sennik drzewo

Drzewo

Sennik drzewo – sny internautów

e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Aga Malesa

Wchodzilam do drzewa podkreślam do drzewa,było olbrzymie i zdrowe . Nie było spruchniale . W jakimś stopniu leczylo , trzeba było nauczyć się łączenia z nim .


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Zmartwiony

Miałem tez bardzo dziwny sen przed chwilą. Wyszedłem ze swojego do mu na chwile i nie mogłem poznać mojego podwórka. Wszystko było otoczone mgłą,a moje drzewa podobne do wierzb miały ścięte na równo gałęzie jak żywopłot. Co to mogłoby oznaczać?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
majeczka

Sniło mi się że jestem w mieszkaniu czy w jakimś pomieszczeniu na poddaszu i patrze na okno a tu bardzo wielki wiatr. Ten wiatr połamał olbrzymie drzewo i te drzewo poleciało prosto na te okno i okno się uszkodziło. Proszę o interpretację. Z góry dziękuję!


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
margos23

idąc przez las krętymi ścieżkami oglądałem się za siebie i widziałem kosmate drzewa, wielkie dęby które krwawiły ludzka krwią...


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
dawcio

Mi się śnił las i na drzewach wisiały trupy co to może oznaczać?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
joanna

Śniło mi się złamane drzewo które stało na mojej drodze i górną część tego drzewa odłożyłam na bok . Co to oznacza ?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Lilith

Mi się często śni, że wchodzę na drzewa:) pewnie dlatego, że lubię się na nie wspinać:)Mam koło siebie dzikie łąki i ulubione drzewo, na którym siadam i czytam książkę:)


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Krzysztof

Sen był dośc złozony .
Po pierwsze widze ludzi na polu którzy do maszyny rolniczej przyczepiają kłode drzewa i tą maszynę rorliczą i kłodę drzewa wyciaga kon
Ale jest przywiazany odwrotnie i idzie do tyły.
I w ten sposób kilka sztuk wyciagną.
miedzy czasie demolując pole i drogę.
Nieurzytek co był porosnety to został wyciety i od strony drogi wielka po przeciwnej stronie od stawu dwie sciany i strop prawdopodobnie z drzewa.konstrukcia.
A koniec był najlepszy ze ja sam kilka belek razem ta samą droga wyciagnałem co kon.
Sniły mi się moje rodzine strony


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Bartłomiej

Witam miałem sen złożony z kilku symboli. Szedłem z znajomymi drogą wiodącą pod małymi wiaduktami, za jednym z nich stał mur a po wyżej rosły drzewa leszczynowe. Miały dużo dojrzałych owoców, które chcieliśmy zerwać, potrząsnąć leszczyną żeby spadły. Problem polegał że nie mogliśmy wspiąć się na drzewo ponieważ znajdowało się na górnej części nasypu odgrodzone, betonowym murem. Próbowałem, wspiąć się na mur i przesuwać się w stronę leszczyny, wówczas mur wraz ze mną się przechylił. Mur się nie rozpadł, był betonowy a zachowywał się jak by był z gumy. Przechylił się wówczas zszedłem i poszliśmy dalej.
W drugiej fazie śnił mi się dom rodzinny na wsi, koło domu stał duży kościół i na skraju rosły leszczyny. Poszedłem i bez problemu wszedłem na leszczynę i zbierałem orzechy trząsłem gałęziami a orzechy laskowe spadały na ziemię, które pozbierałem. Śniło mi się że ktoś zwrócił mi uwagę, że nie wolno zbierać orzechów, że w miejscowości w której jestem wszyscy podpisali deklarację że nie będą zbierać orzechów z leszczyn na co Ja się nie zgodziłem i powiedziałem że leszczyny należą do wszystkich, że każdy może je zbierać. Proszę o dobrą i uczciwą interpretację snu. Z góry bardzo mocno dziękuję i pozdrawiam.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Ragnar

Miałem dość dziwny sen o podróży z moim nowym znajomym do mojego dawnego przyjaciela, z którym chodziłem do szkoły. W trakcie podróży nie za wiele się wydarzyło, jednak miała miejsce dosyć dziwna sytuacja. Podszedłem do drzewa (trudno powiedzieć jakiego, ale byłem pewny że to drzewo 🙂 ), i wyryłem na nim trójkąt równoboczny wierzchołkiem do dołu (tym górnym rzecz jasna). Przy okazji zobaczył to jeden z mieszkańców okolicznych domów i wzburzony zapytał "co ty tutaj robisz!?". Był to szczupły dość wysoki mężczyzna o całkiem ciemnej karnacji, z zarostem.
Zignorowałem go i szliśmy dalej, jednak po paru wydarzeniach sen się skończył i nie dotarliśmy na miejsce. Miałem pewność, że idziemy do mojego starego znajomego, ale po co? I co oznacza ten symbol, który wyryłem na drzewie?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
myszata

śmiło mi się że droczyłam się ze śmiercią i zabrałam jej 9 pieczęć

była mi potrzebna do zbudowania ostrza armagedonu - jako ostatni z 3 elemętów

i stałam sie jeźdźcem apokalipcy na płonącym rumaku i pogalopowałam do mojego sąsiada - wujka na podwurek

by ściąc rosnąse tam drzewo zycia

ale mimo ze z całej siły rąbałam to drzewo to widziałam tylko kolorowe iskry a ono stało ciągle wielkie zielone i nieugęte


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Adam

Dziwny sen, siedziałem na brzegu dziupli z kobietą i jej niemowlęciem, podlorzone pod dupe mieliśmy płyty na brzegu dziupli żeby ciężar był rozłożony byśmy nie spadli jakieś 30m w dół. w ogromnej jak jaskinia w starym jakimś dużym drzewie mającym jakieś parę tysięcy lat płoną w jej środku jakiś żar, czy to była lawa. Kobieta ta z dzieckiem była przerażona ja starałem się pilnować żeby nie spadly. A sam omalo bym nie spadł i pilnowalem by mi dokumenty nie wypadły z portfela, a ktoś od dołu nas obserwował i pilnował i strzelał do mafi z broni. To wyglądało tak jak by nas jakas mafia tam uwiezila że my ucieklismy na te starożytne drzewo na sam szczyt a oni je od dołu podpalili. Potem ten płomień się wypalił ja odnalazłem wyjście i akcja przeniosła się do knajpy ja nie mogłem odnaleźć tej kobiety z dzieckiem czułem się strasznie osamotniony tak jak by tam na tym drzewie minęło z 10 co najmniej lat. Spotkałem tylko jednego znajomego z przed 16 lat z gimnazjum i poklepalismy się po plecach, z knajpy pojechałem do domu rodzinnego nimi zajmowali się sanitariusze , sprzatali w domu , kosili trawę przed domem, widziałem sąsiadów zajętych swoimi sprawami mnie nawet nie zauwazali jedyną osobą była moja znajoma z wioski co też się opiekowala moimi rodzicami chciałem się jej odwdzięczyć za pomoc i zapłacić nie chciała to ja mocno przytulilem i odniosłem poczucie ze potrzebuje bliskości od jej strony bo mi się podoba. Poszedłem do domu a sam byłem poupadly na zdrowiu. W salonie było dużo drzewa na opał i ja go tam rozpalalem żeby było nam ciepło mi i rodzica chociaż nie byłismy zmarzniety, ogień ten strzelał i buchal i się w końcu rozchajcowal ja podkladalem.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Jarek

Śniło mi się drzewo, nie miało liści, na ogrodzie tez nie było trawy. Była to jabłoń i po potrząsaniu spadały duże soczyste czerwone jabłka. Drzewo było trochę suche ale owoce były duże. Drzewo było przechylone i opierało się na innym drzewie. Jakby ktoś te drugie drzewo poświęcił żeby było tylko podpórką tej jabłoni, ogolił je z liści i gałęzi i owinął wokół jabłoni żeby nie spadła. Myślę że drugie drzewo to może być wierzba. Co to może dodatkowo do mojego snu oznaczać?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Kasia

Wysokie drzewo z bardzo dużym pustym pniem. Otwór w tym pniu kaki ze można było do niego wejść.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
ela

w 51 urodziny miałam piękny sen.szłam polną drogą,po prawej stronie była aleja gęsto porośnięta kwitnącymi wierzbami,w których brzęczały intensywnie pszczoły.piękna pogoda,jasny, słoneczny dzień.w oddali moja sąsiadka idąca z rowerem,widząc ją skręciłam w drogę w lewo,a tam następna ogromna kępa kwitnących drzew biało kwitnących.podeszłam do kwitnącej jabłoni złapałam gałąź irozkoszowałam się zapachem .czułam się zrelaksowana i szczęśliwa.


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Mała_Mi

Śniło mi się drzewo z pięknymi kolorowymi pełnymi lisciami takimi jesiennymi. Co to może znaczyć ?


e754c47f1766ef35c6ebf0de669dbfaa?s=50&d=mm&f=y&r=g
Twister

ostatnio śni mi się, że drzewa przewracają się i upadają na ziemię. zawsze są to dwa drzewa a reszta drzew stoi. nigdy nic mi się takiego nie śniło.


5/5
Hasła : , , , , , , ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


37 snów o “Drzewo”

  1. W moim śnie te drzewo gadało i miało twarz. Było w kształcie konia¿? No i jakieś dzieci się na nim bawiły i ozdobiły go jakimiś wieńcami, zabawkami. Stało na zniszczonej działce od wichury.

  2. Sen był dośc złozony .
    Po pierwsze widze ludzi na polu którzy do maszyny rolniczej przyczepiają kłode drzewa i tą maszynę rorliczą i kłodę drzewa wyciaga kon
    Ale jest przywiazany odwrotnie i idzie do tyły.
    I w ten sposób kilka sztuk wyciagną.
    miedzy czasie demolując pole i drogę.
    Nieurzytek co był porosnety to został wyciety i od strony drogi wielka po przeciwnej stronie od stawu dwie sciany i strop prawdopodobnie z drzewa.konstrukcia.
    A koniec był najlepszy ze ja sam kilka belek razem ta samą droga wyciagnałem co kon.
    Sniły mi się moje rodzine strony

  3. Ej bo ja w swoim śnie byłam w lesie i uciekałam przed goniącą nas jabłonką mojej koleżankii która ożyła (że ta jabłonka ożyła w sensie nie) czy ktoś wie co to może znaczyć?

  4. Śniło mi się drzewo, nie miało liści, na ogrodzie tez nie było trawy. Była to jabłoń i po potrząsaniu spadały duże soczyste czerwone jabłka. Drzewo było trochę suche ale owoce były duże. Drzewo było przechylone i opierało się na innym drzewie. Jakby ktoś te drugie drzewo poświęcił żeby było tylko podpórką tej jabłoni, ogolił je z liści i gałęzi i owinął wokół jabłoni żeby nie spadła. Myślę że drugie drzewo to może być wierzba. Co to może dodatkowo do mojego snu oznaczać?

  5. Miałem tez bardzo dziwny sen przed chwilą. Wyszedłem ze swojego do mu na chwile i nie mogłem poznać mojego podwórka. Wszystko było otoczone mgłą,a moje drzewa podobne do wierzb miały ścięte na równo gałęzie jak żywopłot. Co to mogłoby oznaczać?

  6. Dziwny sen, siedziałem na brzegu dziupli z kobietą i jej niemowlęciem, podlorzone pod dupe mieliśmy płyty na brzegu dziupli żeby ciężar był rozłożony byśmy nie spadli jakieś 30m w dół. w ogromnej jak jaskinia w starym jakimś dużym drzewie mającym jakieś parę tysięcy lat płoną w jej środku jakiś żar, czy to była lawa. Kobieta ta z dzieckiem była przerażona ja starałem się pilnować żeby nie spadly. A sam omalo bym nie spadł i pilnowalem by mi dokumenty nie wypadły z portfela, a ktoś od dołu nas obserwował i pilnował i strzelał do mafi z broni. To wyglądało tak jak by nas jakas mafia tam uwiezila że my ucieklismy na te starożytne drzewo na sam szczyt a oni je od dołu podpalili. Potem ten płomień się wypalił ja odnalazłem wyjście i akcja przeniosła się do knajpy ja nie mogłem odnaleźć tej kobiety z dzieckiem czułem się strasznie osamotniony tak jak by tam na tym drzewie minęło z 10 co najmniej lat. Spotkałem tylko jednego znajomego z przed 16 lat z gimnazjum i poklepalismy się po plecach, z knajpy pojechałem do domu rodzinnego nimi zajmowali się sanitariusze , sprzatali w domu , kosili trawę przed domem, widziałem sąsiadów zajętych swoimi sprawami mnie nawet nie zauwazali jedyną osobą była moja znajoma z wioski co też się opiekowala moimi rodzicami chciałem się jej odwdzięczyć za pomoc i zapłacić nie chciała to ja mocno przytulilem i odniosłem poczucie ze potrzebuje bliskości od jej strony bo mi się podoba. Poszedłem do domu a sam byłem poupadly na zdrowiu. W salonie było dużo drzewa na opał i ja go tam rozpalalem żeby było nam ciepło mi i rodzica chociaż nie byłismy zmarzniety, ogień ten strzelał i buchal i się w końcu rozchajcowal ja podkladalem.

  7. Widziałem 4 drzewa, wysokie sosny, każdą ktoś próbował obciąć a konkretnie od dołu obcinali gałęzie. Przy 3 drzewach były po 2 osoby a przy jednym grupka moze 4 więcej osób i im obcinanie gałęzi szło najlepiej a tamtym ekipom bardzo słabo , a ja się na to wszystko patrzyłem i coś do nich mówiłem żeby tak dużo nie obcinali, bo po co.

  8. Co to mogło by znaczyć .
    Śniło mia się wielka góra , na której stało wielkie kwitnące drzewo .
    Wiecie takie jak Drzewo Życia – rajskie drzewo .[trochę grubością przypominało Dąb ]
    I Stałem na tej górze ,w postaci wielkiego białego Orła .
    [ Morze to był sokół ,albo bielik ,ciężko mi to określić ] .
    Co jest ciekawe ,miałem rozpostarte skrzydła ,i byłem wyższy od tego drzewa .
    ledwie sięgało mi do pasa .
    Natomiast skrzydła były szersze ,objętościowo nie-tylko od drzewa ,ale również od samej góry na której stało .

  9. przed wyjazdem do polski na stale mieszkam w uk snila mi sie moja wioska szlam droga a przedemna upadly 2 stare drzewa kolejne troche mlodsze przygniotlo mi syna nic mu sie nie stalo po przebudzeniu ciagle myslalam o tym snie wiedzialam ze jest wazny po tygodniu pobytu w polsce zmarl moj wujek nastepnie ciotka wiedzialam ze to bylo w moim snie tylko nie wiedzialam o co chodzi z drewem ktore przygniotlo mi syna po okolo 7 miesiacach po tych tragediach zmarla mama mojego meza miala tylko 47 lat moj synek ciagle pytal gdzie babcia do tej pory pamietam ten sen i teraz juz wiem co oznaczal

  10. w 51 urodziny miałam piękny sen.szłam polną drogą,po prawej stronie była aleja gęsto porośnięta kwitnącymi wierzbami,w których brzęczały intensywnie pszczoły.piękna pogoda,jasny, słoneczny dzień.w oddali moja sąsiadka idąca z rowerem,widząc ją skręciłam w drogę w lewo,a tam następna ogromna kępa kwitnących drzew biało kwitnących.podeszłam do kwitnącej jabłoni złapałam gałąź irozkoszowałam się zapachem .czułam się zrelaksowana i szczęśliwa.

  11. Miałem sen. Piękny sen. Widziałem jak drzewa liście wypuszczały w mojej okolicy.
    Będzie niedługo w Polsce bardzo ciepło.
    Medytowałem przed snem i urzyłem mantry.

  12. Śniło mi się złamane drzewo które stało na mojej drodze i górną część tego drzewa odłożyłam na bok . Co to oznacza ?

  13. ostatnio śni mi się, że drzewa przewracają się i upadają na ziemię. zawsze są to dwa drzewa a reszta drzew stoi. nigdy nic mi się takiego nie śniło.

  14. Mi się często śni, że wchodzę na drzewa:) pewnie dlatego, że lubię się na nie wspinać:)Mam koło siebie dzikie łąki i ulubione drzewo, na którym siadam i czytam książkę:)

  15. Miałem dość dziwny sen o podróży z moim nowym znajomym do mojego dawnego przyjaciela, z którym chodziłem do szkoły. W trakcie podróży nie za wiele się wydarzyło, jednak miała miejsce dosyć dziwna sytuacja. Podszedłem do drzewa (trudno powiedzieć jakiego, ale byłem pewny że to drzewo 🙂 ), i wyryłem na nim trójkąt równoboczny wierzchołkiem do dołu (tym górnym rzecz jasna). Przy okazji zobaczył to jeden z mieszkańców okolicznych domów i wzburzony zapytał „co ty tutaj robisz!?”. Był to szczupły dość wysoki mężczyzna o całkiem ciemnej karnacji, z zarostem.
    Zignorowałem go i szliśmy dalej, jednak po paru wydarzeniach sen się skończył i nie dotarliśmy na miejsce. Miałem pewność, że idziemy do mojego starego znajomego, ale po co? I co oznacza ten symbol, który wyryłem na drzewie?



Przewiń do góry