Sennik Oczy – sny internautów
Mi się śniło, że wydłubałem komuś oczy.
mi się przyśniło, że jadłam własne oczy a co najgłupsze to to, że je widziałam...
Śniło mi się, że gniję. Z czarniejącej rozkładającej się skóry wydzielał się dym, fioletowiały i ciemniały mi paznokcie, włosy i gałki oczne, do których wlewała się od wewnątrz czarna maź. Wrzeszczałem i prosiłem ludzi na ulicy o pomoc, ale wszyscy byli zbyt przerażeni nawet by dłużej na mnie patrzeć.. Obudziłem się gdy już przegniłem do końca, upadając.
Witam,
Jeżeli nie uzyskała Pani odpowiedzi na swój sen bardzo chętnie go zinterpretuję i postaram się odnaleźć, co pragnie Pani przekazać strefa snu. Zapraszam do napisania wiadomości prywatnej na Facebooku Prorokini Lisia lub do dołączenia do grupy Świetliki Prorokini Lisi. Bardzo chętnie dowiem się większych szczegółów o Pani śnie, aby móc go zinterpretować. Zapraszam
ja w snach mam oczy ognisto niebieskie - tak jakby ten błękit był żywy i krążył w tęczówkach - spoglądam czasem w śnie w lustro i takim się widzę .. to może wiele oznaczać więc się wstrzymam z interpretacją - interpretacja snów nie jet mą domeną tylko pasjonującą ciekawostką .
Śniło mi się, że wróciłam z wojny. Gdy rodzina usłyszała o moim powrocie bardzo się ucieszyła. Opatrzyła moją ranę na prawej łydce, a potem ciocia popatrzyła na mnie dziwnie i spytała:"a co ty masz na twarzy?To dziwnie mi wygląda...". Więc pobiegłam do łazienki. Pochyliłam się nad lustrem...
Zobaczyłam świeżą bliznę biegnącą od czoła, skręcającą na prawe oko i kończącą przy uchu. Najbardziej niepokojące były jednak oczy- lewe było "moje", czyli jasnopiwne, lecz prawe było niemal całkiem czarne, z czerwonym, wąskim pierścieniem imitującym piekielną tęczówkę. Nie miało białka. Kiedy zaczęłam jednak myśleć o tym oku, to siłą woli zmieniłam jego kolor. Stało się takie jak prawe- jednak ze szkarłatną kreską blisko źrenicy.
mi się śniło,że stałam przed lustrem i patrzałam jak zmienia mi się kolor oczu (obecnie mam brązowe) i ten brąz zachodził tak jak by i zostawał tylko taki koci zieleń.. taki piekny kolor... i tak jak by walczyły te dwa kolory,ktory bedzie obecnym kolorem w moich oczach.
Śniła mi się nie znana mi rodzina, każde z osób miało spore, ładne i intensywnie zielone oczy.
Śniło mi się ,że znajduje się jakby w więzieniu i prowadziło mnie dwóch strażników którzy stracili mnie do celi z 3 osobami. Uciekłem przed wszystko do konta celi i zacząłem im się przyglądać. Cela była bardzo ciemna i przez całą jej długość przebiegała taka długa ławka. Jedna osoba a tak właściwie portret faceta bez skóry na twarzy z sztywno wpatrzonymi we mnie oczami. Druga osoba była to zacieniona postać w rogu pokoju i tylko tyle zobaczyłem. Trzecia postać to kobieta w białej sukni z długimi czarnymi do ziemi włosami płacząca i mówiącą coś do siebie skulona w drogim kącie pokoju. Kiedy chciałem odwrócić głowę robiłem to bardzo powoli i mozolnie a postać w obrazie jakby mnie o coś prosiła chociaż pozostawała nieruchomo. Nagle kobieta rzuciła się na obraz i zaczęła do niego krzyczeć. Osoba z obrazu nagle się lekko uśmiechnęła i przymróżyła oczy i jakby zniknęła w tle obrazu. Potem się obudziłem w środku nocy zlany potem.
co to znaczy jeżeli w moich snach pojawia się oko opatrzności?
widzialam oczy bossowej Byly zmeczone grube powieki Polecilam jej zeby przykladala lod...a potem nie wsiadlam za nia do windy bo nie bylo miejsca ale poszlam schodami...
Snily mi sie oczy moje bosssowej Byly zmeczone Miala grube powieki..Polecilam jej by przylozyla lod A potem nie wsiadlam za nia do windy bo nie bylo miejsca poszlam schodami
Mi sie snilo ze lizalam kakaowe oko
Śniło mi się coś dziwnego,co z poczatku było niby normalne. Wiem,że wychodziłam z psami na dwór i moje osiedle było takie same,ale jakby obce. Mógł być wtedy bardzo wczesny ranek, było szarawo na dworze a wiatr chłodny.Opatulałam się mojej mamy bluzą (czarną) z polaru,która była w dodatku za duża. Nagle za rogu wyjechali jacyś rowerzyści,ale nie jacyś profesjonaliści tylko grupka chłopaków w wieku miej więcej 17-19, było ich sporo.Większość jechałą dalej tylko jeden przystanął z rowerem i zagadał do mnie,co mnie uderzyło wpierw to jego ciepłe i jaskrawe atramentowe oczy, świeciły się jak żarówki.Nagle zapytał czy chciałabym pójść z nim na bankiet w jakiśmy hotelu,a że jakoś mnie to średnio obchodziło to sie zgodziłam"Dlaczego nie,pójdę z tobą" na to on był zdziwiony,że takie laski to do niego nie lgną.Zdziwił mnie, bo był naprawdę przystojny i miał miły głos dla ucha.I kiedy poprosił mnie o numer telefonu nie mogłam za Chiny przypomnieć sobie(a zawsze pamiętam),nawet jak miałam komórke nie mogłam rozczytać własnego numeru,wszystko się rozmazywało, więc podałam mojej mamy,potem on dał mi swój. Potem wiem,że byłam pełna eufori, i biegiem wróciłam do domu by podzielić się z tą wiadomością z mamą,byłam szczerze zdumiona,że się zgodziłam,bo przeważnie nie jestem taka odważna(co ja gadam, nigdy).Potem prabaka, o dziwo zaczeła mi szyć śliczną białą(ku przerażeniu) suknie na maszynie starej jak świat.Słyszałam pisk gdy szyła, potem on przyszedł w smokingu i był już starszy, znaczy taki sam jak go widziałam wcześniej tylko,że jakoś odmieniony, wciąż z tymi zadziwiającymi oczami.Szczerze to myślałam we śnie ,że to był jego żart i tak naprawdę nie przyjdzie,ale przyszedł.Potem nagle nie pamiętając nic z bankietu byliśmy przed jego domem i chciał mi złożyć propozycję dość dziwną, chciał coś na co nigdy bym się nie zgodziła i nawet we śnie odmówiłam, na co on wpadł w szał, zaczął być jakiś dziwny, złowrogi i bardz zaczęłam się bać jego. Budząc się byłam cała spocona i nie wiadomo skąd zasiedlił się we mnie niewytłumaczalny niepokój.
dziwne
sniły mi sie oczy moje-brązowe strasznie mnie piekły a ja je tarłam i potem były czerwone od tego tarcia
Od jakiegos czasu nosze soczewki. Wczoraj siostra mnie zapytala czy nie szczypia mnie od nich oczy i czy mi nie wysychaja. Przysnilo mi sie ze bylam okulista (mam 15 lat?) i gdy spojrzalam w lustro moje galki oczne byly zupelnie wysuszone, skurczone, robily sie sucho brazowe... Wtedy przyszla do mnie pacjentka ktora miala nosic soczewki i zapytalam jej czy wysychaja jej oczy ale nie zakladala ich czesto bo troche jej sie nie chcialo. Wtedy wzielam jakies krople do oczu i lałam ile sie dalo byleby nawilzyc swoje oczy.
Zapamiętałam wątek gdzie spoglądałam w lustro. Prosto w oczy. Po chwili pojawił się problem, który określamy mianem,, leniwego oka,, (uciekanie oka na bok)
Zapamiętałam wątek gdzie spoglądałam w lustro. Prosto w oczy. Po chwili pojawił się problem, który określamy mianem,, leniwego oka,, (uciekanie oka na bok)
A mi sie snilo ze widzialem kota z pieknymi jasofioletowymi oczami i z paskiem jasofioletowym na plecach.
Miałam podobny sen. Także patrzyłam w lustro a moje tęczówki miały intensywny niebieski kolor i coś się w nich poruszało tak jakby kropla atramentu w wodzie. Pamiętam, że bardzo mi się podobały.
sni mi czesto ze nie moge otworzyc oczu nic nie widze i mnie bola
że w oku miałam rzęsy koloru czerwonego a później oczy robiły się spruchniałe.
często zdarza mi sie ze w normalnym śnie nagle nie mogę otworzyć oczu, chcę na coś spojrzeć ale nie mogę tak jagby oślepiało mnie światło, gdy to minimalnie zrobie. Co to może znaczyć ?
Ja miałem nienormalny sen.
Stoję przed lustrem i widać mi pół twarzy, stoję zdenerwowany i patrzę w prawe oko a cała rogówka była żółto przekrwiona i ja nie wiedziałem co się dzieje, byłem zdenerwowany (nie wściekły) a reszta koloru oczu była biała (tak jak normalnie) i się obudziłem.
Nienormalne, jakbyście to widzieli...
Snilo mi sie ze nie mialam zrenic ani teczowek i tylko bialka mi zostaly.
Juz od dawna snia mi sie koszmary . Tym razem w kawalku snu ojciec wszedl do jakiejs budy i cos porwalo go na sam jej koniec , kiedy sie wstal mial zolte jakby kocie oczy .
Nie ma wyjasnienia kocich lub zoltych oczu, moze ktos moze napisaclub odpowiedziec mi co oznaczaja..
mi się przyśniło, że miałam operację i wycieli mi prawe oko.