sennik narkotyki

Narkotyki

Sny o narkotykach bardzo często odnosić się mogą do tego, jak postrzegamy naszą rzeczywistość. Pokazują nasz stosunek do niej i sposób, w jaki organizujemy w naszych głowach dochodzące do nas bodźce. Mogą wskazywać na próby uwolnienia się od ograniczeń lub chęć ucieczki od przytłaczającej rzeczywistości.

Sennik narkotyki

Sennik narkotyki : co we śnie oznaczają narkotyki? Narkotyki w snach mówić też mogą o cechach osobowości. Wskazywać na wady i słabości. Tendencje do zaprzeczania rzeczywistości i utratę kontroli nad własnym życiem. Lub wręcz przeciwnie – na wewnętrzną potęgę, siłę woli, odwagę i niezłomność w obliczu uzależnień lub innych przeciwności losu.

Znaczenie snu o narkotykach może oczywiście dotyczyć także samych uzależnień. Tych, z którymi zmagamy się na co dzień i tych, które potencjalnie czyhają na to, by zawładnąć naszymi umysłami.

Uzależnień od najróżniejszych substancji, ale też od określonych miejsc, zachowań, a nawet ludzi. Kiedy więc psychoaktywne substancje pojawiają się w sennych marzeniach, warto przyjrzeć się wszystkim podejmowanym na jawie decyzjom. Sennik widzi w tych snach płynące z podświadomości ostrzeżenie przed błędami, które mogłyby okazać się fatalne w swoich skutkach. Czy jest jeszcze czas, by tych błędów uniknąć?

narkotyki sennik

Znaczenie snu narkotyki

Widzieć narkotyki

Co oznacza sen o narkotykach? Kiedy w swoim śnie widzisz narkotyki, sennik sugeruje, że szukasz ucieczki od tego, co otacza Cię na jawie. Chcesz zmienić swoje życie i grubą kreską odgrodzić się od tego, co dzieje się w nim aktualnie.
Znaczenie snu odnosi się jednak przede wszystkim do Twojego zdrowia. Zanim zdecydujesz się na podjęcie jakichkolwiek decyzji dotyczących swojej przyszłości, koniecznie zadbać będziesz musiał o swoje ciało. A także psychikę.

Zaniedbania wynikające z dotychczasowego trybu życia wpływają na Twoją fizyczną i emocjonalną kondycję. Już teraz pomyśl, jak mógłbyś im zaradzić. To dobry czas na rzucanie nałogów i zmiany na lepsze.

narkotyki znaczenie snu

Narkotyki i policja

Senne marzenie, w którym znaczącą rolę odgrywają narkotyki oraz przedstawiciele policji, może nieść ze sobą bardzo istotną przestrogę. W senniku to bowiem znak, że w zbliżających się dniach oraz tygodniach możesz zawieść się na tych, którym jak dotąd mocno ufałeś.

To także ostrzeżenie przed tym, byś nie inwestował swych emocji w dopiero co rozpoczęte projekty. Nie wszystkie one zakończą się po Twojej myśli. Pamiętaj jednak, by nigdy nie tracić nadziei i nie skupiać się na tym, co negatywne. Przykre doświadczenia i zawiedzione nadzieje nie powinny przysłaniać Ci wizji lepszego jutra.

Ktoś bierze narkotyki

Znaczenie snu, w którym obserwujesz, jak ktoś inny bierze narkotyki, dotyczyć będzie Twoich relacji z bliskimi Ci ludźmi. Już od jakiegoś czasu łudzisz się i karmisz nadzieją, że możesz ich zmienić na lepsze. Sennik każe Ci jednak pamiętać, że w rzeczywistości nie masz wpływu na to, jakie decyzje podejmą te osoby.

To dobry czas na to, by zacząć myśleć głównie o sobie. By zadbać o swoje ciało i emocje. Pomyśleć nad tym, co liczy się w życiu najbardziej i zacząć spełniać własne marzenia. Jedyną osobą, którą możesz teraz uszczęśliwić, jesteś Ty sam.

sennik narkotyki

Brać narkotyki

Brakuje Ci wewnętrznej równowagi. Utraciłeś radość z życia, motywację do dalszego działania, a nawet siłę do pokonywania piętrzących się przed Tobą przeszkód. Sennik sugeruje, że potrzebujesz pomocy i wsparcia kogoś z zewnątrz.

Znaczenie snu może odnosić się do realnych uzależnień, z którymi zmagasz się w życiu na jawie. Lub sugerować, że szukasz pomocy nie tam, gdzie powinieneś.  Zamiast uciekać od przytłaczającej Cię rzeczywistości, spróbuj nareszcie się z nią zmierzyć. Nie zamiataj problemów pod dywan, lecz każdemu z nich odważnie stawiaj czoła. Pomogą Ci w tym Twoi najbliżsi.

Podsumowanie snu – narkotyki

  • Widzieć narkotyki – ucieczka od rzeczywistości, chęć zmiany własnego życia, pogorszenie się fizycznej i psychicznej kondycji
  • Narkotyki i policja – utrata zaufania do bliskich, nieangażowanie się w nowo rozpoczęte projekty, które mogą zakończyć się fiaskiem
  • Ktoś bierze narkotyki – złudne nadzieje dotyczące innych ludzi, brak wpływu na podejmowane przez nich decyzje, czas dbania głównie o siebie i własne marzenia
  • Brać narkotyki – brak wewnętrznej równowagi, radości z życia i motywacji, realne uzależnienia, szukanie pomocy nie tam, gdzie trzeba, ucieczka od rzeczywistości
narkotyki sennik

Sen o narkotykach – co oznacza jak się śnią narkotyki?

  • brać narkotyki : kiedy śnisz, że bierzesz narkotyki, oznacza to, że potrzebujesz pomocy z zewnątrz do zmiany swojej świadomości. Wskazuje to też na czynnik naprawczy służący przywróceniu Ci wewnętrznej równowagi.
  • Kiedy śnisz, że zdobywasz narkotyki niezgodnie z prawem, wskazuje to na Twoją gotowość do ryzyka. Może to też oznaczać, że starasz się zaprzeczać rzeczywistości.
  • Kiedy śnisz, że zażywasz narkotyki, jest to znak, że straciłeś kontrolę nad swoim życiem i musisz liczyć na zewnętrzną pomoc.
  • Przykre doświadczenie z narkotykami wskazuje, że czujesz strach.
  • widzieć jak ktoś bierze narkotyku symbolizuje złudzenia oraz wyjątkowo głupie zachcianki.
  • Jeżeli we śnie jesteś pod wpływem narkotyków, to znak, że wplątałeś się w jakieś układy, przez co możesz stracić godność.
  • Gdy we śnie sprzedajesz narkotyki, oznacza to, że ktoś rozpuszcza o Tobie nieprawdziwe i niesprawiedliwe plotki. Dowiedz się kto to i natychmiast zakończ ten proceder.
  • Kiedy we śnie handlujesz nimi, to znak, że kusi Cię łatwy zysk.
  • Narkotyki we śnie zakochanego symbolizują kłótnie i sprzeczki w związku.
  • Nasiona konopi są natomiast symbolem trwałej i niewymuszonej przyjaźni.
  • narkotyki i policja to znak, że zawiodą Cię rozbudzone nadzieje.
jmqvlp6syg8l

Znaczenie snu NARKOTYKI w innych kulturach i sennikach

Sennik mistyczny

  • Sen ten wieszczy Ci udane spekulacje albo sygnalizuje, że jesteś otoczony przez wielu pochlebców.
  • Gdy w Twoim śnie pojawia się narkotyk, oznacza to, że Twoje życie oparte jest na złudzeniach.
  • Handlowanie narkotykami sygnalizuje, że powinieneś jeszcze raz przeanalizować zamiary osób, z którymi masz wspólne interesy.
  • Zażywanie ich we śnie, jest oznaką pragnienia ucieczki od monotonii życia.
  • Kiedy w Twym śnie pojawia się heroina, oznacza to, że będziesz mieć poczucie winy z własnego powodu.
  • Sen o opium jest znakiem pragnienia świętego spokoju po dużym nawale zajęć.
oceń
Hasła : , , , , , , , , , ,

Darmowa interpretacja snu

Nasz sennik jest stale aktualizowany i udoskonalany dzięki snom użytkowników. Nie zapomnij opisać jak najwięcej symboli i szczegółów które wystąpiły w Twoim śnie, aby interpretacja była jak najbardziej precyzyjna.

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


34 sny o “Narkotyki”

  1. Pojechałam ze znajomymi na jakiś dziwny obóz na którym nagle kazali wziąć pigułkę (mocne narkotyki) i albo się umierało albo się przetrwało. Ja i moi znajomi przetrwaliśmy jedną osobą pamiętam zmarłą ale jej nie znałam. Z obozu odebrała mnie babcia a inspektorka obozu przed odjazdem dała mi różne tabletki uspokajające przeciwbólowe itd na wypadek gdyby coś było nie tak po tej pigułce. Byłam bardzo w śnie przejęta tym że żarzyłam tą pigułkę, bardzo się tym przejmowałam ale nikomu poza tym obozem nie powiedziałam co się stało.

  2. Więc tak, sen nie jest mój lecz mojej cioci, trochę mnie on zaniepokoił.
    W jej śnie kupiłam nieruchomość w takiej małej wsi obok nas i lasu gdzie praktycznie nie ma ludzi i przerabialam na salę do roznych imprez, ponoc ten budynek byl bardzo zniszczony, bez dachu itd, moja ciocia mówiła, że namawiała mojego zmarłego tatę, dziadka i babcie (we śnie żyli) aby mnie odwiedzić w tym miejscu i zobaczyć jak mi idzie. W tym budynku poza ruinami zrobilam pokoj dla siebie i bylo to jedyne powieszczenie, które wyglądało na normalny niezniszczony umeblowany pokój. Wiec nastepnie odwiedzili mnie i ja postanowilam tam spać, moja ciocia mnie namawiala zebym tam nie zostawala sama ponieważ tam sa niebezpieczni ludzie i narkomani, i rzeczywiscie na kamerach ktore miałam tam ponoć zamontowane, ciocia widziała jak ci natkomani krążyli w nocy. Z tego co wiem to dziadkowie i tata mnie odwiedzili i zniknęli, ciocia została i pod koniec zaprowadziłam ją do mojego pokoju i powiedziałam „patrz ciocia co mam” i był tam narkotyk który patrząc na nią wciągnęłam. Wiec to jest caly sen i trochę to moze śmieszne, ale zaniepokoił mnie ponieważ ciocia nie wie i nie ma opcji żeby wiedziała, ale od roku po śmierci dziadków rzeczywiście uzależniłam się od narkotyków, oprocz smierci dzadkow stalo sie duzo wiecej rzeczy i się trochę załamałam, ale nie chcialam pokazac rodzinie, oni tez przeżywali swoje. W kazdym razie jak opowiedziała ten sen to pamietam jak szybko mi biło serce.

  3. śniło mi się że przypłynęła łudka pełna narkotyków w torbach biały proszek napis był COCAINA było tego ok 0,5 tony , ja potem próbowałem to sprzedać w hurcie.

  4. Śniło mi się że trafiłam w dziwne miejsce otoczone różnymi młodymi osobami, tak jakby ośrodek w którym znajdywały się trudne i bardzo problematyczne osoby. Nie wiem dlaczego się tam znalazłam w tym śnie, ale osoby które były tam bardzo długo nie pozwalały mi za wszelką cenę opuścić tego miejsca, byłam nachodzona gdy próbowałam wyjść gdzieś sama, znęcano się nade mną fizycznie i psychicznie, okradali mnie z cennych dla mnie i wartościowych mi rzeczy,na siłę mnie odurzali jak nie byłam świadoma że ktoś jest w pobliżu i byłam sama, wstrzykiwali mi coś trzymając mnie siłą żebym nie uciekła a gdy się bałam co ze mną zrobią śmiali się z tego i mnie nagrywali oraz mnie oszpecali . Robili wszystko po trochu stopniowo, żeby mnie zeszpecić zniszczyć psychicznie i fizycznie oraz żebym przestała się czuć piękna i czuła że odbierają mi po kolei wszystko do takiego stopnia żeby odechciało mi się żyć i być szczęśliwą,a właśnie taka szczęśliwa byłam gdy się otwarłam na nowe znajomości z tymi osobami, które stopniowo dążyły w różne sposoby bym nie była szczęśliwa, odurzali na siłę jakimiś substancjami dożylnie, wyśmiewali,okradali, przetrzymywali siłą, prowadzili po nocy pod pretekstem spaceru w groźne miejsca i odurzali mnie tam gdzie byłam nieświadoma że planują coś takiego po czym mnie zostawiali samą, i oszpecali

  5. Miałam trzy sny pod rząd, ze wspólnym mianownikiem, otóż zawsze byłam w tych snach odurzona przez kogoś. Budziłam się, słaniałam się na nogach, oczy były ciężkie, nikt nie chciał mi pomóc. Nie mogłam wybudzić się ze snu. Jakiś pomysł co może oznaczać taki sen?

  6. Śniło mi się że Byłam u dziadków i za kazdym razem jak wychodzilam z domu to szłam kupować śmieszny biały proszek, jak wracałam i schowalam to to ciagle mi dziadkowie zabierali (i tak pare razy bo ten moment sie zapętlał). Pewnego razu „zmądrzałam” i poszłam odrazu to wziąć na klatce schodowej. Miałam towaru trzy worki (5g w kazdym) wsypałam to do takiego pojemniczka okrągłego (jedno zostawiłam nie wiedzieć czemu) i zaczęłam to zażywać. ( w zamiarze to była pr0ba s4m0bojcz4 bo po to kupilam te narkotyki) Jak skończyłam to sie spotkac z moimi przyjaciółmi * M i K * i jak do nich przyszłam posiedzeć przy jakiejś klatce to moja siostra też tam była ( ona nigdy nic nie brała ani nie piła i ma 15 lat) ona już naćpana jak sk0rw7syn wraz z moimi przyjaciółmi. Przesiedzieliśmy pod tą klatką całą noc i ja moją siostre odprowadzalam do (jej starego ) domu. Jak wróciłam to poszliśmy do K, po drodze (na klatce schodowej w jego bloku) spotkaliśmy moją crashi *W* I ZROBIŁA SE ZE MNĄ ZDJĘCIE

  7. Anonimka Kasia

    Byłam w bibliotece (nwm czy szkolnej czy na mieście), było ze mną paru chłopaków i jedna dziewczyna (nie widziałam ich twarzy). Mieli oni ze sobą amfetaminę i wzięli książkę, zrobili kreski i bodajże po dwie kreski wciągnęliśmy. Potem ta dziewczyna źle się poczuła i przyjechała jej mama, ale ona nie chciała jechać do domu. I potem się nagle obudziłam.

    Hm.. Najlepsze jest to, że marzę o wzięciu amfy, a tu w śnie akurat ćpam tą amfe hah

  8. kał kał kał kał

    OGŁOSZENIE !
    Mam na sprzedaż zajebista kokainkę 80% czystości
    300zł za gram
    691646730 prosze dzwonic w każdej chwili

  9. Mój mąż był pijany chodził i już się zataczał się poszedł nwm do łazienki czy kuchni wrócił do mn do pokoju i ja się jego pytam co się stało podchodzę do niego a on od razu do odpierdol się spierdalaj nie dotykaj mn więc to zrobiłam potem po chwili zaczął gadać masz szczęście do dziecka naszego małego nie poszlem pytam się ale czm co się stało on wstał i poszedł gdzieś dłuższy czas go nie było ja wzięłam fajka i chciałam iść zapalić a on szedł już do pokoju sam do SB coś tam gadał ja poszłam szybko do kuchni światło zapalić a on za mną wziął mnie od tyłu w sensie ręce niemoglam się uwolnić krzyczałam do babci babciu pomóż Babciu pomoz mi ona wstała i mówi do mnie co się stało mówię nwm babcia mówi do mn on jest jakiś różówy czerwony ja mówię do babci idź do małego ona poszła później się obudziłam zasnęłam i a ty dalej mn trzymasz gadasz coś tam ja już nie mam sił wołam Jurka Jurek przyleciał złapał cię ja mówię wes go i trzymaj go połóż go na brzuchu i ręce do tyłu wes ja jego przeszukałam kurwa znalazłam nwm ile gramów tematu ale to było kilka rodzajów i później jeszcze znalazłam to na pralce narysowane już i chciałam po karetkę dzwonić ale jakoś po kilku godzinach ci przeszło ale Jurek go trzymał cały czas a jak mu odpuściło to się cb pytam coś ty kurwa narobił a ty nic milczałeś a ja mówię na ćpałeś się a ty od razu przepraszam to tamto i się obudziłam i już nie śpię. O co może chodzić z tym snem?

  10. Śniło mi się, że było normalnie tak jak zawsze, ale na szafce na wierzchu miałam posypane i ładnie zrobione dwa lajny, były one widoczne, babcia byla w domu i mogła to zauwazyć, przechodziła obok kilkanascie razy i nie zauważyła, a ja z jednej strony czułam niepokój, że może zauważyć, a z drugiej ulgę jak zobaczy, później zobaczyla, a ja szybko przykryłam je i trochę zrzuciłam później się obudziłam..

  11. Śniło mi się że bank miał mi za coś wypłacić kasę ale nie przekazał mi pieniędzy tylko 42kg kokainy (w paczkach foliowych po 1kg). Potem chciałem ją legalnie sprzedać (bo była taka opcja) ale ojciec powiedział że może lepiej zrobić to na lewo bo można zarobić dwa razy więcej, nie zgodziłem się na to i sen się skończył.

  12. Snilo mi się jak moj chłopak ukradł pieniądze od swojej matki na narkotyki, ona zaczęła go gonić ze mna. Nagle dostałam telefon od niego, powiedział ,,siemka, jestem u kolegi z koleżankami (głos miał podobny do takiego jaki ma się po alkoholu), wziąłem troszkę narkotyków i zapaliłem zioło”. Ja wpadłam w panikę i zaczelam plakac, on się rozłączył. Po chwili dostałam SMS-a od anonimowego numeru… był na nim moj chłopak jak całuje się i obściskuje się z dziewczynami pod wpływem substancji.

  13. Zadko zasypiam w ciągu dnia ale jak już zasne to w 90% przypadków mam sen i w 80% przypadków jest to koszmar. Często śni mi się że moja rodzina zażywa narkotyki … Albo jest pod wpływem i wkurzam się na nich, są to często długie i szczegółowe sny nigdy nie są przyjemne i porąbane a gdy budzę się czuje lek. Ma ktoś pomysł o co może chodzić?

  14. W rzeczywistości miałem tak że paliłem codziennie marihuanę przez dłuższy okres na końcu mojego ciągu było że mną źle i to nie to że zawieszałem się czy coś.Miałem normalnie drgawki jak się najarałem byłem małomówny i najgorsze w tym wszystkim jest to że moi „”BRACIA”” nie zapytali się mnie normalnie mordo co jest tylko śmiali się za plecami i rozpowiedzieli to jak ostatnie szmaty. I jak sprawdziłem na senniku ocb jak śnią śpię narkotyki to chodzi o to że potrzebuje wewnętrznej równowagi i że potrzebuje pomocy z zewnątrz A z zewnątrz mnie jedynie kogo mam wartościowego to moje reszta to fałszywe mordy. A w śnie widziałem całą torbeczke MDma ale nie zażyĺem

  15. Śniło mi się, że jestem w szpitalu i obserwuje jedną pacjentkę. Nagle do niej podchodzi pielęgniarka i wstrzykuje jej morfine. Uważnie patrzę gdzie idzie i gdzie wszystko chowa. Przy pierwszej okazji kradnę morfine i strzkawki i sam sobie zaczynam nerwowo wstrzykiwać duże ilości

  16. Śniło mi się ze byłem pod wpływem lsd i widać było po mnie ze cos brałem i moi rodzice też to widzieli bardzo nie dobrze się z tym czulem to był taki dyskomfort psychiczny i wstyd wobec rodziców

  17. Stoję na przystanku torbą, w ktorej mam strzykawki bez igieł z rozrobionym barwnym narkotykiem. Podchodzi do mnie człowiek, ktory zaczyna mi wspominać, ze malowidla na chodnikach zostają teraz zmienione na inne co jest wg. niego zle ponieważ z poprzednich zbieral narkotyki. Rozmawiam z nim, ale czuje, ze sie go brzydze przez to co robił. Dodatkowo to ja na zlecenie góry jestem osoba odpowiedzialna za wykonanie pracy- przemalowanie kręgów rysunków. Pozniej znajdujemy się w szopie- ja, ten człowiek i ktoś kto siedzi obok. Osoba z przystanku próbuje oddestylować z martwego kota resztki substancji psychoaktywnych (kot lizał wczesniej malowidła na chodnikach). Caly czas patrze na to z obrzydzeniem. Nie wiem czemu tam jestem. Narkoman zaczyna skakac z radosci ze udalo mu sie uzyskac pożądaną substancję. Chwali się tym temu drugiemu człowiekowi. Krzywie sie, ale nic nie mowie. Mysle o strzykawkach z provkami w torbie. Jest to idealnie rozrobiony ten wlasnie narkotyk jednak mam go przy sobie tylko ze wzgledu na zlecenie przyniesienia go i zbadania w laboratorium. Ta inna osoba proponuje narkomaniwu znalezienie salaty i papryki w celu zjedzenia narkotyku (z warzywami bedzie smaczniejszy bi zjada sie go w tortilii jako sos). Narkoman zaczyna krzyczec ze ma to gdzies chcial go jesc z resztkami zwlok kota bo po co tracac czas na szukanie innych rzeczy. Daje się jednak przekonac tej osobie i wyruszają na poszukiwania. Ja ignoruję ich i idę we własną stronę. Ciągle nie moge pozbyc sie obrzydzenia i niepokoju. Budzę się

  18. Byłam na jakimś opyszczonym placu pomiędzy zniszczonymi blokowiskami. Jakiś chłopak rozmieszał kokaine z jakimiś słodyczem. Powiedział, że to dla dzieci. Po chwili się zjawiły i zaczęły się częstować nimi. Próbowałam je powstrzymać ale nie słuchały i jadły dalej. Mój sen skończył się jak patrzyłam jak jedno z dzieci jadło cukierka z narkotykiem.

  19. Sniło mi się, że byłam w szkole, gimnazjum, mimo że już dawno przeszłam ten etap edukacji. Koleżanki (dużo starsze ode mnie, czułam się jak przedszkolak) planowały wagary i zażywanie narkotyków. Od początku traktowały mnie jak powietrze, alejechałamm z nimi w miejsce gdzie miały to zrobic. Sen urwał się podczas jazdy autobusem.

Przewiń do góry