Sennik Sen o śniegu

Sen o śniegu

śnieg

Zdarzają się marzenia senne, w których pojawia się śnieg. Wersji takiego snu może być naprawdę wiele – śnieg może leżeć na ziemi, może być go niewiele, ale może być go naprawdę dużo, może prószyć z nieba w dużych lub małych ilościach, możemy też obserwować ślady stóp odciśnięte na śniegu albo widzieć lawinę śnieżną. Rodzi się więc niewątpliwie pytanie, jak interpretować sny, w których dominującym symbolem jest sen. Wskazówki dotyczące tego procesu zamieszczamy poniżej. Zachęcamy do zapoznania się z nimi.

Jak interpretować sen o śniegu?

Generalnie uważa się, iż pojawiający się we śnie śnieg, zwłaszcza w większych ilościach, oznacza zbliżającą się lub trwającą już stagnację, jakiś paraliż, unieruchomienie, z których śpiący nie potrafi się wyrwać. Możliwe, że są jakieś zamrożone, pogrzebane czy niedostępne uczucia, albo talenty, których do tej pory nie odkryłeś, a warto byłoby to wreszcie zrobić? A może wmawiasz sobie, że kogoś kochasz, a tak naprawdę nie darzysz go uczuciem? Zastanów się nad tym, jakie osoby pojawiają się w Twoim śnie, jakie uczucia wywołuje w Tobie śnieg w marzeniu sennym itp. Odwilż pojawiająca się we śnie to z kolei zwiastun odtajania oziębłego do tej pory i nieczułego serca. Możesz też zastanowić się nad tym, czy nie upierasz się przesadnie przy jakiejś rzeczy w Twoim codziennym życiu, przy jakimś rozwiązaniu ważnej dla Ciebie sprawy, gdyż możliwe, że przez Twój upór cały wysiłek pójdzie na marne. Nie walcz z przeznaczeniem – lepiej poczekaj, przygotuj się, wzmocnij – tak, jak czyni to ziemia w zimie, a będziesz mieć szansę na osiągnięcie sukcesu w przyszłości. W interpretacjach ludowych śnieg pojawiający się we śnie jest z kolei zwiastunem śmierci. Zobacz też: Śnieg

oceń
Hasła :

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


11 snów o “Sen o śniegu”

  1. miałem trudności z wyjechaniem ze śniegu samochodem,jechałem do tyłu i do
    przodu ale wyjechałem -przyglądali się ludzie czy wyjadę czy też nie,takie
    miałem uczucie

  2. Jechałam rowerem do rodzinnego domu w śnieżycę. Zbliżałam się do ostrego zakrętu drogi, która była bardzo śliska. Ujrzałam nadjeżdżający z przeciwka samochód ciężarowy w kolorze zielonym, który wpadł w poślizg i wypadł z drogi na puste pole upadając na boku. Gdy podjechałam bliżej żeby udzielić pomocy zobaczyłam, że z kabiny przez okno wychodzi kierowca- Murzyn, który sięgnął z kieszeni telefon. Zapytałam po angielsku czy zadzwonić po policję, a on odpowiedział po polsku: tak.

  3. Pierwszy raz od dłuższego czasu coś mi się przyśniło i to zapamiętałam, gdyż przebudziłem się w lęku. W śnie znalazłam się w górach. Dokładnie pamiętam, że byłam sama, a góra była potężna. Wspinałam się do góry a wraz z tym pojawiało sie co raz to więcej i więcej śniegu. Zaczęłam sie bać czy dam radę ale uparcie sie wpisałam, czułam ze to jedyna droga. Nadszedł moment ze śniegu było tak dużo ze w nim utknęłam i nie wiedziałam co robić. Oprócz tego nadeszła mgła wiec nic nie widziałam, w szczególności drzew które wskazywały mi drogę. Było ciemno. Rozglądałam sie dookoła i zdałam sobie sprawę jak sama jestem. Wtedy postanowiłam do kogoś zadzwonic i zapytać jakie sa sposoby aby wydostać sie z tego śniegu. Nie wiem czy ta osoba mi pomogła czy nie bo sie przebudziłam ale wiem ze był to mężczyzna.

  4. Sen był przyjemny, nawet bardzo. Nie lubię zimna i zimy, ale gdy zobaczyłam na ziemi śnieg.. (dodam, że był on latem) poczułam straszną ulgę tak jakbym zaczela być szczęśliwa. Było go dużo, był puszysty i nie zimny. Bralam go w ręce i nie był nie przyjemny. Czułam ogromną radość, jakby wszystkie problemy znikły i znów miałaby 4 latka.

  5. Śniło mi się że idę wraz z moimi koleżankami gdzieś a dookoła leży śnieg, czyli jest zima, nadchodzi zmierzch. My idziemy i jest nam wesoło , śmiejemy się. (do podstawówki chodziłam jakieś 25lat temu). Co to może znaczyć?

  6. snilo mi sie ze przyszlam do pracy a wszystko bylo zasypane sniegiem tak ze musialam klawiature od kompa „odsniezyc”

  7. szłam do sąsiadki obok, dosłownie przez siatke, ale było to b.trudne, bo leżało mnóstwo śniegu…owy sen miałam podczas dosyć łagodnej, bezśnieżnej zimy

  8. Wracam do domu,z miasta(mieszkam na osiedlu).Początkowo jest ładnie i słonecznie,potem nagle pojawia się snieg.Nie pamiętam czy to była śnieżyca,czy po prostu zmieniła się pogoda.Ja mam na sobie ciepłą puchową kurtkę,w przeciwieństwie do przechodniów,którzy narzekają na zmianę pogody.



Przewiń do góry