Cesarskie cięcie

Opisz swój sen Anuluj odpowiedź

5 snów o “Cesarskie cięcie”

1. 

   milenatoja

   17 lipca 2023 o 22:03

   Śniło mi się, że będąc w szpitalu juz w zaawansowanej ciazy po to zeby urodzic dziecko, wenetrznie poczulam ze cos jest nie tak i sama na sobie dokonałam cesarskiego cięcia. Nikomu nie pokazałam rany i dopiero po kilku godzinach poddałam się szyciu rany. Czy ktoś może mi wyjaśnić co ten sen oznacza?

   Odpowiedz
   • 

     Sennik-biz

     18 lipca 2023 o 11:59

     Szpital i ciąża: Szpital i ciąża są silnymi symbolami związanymi z opieką, troską, zmianami i narodzinami. Może to odzwierciedlać twoje podświadome myśli, obawy i emocje związane z przyszłością i odpowiedzialnością związaną z rodzicielstwem.

     Samodzielne przeprowadzenie cesarskiego cięcia: Samodzielne wykonanie cesarskiego cięcia w śnie może odzwierciedlać twoją silną potrzebę kontroli lub lęk przed bezradnością w obliczu zmian i nowych sytuacji życiowych. To może wskazywać na twój pragnienie uniknięcia niewiadomych sytuacji i chęć podejmowania decyzji samodzielnie.

     Ukrywanie rany: To, że nie pokazałaś rany nikomu po cesarskim cięciu, może oznaczać twoje tendencje do ukrywania swoich emocji, obaw lub potrzeb przed innymi ludźmi. Może to być sygnał, że potrzebujesz czasu na przetrawienie swoich uczuć i doświadczeń przed podzieleniem się nimi z innymi.

     Poddanie się szyciu rany po kilku godzinach: To, że poddałaś się szyciu rany po kilku godzinach, może symbolizować twoje zrozumienie, że niektóre rzeczy wymagają czasu, aby je przetrawić i zaakceptować. To może również oznaczać gotowość do podjęcia kroku naprzód po przejściu przez trudności.

     Ogólnie rzecz biorąc, sen o cesarskim cięciu i szpitalu może wskazywać na twoje obawy i emocje związane z przyszłością, zmianami i odpowiedzialnością. To może być również związane z twoim wewnętrznym konfliktem między pragnieniem kontroli a potrzebą akceptacji i otwarcia się na wsparcie innych ludzi.

     Odpowiedz
2. 

   kozaczek

   3 kwietnia 2017 o 09:03

   Śniło mi się że urodziłam dziecko, samego porodu nie widziałam ale przez cały sen wszyscy mi mówili że za szybko ze szpitala mnie wypuścili i blizna po cesarskim cięciu może mi się rozejść. Ja mówiłam wszystkim że dobrze się czuję i nic mnie nie boli, narzeczony na to że przecież dziś miałam zabieg i znieczulenie mi jeszcze działa że powinnam leżeć jak przy Dominiku i odpoczywać (to jest nasz syn który niedawno zmarł i często mi się sni). Patrzyłam na ranę która jeszcze miała szwy i widziałam jak trochę się rozprula śle potem już trzymała. W śnie występuje też dziecko. Jest zdrowe, marudzi i się śmieje na przemian i próbuje wszystko zjeść jak dzieci. Ja się nim zajmuje ale dziecko nie ma imienia i chce do niego mówi Dominik ale zawsze zamiar tego mówię misiu żeby nie sprawić przykrość zmarłemu synowi. Jest całkiem inne niż mój syn. Jest prawie że łysym bladynem z niebieskimi oczami, we śnie urodził się z duża waga urodzeniowa w dodatku raczkuje i gaworzy. Dominik (nie występował w tym śnie, była tylko wzmianka o jego imieniu) miał długie czarne włoski i brązowe oczy, był leżący z powodu choroby i jeszcze nie gaworzyl, urodzony z bardzo mała waga urodzeniowa i był karmiony przez sąde,zmarł mając trochę ponad pół roku, a dziecko które widziałam miała trochę ponad pół roku…

   Odpowiedz
3. 

   kozaczek

   3 kwietnia 2017 o 08:59

   Śniło mi się że urodziłam dziecko, samego porodu nie widziałam ale przez cały sen wszyscy mi mówili że za szybko ze szpitala mnie wypuścili i blizna po cesarskim cięciu może mi się rozejść. Ja mówiłam wszystkim że dobrze się czuję i nic mnie nie boli, narzeczony na to że przecież dziś miałam zabieg i znieczulenie mi jeszcze działa że powinnam leżeć jak przy Dominiku i odpoczywać (to jest nasz syn który niedawno zmarł i często mi się sni). Patrzyłam na ranę która jeszcze miała szwy i widziałam jak trochę się rozprula śle potem już trzymała. W śnie występuje też dziecko. Jest zdrowe, marudzi i się śmieje na przemian i próbuje wszystko zjeść jak dzieci. Ja się nim zajmuje ale dziecko nie ma imienia i chce do niego mówi Dominik ale zawsze zamiar tego mówię misiu żeby nie sprawić przykrość zmarłemu synowi. Jest całkiem inne niż mój syn. Jest prawie że łysym bladynem z niebieskimi oczami, we śnie urodził się z duża waga urodzeniowa w dodatku raczkuje i gaworzy. Dominik (nie występował w tym śnie, była tylko wzmianka o jego imieniu) miał długie czarne włoski i brązowe oczy, był leżący z powodu choroby i jeszcze nie gaworzyl, urodzony z bardzo mała waga urodzeniowa, zmarł mając trochę ponad pół roku, a dziecko które widziałam miała trochę ponad pół roku…

   Odpowiedz
4. 

   Angela

   11 listopada 2016 o 18:16

   Hej 😉
   Dziś śniło mi się, że sama na sobie musiałam wykonać cesarskie cięcie (oczywiście na dole brzucha). To było dziwne, gdyż nie byłam nawet w ciąży. Po wykonaniu cięcia, patrzyłam jak skóra się rozchodzi i sączy się powoli krew, której i tak było mało. Później moja ciocia (chrzestna) się pojawiła i zaszyła rozcięcie, wcześniej wbijając igłę w inne miejsce, by sprawdzić czy wytrzymam ból. Gdy rana była zaszyta, bez żadnego opatrunku, normalnie funkcjonowałam. No prawie normalnie, bo czułam ból i pieczenie, co nie pozwalało mi się swobodnie poruszać. A nawet rozkrwawiłam ranę, bo leżałam na brzuchu we śnie.
   Gdy się obudziłam, czułam się dziwnie, niemal jakby ten sen był prawdą…
   Wszystkie moje sny są dziwne, przerażające, pełne niepokoju, a czasem erotyzmu, ale mało który sen ma na mnie taki wpływ jak ten z cięciem…

   Odpowiedz

Podobne sny

Atak (choroby)

Pępowina

Białaczka

Konował