Horror

Opisz swój sen Anuluj odpowiedź

24 sny o “Horror”

1. 

   Ania

   25 kwietnia 2024 o 05:21

   Zamknąłam się w pokoju i zombie
   Próbowało wejść

   Odpowiedz
2. 

   WW

   13 kwietnia 2024 o 10:46

   Śniła mi się laleczka Chucky. Tylko że ja próbowałam ją nieustannie zabić, głównie przez to że nie umierała. Były tam też bliskie mi osoby, akcja działa się na moim podwórku oraz w szopie (też moje).
   Czy ktoś wie, co to oznacza?

   Odpowiedz
3. 

   Feliksa

   28 lipca 2023 o 15:49

   Więc…w sumie nie pamiętam dokładnie mojego snu, ale śniło mi się, że byłam w swoim domu na działce, który obecnie został zapisany w spadku przez babcie mojemu bratu, który nienawidzi i mnie i mojej mamy. Byłam w nim z mamą, śniło mi się że brat próbował nas zabić i chodził dookoła domu. Na drugi dzień mama musiała gdzieś jechać, a ja zostałam w domu sama. Nie wracała do bardzo późna w nocy, a ja się bałam bo wiedziałam, że brat znów będzie krążył dookoła domu. Nagle akcja zmieniła się – znalazłam się wraz ze swoim ojczymem na zewnątrz. Była bardzo, bardzo mglista noc. Wraz z ojczymem oglądaliśmy naszą stodołę stojącą obok domu – była czarna, jakby przewrócona (działka znajduje się na wsi). Obok stały w rzędzie kolejne stodoły sąsiadów, w rzeczywistości tak nie jest. Również były zniszczone, ale nie tak jak nasza. Zerknęliśmy do jednej z nich i naszym oczom ukazał się smakosz (jeepers creepers). Mój ojczym coś mu zrobił i stracił jedno ze skrzydeł, był zraniony, darł się. Uciekliśmy. Szliśmy przez pole gdzie był staw, powiedziałam, że ostatni raz byłam nad tym stawem z babcią. Po chwili ze stawu wypłynęło rozkładające się truchło siwego konia. Wróciliśmy do domu, ale zanim weszliśmy, powiedziałam ojczymowi by sprawdził jeszcze raz naszą stodołę, by upewnić się że nic w niej nie ma. Okazało się, że był w niej wspominany wcześniej smakosz, który pożarł mojego ojczyma. Uciekłam do domu, zamknęłam się i czekałam na mame. Gdy mama wróciła wpadła w histerię (ponieważ mój ojczym to jej partner i dowiedziała się, że został zabity). Sen znów się urwał. Teraz śniło mi się, że ojczym jednak żyje i pojechał gdzieś razem z mamą, a ja zostałam w domu wciąż bojąc się ze zwierzakiem, który wyglądał jak furby (ta zabawka). Nagle zaczęła mu wypływać krew i był strasznie zdenerwowany i…znów powraca smakosz, zamienił się właśnie w niego i tym razem pożarł mnie. Akcja znów się zmieniła, jednak żyłam i dalej czekałam…a gdy już mama z partnerem wrócili do domu, motyw powtórzył się – zwierzakowi zaczęła wypływać krew, a ja już wiedziałam co to wróży – zamknęłam go szybko do małej klatki i nikt nie chciał mi wierzyć w to, co się zaraz stanie. Niestety nie pamiętam dalszego ciągu snu. Wspomnę tylko, że horror smakosz oglądałam setki razy, a pierwszy raz mama mi go puściła już jak miałam dwa lata (straszyła mnie nim żebym jadła bo byłam strasznym niejadkiem :PP). Teraz mam lat 17 i obejrzałam każdy możliwy dobry horror, ciężko jest mnie czymkolwiek przestraszyć. Nie wiem jak to interpretować

   Odpowiedz
   • 

     Sennik-biz

     31 lipca 2023 o 10:22

     Lęk i niepokój: Sen może odzwierciedlać Twoje wewnętrzne lęki i obawy, szczególnie w związku z relacjami rodzinymi i konfliktami z bratem.

     Złożoność relacji rodzinnych: Widać w śnie różnorodne zdarzenia związane z Twoją rodziną, które mogą symbolizować napięcia, które czasami występują w relacjach rodzinnych.

     Smakosz z horroru: Widok postaci smakosza, znanego z horroru, może być wyrazem Twojego podświadomego pragnienia, by zrozumieć swoje lęki lub negatywne emocje wobec pewnych rzeczy. Może to być próba Twojego umysłu, by uporać się z przeszłymi doświadczeniami związanymi z oglądaniem tego filmu jako dziecka.

     Ucieczka i ochrona: Motyw ucieczki przed smakoszem może symbolizować Twoje pragnienie ochrony siebie i bliskich przed zagrożeniem lub negatywnymi sytuacjami.

     Odczuwanie lęku pomimo pewności siebie: Mimo że twierdzisz, że trudno jest Cię przestraszyć, sen może odzwierciedlać ukryte lęki lub obawy, które nadal istnieją w Twoim umyśle.

     Odpowiedz
4. 

   Jeden

   1 listopada 2022 o 19:43

   Kiedyś mi się śniło że w sobotę mieliśmy jechać do Lidla, w połowie drogi zaczął mnie gonić Micheal Myers i gonił mnie przez kolejną połowę drogi i kiedy wszedł do Lidla to się przewalił a lekarz stwierdził zgon po czym Auto Lekarza zaczęło latać i wybuchło bo się za bardzo zbliżyło do Słońca XDDDD

   Odpowiedz
5. 

   Dead

   10 lipca 2022 o 11:58

   Miałam sen, w którym był jakiś wielki dom, a dookoła niego był cmentarz mojego rodu. I tam włączył się alarm i z matką musiałam tam jechać. I na tym cmentarzu nad jakimś grobem stał posąg kobiety. I kiedy tam podeszłam to on zaczął się ruszać! Uciekłyśmy z matką i weszłyśmy do domu. Tam były na piętrze wypchane psy. I jeden zaczął biegać. Wtedy przeniosłam się do aquaparku i tam też był ten pies. Co to może oznaczać?

   Odpowiedz
6. 

   karinka.exe

   8 lipca 2022 o 11:12

   ja, jakas nieznajoma mi dziewczyna i chlopak szlismy po lesie. Widac bylo ze z dziewczyna mialam dosyc dobry kontakt bo swiwtnie nam sie gadalo. Potem weszlisky do jakiegos budynku i jakas ciemna postac wpisala na drzwiach numerek 3 w tym czasie ja i ta dziewczyna szybko uciekalysmy stad a chlopak tam zostal bo chyba go porwali.Ale dziewvzyne tez wciagneli do srodka i tylko ja zdazylam sie wydobyc stamtad. Przebieglam przez plot i ucieklam sciazka w niewidome miejsce.

   Odpowiedz
7. 

   Dawid

   25 czerwca 2022 o 07:11

   Śnił mi się horror kiedy Jason gonił mnie z siekierą jak jechałem do Biedronki vanem z ciocią i wujkiem j mamą xD

   Odpowiedz
8. 

   DB

   2 marca 2022 o 06:16

   Dzisiaj śniło mi się że jesteśmy chyba w jakimś szpitalu opuszczonym po to by pozwiedzać. Straszyły tam śmiercionośne duchy…. Po kilku próbach wystraszenia mnie (chyba głównego bohatera) dowiedziałem się że kolejny duch ma takie moce jak teleportacja ale zadka i dużą siłą a ja potrafiłem skakać na ok 3-5m i miałem sporo siły. Wiek że w jakiś sposób znalazłem się w lesie przechodziłem przez jaka. Farmę aby dojść do opuszczonego zakładu, jakiejś fabryki. Gdy się dowiedziałem o jego autentyczności jakoś znalazłem się spowrotem w szpitalu ale zabrać znajomych na ,, urbex” zwiedzanie niestety gdy ja wszedłem jako pierwszy dzwi mi się zamknęły znajomi poszli na około do ściany przy której było to pomieszczenie od zewnątrz. I tu się pojawia moje pytanie wiem że jakoś wskoczyłem na (jedna z chyba 3-4 szaf) i wtedy miałem jakby wizję z jakiegoś filmu gdzie jeden albo kilku uczestników ucieka przed czymś albo kimś chowając się do tej szafy czy co to jest ale w niej zostaje jakby posiatkowana czy przebita przez jakieś kolce na całej msciance tej szafy i może ktoś kojarzy,, wątek” z jakiegoś filmu. Wiem że to dość mało precyzyjne ale niewiem może się uda. Wszystko było w klimacie ,,post apokaliptycznym mieszanym z wyludnienie po dość długim czasie „

   Odpowiedz
9. 

   Olek

   31 grudnia 2021 o 00:08

   Kiedys snilo mi sie ze jestem w szpitalu psyhiatrycznym i sa tam takie male pomieszczenia z bialymi lozkami tylko ze te lozka byly poprzewracane i te wszystkie meble i niektore rzeczy byly we krwi bylo wtedy ciemno pogoda wygladala na pozna jesien. Chodzilem z znajomym z takiej gry znamy sie juz od 2 lat prawie i chodzilem z nim po tym szpitalu warto zauwazyc ze bylem wtedy soba i bardzi sie stresowalem chodzilem za wlasnie moim znajomym w zdluz korytarza i drzwi byly otwarte do kazdego pomieszczenia mialem uczucie jakby mialo by mi wyskoczyc na twarz i po jakims czasie tak sie stalo to byla biala postac jakby bez nosa lub bardzo slabo zaznaczonym nosem miala czarne wlosy i one byly bardzo ezadkie miala ich poprostu malo bo to byla kobieta i w tym momencie sie obudzilem. Po chwili znowu zasnolem i bylem w tym samym snie tylko ze przed tym szpitalem i chcialem z tamtad isc ale wlasnie moj kolega mnie namawial zebym tam znowu z nim szedl to ja powiedzialem no okej pojde i nagle bylem w tym samym mejscu co mi wyskoczyla ta postac na twarz znowu sie stresowalem i po jakims czasie wszedlem do 1 pomieszczenia miejac nadzieje ze tam nic nie bedzie ale ta sama postac wyskoczyla mi na twarz zza drzwi i sie sen skonczyl. Jak myslicie co to morze oznaczac?

   Odpowiedz
10. 

    Wioleta

    9 maja 2020 o 07:52

    Śnił mi sie horror laleczka chucky która wdzystkim ciela plecy u ucinala głowę

    Odpowiedz
11. 

    Alicja

    6 maja 2020 o 09:36

    Przed chwilą sniło mi się, że pakowałam się na jakąś wycieczkę klasową. Warto też zauważyć, że w śnie nie byłam sobą, ale dziewczyną o imieniu Alyssa, chyba główną bohaterką tego „horroru”. Gdy wyjechałam już na wycieczkę i siedziałam w autobusie usiadłam z moją najlepszą przyjaciółką z prawdziwego życia. Dojechaliśmy na miejsce. W prawdziwym życiu uczęszczam na chór, więc w śnie tematem wycieczki był właśnie chór. Był tam duży las i piaskowa okrągła ścieżka. Każdy z chórzystów miał wystartować po 2 osoby i śpiewać. Ja wystartowałam z Olą, moją najlepszą przyjaciółką z dzieciństwa. Nagle zobaczyłyśmy drewniany domek, na którego tarasie stała dziewczyna, która bardzo ładnie śpiewała, oczywiście powiedziałyśmy to jej. Bardzo się ucieszyła i uścisnęła mnie z radości. Potem nie pamiętam jak ta scena zamieniła się w horror, ale ta dziewczyna zabiła 4 moich przyjaciół. Widziałam, gdy ich ciała chowała do worków. Powiedziałam to jakiemuś starszemu panu z wiatrówką i potem chodziłam tam razem z nim. Był przyjemny. Nagle z tych wszystkich starych budynków zaczęły wychodzić jakieś dziwne stworzenia typu ogromne pająki. On pomagał mi je zabijać. Nagle zobaczyliśmy, że w jednej z szop, ta sama dziewczynka, która zabiła mi przyjaciół właśnie tam jest. Ten pan kazał mi tam z nim pójść. Przyznam, że bardzo się bałam (albo bała, bo w tym śnie nie byłam sobą). Gdy tam weszliśmy nie było tam jej tylko jakiś drut, który się ruszał. On w niego celował. Głos dziewczynki mówił „no dalej. Zrób to.”. I strzelił. Poświeciłam latarką, a dziewczyna stała trzymając się za serce, podczas gdy jej cały sweter był we krwi. Potem magicznie przeniosło mnie do sytuacji już po tym wszystkim. Szłam wtedy z jakąś dziewczyną, którą wcześniej niezbyt lubiłam, ale podczas tej sceny została mi tylko ona. Nagle dziewczyna wyjęła nóż i mnie zabiła. Podczas śmierci widziałam to, że z różnych zakątków lasów wychodzą moi „zabici” przyjacieli. Co to może oznaczać?

    Odpowiedz
12. 

    czy to coś znaczy?

    16 kwietnia 2020 o 15:04

    śniło mi się że z rodziną mieliśmy mieć jakiś bal i każdy miał się przebrać za jakąś postać z horroru i pomyślałam ze czemu nie a wujek mówi „jesteś pewna ze tam pójdziesz?” po czym okazało się ze jesteśmy w hotelu gdzie miałam łóżko przy ścianie i leze sobie na tym łóżku i nagle widzę twarz która jakby otwiera usta żeby mnie ugryźć, a później ni z gruszki ni z pietruszki jestem w galerii handlowej i były tam takie miłe panie to do nich poszłam i zaproponowałam pomoc no a później się obudzilam

    Odpowiedz
13. 

    Ktoś tam nieistotny

    14 marca 2018 o 07:44

    Mi się już parę razy śniły postaci z horrorów. Był Michael Myers ( nie pamiętam jak pisać jego nazwisko, ale chodzi o gościa w białej masce z kuchennym nożem ) i Freddy Krueger. Nie mam pojęcia co to może znaczyć.

    Odpowiedz
14. 

    Gabriela

    25 stycznia 2018 o 17:56

    Śniła mi się przyjaciółka która zabiła się trochę ponad miesiąc temu. Byliśmy ze znajomymi na imprezie, w pewnym momencie przyszła też ona, wszyscy byli zdziwieni bo wiedzieli że ona nie żyje, ale zarazem szczęśliwi bo jednak tęskniliśmy za nią. Nikt nie pytał jej jak to się stało że żyje (były tylko rozmowy między sobą jak to się stało, jak to jest możliwe), po prostu wszyscy się dobrze z nią bawili. W pewnym momencie poszłam porozmawiać z nią i kolegą, wszystko było dobrze dopóki jedna z koleżanek zaczęła coś do niej krzyczeć. Wyjęła pistolet i ją za strzeliła, wszyscy byli w szoku. Ja i kolega próbowaliśmy ją powstrzymać, ale ona zastrzeliła jakiegoś chłopaka po czym sama siebie. Wszyscy wpadli w panikę i zaczęli płakać, a ona ożyła. Była straszna chciała wszystkich zabić… Ja wraz z przyjaciółmi uciekłam przez drzwi które dziwnym trafem prowadziły do mojej kuchni. Wszyscy weszli na blat i zaczęli krzyczeć, tylko nie ja, ja stałam na wprost drzwi przez które ona weszła. Nie dałam rady się ruszyć, nawet krzyczeć stałam jak wryta do momentu w którym stanęła ze mną twarzą w twarz. Wtedy udało mi się otworzyć buzie i zacząć się modlić. Odsunęła się ode mnie ze zdziwieniem, a jej mina zmieniła się ze „złej” na smutną i przerażoną…
    Obudziłam się przerażona i nie wiedziałam co zrobić. Od jej śmierci śniła mi się drugi raz, pierwszy sen był jakoś tydzień temu ale był szczęśliwy.
    Zastanawia mnie też moja postawa w momencie kiedy uciekłam i nie mogłam się ruszać, ani mówić. W prawdziwym świecie jestem odważna i nie uciekam od problemów… Ale nie tym razem

    Odpowiedz
15. 

    Drami

    15 stycznia 2018 o 07:40

    Mój sen był trochę pogmatwany bo to było tak : Byłam w szkole i koleżanka powiedziała mi że w telewizji będzie horror „Noc”.
    Po tych słowach pojawiła się przede mną postać która wyglądała strasznie. Oczy małe i czarne, włosy czarne, była ubrana w piżamę z lat 50-siątych. Twarz blada jak ściana. Gdzie poszłam przeteleportoawała się przede mnie. Gdy wróciłam do domu byłam w szoku, bo to nie był mój dom. Niby tam moja rodzina ale dom wyglądał inaczej niż w rzeczywistości, a na fotelu siedział Andrzej Grabowski (Ferdynand Kiepski).
    Potem się obudziłam ale zasnęłam znowu. Śniło mi się to samo, ale tym razem był mój przawdziwy dom. Zaczęłam oglądać bajkę „Ninjago mistrzowie spinjitzu” która po kolei zaczynała przeradzać się w horror. Potem się okazało że ta postać którą spotkałam wcześniej (ta straszna) i kazała mojemu tacie (czyli Andrzejowi Grabowskiemu który nie był moim tatą) żeby z nią walczył. Ja natomiast robiłam wszystko żeby z BFF nie dopuścić do walki, więc brałyśmy banknoty stó złotowe i wynajmowałyśmy cały czas hotel. Ale tata nic nie wiedział. Potem jednak tata stanął do walki. Nie wiem co było dalej bo się obudziłam na dobre

    Odpowiedz
16. 

    emkaa

    19 stycznia 2017 o 09:49

    Snilo mi sie ze musielismy uciekac z duzego domu, ktory wygladal znajomo. Ja, moja mama i brat ktory jak sie okazalo byl malym chlopcem. Kiedy szykowalismy sie do ucieczki kobieta ktora wygladala jak z horroru( okropna skora twarzy, siwe wlosy ktorych było tylko kilka pasm, rece jak u wiedzmy, zeby szpiczaste czarne, oczy male ciemne) zabrala mokego brata i uciekala z nim.. gonilam ja po domu. W końcu zamknela sie z nim w pokoju. Co jaki czas otwierala zeby mnie wystraszyc, ja sie nie dawalam. Chcialam wlecieć do pokoju i zabrac brata wtedy ona szybko znow zamykala drzei. Krzyczalam. Ona otwierala raz nawet na czworakach wyszla jak jakas nieludzka istota, bilam ja nic to nie dawalo lecz tylko jak probowalam ja minac i wbiec do pokoju po brata ona szybko mnie odpychala i znow zamykala sie w pokoju. Wtedy postanowilam uciec na dol po schodach i wyleciec z domu, nie wiem czemu ogarnal mna strach. Ona otwirzyla drzwi i zwczela za mna biec. Dopiero dogonila mnie na zewnatrz na schodkach prowadzacych do wejscia do domu. Ja jednak zlapalam ja. Rzucilam nia dwa razy uderzylam kilkakrotnie w twarz. Padla. W miedzy czasie naszej bojki krzyknelam do mamy zeby zabrala brata z pokojua ja ją zatrzymam. Wtedy mama wybiegla z moim juz doroslym bratem ( w rzeczywistosci jest ode mnie starszy). Gdy bylismy juz na chodniju brat nagle przestal biec i zaczal chodzic na czworaka. Ja sie zaczelqm smiac i zapytalam go co robi. Nagle uswiadomil sobie ze juz nie jest dzieckiem, zasmial sie i pobieglismy dalej.

    Odpowiedz
17. 

    Znacie znaczenie?

    4 listopada 2016 o 06:43

    Mój sen zaczął się od tego, że z bratem siedzieliśmy w pokoju. Dla wyjaśnienia: Ja mam 16 lat, brat ma 11. Na dworze było strasznie ciemno pomimo godziny dokładnie 17:24. Było zimno i chcieliśmy napalić w piecu więc poszliśmy do piwnicy. I tu zaczyna się piekło… Schodzimy na dół a tam w polmroku na końcu korytarza stoi moja sąsiadka (około 80 lat). Miała na sobie brudną, starą koszulę nocną a twarz miała tak jakby stopioną….Przerażające. Wyglądała jak z najlepszego horroru mimo iż żadnego ostatnio nie oglądałem. Zaczęła baardzo szybko iść naszym kierunku strasznie kulejąc. WyglĄdało to trochę jakby prosiła o jakąś pomoc. My z batem uciekamy do domu i zamykamy drzwi. Nagle ona zaczyna w nie walić i powoli je wylamuje. Przez szpary łapie ona mojego brata i dusi go a ja zamiast mu pomóc uciekam na poddasze. Po drodze spotykam drugą moją sąsiadkę (40-50 lat) która ma zakrwawiony fartuch chirurga i mówi mi (Ona ma w sobie demona… wylała na siebie kwas… nic cie nie uratuje). Biegnę na górę dalej i widzę na ścianie strasznie jaskrawy, biały obraz Maryi przykryty przescieradlem i napis „Już niedługo…). Nie widziałem obrazu, bo szmata mi go zakrywala ale wiedziałem co a nim jest. ZZobaczyłem na schodach JĄ i uciekalem do pokoiku, a tam zacząłem zrywać panele z podłogi gdzie była MAAAAAAASA białych robali, glist. Ona biegła do pokoju, złapała mnie za szyje, uśmiechnęła się stopionym uśmiechem i wybelkotala „Już nie uciekniesz słonko…) Potem sie obudziłem.
    Jak przeczytałeś coś dotąd to proszę, napisz co mogło to znaczyć. pozdrawiam

    Odpowiedz
18. 

    Ewa

    18 października 2014 o 10:30

    Ostatnio śnił mi się horror.(w tym czasie nie oglądałam żadnych horrorów) Byłam w swoim domu, na dole mój tata siedział i czytał gazetę. Dokładnie pamiętam była 3:07, co 7 minut w jednym pokoju był kot powieszony a pod nim czerwony przycisk. Jeżeli nie przycisnęło się go pojawiała się taka kobieta, która miała czarne włosy i białą szatę. Kobieta tylko czekała, aby mnie pożreć, lecz tata miał schowany nóż. Sen powtarzał się ciągle, aż do zakończenia snu. Obudziłam się, po paru minutach zasnęłam. Śniło mi się, że byłam w lesie z pieskiem i goniła mnie ta dziewczyna. Na końcu lasu zobaczyłam drzwi. Kiedy je otworzyłam było czarne tło, a na środku widniał napis ,,Game Over” (czy.tłumacz. Gra skończona lub przegrałaś).

    Odpowiedz
19. 

    Klaudia

    30 lipca 2014 o 07:01

    Ja natomiast miałam sen że wraz z moją rodziną i przyjaciółką byliśmy w horrorze , na początku był wszystko dobrze ale dowiedziałam sie od taty jak sie nazywa ten horror gdy juz wiedziałam razem z moją przyjaciółką sprawdziłyśmy go na telefoinie i dowiedziałyśmy sie że część głównych bohaterów umiera. Chciałyśmy zawrócic ale nie było gdzie . Gdy już weszliśmy do tego strasznego domu z horroru w srodku wygladał on jak moj dom , na początku nic sie nie działo ale gdy moja przyjaciółka poszła na góre zaczeła lać sie woda po schodach i dziwnym trafem ona umarła . później powiedziałam rodzicą żebyśmy wracali ale oni nie chcieli i w tym momęcie zaczełu spadac noże z sufitu, wtedy własnie sie już obudziłam …

    Odpowiedz
20. 

    dziwne

    9 lipca 2014 o 10:44

    miałam taki jak by normalny sen. ale pozniej zrobiło sie dziwnie. okazało sie że moi bracia i 2 koleżanki nie żyją i ja do jednej koleżanki napisałam smsa jak tam jest i ona mi odpisała że tam jest o wiele lepiej niż tak ma prace a pozniej spotkałam brata i sie przytulaliśmy i sie ropłakaliśmy we dwÓjke i zapytałam sie jaki ma numr tel. bo bym do niego dzwoniłam a on odpowiedział że zawsze jest po d numerem 1. i pozniejw tym śnie była burza i mój kolega bardzo dobry był w garażu moim z koleżanką i nagle ta koleżanka wyleciała i krzyczała TOMEK!! i my tam wszyscy polecieliśmy a on leżał nieprzytomny z rozbitą głową chyba i ja mu sprawdzałam czy ma puls i krzyczałam strasznie Tomek niee i sie skączyło

    Odpowiedz

Podobne sny

Zjawa

Heroina

Atak terrorystyczny

Monstrum