Cmentarz

mnie śniło się dokładnie to samo! Chodziłam po cmentarzu i szukałam grobu od mojego ojca. Już kilka razy miałam ten sen i za każdym razem jak znajduję ten grób to jest w innym miejscu i inaczej wygląda. Ciekawe co to może oznaczać...

Śniło mi się Wszystkich Świętych. Byłam z mamą i ciocią. Pogoda niezbyt dopisywała, było zimno, mgła i mżawka. Cmentarz był tym prawdziwym, jednak dziwnie długi, były tam drogi których nie znałam mimo że jest dość mały. Wchodziłyśmy od innej strony niż zazwyczaj. Nagle obejrzałam się za siebie, ale nic tam nie było, tylko ludzie próbujący dostać się do grobów swoich bliskich. I wtedy to zobaczyłam. Po lewej stronie był nagrobek mojego kolegi, który podoba mi się. Złotymi literami było wypisane jego prawdziwe imię i nazwisko, ale to wszystko. Nie było żadnych dat, innych napisów, zniczy czy kwiatów, nawet żadnego krzyża - ani wyrzeźbionego, ani doklejonego. Grób był bardzo prosty. Tabliczka była kwadratowa. Zaniemówiłam, ale jednocześnie zdziwiłam się, bo przecież nikt nic nie mówił na temat jego śmierci, nie wisiały żadne klepsydry, wiem że to głupie ale na facebooku też nikt nic takiego nie pisał. Zadzwoniłam do niego, odebrał, zapytałam co to wszystko ma znaczyć. Odpowiedział że nic, to tylko na wszelki wypadek. Spytałam, jaki, bo nie bardzo rozumiałam o czym on mówi. Ze spokojem w głosie odrzekł, że na wypadek gdyby zmarł. Byłam oszołomiona, nie wiedziałam co o tym myśleć. Chciałam postawić jakiś mały znicz, ale powstrzymałam się - przecież on żyje(chyba?). Pomyślałam, że może planuje samobójstwo i nie chce mi powiedzieć bym go nie powstrzymała, popłakałam się i poszłam dalej.

Śnił mi się mój mąż, obserwowałam go z ukrycia
Stał na cmentarzu w garniturze przy ładnym grobie i trzymał bukiet ( białe lilie ) , położył je na grobie , po chwili ja miałam do niego pretensje że źle je położył i to źle wróży w tym wszystkim była moja mama która się wtracila i powiedziała że nie wie jak to teraz będzie ale takie położenie kwiatów to jest zły znak . Co to może oznaczać?

Snilo mi sie ze bylam na cmentarzu i widzialam puste miejsca obok innych grobow.Mialam takie odczucie jakby te miejsca byly zarezerwowane dla kogos.Pozniej zobaczylam dwójke chlopcow bawiacych sie obok tych grobow... Rzucali pilką. Co to moze oznaczac?

sniło mi sie ze chyba rodzina targowała sie o zrobienie pomnika i dopiero ja /jako najstarszy /zaproponowałem cene za wykonanie tej usługi---co to moze znaczyć???

Ślub. Na początku sala gimnastyczna w szkole i tam się coś dowala, biegają, skaczą, dzieci się bawią. Jakaś podwyżka dla wójta, jakby trochę rada gminy miała sesje, ale to ślub. Zastępca wójta robił zdjęcia projektorem, potem jedziemy. Na cmentarz. Wysiadam z samochodu, wszyscy idą a ja czytam napisy na grobach osób wyklętych jakby, samobójców i dzieci, których nie zdążyli ochrzcić. Tam było napisane, jak wygląda ich życie po śmierci. Sprzątanie czyjegoś grobu ze rdzy. Nie pamiętam kogo ale imię brzmiało tak bardzo jak antyczny Rzym czy Grecja. Ogólnie ślub na początku to był kogoś od mojego kolegi. Cmentarz niby inny, ale to był ten na którym mam pochowanych bliskich. Dobra czytam, czytam i napisane, że skończył ten stadion sprzątać (to była jakaś kara dla tych wyklętych) z innymi potępionymi i oni dostawali po 1000, 1500, a on nie wiem co dostał, bo ktoś mnie woła, ale na pewno robił aferę, że oni dostali tyle, a on tyle. Chyba nic nie dostał i musiał sprzątać jeszcze raz. Z tego co zaraz się wydarzy ma wynikać, że osoba, której napisy z grobu czytałem jest potępiona, za używanie szamponu w butelce okrągłej. Ktoś mnie wola, że już musimy iść na ten ślub. Widać pannę młodą, a za nią stoją ludzie. Ona na biało, reszta na czarno, ogólnie ciemno ubrana. Ludzie stoją, nikt się nie rusza. Teraz to jest ślub mojej cioci. Agnieszka Grzelak (ale wyglądała chyba jak ktoś inny) mówi, że dobrze, że jej Pibuya nie była okrągła, ale była i taki lag mózgu, że o co chodzi. Biorę head&shoulders i zaczynam myć włosy i taki kruci co ja robię, przecież teraz jest ślub, bo według tego snu, na cmentarzu się kąpać trzeba. No to ja speszony i żeby nikt z gości i młodych mnie nie widział, zakryłem ręką, nachyliłem się i podreptałem do samochodu. Groby wyklętych, takie pomniki jak tylko dookoła obwódka to takie malutkich dzieci była z kamienia tylko to bez tego stojącego płaskiego z napisami, a dorosłych z 2001r śmierci gdzieś tak o i one po lewej stronie przed głównym wejściem na cmentarz, bardzo nie symetrycznie poukładane, jakby ktoś rzucił. Obok nich równolegle do płotu, stoi samochód, którym przyjechaliśmy. Nie pamiętam kto jechał, ani kto kierował, ale na pewno wsiadaliśmy na placu szkoły. Przychodzę, otwieram przednie drzwi, tam też siedzialem gdy jechaliśmy. Biorę ręcznik papierowy dosłownie z nikąd. Wycieram głowę, już kończę i teraz na siedzeniu kierowcy siedzi koleżanka, w swojej charakterystycznej pudrowo różowej bluzce. Siadam i kończę wycierać. Pytam idziesz? Patrzy się, "uśmiecha się" tak bardzo delikatnie w sensie, "co Ty gadasz". Nic nie mówi. Powtarzam kilka razy, patrzę na pobieranie się (w między czasie pojawiła się gdzieś myśl, jak wygląda ślub w takim miejscu, skoro tam tak mało przestrzeni między grobami) powtarzam i mówię ni to do niej, ni to do siebie, że cioci będzie smutno. Mówię, że idę. Wychodzę z samochodu i się budzę.

Śniło mi się bylam na cmentarzu ko grobu dwa były po boku a środek rozkopany jakby mieli kogoś chowC mogila albo coś i nagle ujrzałam szwagra ze synem jak wchodzą co to oznacza

Śniło mi się ze szłam po cmentarzu szukając grobu mojego brata i nagle znalazłam ten grób ale on był jakiś dziwny miał napisane imię i nazwisko i zdjęcie ale jakoś nie mogłam uwierzyć że to jego grób był jakiś zaniedbany i bardzo stary gdy tak patrzałam na ten grób to czułam jakby ktoś za mną stał i widziałam z przodu widziałam las i w tym lesie biała postać ta postać się zbliżała i zaczęłam uciekać jak tak uciekalam to potknięcia się na dziewczynę mojego brata nie wiedziałam co ona tu robi gdy chciałam zobaczyć czy ta postać mnie nadal goni nie widzialam jej ona tak po prostu zniknęła i co to ma być czy ktoś mi to wyjaśni

śniło mi się jak szłam przez cmentarz,groby były całe w kwiatach a przy grobie którym ja się zatrzymałam było najpiękniej,dużo wieńców i jeszcze dokładałam kwiaty do jakiejś donicy z piaskiem.
jak szłam ścieżką,to machała do mnie mama mojej koleżanki,

Małe pieski na białym prześcieradle

Niesamowiete z tym cmentarzem! Sni mi sie cmentarz od jakiegos czasu, a znaczenie tutaj to"niezdrowa obsesja śmierci, albo konieczność cofnięcia się przeszłość, w ten lub inny sposób, w związku z nie załatwionym lub źle załatwionym spadkiem; albo obsesyjne poczucie niewywiązywania się ze swego obowiązku w stosunku do kogoś, kto wyjechał albo już zmarł" - I faktycznie, moj tato zmarl, a ja sie ciagle obwiniam, ze nie zrobilam co mialam przed jego smiercia, ze faktycznie, zle zalatwil spadek I wszyscy mamy do niego o to zal, ale nikt juz nic nie moze powiedziec, a jak mogl to siedzielismy cicho! Hipokryci!
Co za sny! Dobry ten sennik!

śniła mi się katastrofa samolotowa. zderzyły się w powietrzu dwa samoloty. wielki i mały. spadły na ziemię a odłamki doleciały do nas. do mnie i mojego męża. co to znaczy?

Byłem na cmentarzu.Grób mojego dziadka był odkopany,a otwarta trumna stała obok grobu.Dziadek leżał w trumnie i zaczął mówić że jest brudny od tej ziemi i żeby go umyć.Powiedeziałem mu że przecież nie żyje,powiedział że wie o tym ale trzeba go umyć bo jest brudny.Czy ktoś wie co oznacza ten sen?

Odwiedzałam cmetarz z moja nieżyjąca mama i w tekach miałam świerze kwiaty

Byłam na lodowisku z jakimś człowiekiem, a potem była noc i byliśmy na cmentarzu. Cmentarz był jak z amerykańskich filmów, takie wiecie płyty postawione, ale były tez takie groby z których można było wysunąć trumnę. Ten człowiek podszedł do jakiegoś grobu i wysunął go, ale nie było trumny tylko same zwłoki małego dziecka, które on wziął do ręki i z kieszonki ubranka tego dziecka wyciągnął list od diabła. Potem ten diabeł wszędzie za nami chodził i w końcu byłam u mnie w domu (mieszkam w domu dziecka) i cały czas wojowałam z tym diabłem. Potem poszłam z moją siostrą (ona nie mieszka ze mną) do łazienki gdzie była jakaś wychudzona dziewczynka z zakonnicą, która na nią krzyczała. Ja zwróciłam jej uwagę i poszłam do salonu gdzie stał mój chłopak (nie mieszka ze mną w domu dziecka) z odkurzaczem i ja go przytuliłam i spytałam czy mu pomóc, a on, że dziś wyjątkowo tak i wyszedł.

Śniło mi się, że ide ścieżką cmentarza i spoglądam do góry, bo boje się, że za chwile jakieś drzewo się połamie i na mnie spdanie. Ale mimo tego idę dalej i nagle spotykam moją przyjaciółkę i idę z nia między grobami. Po chwili chciałyśmy wyjść z cmentarza i znalazłyśmy jakąś drogę. Droga była pusta, aż nagle pojawił się jakiś pociąg, a za nim tory. Udało mi się szybko zeskoczyć z drogi i odwróciłam się żeby sprawdzić, gdzie moja przyjaciółka, ale jej ni było, a pociąg dziwnie zwolnił. Myślałam, że ją przejechał, ale okazało się że ona żyje. Szłyśmy dalej drogą i spotkałyśmy jakichś ludzi, którzy chcieli porwać moją przyjaciółkę. Udało mi się ją uratować i później się obudziłam.
Nie wiem wiem co tenm sen mógł oznaczać, ale to może przez to, że wczoraj byłam z moją przyjaciółką na cemnatrzu i szłyśmy różnymi ścieżkami a dookoła były stare spruchniałe drzewa.

Śniło mi się ze jechałam autokarem (jakaś wycieczka), który nas zawiózł na cmentarz, w życiu i we śnie nie znałam i nie widziałam tego miejsca, wiem że było bardzo sucho i twarda była ziemia (piasek)

W nocy z 12/13 mialam dziwny sen ktorego nie dokonca rozumiem. Snilo mi sie ze jestem w nocy z koleżankami na cmentarzu a raczej w katakumbach bo nawet sufit byl i siedziałysmy nad czyims grobem. (na szczescie to bylo w srodku miasta). Niestety nie wiem czyj to był grób. W pewnym momencie zobaczylam cien ducha na jednej ze scian i strasznie sie zlekłam. Po chwili jedna z kolezanek powiedziala ze duch jest wtedy jak na scianie pojawia sie takie czarne kropki. I zeczywiscie po chwili zobaczylam twarz w malej mgle. Chcialam uciec ale duch za mna szedl jakby ode mnie cos chcial. Zaczelam krzyczec i sie obudzilam.

W nocy z 12/13 mialam dziwny sen ktorego nie dokonca rozumiem. Snilo mi sie ze jestem w nocy z koleżankami na cmentarzu a raczej w katakumbach bo nawet sufit byl i siedziałysmy nad czyims grobem. (na szczescie to bylo w srodku miasta). Niestety nie wiem czyj to był grób. W pewnym momencie zobaczylam cien ducha na jednej ze scian i strasznie sie zlekłam. Po chwili jedna z kolezanek powiedziala ze duch jest wtedy jak na scianie pojawia sie takie czarne kropki. I zeczywiscie po chwili zobaczylam twarz w malej mgle. Chcialam uciec ale duch za mna szedl jakby ode mnie cos chcial. Zaczelam krzyczec i sie obudzilam.

Mojej mamie śniło się, że była na cmentarzu i widziała nagrobki kilku dziewczynek w komunijnych strojach, które zdecydowały się umrzeć przed czasem. Oprócz nich kilka innych osób podjęło taką samą decyzję, w tym ja. Mama powiedziała, że nie zamierza wziąć w tym udziału i nie zgodziła się na śmierć. Nie wiem, czy taki sen może mieć związek z tym, że nastoletnia córka jej koleżanki ma depresję i myśli samobójcze. Mama się trochę tym przejęła.

Witam , śnił mi wczoraj cmentarz , jak wchodzę do niego , była jakaś osoba ze mną , ale nie wiem kto to był , nie mogłam rozpoznać twarzy , po przekroczeniu bramy zrobiła się noc i widziałam dusze które mnie otaczały , coś chciały ode mnie , ale szybko chciałam opuścić to miejsce tylko nie mogłam znaleść wyjścia ! Po drodze widziałam wykopany grób i w tym momencie się obudziłam trochę wystraszona , prosze jeśli to możliwe o interpretacje snu . Dziękuje

Chodziłem po cmentarzu. Byłem na grobie jakiejś kobiety. Po chwili dostrzegłem między nagrobkami wilinkě zmiji zugzakowatej.
Była dosyć duża z wyraźnym zugzakiem.
Po chwili spotkałem dwóch mężczyzn którzy bardzo zainteresowali się tą wilinką( skóra która zrzuca wąż).
Na tym sen sie zakończył

Stałam nad grobem swojego dziadka. Grób został przeniesiony w inne miejsce na cmentarzu, bez zgody bliskich. Czułam do siebie żal, ale nie wiem dokładnie za co. Inni zgromadzeni wokół tego cmentarza nie wydawali się być równie bardzo rozgoryczeni...

śniło mi się dzisiaj że poszłam z moją mamą na cmentarz i tam przed krzyżem modliła się córka mojej kuzynki a obok siostra szwagierki sprzątała jakiś grób.Ponieważ byłam w szoku widząc mała kuzynkę modlącą się właśnie na cmentarzu..przytuliłam ją do siebie a potem chyba się już obudziłam bo nic więcej nie pamiętam..:/w sumie nie wiem co ten sen mógł oznaczać,gdybym widziała sam cmentarz to jeszcze ale te twarze,przeraża mnie to że jest to już któryś sen z kolei którego symbolika wskazuje na śmierć bliskiej osoby:( mam nadzieję że to tylko sen!

chodzilam po cmentarzu i widzialam nagrobki moich dzieci ale moje dzieci byly obok mnie

Twój sen jest prosty do interpretacji dziadek zwyczajnie upomina się o modlitwę za jego duszę,proponuję dać na mszę i modlić się za niego co wieczór,to że mówił że jest brudny może albo na pewno odzwierciedla jego brudną duszę za którą nikt albo nie wystarczająco często się modli.

poszłam na cmentarz odwiedzić grób nieżyjącej siostry i nie mogłam go znależć.prosze o szybką odpowiedz

Dziś w nocy 3-4 śnił mi się cmentarz , na który patrzyłem we śnie i z kimś rozmawiałem ... to jest nie możliwe i tragiczne ale godzinę później ... był telefon ze szpitala że ojciec nie żyje ;(

śniło mi się ze jadę na cmentarz moich rodziców. Gdy dojechałam to nie mogłam znaleźć ich grobu i wróciłam i zobaczyłam ze niema samochodu.Czy ktoś może mi to wytłumaczyć ?

Witam ostatnio śniło mi się byłam na cmenatrzu z rodzicami i bratem młodszym , szliśmy w stronę wejścia i nagle zauwazyłam lisa , powiedziałam rodzinie i zaczeliśmy uciekać , stróż zamknął bramę i się patrzył . Pamiętam , że w tej bramie była taka dziura , że było można wyjść , rodzice przeszli ja byłam z z bratem na tej dziurze była można usiasc i nagle lis złapał mojego brata za noge ja go kopnełam i wtedy schwycił mnie za nogę i się obudzilam ..

Śniło mi się, że byłam na cmentarzu z dwójką znajomych widzieliśmy duchy dziewczynek, i jeden duch dziewczynki powiedział:"moja mama znalazła moje ciało, jakbyście się czuli gdyby to Was spotkało?, moja mama już leci po Was" a my płakaliśmy w tym śnie i mówiliśmy temu duchowi, że to nie przez nas umarła.. i sie obudziłam. co to może oznaczać?

Dziś śniło mi się że szłam z jaką grupa ludzi było ciemno szliśmy przy jakiś budynkach aż doszliśmy na chodnik idąc już t chodnikiem stanelam i wodzialam trzy stare zaniedbane budynki i obok nich był malutki cmetrza a wokół pełno zniczy nagle wszystko zaczęło płonąć całe budynki i ten cmetarzyk ogień się rozprzestrzeniał do okola nawet niedaleko mnie zadzwoniłam po straż pożarna opisując sytuację straż mometalnie była obok mnie i slyszalam jak by z daleka że ktoś mówił że już w tych budynkach stała się tragedią a na tym cmentarzu są pochowani ludzie z mieszkań ... Ogień zaczol powoli malec ... Co to może oznaczać ??

Wpadłam do ciemnego dolu. Ziemia była pokryta ptasim odchodami, a obok w klatkach siedziały kaczki.

Dzisiaj śniło mi się że siedziałam przy stole na cmentarzu z teściową, szwagierką i mężem i przyszedł ku nam kot i tak się przytulał SF o mnie, obok były groby ale szczególnie jeden przykuł uwagę był on mojego znajomego który jeszcze żyje, byla mgła i padał deszcz,była też dziura wykopana po grub i tak wszyscy szybko upuszczaliśmy cmentarz bo już bylo późno i gasili światła.

uciekać przed kimś na cmentarzu

oczywiście, że wiem. Twój dziadek po prostu się o siebie upomina. Dawno zmarł? Może potrzebna msza za niego. Chodź częściej odwiedzać go na cmentarzu, myśl o nim.

ja tez miałam podobny sen .. byłam na cmentarzu i szukałam grobu bliskiego znajomego ... szukałm szukałam ale nie znalazłam nie było go w tym miejscu gdzie zawsze jest ...

Mi się śniło że byłem z ojcem na cmentarzu. Opłakiwałem śmierć wujka i dziadka pomimo że obydwoje żyją. widziałem ich nagrobki jak i po prostu zwykły cmentarz. na otrząśnięcie tata w tym śnie podał mi alkohol żebym mógł jakoś sobie poradzić, co to może oznaczać ?

starzy ludzie mowią ,ze jak sie sni krzyż trzymany w reku to oznacza pogrzeb gdy mi sie snil krzyz to zmarła moja tesciowa a potem podobny miałam sen przed smiercia mojej mamy,w tym przypadku moze to byc smierc malych dzieci(male ladne krzyze)

Wchodziłam z kimś w bramę cmentarza, brama otwierała się automatycznie. Był to cmentarz w mojej rodzinnej miejscowości.

Śnił mi się nad ranem cmentarz .....Szłam i na każdy grób kładłam jeden kwiatek,potem szłam i zabierałam z każdego grobu jeden kwiatek??

Śniło mi się, że byłam w jakimś miejscu, przypominającym nieuczęszczany stary cmentarz, gdzie leżało dużo krzyży dużych starych i trochę małych ładniejszych. Ja te małe układałam. Proszę napisać co ten sen mógł oznaczać. Bardzo się przejęłam tym snem czekam na szybką odpowiedź.

Śniło mi się, że wraz z kuzynką pilnujemy na psim cmentarzu miejsc dla siebie. Nie było tam nikogo więcej, cmentarz był zadbany.

Śniło mi się że byłem na cmentarzu , i przewracałem się na pomniki . Przyjechałem tam z osobą bliską

Znalazlem zlota monete na cmentarzu polska moneta stara po za obiegiem co to moze znaczyc? dzieki

snilo mi sie jak bylam na cmetarzu z moja mama ktora juz nie zyje ale byla tak jak by zyla i zapalalysmy znicze na grobie ja nioslam znicz palacy i topil mi sie w reku niemoglam go doniesc do grobu a mamie sie popsula pokrywka na zniczu i jej pomagalam go nakryc mama byla taka usmiechnieta

bylam na cmetarzu z moja mama ktora juz nie zyje ale tak jak by zyla i palilysmy znicze ja nioslam znicz palacy na grob i topil mi sie w reku a mamie popsula sie pokrywka i upadla na ziemie jak niosla na grob ja jej pomoglam go nakryc ale mama byla usmiechnieta

dzień dobry.....śniło mi ie ..ze leżałam na łózko szpitalnym i byłam na cmentarzu..obok mnie były groby...a ja leżałam na tym łóżku i patrzyłam jak mężczyźni wybierali coś z ziemi w grobach ..a wszędzie wiły się duże różowe glizdy....

Śniło mi się, że jechałam z mamą na cmentarz, powiedziała, że musi wstąpić do sklepu i zaraz podjedzie na cmentarz, a mi kazała iść. Zobaczyłam jakieś 2 kobiety, i wyglądało to jakbym z nimi szła. Wchodząc na cmentarz rozdzieliłam się z tymi kobietami i ruszyłam w stronę pomników mojego dziadka i wujka. Widziałam dosyć sporą rodzinę i przystojnego młodego mężczyznę, który na mnie patrzył. Podeszłam do grobu mojego wujka i zobaczyłam dzieci, które się na niego kładły, bawiły się. Ni stąd, ni zowąd podszedł do mnie ten mężczyzna, zapytał się czy nie wpadnę do niego. Ja odpowiedziałam, że nie wiem. Chwile zagailiśmy. Miałam już wracać, więc zapytałam się czy mnie nie odprowadzi. Strasznie się bałam, że moja mama która jechała właśnie ze sklepu nas zobaczy.

Dziś w nocy śniło mi się ,że poszłam z jakimiś znajomymi na cmentarz. To był mój grub z moim imieniem ,nazwiskiem oraz zdjciem. Krążyliśmy po tym cmętarzu ,potem nagle nie wiem jak to sie stało ale usiedliśmy do stołu (na cmentarzu) i jedliśmy posiłek. Głównie odczułam w tym śnie coś takiego, że miałam umrzeć,ale nie umarłam ,a pomnik został już zrobiony.

Snilo mi sie ze bylem na cmentarzu na ktorym jest pochowana moja prababcia , chcialem wiec odwiedzic jej grob , chodzilem od grobu do grobu , niestety grobu prababci nieznalazlem . Jakie znaczenie moze miec ten sen ?

Sniło mi się weszłam z siostrą na cmentarz ale ten cmentarz był cały w deskach dębowych było tam bardzo czysto na naszym grobie tzn.nie wiem czyj to był grób ale modliłyśmy się nad nim były kwiaty w wszędzie było pusto i bardzo czysto a cmentarz był jak by kościół bardzo dobrze tam się czułam odpoczywałam a po przebudzeniu wszystko jeszcze dokładnie pamiętałam a zwłaszcza te debowe deski

Śniło mi się że z kimś, jakimś znajomym ze snu przyszedłem na cmentarz odwiedzić jego zmarłego w więzieniu ojca. Cmentarz był bardzo dziwny, dużo ludzi śpiących w namiotach, świeczki wszędzie na ziemi i na grobach, leżący i chodzący dziwni ludzie niebezpieczni, jakby najgorsze dno społeczne, bezdomni i kryminaliści, uzależnieni od alkoholu i narkotyków, przestępcy. W tle bardzo niepokojący dźwięk jednostajny jakby jakiegoś urządzenia z fabryki. Strasznie bardzo tam było i nie przyjemnie.

Śniło mi się , że byłam na grobie mojej niedawno zmarłej mamy. Ale był też mój tata( który żyje ), który położył się na tym grobie i miałam mu wpić w brzuch żelazny krzyż mimo ,że jeszcze oddychał.Krzyż był bardzo ciężki nie mogłam go podnieść i był dodatkowo w połowie zalany krwią. Nie mogłam z grobu wyciągnąć tego krzyża więc go położyłam i w tym momencie cały grób zrobił się czerwony a po chwili wyglądał jakby był cały zalany cementem.

Snilo mi Sie ze bylam na cmentarzu w nocy byli tam moj byly znajomi balam Sie czegos strasznie ale nie pamietam czego byl jakis wuzek dzieciecy wiec go zabralam z tamtad wyzucilam kumpla komurke ja drzewo potem siegnelam ja puzniej uciekalam bo ktos mnie gonil co to moze oznaczac??

Moj sen :-smierć mojego dziecka ,trumna ,cmetarz ,płacz , ,były mąż ,kobieta która coś z tym miała do czynienia ,robiąca mi przeszkody

Biegam przez Cmentarz jakbym przed czymś uciekała. Zawalał mi się grunt pod nogami obok widziałam ludzi którzy nieśli nagrobki. Wszystko działo się tak szybko.

Mi gdy sni sie cementarz jest on zawsze taki sam, ide z kims w piekny, sloneczny dzien, zatrzymuje sie nad jednym grobem, sklalam kwiaty ( takie drobne fioletowo rozowe) i odchodze, w pewnym momenci mowie zobacz ile tu malych grobow, dzieciecych, zawsze sa obok sciezki.. Mysle ze to ma zwiazk z tym ze 2 lata temu zmarla mi coreczka w przedwczesnym porodzie, ni udalo sie jej uratowac, czesto o niej mysle, czy dobrze jej tam..

śniło mi się, że w parku miejskim niedaleko mojego domu był cmentarz powojenny. Nie widziałam grobów tylko wiedziała że tam są. Szłam ścieżką na środku niej płonęło wiele zniczy a one były w ognisku i się paliły. Starsze panie chodziły i straszyły ludzi dla zabawy jednak nie mnie ja się tylko przyglądałam nie poznając tego miejsca.

parę dni wcześniej miałam sen w którym diabeł próbował mnie opętać jednak mu się przeciwstawiłam wiarą i modlitwą. Pamiętam, że się wściekł i zaczął atakować moją rodzinę, najbliższych i przyjaciół ludzi których spotykałam nawet przypadkowo. Chciał mnie zmusić do poddania się w ten sposób zabijał ludzi bałam się i modliłam. Pamiętam również że nie bałam się zginąć chciałam pomóc niewinnym w walce z nim... Nie wiem co oznaczał ten sen ale strasznie się wystraszyłam

dziwne... i straszne

Dzisiaj w nocy śniło mi się że jestem na cmentarzu, na grobach moich braci.
Dziwne to już było ponieważ oni obaj pochowani są w dwóch różnych miastach.
Sprzatalam i porządkowanie i ozdabialam grób młodszego z braci.
W tedy nagle okazało się że to nie jest jego grob...
I zaczęłam w tedy zajmować się innym który miałby należeć do niego...
Wiem na pewno jeszcze ze byłam tam sama.

śniło mi się że w parku miejskim niedaleko którego mieszkam był cmentarz. Nie widziałam go jednak wiedziałam że tam jest. Na środku ścieżki stały palące się znicze jednak płonęły one w środku ogniska. Obok znajdowały się 2 straszne starsze kobiety które straszyły ludzi jednak na mnie nie zwracały uwagi. Ja je nie interesowałam. Często chodzę przez ten park, jednak nie czułam się w tym śnie zagrożona.

parę dni wcześniej miałam sen w którym diabeł próbował mnie opętać jednak mu się przeciwstawiłam wiarą i modlitwą. Pamiętam, że się wściekł i zaczął atakować moją rodzinę, najbliższych i przyjaciół ludzi których spotykałam nawet przypadkowo. Chciał mnie zmusić do poddania się w ten sposób zabijał ludzi bałam się i modliłam. Pamiętam również że nie bałam się zginąć chciałam pomóc niewinnym w walce z nim… Nie wiem co oznaczał ten sen ale strasznie się wystraszyłam

dziwne i straszne...

Snilo mi sie, ze szlam przez cmentarz, glowna alejka.
Widzialam groby na ktorych byly zydowskie gwiazdy.Mialo to znaczyc ,ze jest to cmentarz zydowski.Jestem przerazona tym snem.
Czy ktos wie co oznacz ten sen?

Śniło mi się że spałem w samochodzie na cmentarzu. Następnego dnia miałem wypadek. Nic mi się nie stało tylko samochód pobity 🙁