Sennik Kanibalizm

Kanibalizm

Sen o kanibalizmie zwykle wskazuje na Twoje nieumiarkowane zachowanie. Może też jednak zapowiadać, że dojdziesz do wielkiego bogactwa. Freud uważał sen o kanibalizmie za wyraz skłonności śniącego do sadyzmu, co jednak nie zawsze musi się objawiać w realnym życiu.

Sennik kanibalizm

  • Sen ten może też oznaczać, że chciałbyś cieszyć się szacunkiem jednej albo kilku osób. Poza tym dotyczy relacji miłosnych, ale też zdobywania wiedzy.

  • Jeśli śnisz, że zaraz zjesz ludzkie mięso, może to być nawiązanie do Twojej odmowy niewłaściwego jedzenia albo do nieumiarkowanego działania. Jest to też czasem znak, że Twoja osobowość nie jest całkiem zintegrowana.

  • Jedzenie ludzkiego mięsa może też oznaczać, że zajmujesz się złymi lub bezużytecznymi informacjami, chciałbyś pozbyć się konkurenta w jakiejś dziedzinie lub masz ochotę na konkretne jedzenie.

  • Kanibal może wskazywać na ukrywanie problemów matki i syna, w której to relacji matka jest bardzo dominująca, a każdą potencjalną synową traktuje jak wroga.

  • Gdy śnisz, że masz zostać zjedzony przez kanibala, jest to znak, że na jawie jesteś otoczony przez osoby, które wysysają z Ciebie energię.

  • Kiedy we śnie kanibalem jesteś, oznacza to, że nie jesteś lojalny wobec ludzi i często ich wykorzystujesz, przemyśl swoje zachowanie.

  • Jeśli we śnie jesteś zjadany przez kanibala, to znak, że ktoś wykorzystuje cię i manipuluje tobą, nie pozwól aby Cię wykorzystywano.

  • Jeżeli we śnie widzisz kanibala, to znak, że boisz się, że zbyt biernie reagujesz na złe rzeczy, które robi ktoś w Twoim najbliższym otoczeniu.

  • Gdy we śnie przed kanibalem uciekasz, świadczy to o tym, że Twoje relacje, w których tkwisz obecnie, bardzo Cię męczą, czujesz się wykorzystywany.

Znaczenie snu KANIBALIZM w innych kulturach i sennikach:

Sennik mistyczny:

Sen ten zapowiada, że Twoje pragnienia serca nie mogą mogły zostać zaspokojone przez trudności i przeszkody.

Wieszczy to też niepokojące informacje, które będą na Ciebie wpływać negatywnie i utrudniać Ci działanie, ale nie musisz martwić się tym zbyt mocno.

Sennik arabski:

Sen ten zapowiada, że narazisz swoją rodzinę na szkody.

oceń
Hasła : , , , , , , , ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


12 snów o “Kanibalizm”

  1. Śniło mi się że jadłem mięso ludzkie z jakimś tajemniczym panem. Mięso było ugotowane i wyglądało jak zwykły kawałek boczku. Zaznaczę również że miało to miejsce w jakimś starym obozie koncentracyjnym typu treblinka, miało to być ludzkie mięso ludzi zamordowanych w tym obozie.

    • Interpretacje takich snów są trudne i zależą od wielu czynników, w tym od osobistych doświadczeń, emocji i kontekstu życiowego śniącej osoby. Sen ten może być wyrazem głębokich obaw, lęków lub niepokoju związanego z przemocą, wojną, ludzkim okrucieństwem lub innymi traumatycznymi doświadczeniami z przeszłości.

      Jednak sny często nie są dosłownymi odzwierciedleniami rzeczywistości, ale bardziej wyrazem naszych emocji, lęków i myśli. Sen o jedzeniu ludzkiego mięsa może być próbą mózgu przetworzenia lub wyrażenia emocjonalnego obciążenia związanego z przeszłością lub obecnymi doświadczeniami.

  2. Mój sen wyglądał tak że z czwórką znajomych i moją mamą uciekaliśmy przed jaką starszą panią. Zamknieliśmy się w małym domku letniskowym i ona doszła do naszego domku i przed nim stanęła powiedziała ,,dajcie mi mięso’’. Wyszedł mój znajomy a ona go zabiła czymś metalowym, potem wyszła moja znajoma i nie widziałam co znią się dzieje bo mama zasłoniła mi twarz. Potem ta pani krzykneła ,,że chce jeszcz ‘’ ja jej na to odpowiedziałam że jak damy jej jeszcze jedna osobe to stop i sobie pójdzie Ona odpowiedziała że tak. Mojo koleżanka chciała wypchnać mojarra mame a ja zatrzymałam mame I wypchnełam ja. Ta pani poszła ja z mama odrazu pobiegłyśmy do samochodu I pojechałyśmy. I WTEDY SIĘ OBUDZIŁAM.

  3. Miałam ostatnio okropny koszmar siniło mi sie że byłam na wycieczce z klasą na plarzy pełno ludzi zauwarzyłam że jakis facet propnuje na oko 5 letniej dziewczynce cukierki. Wydało sie do podejrzane slatego podeszłam do nieog by sie o to zapytać o toodpowiedział że jest przyjacielm rodziców tej dziewczynki, nie uwierzylam mu. Poszłam dalej z klasą ale cały czas go opserwowałam w pewnym momęcie postanowiłam że powiem o tej stytulacji pani wychowawczyni podeszła do tego faceta coś mu powiedziała poczym chwyciła dziewczynk eza ręke i poszliśmy, dowiedziałam się porem ze idziemy do sklepiku by ogłosic że zgubiło sie dziecko. Ten facet cały czas kręcił sie obok nasa a ta dziewczynka strasznie chcciała do niego pujść. Gdy byluśmy w sklepie rozmawiałam z moją kuznką i nie zauważyłam jak ta dziewxzynka znikła poczym odwruciłam sie i zobaczyłam ją jak stpoji przed sklepem i patrzy na mnie zza zaszklonych drzwi pobieglam do niej 9na chwyciła mnie za ręke powiedzialam tylko „borze dziecko coś ty zrobiła (zapomnialam wspomnieć że zabronilam jej pujść do jego auta) ,co sie satło” ona spojarała namie swojimi trupimi oczami i powiedziała – popełnilam bład. Próbowałam ją wciągnoc do sirotka ake od kiedy xhwyciła mnie za ręke nie mogłam sie ruczyc z mijesca zobaczyłam tylko przez szklane drzwi moją kuznke zaczelam machać w jej strone ona napoczątku myślała że to zart a potem naprawde sie przeraziła i pobiegla do wychowawczyni. Zobaczylam ze ten facet zblirza sie w moją strone chwycił mnie ja zaczełam wierzgać nogami jakis azjata potrzedł do niego zapytal co pan robi bo zauwarzyl całą tą sytuacje ale nie otrzymał odpowiedzi bo zostal uderzony czymś w głowe. Potem już mnie nie było nie wiem co sie stało ze mną potem byłam tylk opserwatorm, facet był w jakiejs chatce rozmawiał z kims przez telefon powiedział tylko „niewiem czy jeszcze żył przywionzalem go do pala i nakarmilem nim ojca,, po tym zdaniu sie przerazilam wiedziałam ze nie chodziło o mnie tylko o tego faceta porostu to czułam. Mastepmie zobaczyłam polcje przed jego domem wypusicił sfojego ojc apolcja go aresztowała.

  4. Dziś śniło mi się, że pojechałam z rodzicami na wakacje nad morze. Siedzieliśmy późnym wieczorem na plaży a wszędzie dookoła leżeli na leżakach ludzie. Nagle pewien policjant kazał wszystkim się wynosić, ponieważ jest koronawirus i nie powinno być takich zgromadzeń. Pobieglismy więc czym prędzej do auta, które nie wiem czemu znajdowało się po środku lasu. Rodzice nagle zniknęli wraz z autem. Ja znalazłam pewien stary drewniany, ale przepełniony ludźmi domek w lesie. Z racji tego, że byłam sama w środku lasu, postanowiłam zapukać do niego. Wspomnę jeszcze, że wcześniej widziałam jak grupka chłopaków w moim wieku weszła do niego. Postanowiłam zapukać do małej chatki. Wyszła i otworzyła mi kobieta po czterdziestce w brudnuch ciuchach. Miała zmarszczki na czole, ogólnie nie wydawała się zbyt miła lecz starała się uśmiechać. Zaprosiła mnie do środka i szybko wyrzuciła śmieci przez balkon. On weszła do domu z powrotem, ja wyjrzałam sprawdzić, co wyrzucała. Na ziemi leżała głowa mężczyzny. Byłam przerażona i nie wiem po jakiego ***** weszłam do środka zobaczyłam tam długi korytarz prowadzący do jakiegoś pustego, starego, oświetlonego pokoju. Po bokach widziałam uśmiechnięte dzieci zajadające sie krwią, ludzkim mięsem. Zaczęłam uciekać. Biegłam ile sił w nogach przez las nieraz zaliczając upadek. W końcu zemdlałam i znowu znalazłam się w tej rzeźni. Siedziała tam przywiązana do krzesła płacząca kobieta, która była moją mamą. Nagle i ona zniknęła. Usłyszałam kroki. To była ta sama kobieta co wcześniej przyjęła mnie do tego potwornego domku. Za nią usłyszałam roześmiane dzieci. Zaczęłam uciekać ponownie. Okazało się, że ta psychopatka więziła jeszcze inne dzieci w moim wieku i młodsze (głownie dziewczynki, lecz było też kilku małych chłopców). Pomogłam im się uwolnić i zaczęliśmy uciekać w dól ciemnym lase. Goniła nas duża grupa złych dzieci (czyli tych, co wraz z tą kobietą objadała się ludźmi). Wraz z dobrymi dziećmi pobiegliśmy do biblioteki. Schowalismy się w sali na najwyższym piętrze. Była ona dobrze oświetlona, wypełniona półkami, na których nie znajdowało się zbyt dużo ksiązek. Po środku było jedno wielkie okno (odsłonięte). Wraz z dobrymu dziećmi barykadowaliśmy drzwi. Baliśmy się, że coś nam wyskoczy z okna więc nakazałam im zasłonić (była roleta). Koniec końców gdy oni mimo barykady trzymali drzwi, tamci źli próbowali je otworzyć. Postanowiłam zadzwonić na policję, gdyż jako jedyna posiadaľm przy sobie telefon, jednak on zaczął wariować. Nareszcie udało mi się dodzwonić (przynajmniej mi się tak zdawało) jednak nie zdołałam podać adresu, ponieważ musiałam przytrzymywać drzwi, gdyż ludożercom prawie udwało się je otworzyć. Obudziłam się cała roztrzęsiona, choc musze przyznać, iż jestem ciekawa, co by się dalej potoczyło gdybym nie otworzyła oczu. Pozdrawiam.

  5. Nastal koniec znanego mi swiata, wiekszosc ludzi zniknela, zostawiajac za soba opustoszale osiedle. Brakowalo jedzenia wiec razem z kilkorgiem przetrwalych ludzi szukalismy jedzenia w lesie. Panowala atmosfera strachu, poniewaz nikt nie wiedzial, co tak naprawde sie stalo ponadto nie istanialy zadne sluzby informacyjne ani pomoc. Z powodu braku jedzenia zostalismy zmuszeni udac sie do bardziej zabudowanych rejonow miasta. W miescie odkrylismy kolejna grupe ludzi, ktorzy przyjeli nas z wielkim entyznazmem i poczestunkiem w postaci plaskiego pieczywa posmarowanego gruba warstwa smalcu, co dziwne okazalo sie ze mają miesa pod dostatkiem. Szybko zorientowalismy sie ze owa grupa to kanibale, na szczescie udalo sie nam uciec.

  6. Byłam na wycieczce w jakims ośrodku .Nagle ostrzeżono mnie żebyśmy uciekali, bo w środku jest prawdziwa rzeznia. Uciekałam z bratem . Trafilismy na inny ośrodek ogrodzony siatką. Przeszliśmy ale okazalo sie że tu też są kanibale. Trafilismy do miejsca ludożercow i nie dalo sie z tamtąd uciec. Na koncu zostalismy zabici.

  7. Byłam na wycieczce w jakims ośrodku .Nagle ostrzeżono mnie żebyśmy uciekali, bo w środku jest prawdziwa rzeznia. Uciekałam z bratem . Trafilismy na inny ośrodek ogrodzony siatką. Przeszliśmy ale okazalo sie że tu też są kanibale. Trafilismy do miejsca ludożercow i nie dalo sie z tamtąd uciec. Na koncu zostalismy zabici.

  8. Śniło mi się że uciekałam przed kanibalem który wydłubał oczy moim przyjaciołom, musiałam skoczyć z klifu żeby mnie nie złapał i jak skakałam zyskałam moce wilka z czerwonego kapturka? . Gdy zeskoczylam już z tego klifu okazało się że kanibal skoczył za mną ale przeżył i gonił mnie dalej. Wspinałam się po drabinie do jakiejś jaskini a okazało się że w środku jest jego apartament i to wszystko było zaplanowane.

  9. Miałam sen, w którym mój dziadek zmarł. Rodzina pochylona nad jego ciałem, w tym ja zaczęli zjadać to zmarłe ciało. Dziwiło mnie, że wszyscy mówili iż to wyjątkowa sytuacja, ponieważ dziadek dał siebie w ofierze i ponoć dał takie przyzwolenie. Nie pamiętam czy je jadłam we śnie ale na pewno spoglądałam na to ciało, które znikało po kawałku… Bardzo mnie poruszył ten sen i nie czuję się z nim dobrze.

  10. Ja miałam bardzo dziwny sen, a mianowicie byłam kanibalem. Pamiętam z tego tyle, że jakaś kobieta zmusiła mnie do zjedzenia obcego mi człowieka. Na początku tego nie chciałam, lecz po chwili ugryzłam mu nos. Okazał się smaczny więc zjadłam go całego. Od teraz boję się sama siebie.

  11. Przyśnił mi się chory psychicznie kanibal bez palca. Po jego domu porozrzucane były kawałki ludzkiego mięsa, które były… tak jakby… hm, podziurawione.
    Pamiętam też trochę wcześniejsze etapy tego snu, miała w nim udział rodzina ów kanibala (opiekująca się nim i miła, gdyż to przecież był chory psychicznie człowiek), pamiętam, że leżał on niezbyt zadbany higienicznie w łóżku, ściany w jego pokoju były najprawdopodobniej białe/niebieskie.



Przewiń do góry