Sennik Sen o alkoholu

Sen o alkoholu

sen o alkoholu

Alkohol jest symbolem, który pojawia się w naszych snach dość często. W świadomym życiu towarzyszy wielu sytuacjom naszego życia – imprezom, spotkaniom towarzyskim, różnym uroczystościom, rocznicom, przełomowym wydarzeniom…

Możemy śnić o tym, że pijemy alkohol, że widzimy, jak ktoś pije alkohol, alkohol może smakować, ale może również z trudem przechodzić przez gardło. W snach często pijemy alkohol w pojedynkę, ale także w grupie, a nawet nadużywamy alkoholu, wchodzimy w stan upojenia alkoholowego itp.

Jak interpretować sen o alkoholu?

Interpretacja snu o alkoholu zależy oczywiście od kontekstu, w jakim trunek pojawił się w danej scenie. Z reguły sny o piciu, w interpretacjach zarówno psychologicznych, jak i folklorystycznych, uznawane są jako zwiastuny różnych pogodnych wydarzeń w naszym życiu. Jednak warunek jest jeden – powinno to być wino, trunek sprzyjający – zgodnie z tradycją – zbiorowej wesołości.

Sny, w których pojawiają się różne formy pijaństwa czy nadużywania alkoholu, mogą z kolei zwiastować pragnienie osoby śniącej, aby wyzwolić się z moralnych hamulców, które do tej pory uniemożliwiały jej realizację ukrytych pragnień, z reguły związanych ze sprawami intymnymi. Pojawiający się we śnie alkohol może również oznaczać, że osoba śniąca pragnie odmłodzić się, odzyskać dawny wigor, siły fizyczne, powodzenie u płci przeciwnej i w wielu życiowych sytuacjach.

Sen o alkoholu może mieć jednak także negatywny wydźwięk, zwłaszcza jeżeli alkohol jest niesmaczny bądź wylewa się. Dla przykładu kielich gorzkiego wina uznawany jest za zwiastun śmierci, z kolei rozlane wino stanowi symbol przelewu krwi i świadczy albo o agresji osoby śniącej w stosunku do kogoś, albo… o pragnieniu uwiedzenia dziewicy. Jeżeli natomiast rozlane wino śni się dziewicy, możliwe, że podświadomie pragnie ona znaleźć kochanka.

Zgodnie z folklorystycznymi interpretacjami sen o pijaństwie traktuje się bardzo surowo. Jeżeli osoba śpiąca jest we śnie pijana, może to zwiastować kłopoty finansowe – na przykład popadnięcie w ruinę, długi. Jeżeli śniący widzi inne pijane osoby, możliwe, że ktoś nie zwróci nam długu.

Więcej informacji na temat snu o alkoholu znajdziesz tutaj.

oceń
Hasła :

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


5 snów o “Sen o alkoholu”

  1. W moim śnie była scenka, gdzie odkryłam, że mój tata, w rzeczywistości alkoholik trzeźwy od kilku lat, napił się. Zrobiłam mu straszną awanturę, głośno krzyczałam i byłam wściekła. Obok byli mama i brat, którzy zachowywali się obojętnie. Dodam, że całość działa się w starym mieszkaniu, w którym spędziłam dzieciństwo, i które spłonęło w pożarze.
    Co to może oznaczać?

  2. Śniło mi się że zasiadalem za jakimś stolem nastepnie przyszedł teść i dał mi dobrej wodki do picia. To było pozytywne uczucie.

  3. ponoć interpretacja snu o alkoholu moze byc rozna.
    Dzwoni znajoma i zaprasza mnie na wódkę i mowi ze wraca z kądś i pójdziemy do niej .
    Zawsze mielismy do siebie wyjatkowe podejscie mimo tego ze jest zareczona i ma 2 dzieci , przed swietami jej sie popsulo z narzeczonym i spedzaja swieta osobno . Zawsze jej
    powtarzalem ze on jej niszczy zycie bijac ja i obrazajac . W glebi ducha mialem nadzieje ze wkoncu od niego odejdzie , co oznacza moj sen ?

  4. byłam na jakiejś uroczystości rodzinnej, upiłam się. przechodząc obok mamy potknęłam się o jej nogi i wywaliłam; runęłam jak długa. wszyscy wydawali się przerażeni moim stanem, mimo, że alkohol lał się tam strumieniami. o.O

  5. Dokonywałem zakupów i stałem w kolejce do kasy. Mimo tego, że byłem drugi, to stałem i stałem. Okazało się, że kobieta przede mną zakupuje mięso, które jest w dużym kawałku. Sprzedawczynie miały problem aby je pokroić, ponieważ była to wołowina zrazowa. Tak więc wziąłem się do krojenia surowego mięsa w plastry na zrazy. Po zapłaceniu i wyjściu przeszedłem przez „otwartą kuchnię” gdzie na paleniskach leżały i piekły się duże kawałki schabu, karkówki i całe kurczaki. W otwartej pod gołym niebem sali restauracyjnej był suto zastawiony szwedzki stół, a przy stołach klienci spożywali m.in. jajka na twardo w sosie majonezowym. Dosiadłem się do nich i poprosiłem o kawałek pieczonego mięsa. Okazało się, że nie ma więc poszedłem do bufetu. Dostałem nóż i miałem sam sobie ukroić z tuszy mięsa, którą mi podano. Wykroiłem kawałek. Dłonie miałem całe ociekające tłuszczem. Wytarłem w papierowy ręcznik i wróciłem do stolika. Niestety nie zaczekałem na potrawę. Wyszedłem.



Przewiń do góry