Duch

Mi się śniło że chowam się w jakimś domu z innymi ludźmi których nawet nie znam ale się z nimi dogaduje.Podchodzę do okna daje ręce na parapet.Nagle ni skąd ni zowąd na drugiej stronie ulicy pojawia się biały duch chyba Jana Pawła drugiego nie wiem czy to napewno on ale tak wyglądał miał złożone ręce w molitwe .Wystraszona odskakuje do tylu i upadam.Ponownie wstaje rozglądam się do okoła nikogo nie ma a nie dawno byli tu ludzie.Patrzę ponownie w to miejsce gdzie był duch nie ma go.Odwracam się a on pojawia sie pare metrów przedemną i stoji mając złożone ręce w modlitwę.Kolejny raz się wystraszyłam i znów upadłam.Wtedy się obudziłam

Sen w śnie. Przebudziłam się w śnie ale nie całkowicie. Coś zbliżyło się do moich pleców, dotykało a gdy obieło w pasie, czułam bolesny uścisk w klatce piersiowej jak imadło. Przesuwało mną po łóżku a nawet przeturlało na ścianę nad łóżkiem i delikatnie położyło. Nie czułam strachu, tylko ciekawość.

Sen ten może symbolizować, że jesteś w stanie zaakceptować różne sytuacje, nawet te, które mogą być nieprzyjemne lub trudne. Przebudzenie w śnie i dotknięcie w plecy może oznaczać, że zwracasz uwagę na subtelne sygnały, które otrzymujesz z nieznanych źródeł.

Bolesny uścisk w klatce piersiowej może symbolizować trudne emocje lub przeżycia, które mogą cię trzymać w napięciu. Jednakże fakt, że nie czułaś strachu, tylko ciekawość, może oznaczać twoją gotowość do poznawania siebie i swojego świata wewnętrznego.

Przesuwanie cię po łóżku i przeturlanie na ścianę nad łóżkiem może oznaczać, że czujesz się bezradna lub zagubiona w życiu. Jednak delikatne położenie cię na łóżku może oznaczać, że masz wsparcie w swoim życiu, które pomoże ci znaleźć swoją drogę.

Duch przeszłości: Obecność ducha kobiety może symbolizować pojawienie się przeszłości lub ukrytych emocji, które próbują dotrzeć do Ciebie. Może to sugerować potrzebę zwrócenia uwagi na niezakończone sprawy lub nieprzetworzone uczucia z przeszłości.

Duch przewodnik: Duch kobiety w białej sukience może reprezentować ducha przewodnika lub obecność duchową, która jest obok Ciebie i próbuje przekazać pewne przesłanie lub wskazówki. Może to wskazywać na potrzebę słuchania swojej intuicji lub głosu wewnętrznego.

Przetwarzanie lęków: Obecność ducha w twoim śnie może odzwierciedlać twoje własne lęki, obawy lub niepokoje, które mogą mieć związek z przeszłością lub ukrytymi emocjami. To może być sygnał, że potrzebujesz czasu i przestrzeni, aby zrozumieć i przetworzyć te lęki.

Przejście lub transformacja: Rozpływanie się ducha w powietrzu może symbolizować proces przejścia lub transformacji. To może wskazywać na koniec pewnego okresu w twoim życiu lub możliwość przekształcenia się w coś nowego.

Dowiedz się czegoś o miejscu w którym mieszkasz. Czy te dzieci kiedyś tam nie mieszkały?

W domu rodzinnym były cienie duchów. Jeden ( dziewczynka ) był dobrym duchem i musiałam razem z mężem pomóc temu duchowi przed duchami cieniami. Z tą dziewczynką rozmawiałam i walczyliśmy z duchami cieniami. Bałam się w tym śnie. Później nagle zobaczyłam że wypadł mi zakrwawiony ząb z popękaną plombą (którego niedawno robiłam)

snilo mi sie ze diabel chcial zabrac dusze mojego synka w snie i ja zaczelam krzyczec imie mojego synka tak glosno przez sen ze moj partner mnie obuzil i nie moglam zlapac powietrza jak sie wybudzilam, i nie moglam zasnac ( zaczelam sie modlic). pomuszcie mi zinterpretowac sen, xxx

Śniło mi się że brat bawił się maska i za śmiałam się żeby oczy tej masce otworzył i że ważyłam do lazienki i z górnej półki skoczył na mnie duch mojego taty który usiadł mi na plecach i zlałapał za szyję i próbował udusić chciałam się bronić ale był silniejszy ... Strasznie boje się takich snów

Śniły mi się duchy, złe duchy. Byłam w jakimś mieszkaniu, pokoju, który kupiłam wczesniej od jakiegos mężczyzny. Chciał się go pozbyć. Odczuwałam jego satysfakcję. Mieszkałam tam z dzieckiem i mężem ( w realu jestem w trakcie rozwodu). duchy w tym mieszkaniu przenosiły przedmioty, robiły na złość. Zobaczyłam ducha starszej kobiety i zwymiotowałam. Obok niej był mężczyzna ale nie jestem pewna. Chcieli nas zatrzymać w tym pomieszczeniu. Uciekałam z dzieckiem na rękach, nagle znalazł się mąż. Jeśli dobrze pamiętam odjechaliśmy szybko samochodem i postanowiliśmy poszukać mężczyzny, który sprzedał nam to mieszkanie ( dom nie pamiętam dokładnie). A teraz na jawie, obudziłam się wystraszona w nocy. Była okropna cisza, która jak nigdy bardzo mi przeszkadzała, bałam się. Starałam się jak najszybciej znowu zasnąć. Czułam się tak jakby w mieszkaniu był ktoś jeszcze oprócz mnie i moich dzieci ( córka i syn).

Śniło mi się, że na początku ja, mój kolega a przyjaciel mojego chłopaka i mój brat poszliśmy zapytać się o sprzątanie domku. Przypadkiem trafiliśmy na inny domek i inną kobietę która nie była pewna czy chce sprzątania czy nie. Akcja dzieje się za granicą. Ten kolega co chwilę powtarzał, że mój angielski jest dobry gdy mówiłam, że tak nie jest. Później czekając na ławce z bratem i tym kolegą zobaczyłam dziwne nagranie w telefonie siostry i krzyknęłam. We śnie uświadomiłam sobie że tylko mi się wydawało. Mój brat zaczął się śmiać i mówił, że nie wydawało mi się. Później po posprzątaniu domku kobieta mało zapłaciła. Podzieliliśmy to między sobą ( a raczej moja mama która nie zna angielskiego i pojawiła się tam na chwilę z nikąd)
Później poszliśmy gdzieś na jakiś duży ogród. W drugiej części ogrodu była toaletka (wyglądała jak moja). Nie można było patrzeć w lustro bo było podobno zaczarowane.
Mimo wszystko ja, ten kolega poszliśmy zobaczyć tę toaletkę.
Przeszyło mnie dziwne uczucie gdy byłam bliżej tej toaletki. Gdy wróciłam mój chłopak podniósł jakąś inną dziewczynę bo chciał ją przestawić gdzieś. Dziwne ale byłam zazdrosna..
Rozmawiałam więcej z tym kolegą (jest anglojęzyczny ale mówiliśmy po polsku).
Nagle z nieba zaczął wyłaniać się duch z mieczem. Wyglądał jak duży człowiek ubrany w szaty ale trochę rozmazany.
Chciał zaatakować mojego partnera i w ostatniej chwili zablokowałem jego miecz moim mieczem (nie wiem skąd go wzięłam).
Walczyłam z nim na miecze chwilkę. Zniknął.
Potem ktoś krzyknął "uważaj!", Odwróciłam się szybko a tam drugi duch ale teraz żeński z mieczem. Z nim też walczyłam na miecze. Wreszcie odpuścił i zniknął...
Ktoś może wyjaśnić lub spróbować zinterpretować mój sen?

Śniło mi się, że spałam i się przebudziłam, a mój mąż leżał na lóżku naprzeciwko mnie i czytał książkę. Zapytałam czemu nie zapali światła i co takiego czyta. Odpowiedział, a gdy zapytałam czy ciekawa ta książka odpowiedzial, zebym spytała męza. Obróciłam się i mój maz lezal obok mnie. Chciałam go szturchnać zeby go obudzić, ale nie mogłam. Chciałam krzyknac, ale nie mogłam. Poczułam odchylanie kołdry i chłodne powietrze po czym się obudziłam.

ja nie śnie o duchach 4 noc widzę postać w pokoju ;O
Co mogę zrobić.??

Kobieta która wołała o pomoc,a jak
podeszłem to przemieniła się w
Latającą ladacznice,która powiedziała
że i tak jej nie uniknę,zacząłem uciekać
i wbiegłem w zamkniętą windę niczym duch,dosłownie przeleciałem przez
drzwi jak powietrze,winda się
otworzyła a ona zamieniła się w
czarnego Spider Mana i rozdrapywała
mi okolice serca,i wtedz wybudziłem
się z ręką na piersi sie dusząc

Czy ktoś wie co oznacza, gdy to ja byłam duchem i odwiedziłam kogoś kto z początku mnie nie widział, ale potem już tak?

Nieznane mi otoczenie i nagle pojawiająca się postać beż twarzy Tak jak by była dymem z wyraźnym zarysem czarnej sylwetki która nagle wbiega we mnie żeby się połączyć.. Efekt.. Obudziłem się z krzykiem..

Nie jestem pewna czy to był sen ale ja to chyba na prawdę czułam. Zasnęłam a potem otworzyłam oczy i poczułam taki chłód na twarzy i ramionach a na ścianie były dziwnie rozmazane jakieś rzeczy potem starałam się zasnąć ale nadal miałam otwarte oczy i zobaczyłam jakieś zwidy nie wiem jakąś postać. To było dziwne i to na pewno nie był sen :O

Mi ostatnio śnią się cały czas duchy. W moich snach bardzo się ich boje widziałam (oczywiście w śnie) jak jeden z duchów leży sb na łóżku mojej siostry i nagle zostaje podniesiony do góry tylko głowa i klatka piersiowa i ten duch zaczął świecić się cały na biało ... zaraz potem zaczęłam uciekać z pokoju i poczułam się nagle tak dziwnie tak jakby coś mnie dotkneło albo w pewnym sensie we mnie weszło i wtedy chciałam zabić moją mamę robiłam nie kontrolowane ruchy.... Każdy mój sen o duchach jest inny ale zawsze jest taki realny że teraz boję się nawet o tym pisać.... POMÓŻCIE- NAPRAWDĘ SIĘ BOJĘ!!!!!

Śniło mi się ze byłam razem z moim partnerem w toalecie nagle zobaczylam jak na drzwiach prysznica rusza się jakiś plastik ktoś nim poruszał a byliśmy tam sami. Później światło mrugalo nagle partner przestał się ruszać oczy zrobily mu się białe potrzasalam nim krzyczałam ake on dalej był w takim stanie. Strasznie się bałam płakałam chciałam uciec stamtąd ale nie mogłam i nagle światło zgasło. I na szczęście się obudziłam.

Napadli na nas w domu później poszliśmy do lasu i tam była na drzewie nasza 90 letnia sąsiadka poszła ratować swojego kota. Myśleliśmy że spadnie i umrze ale wróciliśmy do domu. Miałem zadzwonić na policję żeby zabrali tych kryminalistów, ale oni już nic nam nie robili. Później poszliśmy na dwór i poszliśmy na lewą ścianę domu i tam zobaczyliśmy na niebie tą naszą sasiądkę która była cała szara i miała jej garba i na plecach trzymała patyk z białą szmatką. I od tego czasu jak się obudziłem ciągle widze jak ona wylatuje w górę. Ale ta sąsiadka dalej żyje w realnym życiu. Ciągle się wszystkiego boję rano słyszałem jakieś piski na dworze

Nieznane otoczenie w Twoim śnie może symbolizować, że czujesz się niepewnie lub zagubione w swoim życiu. Ta postać bez twarzy może oznaczać, że próbujesz stawić czoła temu nieznanemu, niepokojącemu aspektowi swojego życia. Czarna sylwetka może symbolizować Twoje wewnętrzne demony lub negatywne emocje, które próbują Cię zdominować.

Jednak połączenie z tą postacią może oznaczać Twoją gotowość do zmierzenia się z tymi negatywnymi emocjami i wewnętrznymi demonami, które Cię dręczą. To może być sygnał dla Ciebie, abyś przestał unikać trudnych emocji i podjął kroki do ich przezwyciężenia.

Krzyk, który towarzyszył Twojemu przebudzeniu, może być oznaką wyzwolenia i uwolnienia się od tych negatywnych emocji. To może być oznaka, że odkrywasz nową moc w sobie, aby przeciwstawić się swoim wewnętrznym demonom i przejść przez trudne emocje.

Śniło mi się, że szłam przez las z kimś (nie pamiętam kto to był) i nagle ukazał się nam duch małej dziewczynki, która pokazywała nam coś palcem. Obracaliśmy się i rozglądali ale nie zauważyliśmy nic o co mogło by jej chodzić . Ale ona nie przestała.. Nagle znikła. Ruszyliśmy więc dalej i ukazała się nam jakaś dusza ale bez ciała. Próbowała chycić mnie za rękę gdzieś zaprowadzić, coś próbowała pokazać, ale też nie wiedzieliśmy o co może tej duszy chodzić. I obudziłam się.. Dopiero później przypomniałam sobie, że już kiedyś miałam ten sen..taki sam . Nie wiem o co może chodzić.?:q

Mi juz dawno temu snila sie dziewczynka w bialej sukience a nie dawno snila mi sie jakas matka z corka i ojciec i po czesci maz.

Klasyczny paraliż senny.

dwa konie ciągnęły wóz na kro rym siedziałam ze stara kobieta - trudno powiedz czy kobieta , zarówno ja i konie i ona byliśmy w postaci dusz , przejeździjmy przez mury

Śnił mi się dom, ani stary ani nowy, w którym pilnowała dziecka - dziewczynki. Wałkowała ona ciasto. Mówiła mi, że widzi inne dzieci w domu, ale ja jej nie wierzyłam. Aż w pewnej chwili w godząc do pokoju zobaczyłam twarz w górnym rogu. Potem duch dziecka stał naprzeciw - to musiała buc dziewczynka bo miała warkoczyki. Wyglądała normalnie. Uciekałam i wracałam z moją prawdziwą dziewczynką. Sytuacja ciagle się powtarzała. Obudziłam się przerażona i myślałam tylko o tym.

Byłam gdzieś na dworze, kiedy ktoś podbiegł do mnie i do mojego faceta ze ta baba wywołała jakiegoś ducha i błąka się po posesji i nagle za jej pleców pojawiła się postać cała w białym dymie. I tez nie wiem co to może oznaczać tylko tyle zapamiętałam z tego snu.

Mialam taki sen ze spalam w domu u mamy z siostra w jednym lozku, i nagle przybiegla siostra starsza i mowila ze duch zaatakowal jej meza z poczatku myslalam ze sciemnia ! moja mlodsza siostra zatkala uszy bo ona strasznie sie boi a pozniej jak wszyscy zebralismy sie w pokoju to sama zaczelam sie bac. nawet gdy poszlam do ubikacji nie zamykalam dzwi ze strachu! gdy juz wrocilam naprawde w domu dziwne rzeczy sie dzialy a mama kozala nam wracac do lozek;/ nawet brat nie chcial spac sam w swoim pokoju wiec przyszedl do nas, pozniej minela jakas godzina naprawde czulam obecnosc czyjas, za plecami jakby dyszal albo cos i nagle cos szarplo moja siostre i zucilo na podlode i nie chcialo ja puscic zaczelam strasznie krzyczec ona tez wiec zaczelam na glos mowic modlitwe" ojcze nasz ..." i nagle poczulam jak mnie zlapal za reke!ale zaczelam dalej mowic i puscil.Jak dla mnie byl to straszny sen tylko jestem ciekawa co to oznacza...;o

Możliwe, że ten sen odnosi się do Twojego poczucia zagrożenia. Biała postać w dymie może symbolizować coś tajemniczego lub nieznajomego, co wywołuje u Ciebie lęk. Może to być związane z Twoją obawą przed jakimś wyzwaniem lub zmianą w życiu. Z drugiej strony, Twoje obecne związki mogą również wpływać na sen. To, że Twój partner był również obecny w tym śnie, może oznaczać, że czujesz się bezpiecznie w jego obecności lub że potrzebujesz wsparcia w obliczu tajemniczych lub niepokojących wydarzeń.

Jednakże, konkretna symbolika snu jest uzależniona od Twoich indywidualnych doświadczeń i emocji, które masz w danym momencie. Ważne jest, abyś zastanowiła się nad tym, jakie emocje towarzyszyły temu snowi i jakie wydarzenia w Twoim życiu mogły wpłynąć na jego treść.

ten sen śnił mi się już jak byłam małym dzieckiem i powraca..mianowicie jest noc wychodzę z pokoju na końcu korytarza w kuchni siedzi przy stole mój zmarły pradziadek i gra w karty z jakimiś kolegami, idę do drugiego korytarza spoglądam przez drzwi wejściowe z szybką i widzę jedynie oświetloną latarnię pod moim domem nagle coś biegnie w stronę drzwi a ja sama przenoszę się do ośnieżonego domku w polu, wchodzę do niego i znów znajduje się w moim rodzinnym domu biegnę do pokoju prababci siadam na dywan z dużym liściem, po schodach schodzi czarna zakapturzona postać, ja zamykam oczy skulam się i nagle się budzę. ŚNIŁO MI SIĘ TO KILKA RAZY A MINĘŁO JUŻ PONAD 11 LAT. GDY CHCIAŁAM SIĘ OBUDZIĆ SZUKAŁAM DROGI DO POKOJU BABCI, ODKĄD MOJA BABCIA WYRZUCIŁA TEN DYWAN NIE POTRAFIĘ SIĘ SAMODZIELNIE OBUDZIĆ.

Śniło mi się , że śpię i nagle przechodzą mnie dreszcze i budzę się jakby w innym świecie wszystko jest takie szare , siedzę na łóżku i przyglądam się duchowi który stoi na schodach i tez się na mnie patrzy była to dziewczynka blond włosy w białej piżamie .
Próbowałem krzyczeć ale nie mogłem wydobyć z siebie dźwięku .pomyślałem , ze to tylko sen wiec chciałem zasnąć i gdy zamknąłem oczy i zaraz je otworzyłem wszystko było ok akurat wstawało słońce .

Śniło mi się, że oglądałem jakiś film, to był taki horror, że zginęli wszyscy pracownicy jakiejś kopalni i potem ich duchy nawiedzały tą kopalnię. I było dochodzenie w sprawie śmierci tych pracowników. Policja przesłuchiwała jednego co przetrwał - on mówił że każdego dnia ginął jeden pracownik, i że on widział duchy tych co już zginęli. Policja kazała mu pójść te duchy przesłuchać, ale on się bał, powiedział że jak wejdzie do kopalni to go szef zabije. Więc posłali z nim eskortę policjantów. I weszli tam, i on tam widział te duchy i zaczął je przesłuchiwać. Coś o jakiejś klątwie i że miało to związek z rodziną szefa wymordowaną przez poprzednich pracowników tej kopalni, że to jacyś naziści byli a ten szef był żydem. Nagle wszedł szef, w takich rytualnych szatach z nożem w ręku. Stoczyła się walka, ale nie wiem kto wygrał bo się obudziłem.

Śniło mi sie ze jestem duchem... Tak normalnie spokojnie sobie chodziłam po całym domu pózniej po ulicach i tak cały czas do póki sie nie obudziłam..

Snilo mi sie ze mielismy w kuchni ducha i moja siostra go rozproszyla i zaczal nawiedzac caly dom.i pengo dnia tata biegl do mnie do pokoju i mame ten duch opetal i chciala mojego tate zabic bo trzymala noz tata wbiegl do mojego pokoju i zamknelam dzwi na klucz.i sie zbudzilam , przez cala noc nie moglam zasnac.i jak slzszalam ze ktos idzie blisko mojego pokoju to myslalam ze sen sie spelnia . bylam przerazona.

W piwnicy mojego domu rodzinnego była postać która wiedziałam że nie jest z tego świata. Próbowała mnie zaatakować. Później walczyłam inna postacią również nie materialną. Ciągle modliłam się w tym śnie.ale wygrałam. Na koniec zaprowadziłam z babcia dziecko do przedszkola ale tak jakbym była z boku.

To bylo juz dawno. Snilo mi sie z tej nocy spalam z moja mama w pokoju, i budzi mnie krzyczaca mama ze w moim pokoju przed lustrem stoi duch. Był to facet, skromnie ubrany i miał w ręku pluszowego misia, tak jakby dla mnie. Stał nieruchomo i patrzył sie na nas. to bylo.. dziwne xd

Wszyscy zmarli z całego świata ożyli. Nawiedzali swoich bliskich i każdemu z nich kazali robić straszne rzeczy. Uciekałam od wszystkich duchów ale na każdym kroku był jakiś kolejny.

Śniły mi się trzy duchy dzieci. Jeden duch skakał po łóżeczku mojego dziecka i rozmawiał z moim synkiem. Drugi zrobił przeciąg w mieszkaniu i wyszedł drzwiami balkonowymi z pokoiku mojego dziecka po moich wcześniejszych prośbach, aby nas zostawił. Trzeci trzaskał drzwiami w mojej garderobie w sypialni. Ogólnie nie wyglądały na agresywne tylko się przyglądały mnie i mojemu synkowi.
Co może oznaczać taki sen?

W śnie w moim pokoju przy łużku na podłodze przywoływałem duchy przez tablice, i komunikowałem się z nimi.

Czułam jak ktoś wyrywa mi duszę z ciała... Chciałam otworzyć oczy ale nie mogłam . Jedynie mogłam je uchylić a widziałam światło części duszy. Jak gdyby jakiś magnes wyrywał mi duszę z ciała

widzialem z miejscu kturym nieznam [pomieszczenie[ calom kupe duchow kture mnie otaczly ale sie nie balem biegale woku mnie

Czarna postać (duch (zjawa)) przytuliła się do mojego boku. I się obudziłam

Śniło mi się ze przez cały dzień chodzi za mną jakiś facet. Ze strachu pobiegłam do mojej znajomej( 1 raz widziałam ta dziewczynę ale wiem ze była moja koleżanka). Opowiedziałam wszystko jej rodzicom. Po jakimś czasie ten koleś zapukał do nich do drzwi, otworzyli i przegonili tego typa. Po tej całej sytuacji poszliśmy do salonu dziękowałam im tam przytulałam ich. Po chwili przyszedł jej brat i zapytałam go gdzie jest ta moja koleżanka on odpowiedział ze w pokoju. Weszłam to tego pokoju i oni wszyscy leżeli obok siebie zakrwawieni jedynie ona ledwo się ruszała. Kiesy dotarło to do mnie nagle ich nie było a do drzwi zapukał znowu ten typ. Na całe szczęście się obudziłam.

śnił mi sie mój wujek który nie żyje. za życia mieliśmy relacje nie najgorsze on był człowiekiem który pił dużo alkoholu i zawsze pod wpływem przychodził do nas (ja mieszkałam tylko z mamą ) i robił awantury ja zawsze sie go bałam jak był pijany zawsze sie chowałam wychodziłam z domy zeby nie siedzieć i nie słuchac go. w śnie wujek przychodzi do nas do domu pijany i moja mama go wpuszcz do domu ja sie schowałam po to zeby wyjść jak on wejdzie. wyszłam z domu zadzwoniłam na policje zeby go zabrali moja mama mu to powiedziała a on mnie gonił po piwnicach po klatce schodowej po podwórku uciekałam przed nim chowałam sie i tak sie kończy ten sen dodam jeszcze ze mama takie same sny ze ja uciekam a on mnie goni cały czas śni mi sie w taki sposób

Śniło mi się że razem z moją dziewczyną wypiłyśmy jakąś truciznę żeby uwolnić się od złej królowej i potem zstąpiłam na ziemię jako duch i bardzo żałowałam tej decyzji żeby wypić tą truciznę. Chciałam aby mama albo babcia mi pomogły ale nie chciały a ja obudziłam się na poduszce całej mokrej od łez

Ja to sie rozryczałem sniło mi sie ze jestem na strychu ale podobny do domu moich rodzicow pietra bo mieszkam gdzie indziej i sprawdzamy pokoje graty i jestem z mamam mojej dziewczyny i dziewczyna i szukamy sami nwm czego po paru minutach stwierdzamy ze juz pozno cza schodzic oni juz schodza a ja gasze w 1 pokoju swiatło ide do 2 i gasze patrze w 1 swieci sie mysle co nie zgasilem podchodze bez strachu bez zastanowienia ze cos jest nie tak i juz zblizam sie do drzwi uchylonych i nagle jak by piorun czasną i pojawila sie czarna postać przed moimi oczami przestraszony padłem na ziemie i zaczolem szlochac i wolac o pomoc po chwili przylecialy dziewczyny a duch znikl a ja sie dalej boje sen oznacza zło

Oto mój sen: W moim domu w przedpokoju gdzie było bardzo ciemno, przy drzwiach wejściowych stał duch - postać cała biała lekko rozmyta, nie wiem kogo to był duch, ale czułam ze patrzy na mnie, mąż który tez tam był tez go widział i zapalił światło, Wtedy duch się rozmył, obudziłam się i cała się trzęsłam
, nie mogąc się uspokoić, sen był bardzo krótki, proszę o interpretacje

Jadę samochodem z bratową i nagle obok auta pojawia się duch w czerwonym dresie,wskakuje do auta i zaczyna panować nad kierownicą.Prubuję go wyrzucić jak mi ktoś wcześniejszym śnie pokazał ,chwytasz go za ręce. I wypychacz. Potem sama się otrzepuje. Jego oczy są czarne i tak jakby próbowały mną zawładnąć

Duchy w domu na dworze, nie mogłem zapalić swiatla jasna postać w kuchni krzyczałem zapal swiatlo mój corka raczkowala mowilem zostaw mala

Ostatnio śniło mi się, że leżąc w łóżku patrzyłem na regał obok. Nagle pojawiła się przy nim wysoka kobieta i nagle zaczęła się na mnie drzeć. Naprawde tak głośnego i wysokiego krzyku jeszcze nie słyszałem. Sen był tak realistyczny że myślałem ze dzieje się to naprawde. Obudziłem się z krzykiem cały spocony. Tragedia

Śniłem że byłem w jakimś kościele,byli tam ludzie,ksiądz powiedział do mnie żebym usiadł na krześle,nagle zaczął ogarniać mnie taki dziwny sen,jakby sen we śnie,czułem w sobie że to Duch Święty,przebudziłem się w tym śnie,ksiądz mi powiedział że udaje,a ja znów zasnąłem na tym krześle,miałem świadomość tego co się dzieje,ale to było takie silne,nie mogłem nic zrobić,zacząłem się uspokajać.Czułem jakbym miał coś zobaczyć,to było blisko,i wtedy się obudziłem.Czy to może mieć związek z moim osobistym zyciem.

Śniło mi się że podróżowałem z duszą, duchem, mojej dawnej przyjaciółki. Nie byliśmy pewni czy Ona nie żyje, bo w czuło się Jej obecność, widziałem Ją jakby przez mgłę, mogłem z nią rozmawiać, Ona chyba nie była świadoma swojego stanu. Świat był zniszczony, jak w opuszczonych fabrykach. Czasami miało się wrażenie jak by była tylko niewidzialna, w pewnym momencie znalazła się pod cieknąca rurą z woda i nagle dla wszystkich był widoczny zarys Jej postaci. Wrażenie taką jak w filmie predator, gdy woda ścieka po niewidzialnej postaci.

Może ktoś zinterpretować ten sen? Pozdrawiam

Na tronie siedział demon, pertraktowałam z nim o uwolnienie jednej duszy. Potem sen się zmienił, nie pamiętam, czy stałam na dachu, czy też unosiłam się w powietrzu. Koło mnie była postać, kazała mi powoli się odwrócić i otworzyć oczy. Wokół pełno było takich samych domów z czerwoną dachówką, każdy z nich zakończony był wieżyczką zwieńczoną drewnianym krzyżem. Byłam zachwycona, postać powiedziała mi, że jest to moje dzieło, że ja to stworzyłam. Odparłam: "Gotik", po czym się obudziłam.

miałem sen- byłem ze znajomymi w jakimś opuszczonym w domu i tam był duch, i ten duch zabijał wszystkich po kolei. Więc szybko wziąłem tabliczkę ouija i coś tam pytałem. Gdy kolega z którym prowadziłem konwersacje krzyknął żeby duch go zabił to go zabił. Następnie zapytałem czy to moja kolej, odpowiedział ze tak. Też krzyknąłem żeby mnie zabił ale przed poszedłem do mojej koleżanki i wyznałem jej miłość... przeżyłem bo w tym momencie gdy mieli już umrzeć to wstałem. Co to może oznaczać?

Śnił mi się duch w białej postaci lub błękitnej,ale to był ten sam zmieniający kolory z białego na błękitny.przez cały czas mi towarzyszył gdzie kolwiek szłam czy byłam.
Na końcu jak chciałam do niego podejść ,znikną i już go nie widziałam.Mysle że był to mężczyzna zarys był podobny.

Sniło mi sie ze na cmentarzu żle o kimś mówiłem i liscie drzewa zaczeły głosno szelescic i zaczeły zamieniac sie w ducha. Ja wtedy zaczałem dobrze mowic o tych osobach i wszystko ustało tak samo było z figurka obok mnie,

snilo mi sie ze siedze w swoim domu , i ze nagle zobaczylem u siebie w pokoju ducha , mala dziewczynke w bialej sukience , i ona pokazywala cos domnie , i pamietam ze sie balem , ona za kazdym razem kiedy w snie bylem w swoim domu ona mi sie ujawniala , w tym snie poszedlem do znajomegego , w przeciagu ulamkow sekund , niewiem jak ale ze znajomym bylismy umnie w domu i bylo pelno duchow kturych sie balismy , ale najbardziej kturego balem sie ja byla mala dziwczynka w bialej sukience ona ciagle jak by mnie obserwowala i zamna chodzila , jak by chciala cos pokazac lub powiedziec ze zrobilem cos zlego .

Byłam w moim domu kiedy między drzwiami prowadzącymi między przedpokojem a pomieszczeniem gdzie byłam, za półką pojawił się czarny cień, a potem z tego cienia wyszły 3 pary oczu a potem 1 para rąk, ale nie takich normalnych tylko jakby u jakiegoś dinozaura. Byłam panicznie wystraszona, krzyczałam ale nikt mnie nie słyszał bo byłam sama w domu. Zjawa zaczęła mnie gonić aż moja ciocia weszła do tego pokoju i zapaliła światło. Duch zniknął. Potem było przejście i znalazłam się w swojej sypialni. Było ciemno, aż mroczno. Zapaliłam lampkę nocną i usłyszałam jakby ktoś psiknął przed drzwiami do mojego pokoju. Szłam tyłem do końca pokoju. Potem usłyszałam jak ktoś mnie woła, ale wiedziałam, że to nikt z mojej rodziny ani nikt kogo znałam. W pewnym momencie wcześniejsza zjawa złapała mnie i próbowała mnie zabić. Ale tego nie zrobiła. Po jakimś czasie powiedziałam mojej cioci że jakby gdzieś jechała to nie ma mnie zostawiać samej z domu. Nie zgodziła się. Powiedziała, że będzie dla mnie lepiej jak zostanę. Zostałam. Znowu się pojawiła, zjawa która wcześniej mnie dusiła. Pobiegłam przed dom. Widziałam ją jak próbuje mnie dopaść, całe szczęście z marnym skutkiem. Potem jakby jakaś siła mnie pociągnęła z powrotem do domu. Byłam przerażona. Obudziłam się ze łzami w oczach.

mój sen był bardzo dziwny, czułem się jakbym wyszedł z siebie, widziałem siebie śpiącego, kiedy nagle podlatywała do mnie jakaś twarz i chciała we mnie uderzyć kiedy odskakiwałem na łóżku i od razu patrzyłem na okno. śniło mi się już to kilka nocy, pomóżcie.

snilo mi sie ze jakies ludzkie dusze duchy chvcialy zawladnac wkrasc sie w moje cialo odebrac mi je nie wiem co to moglo oznaczac pomozcie mi

Mój dzisiejszy sen:
Leżałam na stole, obok mnie siedziała starsza kobieta (może jakaś wróżbitka, nie wiem). Wyciągała ze mnie "dobrą" dusze. W momencie, w którym ona wyszła poczułam, że mam w sobie zło. Po chwili oddała mi tę "dobrą" dusze. Jednakże, mimo że już ją odzyskałam, nadal czułam to zło, które - jak gdyby - przezwyciężyło dobro duszy, a którego wcześniej nie odczuwałam.
Jeśli czyta to ktoś obeznany w tych zagadnieniach, prosiłabym o pomoc w interpretacji, bo, nie powiem, ciekawi mnie ten sen