Sennik Las – sny internautów
Śniło mi się że siedziałam na drzewie na jakiejś górze obok czyjegoś domu (sam dom wyglądał jak ogromny domek na drzewie pomimo że nie był). I stamtąd widziałam na dole w oddali 3 lasy, 1 bez liści, 2 zwyczajny, a 3 który mnie zafascynował wszystkie drzewa w nim były ciemno czerwone z czarnymi pniami a sam las był bardzo gęsty. Z jednej strony czułam że powinnam się go bać ale z drugiej czułam że jest tak piękny i inny że nie mogłam oderwać od niego wzroku. Podejmie się ktoś interpretacji?
Od pewnego czasu.Mam dziwne sny .W którym jest mój 6 letni syn.Jak zostaje potrącony przez samochud.Jest nie przytomny.i widze jak umiera.Zawsze w tym snie ukazuje mi sie las.Jestem przerażona.Co moze oznaczac ten sen
witam,
bardzo bym sie interpretacja ucieszyla....
siedzac niby w zoo ale jednak nie glaskalam foke , ktora jak pies sie tulila i chciana byc glaskana ...marzylamy o miejscu natury wgdzie mogla bym fotografowac i znalazlam sie w pewnym momencie w srodku lasu z wysokimi drzewami,uczuciowo bardzo mi sie ten las podobal, lisci niewidzialam poniewrz przez ta wysokosc tych drzew zaslanialy swiatlo dzienne, a wiem ze bylo na koronie ich duzo i w pewnym momencie ujzalam piekne rozwiniete rosnace kwiaty przedemna o mojej wysokosci...ten caly urok mnie tak fascynowal ze szczescia az tu znow powrocilam do tej foki ktora mnie rozpoznala i sie cieszyla do mnie zeby ja znowu glaskac i tulic, najchetiej by chciala zebym ja do domu wziela...
Dziekuje z gory za interpretacje
Śnił mi się gesty las sosnowe piękny zielony. .. wpadłam na ciekawy i dochodowy pomysł
Zbieranie jagod duzych czarnych na skraju lasu i jakby zarazem plantacji.ciasne uliczki stare kamienice dworzec autobusowy
Mi się śniło, że byłam w lesie i szłam jakąś ścieżką raptem zauważyłam dziki, słonia i gepardy. Stanęły mi na drodze i bałam się iść dalej (dodatkowo miała na smyczy mojego psa) tak więc wzięłam go na ręce i postanowiłam pomalutku je ominąć (nie wiem czemu myślałam, że jak przyspieszę to zaczną mnie gonić) gdy je ominęłam i szłam dalej.. obudziłam się.
Dodam, że ten sen mi się często powtarza ostatnio też miałam podobne z tym, że spotkałam niedźwiedzia, który zaczął mnie gonić a ja w panice uciekłam do jakieś chatki, która później okazała się jego domem... 😉
To proste śniła Ci się zmiana pory roku (Zima--->Wiosne) Wszystkie drzewa mienią się kolorami a wszystkie smutki i zmartwienia (ta dziwna kobieta) odchodzą w niepamięć
Mi śnilo sie ze bylem sam w jakims dużym domu. Dookola byly lasy. Nagle zerwal sie ostry wiatr i uslyszalem jakies straszne zwodzenie i wycie. Skluliem się w kąt jakiegoś pokoju z fioletową ścianą. Okropnie się bałem. Co to może znaczyć ??????????
Mój sen był bardzo dziwny, jechałam pociągiem z przyjaciółką przez pole zboża a później przez las ale nie było torów. Później on się wykoleił i przybiegła wataha wściekłych psów i rzuciła się na moją przyjaciółkę i ją zaczęły gryźć. Po chwili przyjechał pociąg z żołnierzami i moją mamą i mnie zabrali. Chciałabym aby ktoś mi wytłumaczył co to wszystko znaczy :c
śniło mi sie że jechałam pociągiem przez las widziałam tory i obok drugi pociąg tylko ze tamten jechał w innym kierunku było durzo drzew ale czułam niepokój ze zle jade
śniło mi się ze stoje pale papierosa przed domem siostry ide sie wylac a tu śmierć wyskakuje z kosą i skrzydłami;/ tyle. a pare dni wcześniej pociąg który rozwalił sie na moich oczach..
Śniło mi się, że do lasu szłam około 7 godzin.
a mi sie snilo ostatnio ze bylam w lesie, dokola byla wojna, a ja latalam nad drzewami dzieki jakiejs super broni i moim celem bylo utrzymywanie sie przy zyciu i dzieki tej super niewidzialnej broni czulam sie niezagrozona, potem stalam na lesnej polanie i rozgladalam sie i nadsluchiwalam. a noc wczesniej snilo mi sie ze jestem w pedzacym pociagu, z przychylnymi mi osobami, prawdopodobnie mi znanymi i mielismy bagaze, pociag pedzil tak szybko ze przewracalo nas na boki, ale nie na tyle bysmy wylecieli z wlasnych miejsc, a za naszym pociagiem szalal huragan i nas doganial ale w koncu wybral inna trase, a nasz pociag pedzil szybko jak przedtem.
Może mi ktoś to przetłumaczyć?
Szedłem przez las zimową porą
byłem kompletnie przejarany
i schodziłem z górki która jakby
się dłużyła, nie widziałem jej końca
(zasłonięty przez drzewa) chciało
mi się bardzo pić, wziąłem do ręki
śnieg i się obudziłem.
Widziałam palący się las z okna mego domu. Było sporo dymu. Ogień też widziałam.
Jechałam z mamą samochodem, krętą asfaltową drogą. mama kierowała, a ja siedziałam obok na miejscu pasażera. po lewej stronie był las - przy drodze były młode,małe drzewka lecz stopniowo się zagęszczał. po prawej stronie było morze i zachód słońca w który się wpatrywałam. całokształt krajobrazu był piękny.nagle poczułam,że samochód zjeżdża z drogi,jakby mama zasnęła - ale mama była przytomna i uważnie patrzyła przed siebie prowadząc...auto zjechało do rowu/spadu przy drodze,przejechało go i zaczęło wjezdzac do lasu, samochod gnał kierowany jeszcze impetem predkosci z drogi ale wszystko widzialam jakby w spowolnionym tempie. mowilam do mamy co sie dzieje, dlaczego to zrobila, czy cos sie stalo ale zdawkowo odp. ze nie, byla jakby w transie, pozniej nagle jakby sie ocknela. las sie zagescil a ona probowala omijac drzewa i przy jednej probie auto zaczelo leciec bokiem, moją stroną, centralnie na ogromne drzewo. widzialam jak dzielą mnie od niego centymetry,czułam,że zaraz zgine. sen się skończył. nie wiem co to oznacza...
śniło mi się że byłem w ogromnym lesie iglastym las był idealny żadnych powalonych drzew żadnych leżących gałęzi nic tam nie umierało żadnych komarów much idp. coś tam zacząłem zbierać lub przenosić w pewnym momencie zauważyłem leżącą bombę koloru czerwonego jak w tych bajkach dla dzieci wyobraziłem sobie jak ona wybucha i dałem sobie z nią spokój poszedłem dalej lasem po jakimś czasie zdałem sobie sprawę że się zgubiłem po chwili usłyszałem dźwięk dzwonu kościelnego i chciałem iść w tamtą stronę ale nagle przybiegło do mnie małe dziecko a ja zapytałem co ty tu robisz a on na to że mnie z lasu chce wyprowadzić ja na to że pójdę w stronę dźwięku dzwonu a on na to że nie bo to jest krwawa droga i po chwili chłopiec wyprowadził mnie z lasu na jakiś bazar
wlansie mi tez ostatnio snil sie płacany las ktory widzialem z okna nie wiem jak mam to interpretowac snilo mi sie to jakies 4 dni temu wteyd pamietalem duzo szczegolow na pewno byl slonevzny dzien