Hasła : , , , , , , , , , ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


20 snów o “Kura”

  1. Dzień dobry
    Miałem sen że bliska mi osoba która odeszła w sierpniu tego roku obcięła głowę kurze. Kura biegała bez głowy. Osoba która to zrobiła mówiła do kury którędy ma iść i wyglądało że kura rozumie i słucha jej glosu

    • Sen o osobie, która odeszła, obcinającej głowę kurze, może symbolizować Twoje przetwarzanie straty i próby zrozumienia życia po odejściu bliskiej osoby. Biegająca kura bez głowy, która wydaje się rozumieć i słuchać głosu tej osoby, może odzwierciedlać Twoje wewnętrzne uczucia chaosu i dezorientacji, ale jednocześnie wskazywać na możliwość znajdowania drogi i poradzenia sobie dzięki wewnętrznemu przewodnictwu lub wspomnieniom o tej osobie.

  2. Nie zdążyłam na zajęcia z grupą studentów na basenie. Mając więc 2 godziny postanowiłam „zwiedzić miasto”. Wsiadłam do krzesełkowego wyciągu nad jakimś nasypem. Jedyne krzesełko ze mną ruszyło, a przede mną pokazała się kura. Jednak była zbudowana jakby z bańki mydlanej (wszystkie detale)w delikatnych kolorach rozlanej benzyny. Kiedy poruszałam się tą kolejką przede mną przebiegały ogromne stada różnych zwierząt tak cudownie przezroczystych i jednocześnie barwnych jak ta kura. Nagle kolejka stanęła, a nasyp zamienił się w potrójne rozwidlenie głębokich rowów. Z prawego zaczęła wyłaniać się jakaś góra, która okazała się słoniem. To były 3 słonie, też przezroczyste, a jednak w szaro-burych kolorach – bałam się ich złych oczu. Wtedy kolejka ruszyła z powrotem: teraz zamiast gromad zwierząt widziałam łany zbóż, traw i innych roślin tak samo cudownie przezroczystych i w tez delikatnych kolorach rozlanej benzyny. Obudziłam się we wspaniałym nastroju i wiem, że ten sen ma dla mnie ogromne znaczenie. Tylko jakie?

  3. Śniło mi się piękne miejsce ale wyjść z niego można było tylko jedną drogą na której stało wiele wygłodniałych kur które dziobały mnie tak mocno że bałam się czy uda mi się przeżyć.

  4. Stary dom dziadków wielki i opuszczone, zaglądam pokoje puste zasypane, jakieś trociny. Nie wiem ale wielkie, stado kur głodne pełno, karmię je kaszą, i krowa jak z tamtych czasów gada miła chce powiedzieć coś, rozmawiałam z nią coś ma do przekazania, i wczasowicze śpią w starym domku przy otwartych oknach, firanki białe śliczne, jakiś dawny świat,w tym domki wczasowiczka pisze kartki do znajomych nie mogę znieść bo to stare piękne kolorowe oryginalne kształtu kwiaty te kartki jak jej zabronić to moje po Babci, czekam napisze i mi coś zostanie, ciężko, i nagle chcą kupić ten stary piękny dom, mężczyzni pytają, ja nigdy nie sprzedam, obok maszyny coś robią, fabryka, wreszcie udaje się wyjść z tej fabryki do mojego starego wielkiego zniszczonego pięknego domu

  5. Wiktoria Kunicka

    Początku nie moge zapamiętać, ale jechałam czarnym, dużym jeepem, nie mogłam go opanować i sama też nie przywiązywałam dużej uwagi do drogi, byłam zajęta telefonem. Jechałam w konkretne miejsce, ale zabladziłam i zatrzylam auto, bo nagle nie moglam dosiegnac pedałów. Okazało się, że zatrzymałam się obok stawa zaraz pod moimi domem. Znikąd pojawił się mój tata, a na okolo niego ludzie, jak na rynku pytajac o cene wszystkiego. Pare osób rozłożyło stoiska i zaczęło handlować mlekiem, jajkami itd. Jedna z kobiet, straszna do zludzenia przypominająca moją babcię, z każdym się awanturowała. W stawie pływała masa kur i jeden pies który się z nimi bawił. Podeszlam do jedej kury, która siedziała na brzegu i starala sie opiekowac swoimi jajkami, te jednak byly juz ugotowane i obrane. Kura była tak smutna, wręcz płakała, ze pękało mi serce. Podeszłam, żeby ją pogłaskać i uspokoić. Ta dała się pogłaskać, jednak przerażona otworzyła dziób opluła mnie krwią i wypluła resztki języka, który został wyrwany wcześniej. Zapłakana pobiegłam do domu, do mamy, ona też zareagowała płaczem.

  6. Śniło mi sie, ze zobaczyłam kurę…a ze nie chciała podejść zagdakalam jak to robią kury i przyleciała od razu…łaziła sie jak kot i dawała głaskać, a kiedy chciała odejść przywoływałem ja gdakaniem i znowu sie łaziła i dawała głaskać…cudne to było uczucie!

  7. Biała , młoda kura była w samochodzie /dawny żuk/ z przeznaczeniem jako pożywienie dla ładnego białego pisiaka. Ja te kurę zsadziłam na ziemię i ten piesek chwycił ją za gardło, ona nie piszczała, tak jakby wiedziała, że tak musi być. Po chwili pozostała bez głowy. Krwi nie było, a ona radziła sobie tak bez głowy. Miała tylko szyję. Próbowała nawet pod skrzydłem się podrapać, tak jak to z pewnością robiła za pomocą dzioba.

  8. Witam,snilo mi sie ze widzilam kure jedzaca ze smakim ludzkie cialo,ktore bylo zranione (rana otwarta) kura jadla ze smakiem widzilam jej jezyczek.rana byla na reku miedzy lokciem a nadgarstkiem,serdecznie prosze o pomoc ,pozdrawiam Alicja

  9. Nie rozumiem snu o zombie który jak dotknął palcem zamieniał w zombie, i dopadł wszystkich mieszkańców mojej okolicy , ale nie dopadł mnie ( nwm czy to prawda , ale chyba zbliża się pełnia i dlatego takie sny są ;( ) :)) Proszę o pomoc!!!

  10. witam,
    snila mi sie kura ktora byla bardzo gruba tak ze nie mogla stac na wlasnych nogach tylko przewracała sie… w moim snie wyglądała mowiac kolokwialnie jak bardzo gruby jamnik… wydawało sie jakby ta kura miała w sobie wiele jaj i nie mogla ich znieść… pamiętam ze próbowałam jej jakoś pomoc…ale ktoś z boku powiedział ze ona sama da sobie rade, nie pamietam jednak zebym widziala w tym snie ze w końcu udalo jej sie zniesc te jajka… co taki sen może oznaczać?

  11. W maju tego roku śniło się mi że wchodzę do pomieszczenia gdzie mamy kury a tam widzę że dużo jajek i taka ucieszona że uzbierałam ponad 20 a kokoszki dalej nosiły 🙂
    BARDZO POZYTYWNY JAK DLA MNIE

  12. mi również śniło się,że byłam na wsi i na łące biegały kury, jakaś kobieta-być możę ciocia krzyknęła żeby zagonić kury do stodoły, no i ja z kimś zaganiałam je wołając sio ;). zagoniliśmy je do stodoły, a tam był biały pies(trochę przybrudzony, który podbiegł do mnie i zaczął się łasić.

  13. witam i proszę o interpretację snu
    Śniło mi się,że jestem w ciąży i starsza koleżanka z pracy wiezie mnie na furze do porodu ( tak to odebrałam we śnie ), nagle obok przeszedł piękny, bardzo wysoki o błyszczącej maści koń – tak pieknego konia nie widziałam nigdy w życiu ani we wcześniejszych snach, popatrzyłam na niego-a on na mnie, bałam się,czy mnie nie ugryzie,ale on poszedł dalej, później dojechałyśmy do kościoła i tam spotkałam córkę mojej koleżanki i moją mamę, którą spytałam,czy przyjechałyśmy do kościoła, a ona na to,że tylko tak okazyjnie.Co może oznaczać ta ciąża i ten piekny czarny koń, pozdrawiam i z góry dziękuję

  14. juz drugi raz w nocy snią mi sie kury ,kogut i gołąb zaganiam ich do ogrodzenia przy domu , bardzo prosze o pomoc magda



Przewiń do góry