Świnia (sennik egipski)

widzieć świnię: troski

hodować świnie: ogromne szczęście

karmić świni: troszczysz się o swoją przyszłość

zarzynać świnię: osiągniesz korzyści

tarzająca się w błocie świnia: złe relacje w domu

dzika świnia: ktoś będzie próbował ci zaszkodzić

zastrzelić dziką świnię: przestaniesz się bać

świnia z prosiętami: duży zarobek

podarować komuś świnię: smutne chwile

jeść świnię: będziesz zarabiać tyle, że wystarczy, aby żyć godnie

świniarnia: zrobisz świetny interes

świniarek (pasterz): wierna żona lub mąż.

oceń
Hasła :

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


7 snów o “Świnia (sennik egipski)”

  1. Śniło mi się że na lini energetycznej za kopyto wisiała świnia. Ja jechałam. Samochodem drogą asfaltową przez łąki. U pewnym momencie świnia spadła mi przed samochodem i uszkodziła róg maski auta.

  2. Szlam droga i bardzo bylo slychac glosno kwiczace swinie, jakby glodne byly tak mocno kwiczaly. Nie wiem czemu to slyszalam. Wtedy uciekalam przed psen i bylo ciemno.

  3. śniło mi się,że były zwłoki jakieś świni, jakaś rozwalona w pół jakby ją rzeźnik przeciął w taki sposób, a inna świnia była na „smyczy” i bardzo mocno chciała zjeść tą martwą świnię, a ktoś powiedział „nie może zjeść tego mięsa, bo później stanie się mięsożerna” …

  4. Jakiś czas temu miałam sen , w którym świnia leżała chyba na jakimś stole na plecach i trzymała nóż i próbowała sobie rozciąć brzuch ale jej nie wychodziło i strasznie sobie rozharatała skórę więc postanowiłam jej pomóc i rozcięłam więcej , podniosłam rozciętą skórę do góry a w środku były małe , czerwone , gumowe świnki , wyjęłam je . najdziwniejsze było to że atmosfera była spokojna i nie widziałam w tym dziwnym procesie nic nadzwyczajnego , świnia też była spokojna i nie wydawała żadnych dźwięków , a co do gumowych świnek to były nieżywe , sztuczne . nie mam pojęcia co to może oznaczać .

  5. właśnie dziś miałam sen o tonącej świni,otóż ta świnia wpadła do studni(kiedyś mieliśmy taką studnie na podwórku ale już jej nie ma) i ja i mój tata (żyjący) próbowaliśmy ją uwolnić ale trwało to dość długo.Pamiętam,że wrzucałam jej tam jedzenie, aż przyszły jeszcze dwie zupełnie obce osoby i pomogły,udało się,wyciągnęliśmy ją ze studni ale była bardzo zziębnięta i ja bardzo troskliwie się nią zajęłam,rozgrzewałam,głaskałam.
    słyszałam,że świnia oznacza coś złego, aż się boję.



Przewiń do góry