatce jak z filmu.
    Następnie nie wiem jak ale znalazłam się na weselu jakiś 2 par. Wesele było do bani. Nic nawet nie zjadłam. A pannami młodymi okazały się 2 grube chyba hinduski.

    Z tego co widziałam jeździć na rowerze to jakiś wypadek w rzeczywistości a wesele oznacza z jednego pola widzenia śmierć a z drugiego rychły ślub lub dzieci.
    Faktycznie wychodzę za mąż za 3 miesiące ale co do tego ma ten sen o ostrożności i wypadku na rowerze? Wydaje mi się, że niedługo przeżyje jakąś tragedię 🙁



Przewiń do góry