Sennik Komunista

Komunista

Sennik komunista

  • Kiedy we śnie widzisz komunistę, oznacza to, że musisz uważać na złodziei, którzy wzięli na muszkę Twoją posesję i będą próbować Cię okraść.

  • Gdy we śnie to ty nim jesteś, oznacza to, że nieświadomie wyrządzisz komuś krzywdę. Postaraj się jak najszybciej naprawić to, o popsułeś.

  • Jeśli we śnie boisz się komunisty, oznacza to, że musisz zatroszczyć się o najbliższych. Potrzebują Twojej uwagi i miłości.

  • Jeżeli w Twoim otoczeniu znienacka pojawia się komunista, który próbuje Cię przekonać do swoich poglądów, to znak, że w realnym życiu będziesz zmuszony do obrony swego stanowiska w jakiejś ważnej sprawie.

  • Kiedy we śnie „akcja” Twego snu toczy się w czasach komunizmu, to znak, że bywasz nieuczciwy i czasem jesteś wyrachowany, zawsze jednak dopadają Cię wyrzuty sumienia.

  • Kiedy komunista z Twego snu ma przeciwnika politycznego, to znak, że chcesz zwalczyć czyjeś poglądy. Zastanów się czy słusznie?

Znaczenie snu KOMUNISTA w innych kulturach i sennikach:

Sennik mistyczny:

Jeśli we śnie widzisz komunistę, wieszczy Ci to atak drapieżnika.

oceń
Hasła : , , , , ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


4 sny o “Komunista”

  1. Byłem weteranem, uciekał przede mną stalin w koncu go dogoniłem i wbiłem mu sztylet w szyję. Dla uprawnienia że nie żyje przebilem mu głowe komandoskim nożem.

  2. Snilo mi sie, zel bylam w domu rodzinnym mojej mamy na wsi z moja kuzynka i bratem. Gdy siedzielismy w pokoju i ogladalismy wiadomosci uslyszelismy ze wybuchla wojna. Szybko zaczelismy pakowac swoje rzeczy, gdy nagle uslyszalam jak ktos liczy po rosyjsku za oknem. Wybieglismy z domu, lecz na naszej drodze stanal Jozef Stalin i powiedzial zebysmy dolaczyli do jego armii (wtf). Pozniej wszyscy zrobilismy ognisko, na ktorym siedzialam obok dyktatora. W pewnym momencie przylozyl mi pistolet do glowy, strzelil, lezalam na trawie ale nadal zylam, a dana po kilku minutach sie zagoila. Gdy komunisci poszli ogladac nasz ogrod, ja z rodzenstwem ucieklam do pewnej starej kobiety, u ktorej bylo wlamanie. Gdy poszlam spac, obudzilam sie. O co chodzi? XD

  3. Przebywałem w ciemnym pokoju z dwiema dziewczynami, staliśmy na ekranem komputera i oglądaliśmy wyświetlający ekran- wiem, że było tam coś napisane, ale już nie pamiętam co. Nagle usłyszałem głos z sąsiedniego pomieszczenia. Poszedłem sprawdzić źródło hałasu, ale miałem przeczucie, że już wiem co jest winne zamieszaniu.
    Pierwszym intruzem był Lew Trocki. Natarłem na niego bez zastanowienia i odepchnąłem go w ciemność. Zaraz za mną pojawił się Włodzimierz Lenin, na niego natarłem z furią. Podniosłem go z ziemi i robiąc szeroki łuk uderzyłem nim o ziemię. Podniosłem nad jego głowę stopę wzutą w glan, krzyknąłem: Wolność czerwony skur****! Zdychaj komuchu!” I zacząłem go deptać.

    W drugim śnie wcieliłem się w dwie postacie. Białowłosego Geralta z Rivii i kogoś kogo roli nie potrafię sprecyzować. Ten ostatni przebywał w budynku z nowoczesnymi nowinkami jakie kojarzą się z wojskowym laboratorium. Brał udział w wymianie ognia między dwoma grupami żołnierzy, jedna próbowała zabrać coś drugiej, wcielony w jednego z naukowców uciekłem przez okno do miejsca gdzie zaczęła się moja rola zabójcy potworów.

    Poszukiwałem czegoś, jakieś wiedzy, albo urządzenia. Przechodziłem przez targ, mnóstwo stoisk i gapiów, ale po chwili z nieba spadły kuliste urządzenia, z nie wiadomo skąd zaczęły wypełzać potwory. Wpadłem do dziury, po wewnętrznej stronie stronie wgłębienia szedł pomost po którym biegałem w koło próbując się wydostać. Do wnętrza skakały stwory, zabijałem je, byłem bliski wyjścia, już miałem się wspinać gdy nad głową wyrósł mi zielony olbrzym. Zeskoczyłem, biegłem po pomoście i sen przerwał budzik. Od momentu obecności w laboratorium, aż do końca wszystko przypominało grę komputerową.



Przewiń do góry