sennik las

Las

Sennik Las – sny internautów

e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
PrzemekkapeC

wlansie mi tez ostatnio snil sie płacany las ktory widzialem z okna nie wiem jak mam to interpretowac snilo mi sie to jakies 4 dni temu wteyd pamietalem duzo szczegolow na pewno byl slonevzny dzien


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Xin

Śniło mi się że siedziałam na drzewie na jakiejś górze obok czyjegoś domu (sam dom wyglądał jak ogromny domek na drzewie pomimo że nie był). I stamtąd widziałam na dole w oddali 3 lasy, 1 bez liści, 2 zwyczajny, a 3 który mnie zafascynował wszystkie drzewa w nim były ciemno czerwone z czarnymi pniami a sam las był bardzo gęsty. Z jednej strony czułam że powinnam się go bać ale z drugiej czułam że jest tak piękny i inny że nie mogłam oderwać od niego wzroku. Podejmie się ktoś interpretacji?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
katarzynka

Od pewnego czasu.Mam dziwne sny .W którym jest mój 6 letni syn.Jak zostaje potrącony przez samochud.Jest nie przytomny.i widze jak umiera.Zawsze w tym snie ukazuje mi sie las.Jestem przerażona.Co moze oznaczac ten sen


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Wioletta

witam,
bardzo bym sie interpretacja ucieszyla....
siedzac niby w zoo ale jednak nie glaskalam foke , ktora jak pies sie tulila i chciana byc glaskana ...marzylamy o miejscu natury wgdzie mogla bym fotografowac i znalazlam sie w pewnym momencie w srodku lasu z wysokimi drzewami,uczuciowo bardzo mi sie ten las podobal, lisci niewidzialam poniewrz przez ta wysokosc tych drzew zaslanialy swiatlo dzienne, a wiem ze bylo na koronie ich duzo i w pewnym momencie ujzalam piekne rozwiniete rosnace kwiaty przedemna o mojej wysokosci...ten caly urok mnie tak fascynowal ze szczescia az tu znow powrocilam do tej foki ktora mnie rozpoznala i sie cieszyla do mnie zeby ja znowu glaskac i tulic, najchetiej by chciala zebym ja do domu wziela...

Dziekuje z gory za interpretacje


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
oli

Śnił mi się gesty las sosnowe piękny zielony. .. wpadłam na ciekawy i dochodowy pomysł


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
wioletta

Zbieranie jagod duzych czarnych na skraju lasu i jakby zarazem plantacji.ciasne uliczki stare kamienice dworzec autobusowy


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
F

Mi się śniło, że byłam w lesie i szłam jakąś ścieżką raptem zauważyłam dziki, słonia i gepardy. Stanęły mi na drodze i bałam się iść dalej (dodatkowo miała na smyczy mojego psa) tak więc wzięłam go na ręce i postanowiłam pomalutku je ominąć (nie wiem czemu myślałam, że jak przyspieszę to zaczną mnie gonić) gdy je ominęłam i szłam dalej.. obudziłam się.

Dodam, że ten sen mi się często powtarza ostatnio też miałam podobne z tym, że spotkałam niedźwiedzia, który zaczął mnie gonić a ja w panice uciekłam do jakieś chatki, która później okazała się jego domem... 😉


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Mundek

To proste śniła Ci się zmiana pory roku (Zima--->Wiosne) Wszystkie drzewa mienią się kolorami a wszystkie smutki i zmartwienia (ta dziwna kobieta) odchodzą w niepamięć


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Mundek

Mi śnilo sie ze bylem sam w jakims dużym domu. Dookola byly lasy. Nagle zerwal sie ostry wiatr i uslyszalem jakies straszne zwodzenie i wycie. Skluliem się w kąt jakiegoś pokoju z fioletową ścianą. Okropnie się bałem. Co to może znaczyć ??????????


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
lina2704

Mój sen był bardzo dziwny, jechałam pociągiem z przyjaciółką przez pole zboża a później przez las ale nie było torów. Później on się wykoleił i przybiegła wataha wściekłych psów i rzuciła się na moją przyjaciółkę i ją zaczęły gryźć. Po chwili przyjechał pociąg z żołnierzami i moją mamą i mnie zabrali. Chciałabym aby ktoś mi wytłumaczył co to wszystko znaczy :c


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
aga

śniło mi sie że jechałam pociągiem przez las widziałam tory i obok drugi pociąg tylko ze tamten jechał w innym kierunku było durzo drzew ale czułam niepokój ze zle jade


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
ziom

śniło mi się ze stoje pale papierosa przed domem siostry ide sie wylac a tu śmierć wyskakuje z kosą i skrzydłami;/ tyle. a pare dni wcześniej pociąg który rozwalił sie na moich oczach..


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
baśkabaśka

Śniło mi się, że do lasu szłam około 7 godzin.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
malina87

a mi sie snilo ostatnio ze bylam w lesie, dokola byla wojna, a ja latalam nad drzewami dzieki jakiejs super broni i moim celem bylo utrzymywanie sie przy zyciu i dzieki tej super niewidzialnej broni czulam sie niezagrozona, potem stalam na lesnej polanie i rozgladalam sie i nadsluchiwalam. a noc wczesniej snilo mi sie ze jestem w pedzacym pociagu, z przychylnymi mi osobami, prawdopodobnie mi znanymi i mielismy bagaze, pociag pedzil tak szybko ze przewracalo nas na boki, ale nie na tyle bysmy wylecieli z wlasnych miejsc, a za naszym pociagiem szalal huragan i nas doganial ale w koncu wybral inna trase, a nasz pociag pedzil szybko jak przedtem.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
TakiSobieSam

Może mi ktoś to przetłumaczyć?
Szedłem przez las zimową porą
byłem kompletnie przejarany
i schodziłem z górki która jakby
się dłużyła, nie widziałem jej końca
(zasłonięty przez drzewa) chciało
mi się bardzo pić, wziąłem do ręki
śnieg i się obudziłem.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Ulka

Widziałam palący się las z okna mego domu. Było sporo dymu. Ogień też widziałam.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Ed

Jechałam z mamą samochodem, krętą asfaltową drogą. mama kierowała, a ja siedziałam obok na miejscu pasażera. po lewej stronie był las - przy drodze były młode,małe drzewka lecz stopniowo się zagęszczał. po prawej stronie było morze i zachód słońca w który się wpatrywałam. całokształt krajobrazu był piękny.nagle poczułam,że samochód zjeżdża z drogi,jakby mama zasnęła - ale mama była przytomna i uważnie patrzyła przed siebie prowadząc...auto zjechało do rowu/spadu przy drodze,przejechało go i zaczęło wjezdzac do lasu, samochod gnał kierowany jeszcze impetem predkosci z drogi ale wszystko widzialam jakby w spowolnionym tempie. mowilam do mamy co sie dzieje, dlaczego to zrobila, czy cos sie stalo ale zdawkowo odp. ze nie, byla jakby w transie, pozniej nagle jakby sie ocknela. las sie zagescil a ona probowala omijac drzewa i przy jednej probie auto zaczelo leciec bokiem, moją stroną, centralnie na ogromne drzewo. widzialam jak dzielą mnie od niego centymetry,czułam,że zaraz zgine. sen się skończył. nie wiem co to oznacza...


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
bogusawo40

śniło mi się że byłem w ogromnym lesie iglastym las był idealny żadnych powalonych drzew żadnych leżących gałęzi nic tam nie umierało żadnych komarów much idp. coś tam zacząłem zbierać lub przenosić w pewnym momencie zauważyłem leżącą bombę koloru czerwonego jak w tych bajkach dla dzieci wyobraziłem sobie jak ona wybucha i dałem sobie z nią spokój poszedłem dalej lasem po jakimś czasie zdałem sobie sprawę że się zgubiłem po chwili usłyszałem dźwięk dzwonu kościelnego i chciałem iść w tamtą stronę ale nagle przybiegło do mnie małe dziecko a ja zapytałem co ty tu robisz a on na to że mnie z lasu chce wyprowadzić ja na to że pójdę w stronę dźwięku dzwonu a on na to że nie bo to jest krwawa droga i po chwili chłopiec wyprowadził mnie z lasu na jakiś bazar


4.2/5
Hasła : , , , , , , , , , , , , , , ,

Darmowa interpretacja snu

Nasz sennik jest stale aktualizowany i udoskonalany dzięki snom użytkowników. Nie zapomnij opisać jak najwięcej symboli i szczegółów które wystąpiły w Twoim śnie, aby interpretacja była jak najbardziej precyzyjna.

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


38 snów o “Las”

  1. Śniło mi się, że szłam drogą przez moją wieś, czułam, że jest niebezpiecznie i po drodze widziałam martwe konie. Nagle jacyś mężczyźni ok. 30lat z brodą i ubrani regionalnie zaczęli mnie zatrzymywać i chcieli mnie złapać. Później jakaś kobieta też zaczęła to robić, więc się schowałam na działce, pustej, był tylko mur dookoła, a w tym murze było miejsce na kosze na śmieci i tam właśnie się ukryłam. Na początku ona mnie nie znalazła, ale później się skapnęła gdzie jestem i zaczęłam uciekać. Uciekłam w drugą stronę mojego domu i pobiegłam najpierw przez pola, oni mnie śledzili ale później uciekłam do lasu. W tym lesie poznałam babe też jakąś, która na początku była miło nastawiona, ale później zaczęła mnie gonić z jej grupką znajomych (2 facetów i 2 kobiety). Czułam, że chcą mi zrobić krzywdę przez co jak uciekałam to znalazłam dom w lesie, w którym się ukryłam. Zamknęłam też drzwi, a jak oni znaleźli ten dom to zaczęli się do niego dobijać. Jedna kobieta zaczęła otwierać zamek u drzwi, tak jakby od wewnątrz, ode mnie. Zaczęła odginać go, a ja wyskoczyłam przez balkon, a później przeszłam przez deski. Szukałam jedzenia. Napotkałam w lesie uciekając kolejną kobietę, która akurat była miła i próbowała mi pomóc ich zgubić oraz dać mi jedzenie. Dała mi coś do jedzenia, już nie pamiętam, ale później ta 2 grupa co mnie goniła (ta kobieta z grupką znajomych – 2 facetów i 2 kobiety) wyszła z tego domku, zostawiła ich rzeczy tam. Poszłam znowu tam przeszukać ten domek żeby wziąć jedzenie i broń, jakby była. W łazience była strzykawka, a na umywalce lub na szafce od łazienki była maska ze strzykawką, pełną akurat. Ta grupka wróciła znowu do tego domku przez co musiałam się szybko schować na balkon i tam siedziałam, ale oni jak gadali i zamykali rolety w oknach to mnie zauważyli przez co musiałam znowu uciekać. Jak uciekałam to wbili mi strzykawkę w udo i tak jakby czułam, że mi flaczeje noga. Krzyczeli, że chcą mnie zgwałcić i zrobić mi krzywdę. Nie miałam siły biec, ale ta kobieta co mi pomogła, pomogła mi znowu. I się obudziłam.

  2. Śnił mi się ostatnio pewien las, o którym niektórzy mówili, że jest nawiedzony, i można spotkać osoby zmarłe. Weszłam do niego, nie wyróżniał się z pozoru za bardzo, oprócz tego, że były w nim kontenery, co mnie zdziwiło. Po chwili spaceru spotkałam starszą kobietę, wyglądała zwyczajnie, ale po chwili zmieniła swój wygląd na bardziej odrażający, I zrozumiałam, że plotki o tym, że można tu znaleźć zmarłe osoby były prawdziwe, zapytałam ją czy nie żyje, a ona to potwierdziła. Zostawiłam ją i poszłam kawałek dalej by spotkać młodą dziewczynę, z którą chwilę porozmawiałam. Ale po chwili zobaczyliśmy tajemnicze postacie, z białą twarzą, w czarnych szatach. Ta dziewczyna kazała mi poszukać i dotknąć jak najszybciej białego konteneru, to mnie miało ocalić przed tymi istotami, I musiałam się pośpieszyć. W pośpiechu, nie będąc pewna o który kontenery chodziło, a istoty nadchodziły, dotknęłam pierwszy lepszy trochę wyróżniający się kontener. Istoty przeszły obok mnie dwa razy, wogóle mnie nie zauważając, I zrozumiałam, że wybrałam dobre. W tle miała miejsce jakąś gra, w której przez ukrywanie się nie mogłam uczestniczyć. Ale przekonano ich tam jakoś by przenieśli się tu, bym mogła zagrać.

  3. W moim śnie widziałem las (tak jakby jako „obserwator”) Ten last był piaszczysty. I widziałem w nim moją była dziewczynę. Rozglądała się w którym kierunku pójść, lecz nie była poczatkowo zdecydowana, postanowila skrecięcić w ścieżkę która szła pod górke. Próbowałem ja wołać, ale nie mogłem w sensie wołałem ale tak jakby mnie nie słyszała.

  4. Mój sen był dość chaotyczny. Byłam z ludźmi, których „znałam” w ciemnym jesiennym lesie. Wiem, że był tam też mój partner ale nie mogłam go dostrzec. Było bardzo ciemne a drzewa byly wyraziście jasne. Najpierw przed czymś uciekaliśmy. Tylko ja wydawałam się przerażona. Reszta, jakby wiedzieli co się dzieje. Musieliśmy się schować. Znalazłam miejsce takie niby w dołku ale jednak musieliśmy wejść pod mini górkę, wśród krzaków i drzew. Jedna dziewczyna się odłączyła. Coś było z kolorem czerwonym. Chyba go zgubiła czy jej się „kończył”? Musiała iść z tego powodu do strasznej części lasu. Po tym jak już zniknęła znalazłam w torebce kolorowe cukierki, a wśród nich był czerwony. Chciałam jej go dać, krzyknęłam, że przecież ja mam czerwony cukierek. Ale coś mnie zblokowało i tak szybko jak chciałam, tak szybko przestałam chcieć. A jej i tak już nie było. No i się obudziłam. Czułam ogromny niepokój ale gdzieś czułam, że w tej kryjowce nic mi się nie stanie. Jakbym znała już to miejsce i sytuację. To mój drugi sen o lesie w tym tygodniu. W poprzednim byłam sama. W zielonym lesie, który znam. Ale zgubiłam się w nim bo był zupełnie inny w środku. Udało mi się uciec i sen toczył się dalej bez jego udziału.

    • Sen o byciu w ciemnym, jesiennym lesie z ludźmi, których „znasz”, i uczuciu niepokoju, ale jednocześnie znajomości z sytuacją, może symbolizować Twoje wewnętrzne lęki, niepewności oraz poszukiwanie bezpieczeństwa i zrozumienia. Brak możliwości dostrzeżenia partnera oraz konieczność ukrycia się może odzwierciedlać poczucie izolacji lub braku wsparcia w obliczu trudności. Element czerwonego koloru, utracony przez dziewczynę i związany z cukierkiem, który chciałaś jej dać, ale ostatecznie się zawahałaś, może wskazywać na szansę na pomoc lub wsparcie, które jest w zasięgu ręki, ale z jakiegoś powodu nie jest wykorzystane. Chaotyczność snu i powracający motyw lasu sugerują potrzebę konfrontacji z nieznanym i przetworzenia głęboko zakorzenionych emocji. Sen o zielonym lesie, w którym się zgubiłaś, a następnie uciekłaś, może symbolizować Twoją drogę przez niepewność do odnalezienia drogi wyjścia z trudnej sytuacji, podkreślając Twoją zdolność do adaptacji i przetrwania.

  5. Miałem sen że idę na spacer z psem do lasu. Na początku las był znajomy znałem scieżki aż do pewnegoo momentu kiedy zrobiłem krok w prawo ( tak jabym miał isc w środek tego lasu) i nagle znalazłem sie na środku innej scieszki tak jakbym się zteleportował była ona prosta patrzałem w lewo i prawo nie było końca ścieszki ( nie było wtedy juz mojego psa). Wahałem sie ale poszłem prosto. Zobaczyłem po jakims czasie iścia scieżką małą polane na przeciwko niej była inna droga z daleka widziałem że ktos tam idzie i poszłem dalej. Nastepnie po mojej lewej pojawiła się wila zastanawiałem się kto takie cos mógłby postawic w lesie , wiec podeszłem do bramy. Obracając sie nagle nie wiem z jakiej racji zobaczyłem quada nie daleko bramy posiadłości i dwie znajome dziewczyny które na nim siedziały. Zagadałem i sie przedstawiłem, jak już miałem przechodzić do pytań nastepnie przyszedł starszy pan chyba właściciel wili coś tam mówił nie wiem nawet o czym i została na quadzie jedna dziewczyna przytuliła mnie i tak od kilku minut bez ruchu. Następnie zaprosiłem ja na spacer weszłem na tą sama sciezke i szłem do przodu sam kilka metrów az zawołała że mam zawrócić powiedziała żebym wsiadł na quada. Nie wiedziałem nawet jak miałem nim jechac ale odpaliłem i pojechaliśmy az nagle przedstawił mi sie wielki mur przez które było małe przejście ale zmieściłem sie quadem i pojawił się drugi mur taki sam za nim były tam dwa przejscia pierwsze było zamkniete a drugie awaryjne za małe na quada jednak na piechote dałoby radę przejść. Wycofałem się tym quadem.
    Nagle pojawiłem sie w piwnicy której nawet nie mam w domu było tam pomieszczenie z zapalonym światłem i obok niego schody. Słyszałem że ktoś jest za dzwiami i chce wyjść, wiec szybko pobiegłem schodami do góry gdzie juz pomieszczenia były normalne jak u mnie w domu (nie wiem czy wtedy była przy mnie dziewczyna). Wyszłem szybko na zewnątrz i popatrzyłem się w niebo a następnie spojrzałem dookoła i zobaczyłem przed soba quada takiego samego jak przed wilą. Koniec snu.

    • Sen, w którym przechodzisz przez różnorodne, nieoczekiwane scenariusze i przestrzenie, od spaceru z psem przez las, przez spotkanie z nieznajomymi i właścicielem willi, aż po tajemniczą piwnicę, może symbolizować Twoją podróż przez życie, pełną zmian, wyborów i niespodziewanych zwrotów akcji. Znajdowanie się na nieznanej ścieżce bez psa, teleportacja do nowego miejsca, a także interakcje z ludźmi, które wydają się jednocześnie obce i znajome, mogą odzwierciedlać Twoje poszukiwania tożsamości, miejsca w świecie lub rozwiązania pewnych życiowych zagadek. Przejście przez mury i próba znalezienia drogi mogą symbolizować wyzwania, przed którymi stajesz i konieczność znalezienia kreatywnych lub nietypowych rozwiązań. Zakończenie snu z quadem i spojrzeniem na niebo może wskazywać na refleksję nad własnym życiem i poszukiwanie nowych możliwości lub kierunków rozwoju, sugerując, że nawet w obliczu przeszkód i niepewności, zawsze istnieje droga do przodu.

  6. Sniło mi się że byłam uwięziona razem z moimi dziećmi i bratem, w jakimś domu u jakiś chorych psychicznie pary starszych ludzi.Ten facet chwycił mi syna posmarował jakąś białą mazią z garka i mówił że pójdzie pierwszy. Wziełam wyrwałam syna,obmyłam go z tego i dziecią powiedziałam że schowam ich w szafce żeby siedziały cicho a ja tych ludzi zabije.Wziełam nóż i czekałam aż wypuszczą mi córkę i chciałam ich zabić.Babce wziełam klucz z pokoju i ją miałam zamiar zamknąć po czym poleciałam so moich dzieci i powiedziałam że ich ochronię przytulając ich i tak sie obudziłam.

  7. Miałam bardzo dziwny sen. Szłam dobrze znana droga ale we śnie okazało się ,że prowadzi ona obok lasu. Las a właściwie krańcowa linia niesamowicie zielonych i wysokich drzew skrywała na leśnej polanie pola uprawne. Widziałam jakby w środku tego lasu szachownicę małych uprawnych poletek. Pola kończyła ta linia drzew, pod którą starała też nieco z boku stara drewniana chata.

  8. W moim śnie chodziłem po malym ale bardzo ponurym lasku gdzie był dom niebo było białe a atmosfera straszna. Chodziłem po nim chwile aż zauważyłem moją siostre w dziwnej pozie i po chwili byłem w domu na kanapie a siostra obok mnie po chwili zaczeła się zachowywać strasznie. Wyglądała jakby ją coś opętało nie miała oczy i zaczeła trzaskać zębami tak jakby chciała mnie ugryźć ale nie mogła. I nagle …
    Obudziłem się to był straszny sen więc od razu sprawdziłem co to znaczy i chciałem to z siebie wrzucić

  9. Śniło mi się, że uciekałam przez las. Uciekałam przed kimś, lub przed czymś, ale gdy się odwracałam nic tam nie było. Byłam zmęczona, lecz nie mogłam się zatrzymać. Słyszałam wodę, biegłam prosto w nią. W pewnym momencie zaczęłam się topić. Poczułam zimne ręce, które unosiły mnie w górę. A w tedy… Obudziłam się.

  10. A więc śniło mi się że byłem z tatą w lesie. Mój tata, wyglądał kiedyś zupełnie inaczej. Miał długie brązowe włosy z brodą był chudy i wysoki i takiego go widziałem w tym śnie, bo teraz wygląda inaczej. Myślę że to był jeden z najpiękniejszych snów jakie miałem w życiu. Ogólnie to mam teraz trochę trudniejszy czas w życiu i dosyć problemów, a w śnie widziałem duży i najpieknijszy las w życiu. Słońce prześwitywało zza drzew pozostawiając smugi w tym lesie od słońca i też dużo światła padało na drzewa i na podłoże co wyglądało cudownie. Wszystko miało piękne barwy a drzewa były wysokie z pięknymi liśćmi. Nie był to las iglasty tylko najprawdopodobniej drzewa w większości było dęby ale nie jestem pewny. Po prostu nie był to na pewno las iglasty. Ktoś wie co może to oznaczać dokładnie? Poważnie, był to jeden z moich najpiękniejszych snów.

  11. Śniło mi się że siedziałam na drzewie na jakiejś górze obok czyjegoś domu (sam dom wyglądał jak ogromny domek na drzewie pomimo że nie był). I stamtąd widziałam na dole w oddali 3 lasy, 1 bez liści, 2 zwyczajny, a 3 który mnie zafascynował wszystkie drzewa w nim były ciemno czerwone z czarnymi pniami a sam las był bardzo gęsty. Z jednej strony czułam że powinnam się go bać ale z drugiej czułam że jest tak piękny i inny że nie mogłam oderwać od niego wzroku. Podejmie się ktoś interpretacji?

  12. witam,
    bardzo bym sie interpretacja ucieszyla….
    siedzac niby w zoo ale jednak nie glaskalam foke , ktora jak pies sie tulila i chciana byc glaskana …marzylamy o miejscu natury wgdzie mogla bym fotografowac i znalazlam sie w pewnym momencie w srodku lasu z wysokimi drzewami,uczuciowo bardzo mi sie ten las podobal, lisci niewidzialam poniewrz przez ta wysokosc tych drzew zaslanialy swiatlo dzienne, a wiem ze bylo na koronie ich duzo i w pewnym momencie ujzalam piekne rozwiniete rosnace kwiaty przedemna o mojej wysokosci…ten caly urok mnie tak fascynowal ze szczescia az tu znow powrocilam do tej foki ktora mnie rozpoznala i sie cieszyla do mnie zeby ja znowu glaskac i tulic, najchetiej by chciala zebym ja do domu wziela…

    Dziekuje z gory za interpretacje

  13. Mój sen był bardzo dziwny, jechałam pociągiem z przyjaciółką przez pole zboża a później przez las ale nie było torów. Później on się wykoleił i przybiegła wataha wściekłych psów i rzuciła się na moją przyjaciółkę i ją zaczęły gryźć. Po chwili przyjechał pociąg z żołnierzami i moją mamą i mnie zabrali. Chciałabym aby ktoś mi wytłumaczył co to wszystko znaczy :c

  14. LizzyLemon925

    W moim śnie znalazłam się w lesie. Było tam też moje łóżko. Na skarpie z igiełek sosny leżały dwie gałki oczne, a przedemną jeszcze jedna. Były zwrócone wprost na mnie. Zaczełam biec po lesie. Kiedy się zatrzymałam pojawiły sie przedemną 2 postacie. Zaczęłam krzyczeć: CHCE SIĘ OBUDZIĆ!!” i po dwóch krzykach zbudziłam się. Czy ktoś pomoze mi to wytłumaczyć?

  15. śniło mi się że byłem w ogromnym lesie iglastym las był idealny żadnych powalonych drzew żadnych leżących gałęzi nic tam nie umierało żadnych komarów much idp. coś tam zacząłem zbierać lub przenosić w pewnym momencie zauważyłem leżącą bombę koloru czerwonego jak w tych bajkach dla dzieci wyobraziłem sobie jak ona wybucha i dałem sobie z nią spokój poszedłem dalej lasem po jakimś czasie zdałem sobie sprawę że się zgubiłem po chwili usłyszałem dźwięk dzwonu kościelnego i chciałem iść w tamtą stronę ale nagle przybiegło do mnie małe dziecko a ja zapytałem co ty tu robisz a on na to że mnie z lasu chce wyprowadzić ja na to że pójdę w stronę dźwięku dzwonu a on na to że nie bo to jest krwawa droga i po chwili chłopiec wyprowadził mnie z lasu na jakiś bazar

  16. Mi śnilo sie ze bylem sam w jakims dużym domu. Dookola byly lasy. Nagle zerwal sie ostry wiatr i uslyszalem jakies straszne zwodzenie i wycie. Skluliem się w kąt jakiegoś pokoju z fioletową ścianą. Okropnie się bałem. Co to może znaczyć ??????????

  17. Jakis czas temu snil mi sie ogromny las ,a w nim waska sciezka ktora szlam , na tej sciezce zobaczylam mloda , blada kobiete ktora miala twarz spuszczona do ziemi takze wlosy jej ja zaslanialy i tak jakby stanela mi na drodze bym nie szla dalej . Miala na sobie biala sukienke , jakby wyblakla i zniszczona ze starosci . Wszystko wokol bylo szare (totalnie wszystko) z wyjatkiem jednego drzewa , ktore mialo piekne zywe kolory. Po chwili zobaczylam jak od tego jednego kolorowego drzewa zaczynaja sie zabarwiac wszystkie inne tak , ze caly las stal sie kolorowy, widzialam to jakby z lotu ptaka a jednak stalam na tej sciezce, w czasie gdy bylam zapotrzona jak szarosc zmienia sie w kolory ta kobieta zniknela .. zupelnie tego nie kumam a nie daje mi ten sen spokoju . Czy ktos umialby mi go wyjasnic ?

    • To proste śniła Ci się zmiana pory roku (Zima—>Wiosne) Wszystkie drzewa mienią się kolorami a wszystkie smutki i zmartwienia (ta dziwna kobieta) odchodzą w niepamięć

Przewiń do góry