Sennik Dach – sny internautów
Spacerowałam po parku z synem w wózku. Gdzieś między koronami drzew pracowali robotnicy na dźwigach nagle spadł na mnie szczyt dachu. Upadłam i się nie ruszałam,nie czułam bólu ,slyszalam tylko jak robotnicy nie przerywając pracy między sobą mówią że już nieżyję
Ja bardziej mialem sen że utknąłem na szczycie dachu i nie miałem możliwości zejścia z niego co to oznacza jest jakaś tego interpretacja?
byłem pijany na dachu z żoną i ona spadła a ja próbowałem ją ratować.
Śniło mi się, że spałam na dachu wysokiej starej, ładnej kamienicy, niedaleko mojego domu. Dach był płaski i niezabezpieczony dookoła. Obudziłam się ponieważ poduszka wysuwała się z pod głowy. Aby nie spadła na dół musiałam ją przytrzymać. Najpierw z boku dachu a później od strony głowy. Patrzyłam w dół z wysoka na budzący się dzień i ludzi spieszących do pracy. Zjechał z dachu jak po platformie i owinięta kołdrą próbowałam dostać się do domu (czekałam na autobus). Mój "strój" nie wzbudzał żadnych emocji. Ja byłam spokojna i jedyne co mnie niepokoiło to czy zdążę do pracy.
ja z mężem remontowaliśmy dach jakiegoś wysokiego budynku, nagle obok nas dach się zawalił i spadły na podłogę spleśniałe marchewki. Był to dach domu w którym był sklep z butami. Przymierzyłam jednego i był na ciasny. Piętro niżej była kancelaria prawna a jeszcze niżej biedna rodzina, która nie miała ogrzewania.