Sennik Sen o biegu w zwolnionym tempie

Sen o biegu w zwolnionym tempie

jv9f6ewqopzo

Często w snach zdarza się, że gdzieś się spieszymy, coś nas goni, próbujemy uniknąć jakiegoś wypadku czy wydarzenia, ale… poruszamy nogami przeraźliwie wolno, tak, jakbyśmy biegli w zwolnionym tempie.

W innej wersji tego snu nie mamy kontroli nad mięśniami – czujemy się tak, jakbyśmy byli sparaliżowani, albo bieg sprawia nam ogromny wysiłek – tak, jakbyśmy poruszali się po ruchomych piaskach. Mimo że koncentrujemy się na tym, żeby uciec, nie jesteśmy w stanie, widzimy tylko, jak w przeraźliwym tempie zbliża się niebezpieczeństwo – człowiek, bestia, ale także pociąg, samochód lub lawina…

Jak interpretować sny o biegu w zwolnionym tempie?

Sny, w których zdarza się nam biegać w zwolnionym tempie, bardzo często pojawiają się w chwilach, kiedy musimy podjąć ważną decyzję, a sprawa, o którą chodzi, nie cierpi zwłoki. Oto czujemy, że zatrzymaliśmy się w miejscu w związku z jakąś sytuacją w realnym życiu i nie możemy w żaden sposób się z niej wyrwać, ewentualnie – z powodu konieczności dokonania wyboru w trudnej sprawie – czujemy się jak w potrzasku i ciężko nam podjąć odpowiednie kroki. Może chodzić np. o zakończenie związku, zrezygnowanie z pracy, chorobę, sprzedaż samochodu itp. Jeżeli w naszym śnie chcemy ruszyć do przodu, to dobry znak – najprawdopodobniej nasz nieświadomy umysł wskazuje, że jesteśmy w stanie zrobić krok do przodu. Musimy jednak zrozumieć, z czego wynika nasze sparaliżowanie, jakiej sprawy dotyczy, przyjrzeć się swojej reakcji na paraliż, a dzięki temu zrozumieć źródło naszego niepokoju – i jeżeli wyciągniemy odpowiednie wnioski – będzie dobrze.

Jak sen o biegu w zwolnionym tempie zinterpretowałby Freud?

Dla Freuda sny, w których osoba śniąca nie jest w stanie się ruszyć, były wyrazem jej podświadomego pragnienia, aby zostać złapaną. Łączył tę potrzebę przede wszystkim ze sferą seksualną i na tej płaszczyźnie rozpatrywał sny o biegu w zwolnionym tempie.

 Jak sen o biegu w zwolnionym tempie zinterpretowałby Jung?

Dla Junga sny, w których próby ucieczki nie dochodzą do skutku, bo z jakiegoś powodu osoba śniąca nie jest w stanie biec, świadczą o tym, że w rzeczywistości nie dopuszcza ona do świadomości pewnej ważnej, chociaż czasami niepokojącej części siebie. Konfrontacja jest konieczna – mimo ze wydaje nam się przerażająca i bardzo chętnie ucieklibyśmy jak najdalej. Więcej informacji na temat snu o bieganiu znajdziesz tutaj.

oceń
Hasła : ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


10 snów o “Sen o biegu w zwolnionym tempie”

  1. Ja miewałem dziwne sny ze rozbiram się spokoju skacze przez balkon spadam uderzam w ziemie nic nie czuje wstaje biegnę przez klatkę wbiegam do pokoju skacze przez balkon spadam i tak się powtarza niewiem o co chodzi dziwne to jest.

    • Lęki i obawy: Sny, w których doświadczasz upadków lub sytuacji niebezpiecznych, mogą odzwierciedlać Twoje lęki i obawy związane z porażką, niepowodzeniem lub utratą kontroli nad pewnymi aspektami swojego życia. Może to być odbicie Twoich wewnętrznych lęków związanych z podejmowaniem ryzyka lub podjęciem nowych wyzwań.

      Niedokończone sprawy: Powtarzające się sny mogą również wskazywać na niedokończone sprawy lub nierozwiązane problemy w Twoim życiu. Skoki przez balkon i upadki mogą być metaforą dla pewnych wyzwań, które musisz stawić czoło lub decyzji, które musisz podjąć, ale może być trudno to zrobić.

      Stres i napięcie: Powtarzające się sny mogą również być wynikiem stresu i napięcia, które doświadczasz w swoim życiu codziennym. Mogą to być reakcje Twojego umysłu na określone sytuacje, które Cię trapią lub martwią.

      Próba przetworzenia emocji: Sny powtarzające się mogą być próbą Twojego umysłu, aby przetrawić i zrozumieć pewne emocje lub sytuacje, z którymi się zmagasz. To może być sposób Twojego umysłu na radzenie sobie z trudnościami i próbę znalezienia rozwiązania.

  2. Helikopter szturmowy

    Mi się wydaje że w snach w których biegamy powoli, nie chodzi o sam fakt biegania/uciekania
    Ale o bezradność.
    Dzisiaj śniło mi się że uciekam przed zwierzęciem i moje nogi były obolałe i zmęczone przez co nie mogłem szybko biec.
    Jednak kiedyś śniło mi się że muszę stanąć do walki na pięści z inną osobą i wtedy moje ręce też były zmęczone i ociężałe przez co uderzałem lekko i wolno mimo że dawałem z siebie wszystko.
    Jednak kiedy przed czymś uciekamy, budzimy się zanim goniący nas złapie.
    Jeśli chodzi o sen z walką, nie obudziłem się a walka trwała aż napastnik mnie zostawił i poszedł sobie

  3. W śnie uciekam przed demonem ale moje ciało ma zwolnione tempo i demon mnie pomału przyciąga ,moge też latać jak macham rękoma ale bardzo wolno

  4. Śniło mi się, że siedziałam w pokoju, w którym było wyjście na balkon. Na balkonie mój tato testował nową wiatrówkę (nie żyje od 5 lat). Nagle mój tata przypadkiem się postrzelił i upadł na ziemię. Próbowałam wybiec z pokoju, a także wołać o pomoc, ale moje nogi staly się dla mnie ciężarem, były jakby oblałe. Nie potrafiłam biec ani krzyczeć. Nie mogłam wydobyć z siebie żadnego słowa.

  5. Śniło mi się, że stałam przed jakimś budynkiem w którym odbywało się wesele. W pewnym momencie odczułam duży niepokój i jakby domyśliłam się, że zaraz zacznie mnie gonić gwałciciel. Zaczęłam uciekać ale było to w powolnym tempie. Kiedy skakałam ze schodów na tarasie i upadłam na twarz nie czułam bólu.

  6. Mi bardzo często śni się nie tyle zwolnione tępo ale ciężki chód, ze bardzo ciężko mi się chodzi, tak jakby cos mnie trzymało za nogi a ja na silę próbowałbym iść ale idą bardzo wolno albo wcale. Dodatkowo często w snach chodzę na boso, w skarpetkach przez gubienie butów które później szukam.

  7. Dzisiejszej nocy śniło mi się , że jechałam samochodem z kilkoma osobami , nie pamiętam jednak z kim (mam wrażenia ,ze byli to moi rodzice i ktoś jeszcze ). Wsiadając do samochodu czułam , że powinnam usiąść z tyłu. Nagle ktoś zajechał nam drogę i doszło do czołowego zderzenia. Wszystko widziałam w zwolnionym tempie -nadjeżdżające kolejne samochody, pękającą w drobny mak przednią szybę (wiem , że zasłoniłam wtedy oczy) . Nagle ktoś uderzył nas z tyłu , czułam wstrząsy kilka razy . Potem odpięłam pas i wybiegłam z samochodu . Zobaczyłam , ze wokół mnie wydarzył się okropny karambol. Widziałam mnóstwo samochodów z pozgniataną blachą. Kiedy się odwróciłam okazało się , ze bardzo oddaliłam się od mojego auta i zaczęłam biec w jego kierunku. Nie mogłam jednak. Nogi miałam nieposłuszne, biegłam w zwolnionym tempie. Wtedy minęłam mężczyznę, który rozrzucał karty po ulicy, wyglądało jakbym sypał konfetti . Za tym mężczyzną szła kobieta która to zbierała. Czułam ,ze ich znałam ale nie wiedziałam kim są. O dziwo nie odczuwałam lęku ,ze komuś z kim jechałam stało się coś złego . Jednak bardzo się starałam dobiec do samochodu. Dziwny sen, zdarzył mi się pierwszy raz. Czasami śniłam o wypadkach albo ze nie mogę biec bo mam bezsilne nogi. To jednak było coś innego i to zwolnione tempo… Ten sen wywarł na mnie duże wrażenie.



Przewiń do góry