Sennik Sanki

Sanki

Kiedy w Twoim śnie pojawiają się sanki, to znak, że Twój wielki sukces jest zależny tylko od Ciebie i od tego, czy będziesz zdolny dopasować się do nowych okoliczności i dogadać z nowymi osobami w Twoim życiu.

Sennik sanki

  • Sen o jeździe na sankach wskazuje na sukces i powodzenie oraz pomyślność we wszystkich sferach życia.

  • Gdy zjeżdżasz nimi z górki lub góry, to znak, że żadne przeszkody nie staną Ci na drodze.

  • Jeżeli we śnie jedziesz sankami z kimś jeszcze, jednymi sankami jedzie kilka osób, oznacza to, że czas niepowodzeń już wkrótce się skończy.

  • Gdy we śnie wieziesz kogoś na sankach, to znak, że będziesz teraz apatyczny i nic nie będzie Cię specjalnie cieszyć, ważne jednak byś nie siedział w domu, ale wychodził do ludzi, bo samotność może tylko pogorszyć Twój stan.

  • Sanki złamane wskazują na pecha w interesach.

  • Gdy we śnie przewróciłeś się podczas jazdy sankami i wpadłeś w śnieg, to znak, że Twój związek przejdzie ważną próbę, po której stanie się jeszcze silniejszy i gorętszy.

  • Jeżeli śnisz o zjeżdżaniu sankami dla relaksu i przyjemności, oznacza to, że czeka Cię romans, niewiarygodna wręcz historia miłosna.

  • Kiedy we śnie przyglądasz się zawodom saneczkarskim, taki sen stanowi przestrogę przed karkołomnym przedsięwzięciem.

  • Jeśli natomiast bierzesz w nich udział, to znak, że wdasz się w niebezpieczne i ryzykowne zamierzenie.

5/5
Hasła :

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


1 sen do “Sanki”

  1. Miałam sen o tym jak zjeżdżam na senkach z dość śliskiej górkia przede mną jechał mój samochód z kimś w śródku, i nagle zaczął się ślizgać autem, prawie uderzając w auto z naprzeciwka, odbijając tak mocno na bok że wpadł do rowu.. pobiegłam do rowu, sama pociągnęłam za tył auta i przestawiłam na powierzchnię. Tylnie szyby których w rzeczywistości nie ma w mim samochodzie były popękane, gdzieniegdzie wybite. Wtedy martwiłam się kto zapłaci za szkody, i właśnie się obudziłam. W sennikach pisze że auto to Ty, w takim razie mam rozumieć że patrze na siebie z dystansem, jest z górki, a potem nagle bum i ląduje w rowie?



Przewiń do góry