Sennik Porwanie – sny internautów
Moj sen byl taki ze jechalam w aucie ze znajomymi i nagle z niego mnie wywiało chodzilam wszedie i zauwazylam typa ktory porywal dziewczyne nie wiem czemu ale tam podeszlam potem on mnie porwal zdarzenia byly w moim domu musialam robic rozne rzeczy np sprzatac itp ale on był kukiełką zieloną i nie wiem czemu ale mialam ze sobą telefon i pisalam do innych i rodzicow ze jestem porwana nie kazdy mi wierzyl i pewnego razu wraz z innymi porwanymi ucieklismy, tam tez byla moja przyjaciolka nie wiem czemu, przeskakiwalismy rozna przeszkody i uciekalismy gdy bylismy juz blisko dwa auta podjechaly a ja czulam jakbym nie mogla biec, wtedy moja mama przyjechala i sie chwaliła autem przed nimi i moglismy uciec i potem zylismy normalnie i jeszcze ciocia w tym aucie ze złamaną nogą z niego wyszla i sobie gdzieś poszła
Raczzej nie... ja już jestem 3 lata po ślubie...ehehehehe
To nie jest mój sen, to mojej mamy, przyśniło jej się że mnie porwał (jej córkę). Było to tak, że szliśmy taką polną drogą, za domem mojej babci i ja podobnież skręciłam w jakąś drogę gdzie było pełno ludzi i mama zaczęła mnie wołać po imieniu, a później mnie zobaczyła jak odjeżdżam samochodem. Dodam też że moja mama ma czasami sny, które się sprawdzają.
śniłomi się konflikt z sąsiadem potem on sprowadzil do siebie mężczyzn z czarnymi brodami po chwili bylam w domu z rodziną lecz jej niewidziałam tylko caly czas myślałam ale widziałam siostraenice z mężem potem nagle wpadło kilka mężczyzn i nas zabrali gdzieś w miasto , przykrecali nas do torów tramwajowych, widziałam pokolei ; siostrzenice na takim piętrowym budynku z cementu owadziła wózek ale dziecka niewidziałam tylko słyszałam ktora rnagle ktoś sie zjawił ratować nas a ja widzialm jsk obcinają nosy , uszy , zabijają . z ran widziałam krew ale nieciekła tylko byla na ranie ciemna i obciełam jednemu nos iucho i sie obudzilam. niewiem jak interpretowac ten sen. pozdrawiam
śniło mi się jak idę chodnikiem nie pamiętam z kont i w jakim celu mijałam czarny samochód dosyć luksusowy i zostałam napadnięta mężczyzna złapał mnie brutalne za włosy próbował wciągnąć mnie do tego samochodu ale wystraszył się mężczyzny który właśnie nadchodził i się wyrwałam
Mi śniło właśnie przed chwilą iż byłem na jakimś warsztacie i ogarniałem jakiś motocykl następnie przyjechali jacyś goście i zaczęli tańczyć i nagle jakby teleportowalo mnie do innego miejsca gdzie jechałem samochodem ze swoją dziewczyną i zobaczyliśmy wypadek ciężarówką w rowie i poszliśmy na pomoc też w tym momencie popsuło mi się auto jakby odpadła kierownica??? Coś pomagaliśmy i wróciliśmy do auta i nagle znowu bam teleportacja następnie zauważyłem że chodzę po jakimś mieście i chodziłem po restauracjach ciemnych bardziej takich schizycznych? Nagle wyszedłem i spojrzałem na telefon gdzie jest moja dziewczyna mieliśmy taką aplikację life360 gdzie mogliśmy się śledzić i zobaczyłem że jest ona oddalona o 2 kilometry odemnie i postanowiłem do niej zadzwonić i usłyszałem głos mężczyzny który mówił że została porwana i żąda on okupu i że może coś się jej stać jak nie ogarnę kasy pamiętam płakałem wtedy w tym śnie i krzyczałem do telefonu że wszystkie pieniądze ogarnę i nagle telefon się rozłączył potem ponownie zadzwoniłem tym razem inny głos się odezwał kobiecy który powiedział że nie mogę teraz odebrać telefonu ( to nie był napewno głos mojej dziewczyny) i nagle znowu się rozłączył telefon zaczął nagle wibrować i wydawać dziwne dźwięki potem spojrzałem na naiego i ujrzałem następny schizyczny obraz na telefonie który mnie przestraszył i starałem się wybudzić natycnmiatowo miałem problem z wybudzeniem się iż widziałem wszystko lecz nie mogłem się ruszyć za nic obudziłem się wtedy ze łzami w oczach cały spocony i powiem ogólnie w całym tym śnie dużo było schiczynych rzeczy obrazów i różnośc.
Dzień dobry. Siło mi się dziś coś takiego że na codniku potrącił mnie jakiś chłopak okazało się że uderzył mnie w głowę aż krwawiłam z prawej strony nawysokosci skoni- czoła. Dogoniłam go, wtedy okazało się że uderzył mnie w głowę kasetką z pieniędzmi którą miał w ręce. Za swoje odszkodowanie wyjełam mi z kasetki około 200 może 250 zloty bo tyle mu wystawało. Nie zabrał mi ich ale poleciał krzycząc do mnie że powie chłopakom że szkoły. Mnie udało się wrócić do bloku. Pod blokiem jakaś impreza przy stole z ławkami, jakoś tam siedział mój wujek. Pokazał mi się też sklep przed moim byłym blokiem gdzie mieszkałam. Za sklepu też jakiegoś wujka widziałam, w pewnym momencie na chodniku mamę i kogoś jeszcze. Pamiętam jeszcze odblaski kogutów policji które zara gdzieś zniknęły. Nagle jakoś znalazłam sie w klatce w której mieszkałam. W klatce gdy chciałam otworzyć sprawdzić skrzynkę na listy wtym samym czasie wszedł mężczyzna w czarnych rękawiczkach na ręce z kawą w ręku, był łysy, w płaszczu. Skrzynki nie dało się otworzyć bo dziwnie wykręcił mi się klucz, więc wyjełam i poszłam na schody. Ten facet coś powiedział do mnie. Jak byłam na parterze juz jak pokonała 1 schody on mnie zlapł, ja zaczęłam krzyczeć pomocy czy ratunku. Żeby było mu ciężej mnie np wyciągnąć z klatki siadłam na podłodze cały czas krzycząc i już jakoś płacząc on mówił do mnie " krzycząc krzycząc i tak VI nie pomoże i raz czy dwa mnie predrzeźnił też pod nosem krzycząc ratunku, pomocy". Wyglądał już troszkę inaczej. Był nadal łysy taki na twarzy podony do jakiegoś rzestepcy, ale miał na głowie już wtedy kapelusz i czarny golf i brązowe spodnie. Jak szedł ktoś z 1 piętra Pani i Pan ktoś wyjrzał z drzwi na parterze to puscił mnie i oddalił się, wyszedł z klatki. Ja krzyczałam proszę wezwać policję, zadzwońcie na policję. Kurcze do tej pory mogłabym podać rysopis twarzy gościa z klatki. Cały czas mam buzię jego przed oczami. Czasami jak mam taki sen to w nocy przez sen krzyczę i zazwyczaj się budzę. Takjak dziś tylko niewiem czy dziś przez sen krzyczałam czy nie. Jak można zinterpretować taki sen?
Calego sun nie pamientam pamientam ze jakies dziewczyny mnie imoja rodzina porwali I trzymali nas w jakims kontenerze I moja bratanica chodzila obok ty kontenerow I krzyczala moje imie ale nas nie znalazla puzniej ktos nas znalazl I wybuchla Xserve I sie obudzilem. O co chodzilo w tym snie
Warsztat i motocykl:
Praca nad motocyklem może odzwierciedlać Twoje poczucie kontroli i umiejętność zarządzania życiem. Może to sugerować, że jesteś gotowy na rozwiązanie problemów i wyzwania.
Teleportacja:
Element teleportacji w śnie może odnosić się do zmiany sytuacji lub stanu umysłu. Może to symbolizować Twoje uczucie, że jesteś w jakimś sensie "porwany" przez różne wydarzenia w życiu.
Wypadek ciężarówką:
To może symbolizować uczucie zagrożenia lub stresu w Twoim życiu. Może to oznaczać, że czujesz się bezradny wobec nieoczekiwanych wydarzeń.
Problemy z samochodem:
To może oznaczać trudności w kontrolowaniu własnego życia lub poczucie utraty kontroli nad pewnymi aspektami.
Telefon i porwanie dziewczyny:
Ten element snu jest szczególnie emocjonalnie załadowany. Może odzwierciedlać Twoje obawy o bezpieczeństwo lub troskę o swoją dziewczynę. To również może odzwierciedlać lęk przed utratą ukochanej osoby.
Śniło mi się że zorganizowany był jakiś festyn czy coś podobnego. w pewnym momencie zauważyłam odjeżdżający samochód typu dostawczego a w nim meszczyzne w kominiarce i dziewczynę która znam tylko ze szkoly.
Byłam sama w restauracji. Przyszła grupka mężczyzn a ja już wiedziałam że to oni mnie gonią. Ale spokojnie usiadłam oni też. Później coś załatwiałam w innym pomieszczeniu. Gdzie uciekam przez okno. Była tak moja siostra w samochodzie. Wsiadłam tam razem z psem a on nie odpalił. Uciekałam z psem. Ja dopadł jeden. Ja biegłam dalej zadzwoniłam na policje i powiedziałam aby szukali mnie w tym lesie lub ta grupę mężczyzn. Wyrzuciłam telefon i pobiegłam w druga stronę. schowałam się w dziurze w ziemi. I się obudziłam
Śniło mi się, że dziewczyna mi znana opowiadała mi jak ją porwali a mi się wszystko przedstawiało.
dziś w nocy śniło mi się że zostałam porwana gdy czekałam na przystanku autobusowym i nie mogłam znaleźć prawidłowego autobusu. Porwana została również moja przyjaciółka i parę innych dziewczyn. Gdy przywieźli nas na miejsce (był do duży dom) kazali urządzić sobie pokoje jak chcemy. Brać różne rzeczy i to za darmo. Nagle zadzwonił mój telefon (nie słyszałam dzwonka) , okazało się że to mój chłopak. Błagalam porywaczy abym mogła odebrać, po długich namowach się zgodzili. Mój chłopak od razu wyczuł że coś jest nie tak, i spytał co się dzieje i dlaczego płacze. nie odpowiedziałam mu, ale gdy usłyszałam jego głos już nie czułam strachu.
Śniło mi sie,ze zostałam porwana przez jakiegoś obleśnego dziada i on przywiązał mnie do takiego bardzo napakowanego kolesia i ten koleś mnie gwałcił. Zaraz przyszedł mój były chłopak i pan który mnie porwał opowiadał mu wszystko. Nie wiem czy przyszedł on aby mi pomoc,nie mam pojęcia. Ja za plecami mówiłam do niego cicho: "pomóż mi" a on patrzył na mnie z takim spokojem na twarzy.
Śniło mi się, że zostałam porwana przez porcelownego psa. W śnie nie jeden raz powtarzam, że mam 16 lat. Zostałam w moim śnie nie jedno krotnie zgwałco***.. W pomieszczeniu były dwie osoby. Wszystko pokazywało mi się w fioletowo-żółtym kolorze. Mężczyzna który wyrządzał mi krzywdę, był starszym Panem który zakładał szmatkę na oczy, na której były narysowane czerwone oczy patrzące w prawo. Natomiast druga osoba, nie jest mi znana płeć ale wydaje mi się, że była to kobieta. Po prostu siedziała i na to wszystko patrzyła. Próbowałam w moim śnie zresetować laptopa, aby to wszystko minęło. Rzeczywiście kiedy to zrobiłam niczego nie było, ale kiedy ponownie go włączyłam, wszystko zaczynało się od nowa.
Mój sen polegał na tym że Byłam sama w aucie i nagle jakiś gościu wszedł i zabral globus i porwał mnie bardzo się wystraszyłam ale na szczęście się obudziłam i niee wiem co było potem
Syn mi się śnił że został porwany przez rodzinę koleżanki i nie chcieli mi go oddać, że Jolka ma coś lub kogoś przyprowadzic to dopiero oddadzą mi syna. Darłam się że chce zobaczyć moje dziecko a oni nie .
Śniło mi sie dzisiaj ze zostal porwany moj mlodszy brat przez wampiry.Jakos udalo mi sie Go odnalesc ale nie moglam go zapewnic ze jest przy mnie bespieczny bo sama strasznie sie bałam.A potem on zawiesil mi sie na szyi i tak strasznie płakał;(..Jesli ktos moze powiedziec co oznacza ten dziwny sen to bardzo prosze o pomoc:)Z góry dziekuje:)
Mój sen wyglądał tak, że był jakiś mężczyzna, któremu udało się mu mnie porwać tak jakby trzy razy (drugi to udało mi się uciec przez jakieś okno) I za drugim razem było tak, że kiedy byłam sama to dostawałam od niego non stop jakieś sms. Nie pamiętam do końca czy byłam gwałcona czy coś z tych rzeczy mam jedynie urywki bo kiedy starałam się przerwać sen i zaczynałam myśleć o czymś innym to nie potrafiłam, cały czas miałam w śnie telefon i przychodziły te sms. Do tego wszystkiego pamietam, ze Starałam się go powstrzymać i mówiłam mu ze nikomu nic nie powiem. Nie pamietam ile czasu minęło ale wydaje mi się ze sporo od momentu kiedy mnie porwał w tym śnie, ponieważ kiedy wychodziłam na dwór Obok domu ze znajomymi (teraz właśnie zaczyna się We mnie to uczucie lęku i strachem przed niewiadomym) To czułam jakby on był gdzieś obok. Końcówka snu była taka, że udało się mu znowu mnie porwać tym razem bardziej mnie pilnował ale dziwne było to, że jeździłam z nim od czasu do czasu autem. Wtedy podjechaliśmy gdzieś koło mojego boiska niedaleko domu i udało mi go poprosić żeby wysiąść (proszenie wyglądało tak ze głaskałam go po ręce i na policzku:(..) Na koniec pojawiła się twarz mojego Starszczego kuzyna z którym praktycznie dzień w dzień wychodzimy i tak się to skończyło. Obudziłam się cała przestraszona i spocona. Z uczuciem strachu, dziwnego lęku w środku jakby paraliżu, przeważnie to czucie mam podczas deja vu...
W śnie było tak..
Byliśmy w parku wodnym, późną godziną, pan z personelu spryskiwal różne obiekty płynem do dezynfekcji. Przy okazji spryskiwał też osoby bez maseczek, krzycząc "założyć maseczki".
Ja wraz z partnerem staliśmy i w pewnej chwili przechodzi obok mnie facet, dość podejrzany, wysoki, okulary, brązowe włosy kręcone, (coś w stylu afro ale nie tak mocno kręcone), koszulka i szorty.
Odwracam się żeby spojrzeć na córkę i już czułam że za nią złapie.
Złapał ją i zaczął bieć w stronę jakiś krzaków, udało mi się go dogonić i wkroczyć na niego żeby uratować córkę.
Szarpiąc się z nim, próbując wyrwać mu córkę z rąk, usłyszałam jakby łamanie kości?, szybko ją puścił i uciekł, spojrzałam na córkę to tylko zobaczyłam jak mdleję. I tyle potem się obudziłam że strachu.
Mi się z kolei śniło, że porwało mnie dwóch chińczyków, nie mam pojęcia po co?! Niby byli wynajęci i to jakaś "gruba ryba" też chińczyk zlecił im moje porwanie. Siedziałam z nimi miesiąc w namiocie ale potem już jakoś siedziałam dobrowolnie. zdecydowałam się jednak, że wrócę do domu 😀
Śniło mi się że dziewczyna mojego brata była w ciąży i porwali ją szukałam ją po wszystkich dziwnych ludziach, miejsca w ogóle nie poznaje nie wiem gdzie to było, płakałam strasznie za nią i za moim bratem.
Tak, to prawda! Porwanie oznacza szybkie zamążpójście, wczoraj snilo mi sie porwanie i rzeczywiście- za 2 mce wychodze za mąż 🙂
Śniło mi się że byłam pod sklpem i czkałam na kogoś (sama niewiem na kogo).Obejrzałam się i zobaczyłam jakiegoś pana który zaczął biec w moją stronę. Wyciągną rękę i pociągną mnie. Trzymał mnie na ramieniu i kręcił się jakby szukał gdzie może dalej pobiec. Ludzie przy sklepie stali i się patrzyli, potem się obudziłam.
są ludzie którzy interesują się snami i je czytają. Ciasny umysł nie potrafi przyjąć do wiadomości że coś dla niego nieciekawe jest dla innego bardzo ciekawe.
Miałam taki straszny sen, że otworzyli nowy sklep z ciuchami i moja mama z moją siostrą pojechały do niego, a ja siedziałam w szkole. Gdy była przerwa, mama zadzwoniła do mnie, a ja nie umiałam odebrać, ale było ją słychać , naciskałam na guzik i nic...było słychać ,,Matko Boska, Wikoria odbierz,aaaaaa!' I one krzyczały, a ja aż płakałam przez sen i byłam cała we łzach i zestresowana jak się obudziłam. :c
Mój sen polegał na tym że byłam w domu i nagle wszystkie jakiś facet po czym ja zaczęłam uciekać . Uciekłam do sklepu bo tam mam najbliżej i jak do biegłam okazało się że to jego sklep i on mnie złapał i zaniósł do swojego domu tam tak jakby wyszkoliła szufladę i miał pełno bielizny i miałam sobie wybrać która i się w nią ubrać potem gdy ja ubrałam pod ubrania poszłam tak jakby schodami na dół i usiadła Kochowski jego córki i obok jego żony i o czymś gadaliśmy ale nie wiem o czym potem się mną opiekował i dawał prezenty za nic
Śniło mi się dziś,że szłam ciemną uliczką,lekko wystraszona i doszłam do końca jej i gdy spojrzałam w bok ujrzałam jednego mężczyznę,który coś do mnie mówił,ale nie mogłam Go zrozumieć więc podeszłam bliżej i nagle on złapał mnie,a ja chcąc mu się wyszarpać zaczęłam go łapać za szyję,lecz po chwili jakiś drugi facet się znalazł i zaczął mnie łapać za włosy,po czym zaczęłam krzyczeć i płakać i obudziłam się,lecz nie na serio tylko w śnie...I potem śniło mi się,że szłam znów sama tylko tym razem obok tej uliczki i zobaczyłam samochód z tymi facetami i oni coś krzyczeli a ja pokazałam im środkowy palec i zaczęłam biec,później sceneria się zmieniła i byłam na placu zabaw i wydawało mi się,że jestem na boso,a to była zima i koleżanka się zaczęła śmiać z tego,po czym spojrzałam na swoje stopy i okazało się,że mam buty na stopach a wmawiałam sobie,że to zakład był,żebym była na boso...Później znalazłam się u mnie w domu i płakałam i nie wiem z jakiego to powodu...Pomoże ktoś?
Ps.Mam 16 lat i nie mam zamiar wychodzić za mąż,co do snu z porwaniem.:)
Tej nocy śniły mi się wakacje.
Nagle byłam na basenie z rodzicami i siostrą.
Poszłam z Nią na obiad a po drodze zaczepili nas jacyś chłopcy, zaczęliśmy uciekać.
Później idąc z mamą zaczepił nas jakiś facet i porwał nas a my uciegłymy i tak chyba z 20 razy.
Dziwaczny sen. Ktoś wie co może oznaczać?
Mnie się śniło, że wraz z dwójką kolegów i rodzicami byłam na pustyni. Nagle wszystko zaczęło się palić. Jacyś mężczyźni chwycili nas (mnie i kolegów), a potem związali i ogłuszyli. Obudziliśmy się na łodzi Inków w Ameryce!!! Potem próbowaliśmy się wydostać. Skończyło się na tym, że skoczyliśmy przez burtę. Wędrowaliśmy przez jakąś puszczę. Bardzo wiele płakałam na ramieniu mojego kolegi i dużo krzyczałam.
Wybudziłam się, kiedy w moim śnie chłopcy poszli na polowanie. Nie był to koszmar, bo obudziłam się w dobrym nastroju. Czy to nie jest dziwne?
Pytasz kogo to obchodzi i mówisz, że nikt tego nie czyta. Od razu nasuwa mi się jedno pytanie - co tu robisz?