Sennik Sen o niedźwiedziu

Sen o niedźwiedziu

Niedźwiedź to samotnik ze świata zwierząt, dzięki sporym gabarytom i masywnej sylwetce budzący respekt i podziw.

Jednak mimo nawet największego zachwytu, jaki może w nas budzić, nikt z nas nie chciałby chyba spotkać się z nim oko w oko w jego naturalnym środowisku.

Taka sytuacja może mieć natomiast miejsce w naszym śnie. Oto w czasie wędrówki po lesie nagle natykamy się na wynurzającego się zza drzew niedźwiedzia albo wchodzimy do jaskini i spotykamy się tam z nim oko w oko.

Zamieramy, czekając na atak, z którym nie będziemy w stanie sobie poradzić, czujemy, jak przyspiesza puls, serce pracuje coraz intensywniej, czujemy ogromny strach…

W naszym śnie możemy też widzieć niedźwiedzia w cyrku lub w klatce w zoo, możemy z nim walczyć i – ku własnemu zdziwieniu – pokonać go, a także – w jednej z bardziej nietypowych wersji tego snu – przebrać się za niedźwiedzia.

Jak interpretować sny o niedźwiedziach?

Niedźwiedź to symbol odrodzenia i zmartwychwstania, a także wtajemniczenia w życiowe przejście – głównie ze względu na to, że zapada w sen zimowy i budzi się na wiosnę.

Często towarzyszył różnym żeńskim bóstwom, np. Artemidzie czy Dianie, w alchemii natomiast stanowił wyobrażenie nigredo, czyli ciemności, zapadającej przed nowym etapem życia. Ze względu na swoją siłę pojawiał się w mitach heroicznych, symbolizując w nich słoneczny męski pierwiastek.

Można go także interpretować jako nieokrzesaną męską siłę, prymitywne, dzikie instynkty, które w nas drzemią, nadopiekuńczość, oraz, w kontekście chrześcijańskim – jako żądze cielesne, zło, a nawet diabła.

Jeżeli w naszym śnie spotykamy się oko w oko z niedźwiedziem i stoimy bez ruchu, jak sparaliżowani, w oczekiwaniu na nieuchronny atak, być może w życiu realnym ustawiamy się bardzo często w roli ofiary – nie doceniamy swoich możliwości, przeceniamy innych, postrzegamy otoczenie jako wielkiego niedźwiedzia, czujemy, że nam ono zagraża, nie daje poczucia bezpieczeństwa,ale spychamy te lęki w głąb naszej podświadomości i wracają do nas właśnie w snach.

Jeżeli natomiast pokonujemy niedźwiedzia, istnieje spore prawdopodobieństwo, że uda nam się wygrać z naszymi obawami w życiu realnym albo że zanosi się na diametralną zmianę w naszym życiu i odnowę w jakiejś ważnej sprawie.

Niedźwiedź w cyrku może sugerować, że obawiamy się zostania pośmiewiskiem albo że wstydzimy się czegoś, co zrobiliśmy lub co myślimy, z kolei niedźwiedź w klatce to symbol zbliżającego się wielkimi krokami sukcesu. 

1.5/5
Hasła :

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


25 snów o “Sen o niedźwiedziu”

  1. Śniło mi się, że szłam z matką (z którą nie utrzymuję teraz już kontaktu, bo była dla mnie zła) koło pubu, w którym kiedyś pracowała i nagle pojawiło się w okolicy kilka niedźwiedzi. Jeden zbliżał się do nas. Ja usiadłam przy stoliku z jakimś facetem, którego nawet nie znałam, a moja matka popisywała się odwagą przed niedźwiedziem. Pozwoliła mu się do siebie zbliżyć na około metr i sprawdzała jego reakcje. W końcu niedźwiedź ją zaatakował, machnął łapą ja w ramię tak, ze podrapał ja porządnie. Dopiero wtedy zaczęła uciekać. Mi niedźwiedź nic nie zrobił, bo siedziałam bez ruchu. A matce powiedziałam, ze jest głupia i mogła zginąć. Niech się cieszy, że żyje.

  2. Siedziałam przy biurku pod oknem i coś rysowałam,na biurku było pełno kredek,mazaków i różnych takich rzeczy.Zauważyłam za oknem niedźwiedźa leżącego na wodzie (był odwrócony tyłem) a woda była na poziomie mojego okna,tylko niewielki skrawek ziemi pozwalał przejść pod nim.Zaczełam przyglądać się misiowi z zaciekawieniem i postanowiłam po cichu zamknąć okno.Gdy to zauważył zerwał się do ataku i na początku porwał mój piórnik,spanikowana zaczełam krzyczeć.Wystraszył się na chwile i uciekł ale widziałam że wraca więc szybko wybiegłam i zamknełam drzwi i z innego pokoju wybiegł jakiś facet (to był szpital i mieszkanie babci równocześnie)szybko powiedziałam jaka jest sytuacja i on poszedł do tego pokoju.Wiedziałam że nie uda się odstraszyć niedźwiedzia i jedynym wyjściem była ucieczka więc wziełam dziewczynkę(chorą) na ręce i zaczełam otwierać duże okno zdala od zwierzęcia po chwili z pokoju wybiegł ten facet a zanim niedźwiedź który nie był zdecydowany w którą strone iść i sie ttak wachaliśmy na tym oknie skok albo pokój,wybraliśmy skok i zaczeliśmy uciekać.W połowie obudzona zostałam zgnieciona przez misia 🙂

  3. Przyjechałam do mojej przyjaciółki z dzieciństwa (do miasta w którym mieszkałam całą szkołę podstawową 8 lat). Mieszkała w domu piętrowym, a za nim zobaczyłam dom na wzgórzu, także należał do niej. Wyglądał dramatycznie, powiewał trwogą i grozą. Czułam jak ciarki mnie przeszywają…nagle zadzwonił mi telefon i kolega powiedział że jest wysyp opieńków ( moich ulububionych grzybów) i że ma nazbierane sporo i czy nie chcę kupić. W tym momencie dostrzegłam koło domu Kaśki las. Należał do niej. Był ciemny, groźny i straszny…ale chciałam iść nazbierać grzybów i to było tak silne, że w ogromnym strachu,ale weszłam w ten las. I zobaczyłam…niedźwiedzia! Sparaliżowało mnie i nie mogłam się ruszyć. Las był przeraźliwie ciemny i niedźwiedź mi zniknął z oczu. Jakoś dotarłam do brzegu lasu i znów go zobaczyłam. Niedźwiedz (szary) był spokojny, nie patrzył w naszą stronę nawet, chodził sobie spokojnie, a ja czułam straszny lęk. Kaśka zaświeciła mi światło na las, ale nadal było ciemno, strasznie i czułam ogarniające mnie przerażenie…

  4. Wczoraj śniło mi się że jadę na niedzwiedziu w jakimś lesie czułem się szczęśliwy i wolny na koniec wyjechałem z lasu i się obudziłem

  5. Wczoraj śniło mi się że jadę na niedzwiedziu w jakimś lesie czułem się szczęśliwy i wolny na koniec wyjechałem z lasu i się obudziłem

  6. Szłam po lesie, w którym było jezioro. Chodziłam jakbym czegoś szukała i nagle zobaczyłam niedźwiedzia polarnego, zauważył mnie,wystraszyłam się i stałam bez ruchu jak wryta patrząc w jego stronę.

  7. Szłam po lesie, w którym było jezioro. Chodziłam jakbym czegoś szukała i nagle zobaczyłam niedźwiedzia polarnego, zauważył mnie,wystraszyłam się i stałam bez ruchu jak wryta patrząc w jego stronę.

  8. Śniło mi się, że widziałam niedzwiedzia wdrapującego się na drzewo, a potem z jego wierzchołka patrzył na mnie. Co to dla mnie może oznaczać? Jeśli ktoś wie, to proszę o odpowiedz i z góry dziękuję.

  9. Umnie niedzwiec przygladal sie przez okno i niewarzne gdzie ucieklem tam byl jakis mis . Caly czas wszystkie misie byly na 2 lapach , kiedy uciekalem biegly za mną , znikaly i w miejscy gdzie chcialem dobiec byl mis

  10. W moim śnie spałam z niedźwiedziem i małym niedźwiedziątkiem w jednymn łóżku wychodziłam z Nimi na spacery wspólnie się ganialiśmy na łące i je karmiłam co może znaczyć ten sen ? Czy wgl coś oznacza ? Proszę o jak najszybszą odpowiedź

  11. Mi sie dzis snilo ze chcialam zabic niedźwiedzia patelnia bo był w moim domu i chciałam ochronić mojego chorego tatę żeby mu nic nie zrobił ale jak na złość pomimo mojego walenie jego głowy patelnia on wg nie wręcz przeciwnie wciąż żył i patrzył swoimi dużymi oczami na mnie z takim sutkiem w oczach ze nie miłam juz potem sumienia go walić ta patelnia i puściła go wolno

  12. byłam w jakim obcym miejscu, jakby za granica w jakiejs pracy. wszyscy mieszkaliśmy w jakiejs wielkiej stodole wokół była tylko trawa a nieopodal las i droga prowadzaca do jakiegos miasta. po tej polanie biegał wielki zły niedźwiedź, który rozszarpywał ludzi. uciekałam tą droga przed jego wzrokiem jednak kiedy odchodził wracałam. w pewnym momencie zauważył mnie i zaczął biec aby mnie rozszarpać. uciekłam do tej stodoły, drzwi miały lichy zameczek, który trzeba była trzymac w dwóch palcach, on próbował je otwierzyć. w pewnym momencie to ja te drzwi otworzyłam aby go odepchnąc i uderzyć. uciekł i ganiał innych ludzi, ja ich wołałam do tej stodoły aby ich uratowac, kilka osób wbiegło jednak niedźwiedź też. rzuciałm sie na niego i obaliałm na ziemię. siedziałam mu na szyi i nie mogłam nic wiecej zrobić. w pewnej chwili ktos powiedział, ze ma pióro wieczne. wzięłam to pióro i próbowałam mu przebic tętnicę jednak tylko go osłabiłam. rozmawiałam z nim czując bezsilnośc, ze całkowicie jeszcze nie umarł. pytałam czy przestanie już zabijac ludzi to daruje mu zycie. nie wiem co było dalej bo się obudziłąm.

  13. Czesc
    Dzisiaj śnił mi sie hotel i mój dom w którym było łóżko z głowami wilki niedźwiedzia i innych dzikich zwierząt. W trakcie snu sam nie wiem czy to był wilk czy niedźwiedź ale wbił mi pazura w oko ale nic mi nie było. Pozniej walnął piorun w zaczął sie taki rozbłysk i wyładowało coś takie jak plaster z miodem ale to sie błyskało i moja babcia to wzięła i wyrzuciła. Co taki sen moze oznaczać ? Mam 14 lat czy może to mieć związek ze szkoła ? Życiem prywatnym ? Proszę o pomoc

  14. Bylam w lesie bardzo zle w nim sie czulam,czulam lek z kazdej strony I starch a takze mus ukrycia sie lub wyjscia z tego lasu,ale nie moglam wiedzialam ze gdzies czai sie niedzwiedz widzialam go.Uciekalam przez bardzo gesty las az w samym jego srodku byl niby to domek niby barak.Pojawila sie moja mama?ktora powtarzala ze wszystko bedzie dobrze a ja zakladalam zaslony na okna(bylo ich duzo)aby niedzwiedz nas nie zobaczyl…on zaatakowal…kolejna scena mego snu byla jak ucieklam z synkiem z tego domku I wyszlam z lasu na pobliska szose droge asphalt I byl tam przy drozny sklep ale ja bylam w strasznym strachu bo szukalam mamy….co to moze oznaczac prosze o pomoc gdyz zle sie czuje po tym snie.DZIEKUJE

  15. Witam. Dzisiaj snily mi sie niedzwiedzie i to chyba nawet trzy. Mieszkaly razem ze mna w domu i traktowalam je jak zwierzaki domowe. Nie balam sie ich, a one byly bardzo przyjacielskie i sprawialy mi strasznie duzo radosci. Takie wielkie przytulanki pelne dobroci i zabawy. Co to znaczy? Dziekuje bardzo za szybka odpowiedz

  16. Ten sen nękał mnie wiele razy i nęka do tej pory , co on moz eoznaczqać ?. Przyśnił mi się wielki czarny niedziwiedź ,który pilnował wielkiej jaskini i rozszarpywał i mordowałprzypadkowych ludzi ,pierwszy raz przyśniłam mi sie moja rodzina wrazze mną z nia uciekałam w ruiny jakiegoś domu /kamienicy, i nas niedziwiedź nieznalazł, za drugim razem byłam tam wraz z moimi znajomymi ja i moja koleżanka uciekłyśmu do tych ruin ale nas znalazł i zaczoł gonić ale ucieklysmu do jakiejś szkoły nawiedzonej i tam nas nie znalazł ,za trzecim razem byłam tam sama podezzłam blirzej do jaskini a niedziwiedź nagle z nij wybiegł i zaczoł biec w moją strone a ja sie nei ruszałam ,gdy zobaczył ze nie uciekam zaczoł zwalniać , aż wreszcie zatrzymał sie i zaczoł ryczeć a ja zaczełam znnim rozmawiać po jakimś czasie wsiadłam mu na grzbiet i zabrał mnie do jaskini okazało sie że pilnował kufra zamkniętego na kłudke zapytałm co jest w środku on powiedził ze nie wie zapytał go okluczyk a on zaczol zmnów ryczeć tym razem odsunełam sie kilka kroków w tył i nagle sie obudziłam ostatniej nocy gdy mi sie przyśnił byłam tam zgromadka osób których nigdy w życiu nie widziałam zaprzyjaziniłam się z jednym znich był to chłopak o imieniu Patryk, podczas rozmowy z nim dowiedziałam sie że ludziom tak zależ na tej jaskini poniewarz tam jest przejście do innego miasta przejście jest na tyle małe że niedziwiedź jest zbyt wielki żeby przez nie przejści i nawet nie wiedomo czy niedziwiedź wie o tym przjeściu dowiedziałam sie tagże że morduje on ludzi bo myśli zę chcą ukraści jego skarb czy cos takiego.
    Nastepnego dnia schowaliśmy sie (ja i patryk ) w gruzach tego domu/kamienicy gdzy inni ludzie wypłoszylli niedziwiedźa jaskini był na tyl zły że pobiegł za nimi w głob misteczka
    ja i mój nowo poznany przyjaciel wubieglism z gruzów budyk=nku i zaczeliśmy jak najszybciej biec do jaskini kiedy byliśmy już w jaskini udała nam sie za dala usłyszec głos ryczącego niedźwiedzia zaczelismy biec gdsy nagla zobaczyliśmy światło dzienne nieco ponure . przeszliśmy na drugą strone i zobaczyliśmy ruiny straego miasta opentanego przez białe niedzieidźe jak narazie nie agresywne .
    Po dłurzszych przemysleniach postanowiliśmy wrócic.
    cofneliśmy sie do tego stopnie że byliśmy w stanie zobaczyć jak niedziwiedx wypoczywa schowlismy sie w szczeli i czekaliśm , na odpowiedni moment na ucieczke i nagle sie obudziłam ;ccc

  17. Śnił mi się bardzo duży piękny czarny niedźwiedź i małe czarne niedźwiedźiątka , które pływały w jeziorze.Były mi bardzo przyjazne .Późnej miałam je przenieść w inne miejsce ale nie wiedziałam jak (próbowałam zapakować je w pudełka ale były one za małe) .

  18. Niedźwiedzia tak naprawdę zobaczyłam pod koniec snu. Byłam na dworze (wydaję mi się że było już dość późno, z przynajmniej ciemno), pod domem mojej cioci (chyba) i wtedy go zobaczyłam. Wiem że strasznie się go przestraszyłam i chciałam go wygonić/ uciec od niego. Wtedy przyszła moja ciocia (?) i powiedziała żebym tego nie robiła i kazała mi go zaprowadzić do pokoju. Wiem że jak weszłam do domu miałam w nim dwa ogromne psy (!), podajże że jeden był czarny a drugi brązowy. Na koniec zaprowadziłam niedzwiedźia do pokoju i widać było po nim że jest bardzo przyjazny 🙂

  19. Snił mi sie brązowy niedźwiedź. Nie bałam się go ani odrobinę. Przytulałam się z nim przed moim domem, całował mnie w szyję. Przykładał swoją łapkę do mojej dłoni. Niedźwiedź był duży i młody. Chyba nawet próbował ze mną rozmawiać. Pamiętam że ktoś z mojej rodziny (brat, siostra, mama lub tata) patrzyli się na nas ale nie byli zdziwieni tym widokiem. Co może oznaczać ten sen? Proszę o szybką odpowiedź. Z góry dziękuję. 😉



Przewiń do góry