sennik powódź

Powódź

Sennik Powódź – sny internautów

e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
bartekh77

stałem na poboczu trasy i oglądałem panorame miasta dziwiłem sie ze zbudowano kolejny wielki kosciół koło mnie skoro widze kilka w oddali. poszedłem w kierunku tego koło mnie a na ziemi w piachu leżały porozżócane martwe kruki albo wrony. wsród nick leżała jedna na wpół martwa ryba chciałem ją uratować była ze mną jakaś kobieta która była chyba kimś w rodzaju mojego zwierzchnika kazała mi zostawić tą rybe i poszliśmy w kierunku nowego kościoła gdy się odwróciłem zauważyłem ze trasa zmieniła się w koryto gigantycznej rzeki która zaczeła wylewać po chwili dotarła do nas woda nie były to wielkie fale ale zalały teren otaczający budynek a my byliśmy w łodzi


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Basia

śniło mi się, ze byłam na wsi u mojej cioci z siostrą i moją 6-miesięczną córką. Nikogo nie było w domu. Ciocia, siostra i siostra cioteczna pojechały do miasta. Moja córka spała, a ja byłam na dworze i nagle nad lasem zerwała się ogromna fala, między drzewami przedzierała się woda i zobaczyłam jak moja ciocia wjechała na podwórko, otworzyła drzwi od samochodu i kazała mi wsiadać. Ja bez namysłu szybko wbiegłam do samochodu, a gdy byłyśmy już za płotem, przypomniało mi się, że moja córka została w domu. Powiedziałam cioci, żeby zawróciła, bo chcę ją ratować, a ona powiedziała tylko "no ładnie" i mój sen się skończył. Obudziłam się zapłakana. Co to może znaczyć? Proszę o wyjaśnienie...


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Wiolkaa

Śniło mi się że jest pełno wody naokoło a ja z jakimiś dziewczynami obawiam się najgorszego i boję się przejść przez nią bo boję się że się utopię i mówię że nie idę bo mog e się przewrócić i utonąć a te dziewczyny do mnie że tej wody coraz to więcej przybywa i we 4 nie wiemy co robić... Proszę o pełne wyjaśnienie tego snu...


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
ela

Sniło mi się , ze byłam w miejscu kataklizmu, powodzi, ogromne ławice śnietych ryb, wśród nich martwe niemole, okropny sen, co on oznacza.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
heniutek

mam identycznie


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Katarzyna

Śniło mi się ze nagle z Polski wylondowalam w USA w innym kraju i bylam w srud obcych mi ludzi którzy mnie przygarnęli do momentu aż wruce do domu swojego ten sen był dziwny i akurat się zdążyłam tam zadomowić itd aż zaczęły wyć syreny ze idzie powudz tsunami ja jeszcze nie mialam świadomości ze mam tam psa i go zaczelam ratować z tononcej wody i było tyle brudnej wody i staliśmy na 2 piętrze ale to się nam wydawało ponieważ to był prug dzwi i ratowałam mojego psa Bo zaczol szczekać i nagle dostrzegliśmy łudź pod wodna zaczęliśmy machać z podniesionymi rękoma i nagle łudź się pojawił ratownicza po nas i się obudzilam stwierdzajonc ze to jest koszmar


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
jagodowahungry

Śniło mi się, że wróciłam z obozu i poszłam do łazienki u mnie w domu. Stanęłam i patrzyłam przez okno gdzie zobaczyłam powódź. Wszystko za murem mojego domu było pod ogromną ilością wody, która wyglądała na przerażający, brudny staw bez dna. Mało by brakowało, a woda przekałaby sie rownież przez nasz mur. Czułam obrzydzenie i strach przed tą wodą. Następnie zawołałam drugą żonę mojego taty bo popatrzyłam na wanne, która była pełna wody, już prawie po same brzegi i pomimo zakręcenia wody, ona nadal sie lala i lała. Dużo przejrzystej i czystej wody, właściwie w wannie wyglądała na blekitną, to samo działo sie w umywalkach. Woda nie chciała przestać sie lać. Gdy przyszła druga żona mojego taty żeby jakoś zareagować woda już w połowie była niżej bo odpływała. Pózniej znowu podeszłam do okna i zobaczyłam suszę, albo okolice po tym jak znikła cała powódź. Było ładnie i nie aż tak brudno, było błoto ale wyschniete i wgl nie było nigdzie ani kropli wody. Jakby wszystko nagle wyschło. W śnie wydawało mi sie, że obiawiło mi sie jak będzie po problemie z powodzią na około murów mojego domu. Ponieważ ta powódź była, ale mury na około domu jakby już ostatni dzień, dwa chroniły przed wlaniem sie wody do nas, bo poziom wody był tak bardzo wysoki. Taka powódź, która wszystko na około zalewa i prawie już zrównuje się poziomem z wysokością naszych murów śni mi sie juz trzeci, albo czwarty raz.. Ogólnie jak w śnie popatrzyłam za okno bardzo dobrze znany wydał mi sie ten widok wody brudnej takiej stawowej z tym takim meszkiem pływającym po wierzchu jako wody z powodzi od dużych opadów deszczu.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
jagodowahungry

Śniło mi się, że wróciłam z obozu i poszłam do łazienki u mnie w domu. Stanęłam i patrzyłam przez okno gdzie zobaczyłam powódź. Wszystko za murem mojego domu było pod ogromną ilością wody, która wyglądała na przerażający, brudny staw bez dna. Mało by brakowało, a woda przekałaby sie rownież przez nasz mur. Czułam obrzydzenie i strach przed tą wodą. Następnie zawołałam drugą żonę mojego taty bo popatrzyłam na wanne, która była pełna wody, już prawie po same brzegi i pomimo zakręcenia wody, ona nadal sie lala i lała. Dużo przejrzystej i czystej wody, właściwie w wannie wyglądała na blekitną, to samo działo sie w umywalkach. Woda nie chciała przestać sie lać. Gdy przyszła druga żona mojego taty żeby jakoś zareagować woda już w połowie była niżej bo odpływała. Pózniej znowu podeszłam do okna i zobaczyłam suszę, albo okolice po tym jak znikła cała powódź. Było ładnie i nie aż tak brudno, było błoto ale wyschniete i wgl nie było nigdzie ani kropli wody. Jakby wszystko nagle wyschło. W śnie wydawało mi sie, że obiawiło mi sie jak będzie po problemie z powodzią na około murów mojego domu. Ponieważ ta powódź była, ale mury na około domu jakby już ostatni dzień, dwa chroniły przed wlaniem sie wody do nas, bo poziom wody był tak bardzo wysoki. Taka powódź, która wszystko na około zalewa i prawie już zrównuje się poziomem z wysokością naszych murów śni mi sie juz trzeci, albo czwarty raz.. Ogólnie jak w śnie popatrzyłam za okno bardzo dobrze znany wydał mi sie ten widok wody brudnej takiej stawowej z tym takim meszkiem pływającym po wierzchu jako wody z powodzi od dużych opadów deszczu.


5/5
Hasła : ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


28 snów o “Powódź”

  1. Ja miałam bardzo dziwny sen odpowiedzi.Oturz śniło mi się że widzę duży krzyż który w pewnym momencie unosi się i wirując wpada do morza .Woda w morzu była czysta ale potem już nie było dużo mgły.I potem ja i obok jeszcze ktoś zaczął uciekać ponieważ ta woda wtym morzu zaczęła się wylewać .Szybko uciekałam z daleka tylko było widać dużo mgły i dużo zbliżającej się wody z morzaLudzie uciekali jadąc samochodami ja gdzieś wsiadałam do samochodu .Potem taki duży krety most na których uciekające statki samochody .Porostu sen koszmarny straszny …taka duża zbliżającą się woda…aż się w nocy obudziłam straszny sen.

  2. Wychodzę przed dom A Ty pełno wody powódź kolor jasnobeazowy taki marny patrzę tam gdzie znajduje się ogrodzenie A tam nagle znajduje się wam przeciw powodziowy i ja stoję około 2 metrów pod nim o wodze że się przelewa woda, wbiegam do domu i patrzę przez okno A woda już się przelewa przez ten wał i widzę że jest kolory brudnej czerwieni. Synek do mnie podnieca i mówi że Cię pić więc idę do kuchni i odpuszczam w ode z kranu żeby zrobić zapas czystej wody bo boję się że zaraz będzie leciała brudna ale z kranu leci czysta woda więc mówię żeby dzieci poczekamy zaraz im przyniosę. Przychodzi mój mąż u mówi że wykąpać się chce idę do niego glaszcze po głowie i mówię żeby się pospieszyć bo zaraz może lecie brudna woda z kranu A ja dalej do kolejnego garnka wlewam wodę. Wychodzę przed dom żeby zawoalc moich rodziców żeby się schowali w domu i patrzę A woda już dochodzi do domu ale tą jest akurat czysta przejrzysta widzę jak tata mój brodzi po niej po tej czystej. Wychodzę do domu patrzę przez okno i widzę całe miasto w wodzie metnej i patrzę nagle ktoś wjeżdża na motorze do tej wody bo musi do pracy i wjeżdża w miasto. Woda się siega mu do ramion. Znowu patrzę w drugie okno i na wał i tam miejscami woda się przelewa tą czerwoną już. Dodam że w rzeczywistości tam nie ma dało tylko sąsiad i budowa domu jest aktualnie.

    • Śniło mi się ze nagle z Polski wylondowalam w USA w innym kraju i bylam w srud obcych mi ludzi którzy mnie przygarnęli do momentu aż wruce do domu swojego ten sen był dziwny i akurat się zdążyłam tam zadomowić itd aż zaczęły wyć syreny ze idzie powudz tsunami ja jeszcze nie mialam świadomości ze mam tam psa i go zaczelam ratować z tononcej wody i było tyle brudnej wody i staliśmy na 2 piętrze ale to się nam wydawało ponieważ to był prug dzwi i ratowałam mojego psa Bo zaczol szczekać i nagle dostrzegliśmy łudź pod wodna zaczęliśmy machać z podniesionymi rękoma i nagle łudź się pojawił ratownicza po nas i się obudzilam stwierdzajonc ze to jest koszmar

      • Moj Boze, gdzie ty uczyłaś się pisać…Zamiast senników powinnaś wertować słowniki ortograficzne i w ogóle książki do nauki języka polskiego. I to chyba od pierwszej klasy…

  3. Miałam dziś bardzo dziwny sen . byłam na jakieś wycieczce z koleżankami z pracy i część drogi biegła tunelem pod woda . z przeźroczystym szybami . bałam się w tym snie gdyż boje się dróg przy zbiornikach wodnych taka fobia. I e tym snie wstrzymuje nawet powietrze wyjeżdżają e ten tunel.. Wyjeżdżamy z tego tunelu a tam wszędzie woda . wszędzie . dokoloa . woda do kostek . ciepła i płytka. Tak jakbyśmy były na środku oceanu z gładką tag la. Miejsami widać ciemniejsze głębsze miejsca . postanawiamy iść ta płytka woda w kierunku wyspy. I idziemy i sen się kończy

  4. W naszym mieszkaniu był remont. Na początku byliśmy w sklepie, kupowaliśmy do tego niezbędne materiały. Po wróceniu do domu zobaczyłam rodziców planujących cały remont, poszłam do łazienki, umywalka stała obok wanny. Kran miał tylko jeden uchwyt, w dodatku gdy się odkręcało albo leciał bardzo duży strumień, albo mały. Odkręciłam, i na moje szczęście wyleciał mały strunyczek. Wzięłam chusteczkę i namoczyłam ją, poczym chciałam zakręcić kran, ale kran się nie zakręcał, poczym cały kran prowadzący do umywalki wybuchł do góry, a gigantyczny strumień wody tryskał do góry! Zaczęłam wołać tate, ale nie głośno, nie wiem czemu, ale tata mnie ignorował. Po jakimś czasie woda w łazience sięgała po początki łydek, w końcu tata opierając się o wejście zapytał -coo- po czym zobaczył że zalewa wodą łazienkę
    -zalewa łazienkę!
    Przebiega mama, po czym woda jest strasznie wysoka, i czysta, niebieska, sięgała mi do sziji, widziałam potem wzrokiem jakbym była przewrócona.. Jedną połowę zajmowała woda a drugą widziałam co się dzieje, mama wzięła taśmę bezmyślnie i próbowała jakkolwiek to zatrzymać, nie mogłam nic mówić, gdy mama rozciągnęła taśmę, nie widziałam co się dzieje słyszałam tylko głosy-
    -o mój boże! Jezu.. AAA!
    I w tedy sen się urwał.. Może byłam utopiona a reakcja mamy była na moje ciało, ze względu iż nie umiem pływać.. Tego nie wiem

  5. Jestem razem z malutkim synem i partnerem w morzu, morze sie burzy powstaja wiry.Juz myslimy ze utoniemy,nagle pojawiaja sie niedaleko dziewczyny z lodkami.Ostatkiem sil zaczynamy plynac ,doplywamy do łódek i w tym momecie okazuje sie ze jestesmy na brzegu.Patrzac na wode z brzegu wiemy ze bedzie powodz w tym momecie sie budze.

  6. Widząc nadchodzącą, dużą falę wody zaczęliśmy uciekać do szkolnego budynku, wchodziliśmy coraz wyżej, aż na balkon patrząc na innych ludzi. – Obudził mnie dzwonek do drzwi ::::”))))

  7. stałem na poboczu trasy i oglądałem panorame miasta dziwiłem sie ze zbudowano kolejny wielki kosciół koło mnie skoro widze kilka w oddali. poszedłem w kierunku tego koło mnie a na ziemi w piachu leżały porozżócane martwe kruki albo wrony. wsród nick leżała jedna na wpół martwa ryba chciałem ją uratować była ze mną jakaś kobieta która była chyba kimś w rodzaju mojego zwierzchnika kazała mi zostawić tą rybe i poszliśmy w kierunku nowego kościoła gdy się odwróciłem zauważyłem ze trasa zmieniła się w koryto gigantycznej rzeki która zaczeła wylewać po chwili dotarła do nas woda nie były to wielkie fale ale zalały teren otaczający budynek a my byliśmy w łodzi

  8. Śniło mi się ze zatopiło sie cale miasto wraz z budynkami, a ja z jakim rybakiem i zwykłą zielona żabką pływaliśmy łódką . 😀 bekaa . 😀

    • snila mi siepowodz,w której brali udział mój brat i jego zona,moj brat pracowal przy jakiejś tamiei ja rozwalil,woda porwala go a ja probowalem go ratować,woda zniosła go na drugi brzeg,ja to widziałem z drugiej strony urwistej rzeki,po chwiliwoda go znow zniosła,widzialem jak byyl ranny i się nie mogl podnieść,pozniej okazało się ze dal sobie rade i jest w domu,ktory lezy nad rzeka,i zaraz tez będzie zalany,interesujacejest to ze bratowa wogole się nie przejmowalastanem meza ani tym ze zaraz zaleje ich dom????później ratowałem dzieci z powodzi???

  9. Siedziałam z kuzynka na lozku po czym ona na chwilę wyszła gdy wróciła powiedziałam jej żeby została i popatrzyla przez okno zobaczylysmy samolot myślałam że ten samolot ładuje tu z jakichś dziwnych okoliczności lub się rozbił wtedy weszła do pokoju mama i powiedziała że to wojna nagle zbaczylam wojsko wylatujace z innego samolotu lecacego które trzelalo do kogoś na naszym polu co może znaczyć ten sen?

  10. jagodowahungry

    Śniło mi się, że wróciłam z obozu i poszłam do łazienki u mnie w domu. Stanęłam i patrzyłam przez okno gdzie zobaczyłam powódź. Wszystko za murem mojego domu było pod ogromną ilością wody, która wyglądała na przerażający, brudny staw bez dna. Mało by brakowało, a woda przekałaby sie rownież przez nasz mur. Czułam obrzydzenie i strach przed tą wodą. Następnie zawołałam drugą żonę mojego taty bo popatrzyłam na wanne, która była pełna wody, już prawie po same brzegi i pomimo zakręcenia wody, ona nadal sie lala i lała. Dużo przejrzystej i czystej wody, właściwie w wannie wyglądała na blekitną, to samo działo sie w umywalkach. Woda nie chciała przestać sie lać. Gdy przyszła druga żona mojego taty żeby jakoś zareagować woda już w połowie była niżej bo odpływała. Pózniej znowu podeszłam do okna i zobaczyłam suszę, albo okolice po tym jak znikła cała powódź. Było ładnie i nie aż tak brudno, było błoto ale wyschniete i wgl nie było nigdzie ani kropli wody. Jakby wszystko nagle wyschło. W śnie wydawało mi sie, że obiawiło mi sie jak będzie po problemie z powodzią na około murów mojego domu. Ponieważ ta powódź była, ale mury na około domu jakby już ostatni dzień, dwa chroniły przed wlaniem sie wody do nas, bo poziom wody był tak bardzo wysoki. Taka powódź, która wszystko na około zalewa i prawie już zrównuje się poziomem z wysokością naszych murów śni mi sie juz trzeci, albo czwarty raz.. Ogólnie jak w śnie popatrzyłam za okno bardzo dobrze znany wydał mi sie ten widok wody brudnej takiej stawowej z tym takim meszkiem pływającym po wierzchu jako wody z powodzi od dużych opadów deszczu.

  11. jagodowahungry

    Śniło mi się, że wróciłam z obozu i poszłam do łazienki u mnie w domu. Stanęłam i patrzyłam przez okno gdzie zobaczyłam powódź. Wszystko za murem mojego domu było pod ogromną ilością wody, która wyglądała na przerażający, brudny staw bez dna. Mało by brakowało, a woda przekałaby sie rownież przez nasz mur. Czułam obrzydzenie i strach przed tą wodą. Następnie zawołałam drugą żonę mojego taty bo popatrzyłam na wanne, która była pełna wody, już prawie po same brzegi i pomimo zakręcenia wody, ona nadal sie lala i lała. Dużo przejrzystej i czystej wody, właściwie w wannie wyglądała na blekitną, to samo działo sie w umywalkach. Woda nie chciała przestać sie lać. Gdy przyszła druga żona mojego taty żeby jakoś zareagować woda już w połowie była niżej bo odpływała. Pózniej znowu podeszłam do okna i zobaczyłam suszę, albo okolice po tym jak znikła cała powódź. Było ładnie i nie aż tak brudno, było błoto ale wyschniete i wgl nie było nigdzie ani kropli wody. Jakby wszystko nagle wyschło. W śnie wydawało mi sie, że obiawiło mi sie jak będzie po problemie z powodzią na około murów mojego domu. Ponieważ ta powódź była, ale mury na około domu jakby już ostatni dzień, dwa chroniły przed wlaniem sie wody do nas, bo poziom wody był tak bardzo wysoki. Taka powódź, która wszystko na około zalewa i prawie już zrównuje się poziomem z wysokością naszych murów śni mi sie juz trzeci, albo czwarty raz.. Ogólnie jak w śnie popatrzyłam za okno bardzo dobrze znany wydał mi sie ten widok wody brudnej takiej stawowej z tym takim meszkiem pływającym po wierzchu jako wody z powodzi od dużych opadów deszczu.

  12. Silo mi SIE ze w kraju w kturym pracuje jechalem samochodem i dojechalem do miejscowosci zalanej przez powodz .Drodi byly nie przejezdne zalane brudna woda splywajaca z pol. Mímo to zdecydowalem jechac dalen ,rospendzilem sie i po dlugiej przeprawie przez zalana droge wyjechalem z zalanego terenu. Gdy wyjezdrzalem z zalanej drogi jakis dziennikarz bril mi zdjencia i straal SIE mnie zatrzymac bym udzielil mu wywiadu,machnolem mu renka by usunal sie z drogi ipojechalem dalej

  13. snilo mi sie ze byla zalana wioska i ja z chlopakiem plywalam w tej wodzie i w pewnym momencie zanurkowalam i zobaczylam topielca bardzo sie wystraszylam i szybko z tamtat wyplynelam i zadzwonilam na policje dalszego snu zabardzo juz nie pamietam. prosze o wyjasnienie tego snu

  14. Śniło mi się, że szłam z rodzicami do babci i byłam już koło domu i nagle tak dóżo wody się pojawiło, była powódź i po wodzie pływały trumny i z jednej z nich wstał trup i zaczął coś do mnie mówić. co to znaczy ?

  15. Mój sen był dziwny. Zawsze śni mi się to samo miejsce, ale w innych sytuacjach i zawsze obecna jest woda. Był to malutki zamek, a przynajmniej tak to wyglądało. Znajdował sie przy rzece, nad rzeką był most, po drugiej stronie teatr. W pewnym momencie, tak jakby rzeka zaczęła nabierać wody i wylewała. Z początku powoli, a potem już mocniej. Mieliśmy małą podłużną łódkę, ale ktoś nam ją odebrał. Znaleźliśmy jakieś palety, szukaliśmy takiej, która by nas utrzymała na wodzie. Ze mną była ok. 6letnia dziewczynka, gdybym jej nie wynurzyła, utopiłaby się. Chcieliśmy dokądś uciec. Niestety obudziłam się i nie wiem co było dalej. Jak sobie wytłumaczyć ten sen ?

  16. kamienica w której mieszkam, jest na skraju nie dużej górki a w dole płynie rzeka około 20 metrów różnicy pomiędzy korytem rzeki a ulicą na której mieszkam. Idę przez most nad ta rzeką i widzę jak w koło jest ogromna woda jak tylko okiem sięgnąć, woda wpływa do kamienicy od strony ulicy i wylewa się od strony podwórka, pobiegłem z powrotem po zonę jednak ona nie chciał ze mną wrócić więc sam wróciłem do kamienicy aby być razem z dziećmi które najprawdopodobniej były w domu, wody było jakby mniej, podejrzałem sąsiadki na parterze przez okno, pakowały się z córką, jak wbiegłem do kamienicy to schody na górę były zastawione lodówkami które stały tyłem było widać tylko agregaty. Próbowałem je przestawić aby wejść na górę usłyszałem głos sąsiada „kto się tam skrada” i się obudziłem – będę wdzięczny za interpretację snu, Pozdrawiam

  17. Snila mi sie nadciagajaca powodz… I to prawda ze nic nie wypelni pustki w mym sercu. Nic mnie nie cieszy, nawet na chwilke.

  18. A ja miałam dwa takie sny, które śniły mi się w odstępie jednej nocy. Pierwszy, że wszyscy wiedzieli, że może nadejść tsunami, ale nie było to pewne. Potem ja wyglądając przez okno zobaczyłam wielką falę, która pochłaniała wszystko po kolei. To było straszne. Później pamiętam jak wszyscy z moją rodziną pływaliśmy z głowami wyciągniętymi w stronę małego okienka, ostatniego źródła powietrza. Woda chyba była czysta. Potem znaleźliśmy w domu moja siostre nieprzytomna.
    Drugi to taki, że też wszyscy wiedzieli, że ma nadejść powódź i tyle. Azjaci siedzieli na dachach i modlili się.
    co to może oznaczać?



Przewiń do góry