Śniło mi się, że złapałam doła emocjonalnego i musiałam wyjść na dwór, aby ochłonąć i pozbyć się wszelkich negatywnych emocji. Podczas spaceru po moim osiedlu zobaczyłam jak mój ulubiony piłkarz ręczny z drużyny Szwedzkiej grał razem z kolegami z drużyny w piłkę ręczną na szkolnym boisku. Były to bowiem treningi przed Mistrzostwami Europy mężczyzn, a granie na boisku miało na celu zachęcić dzieci i młodzież do aktywności fizycznej (bo jak dużo ćwiczysz i dajesz z siebie wszystko, a także kochasz to, co robisz, możesz osiągnąć wielki sukces). Ja jednak tylko stałam z boku, prawie schowana za murkiem przy schodach i oglądałam grę, bowiem uwielbiam ten sport. Potem jednak gdzie nie wychodziłam, tam dziwnym zbiegiem okoliczności spotykałam Jonathana a to z kolegami, a to z jego dziewczyną (chyba nawet narzeczoną), jednak my nawet jednego zdania ze sobą nie zamieniliśmy. On chyba nawet na mnie nie patrzył, będąc zajęty swoimi sprawami (a przynajmniej tak mi się wydaje), ja też starałam się być obojętna na jego osobę, nie przykuwać jego uwagi swoim wzrokiem i zachowywać się normalnie. Jednak nawet w domu, gdy siedziałam na telefonie to w social mediach wyskakiwały mi jego posty na Instagramie (ale jako że go obserwuję, to mnie to nie zdziwiło), różne wiadomości i relacje z meczów o nim i jego osiągnięcia nawet ze szwedzkich stron (uznałam to za dziwny zbieg okoliczności bo aż tak daleko nie szukam) oraz nawet w reklamach telewizyjnych pojawiał się Jonathan promujący aktywny tryb życia, napoje dla sportowców chyba z magnezem czy coś, wywiady programy telewizyjne, gdzie opowiadał o ty, co robił, aby osiągnąć sukces sportowy itd. Jednym słowem on był prawie wszędzie. I żeby nie było nie mam obsesji na punkcie Jonathana. Szanuję go jako utalentowanego, młodego sportowca, ale na tym koniec. Z social mediów bardzo rzadko korzystam więc nie śledzę jego postów na Instagramie bieżąco. Nie rozumiem zatem, skąd w ogóle taki sen, jeszcze okej, gdybym w tym śnie spotkała go przypadkiem raz czy dwa, ale codziennie i wszędzie (Dziwnie mieć jeden sen, w jedną noc i śnić, że upłynęło kilkanaście dni)? Nie mam pojęcia jak mam interpretować ten sen, bo chyba obsesji żadnej nie dostaję, na zajętych facetów nie lecę, więc się na pewno nie zauroczyłam w nim więc o co może chodzić?
odpowiedz