Sennik Sen o łodzi

Sen o łodzi

Sny o łodziach pojawiają się dość powszechnie, w różnych wersjach.

Z reguły osoba śniąca płynie w nich albo małą, dwuosobową łódką, albo statkiem wycieczkowym, odbywając podróż życia czy nieplanowaną wycieczkę.

Atmosfera snu może być spokojna albo nerwowa, a osoba śniąca może cieszyć się z wyprawy, ale może też przeżywać obawy o swoje życie. W koszmarze z kolei łódź osoby śniącej zaczyna tonąć albo wisi nad nią groźba morskiej katastrofy.

Jak interpretować sen o łodzi?

Środkom transportu przypisuje się niejednokrotnie ogromne znaczenie osobiste. Symbolizują np. związki partnerskie czy relacje z rodziną i przyjaciółmi, nasze ciało, życie jako takie itp.

Łodzie symbolizują związek pomiędzy świadomością i nieświadomością. Długie rejsy mogą być metaforą podejmowania przez nas prób mających na celu odkrywanie tajemnic naszego umysłu.

Warto zwrócić uwagę np. na stan łodzi – czy jest licha, czy stabilna, czy jest mała, czy duża; jaką rolę na niej pełnimy (to ma szczególne znaczenie, jeżeli chcemy ocenić, czy bierzemy odpowiedzialność za swoje uczucia, czy oddajemy innym za nie odpowiedzialność), jaka jest woda dookoła nas itp. 

Problemy z łodzią czy statkiem mogą być świadectwem trudności w radzeniu sobie ze stresem, emocjonalną traumą itp. Dziura w łodzi, którą płyniemy, i pokazująca się na dnie woda, mogą być ostrzeżeniem przed wyjściem na światło dzienne jakiejś ukrywanej przez nas tajemnicy.

Łódź może też zwiastować zmiany w życiu, potwierdza, że jesteśmy gotowi na to, aby z powodzeniem wykonać jakąś misję. Jeżeli wiosłujemy we śnie, istnieje spore prawdopodobieństwo, że uda nam się odnieść sukces na jawie, zwłaszcza w interesach.

Złym znakiem jest gumowy ponton – wróży on niepowodzenie w miłości, być może także straty finansowe.

Jak sen o łodzi zinterpretowałby Freud?

Według Freuda statki i inne pływające jednostki to symbole macicy – sen o łodzi zinterpretowałby więc właśnie w tym kontekście.

Jak o łodzi zinterpretowałby Jung?

Według Junga woda to uosobienie żeńskiej energii i tajemnic związanych z naszą nieświadomością – znaczenie archetypowe przypisywał on zwłaszcza dużym wodnym zbiornikom, takim jak morza i oceany.

Z kolei środki transportu pojawiające się w naszych snach określają symbolicznie kształt życia psychicznego danej osoby. Podróż łodzią jest więc metaforyczną próbą odkrycia przez osobę śniącą własnego wnętrza. Im większa łódź, tym bardziej oczywiste są te wysiłki.  

oceń
Hasła :

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


12 snów o “Sen o łodzi”

  1. Śniło mi się że widzę lodke z dziećmi na jednej był mój 7 letni syn i za nim druga z dziećmi płynęła łódka woda była czysta ja krzyknęłam do którychś dzieci kto im pozwolił wziasc go przecież może wypaść ale jak zauważyłam syn był szczęśliwy jak i dzieci potem pobiegłam szukać i chwicic łódkę ale dziwne że biegałam po piętrach weszłam na jedno i znalazłam się na oddziale bodajże psychiatrycznym i do pielęgniarek krzyczałam żeby pomogły one mi zmerzyly temperaturę było coś 70 i spytały czy też ma podobną i kazały wziasc termometr i mocno uderzyć w wodę by usłyszeć aż echo niestety syn mnie zbudził i nie dokończyłam snu proszę o pomoc w tej sprawie

  2. Śniło mi się, że płynę sporą białą motorówką razem z przyjaciółką. Woda była piękna, błękitna i przejrzysta. Świeciło słońce, nigdzie nie było widać lądu. Nie widziałam jednak dokładnie mojej łódki, tylko bardzo dużo mniejszych motorówek, które płynęły obok, w tym samym kierunku. Wszystkie były luksusowe, biało-złote z wykończeniami z ciemnego drewna. Na pokładach były chyba tylko same piękne i młode kobiety, radosne, rozmawiające między sobą. Dużo z nich miało pofarbowane włosy na ten sam kolor, platynowo-siwy blond. Zwróciłam na to uwagę i powiedziałam mojej przyjaciółce. Wtedy się obudziłam.

  3. Snilo mi sie ze plynelam z tata na lodzi ( tata nie zyje). I widzialam przepiekne ryby ale nie w wodzie tylko na pieknym blekitnym niebie.

  4. Śniło mi sie ze płynę łodzią z bratem ( brat nie żyje) było cudnie woda prześliczna po prostu pieknie

  5. Od Togo roku mam łóadkofibie I boje sie pływać łódka.i śniło mi sie ż jestem na łudce I właśnie wypływamy a zprzęgło do uruchomianie łudki było z marchewkidziwne Dziwne nie 🙂

  6. Mój sen był troszkę dziwaczny śniła mi się duża łódz na której była moja siostra i ja, byliśmy w porcie , nie wiem jak ale po chwili byłem na brzegu i widziałem jak łodz odwróciła się do góry dnem po biegłem po pomoc, a łódz się obracała góra,dół,góra,dół
    coś ala 'chcemy płynąc ale nie możemy’ hmm pózniej obudziła mnie dziewczyna i reszty snu nie pamiętam

  7. Płynąłem wielkim statkiem jak ten z czasów kiedy po oceanach pływali jeszcze piraci. Armat po bokach co prawda nie było ale był naprawdę ogromny. Decydowałem gdzie chce płynąć mimo iż tak naprawdę płynąłem rzeką. Po pewnym czasie na pokładzie pojawiła się pewna kobieta i wtedy do mnie dotarło że tak naprawdę to ona jest kapitanem. Nie wiem dlaczego ale słuchałem jej rozkazów. Im szybciej kazała płynąć tym mielizna pod nami była większa i w końcu płynęliśmy po potoczku przez który w poprzek przejechało by nawet auto osobowe. Później zadzwonił budzik wiec nie wiem jak to mogło się skończyć. Nie mniej jednak miałem niesamowitą przyjemność z prowadzenia tego statku.

  8. Śniło mi się że płynęłam po wzburzonym oceanie pontonem, nie byłam sama płynął ze mną mój chłopak i jego kolega. Pontonem miotały fale a brzeg był bardzo daleko, nagle nadeszła taka nawałnica że kolega mojego chłopaka wypadł z pontonu a nasz środek transportu nagle zaczął błyskawicznie zmierzać w stronę plaży na której czekała kobieta. Prosiłam ją żeby uratowała naszego towarzysza…I tu sen się urwał…

  9. Płynęłam z chłopakiem łódką po wzburzonej wodzie, na szerszej rzece.
    W pewnym momencie na brzegu, pojawił się pewien pan, który doradził nam skręcenie bardziej w prawo.
    Miałam od razu obawy i nie chciałam tam płynąć, chłopak niestety posłuchał i skręciliśmy.
    Pod mostem zahaczyliśmy o jakąś platformę i zaczęliśmy tonąć.
    postać z brzegu w tym momencie odwróciła się i zaczęła głośno się z nas śmiać, w tym momencie obudziłam się przerażona.



Przewiń do góry