Sennik Sen o byciu ofiarą zbrodni

Sen o byciu ofiarą zbrodni

rn8di6nk6qvu

Sny o tym, że jesteśmy ofiarą zbrodni, budzą w nas z reguły mieszane emocje – nic w tym zresztą dziwnego – to, że ktoś życzy nam śmierci, a nawet próbuje nam ją zadać, wcale nie jest zbyt przyjemne. Wersji takiego snu jest wiele. Możemy np. przyłapać kogoś na próbie kradzieży naszego samochodu czy przy włamywaniu się do naszego samochodu, możemy zostać napadnięci przez przypadkowego, nieznanego dla nas zabójcę, napastnika seksualnego… Z reguły czujemy strach, przerażenie, panikujemy i w żaden sposób nie jesteśmy w stanie wpłynąć na bieg wydarzeń. Mimo że chowamy się przed przestępcą, uciekamy, on i tak nas znajduje i pokonuje… Ekstremalną wersją tego snu jest sytuacja, w której ktoś odbiera nam życie.

Jak interpretować sny o byciu ofiarą zbrodni?

Uważa się, że sny o tym, że ktoś odbiera nam życie, mają ścisły związek z naszym pragnieniem życia – nie zawsze w sensie dosłownym. Być może jest w nas coś wyjątkowego, o czym zapomnieliśmy, czemu pozwalamy powoli – i zupełnie niesłusznie – obumierać; być może zrezygnowaliśmy z jakiegoś skrytego marzenia; być może winą za nieszczęścia, jakie spotykają nas w życiu, obarczamy innych? Warto zweryfikować swoje pragnienia i marzenia i podjąć dialog z naszym wewnętrznym ja. Konieczne będzie wsłuchanie się w siebie, podjęcie autorefleksji – czasami może to przynieść naprawdę niesamowite korzyści. Sen o byciu ofiarą przestępstwa może także świadczyć o tym, że ktoś w życiu codziennym zbyt często nas wykorzystuje, może nawet terroryzuje. Być może jest to szef w pracy, ktoś z najbliższej rodziny, kto nadużywa naszej życzliwości, lub ktoś, kto regularnie nas upokarza. Wyrazem takich uczuć są np. sny o napaściach seksualnych, które świadczą o tym, jak ulegli jesteśmy wobec tego, co dzieje się wokół nas. Także i tutaj konieczna staje się autorefleksja i podjęcie odpowiednich kroków mających na celu zmienienie zaistniałej sytuacji – wskazana jest praca nad sobą i odbudowanie poczucia własnej wartości. Mimo więc tego, że sen o tym, że ktoś próbuje nas zgładzić, zdaje się być koszmarem, tak naprawdę niesie ze sobą naprawdę pozytywny ładunek – jest przecież tyle rzeczy, które możemy w sobie zmienić – do dzieła więc! W przypadku osób, które w życiu rzeczywistym padły ofiarą przestępstwa, pojawianie się tego motywu w snach jest objawem stresu pourazowego. Może jednak również pełnić rolę terapii – przy użyciu celowego zestawu obrazów oraz technik świadomego snu psychoanalitycy osiągali ze swoimi pacjentami naprawdę dobre efekty, pisząc od nowa cały scenariusz wydarzenia.

Jak sen o byciu ofiarą zinterpretowałby Freud?

W opinii Freuda – czego można się spodziewać, znając jego poglądy – sen o byciu ofiarą ataku jest wyrazem podświadomej potrzeby seksualnego podporządkowania się napastnikowi – osoba śniąca, z reguły kobieta, nie musi brać odpowiedzialności za swoje pragnienia.

Jak sen o byciu ofiarą zinterpretowałby Jung?

Jung zinterpretowały sen o byciu ofiarą zgodnie ze swoją teorią kompensacji (mówiącą o tym, że sfera snów daje swobodę myślom i uczuciom,które trudno wyrazić w prawdziwym życiu). Uważał, że problemy z wyrażaniem agresji czy gniewu w realnym świecie mogą znaleźć swój wyraz w snach, w których negatywne emocje występują z dużą częstotliwością lub w których są przedstawione w sposób nietypowy. Poznaj też znaczenie symboli morderstwo, ofiara.

2.5/5
Hasła : ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


30 snów o “Sen o byciu ofiarą zbrodni”

  1. Dziendobry miałam sen że ktoś meni goni wbiegłam do jakiegoś domu z siostrami i tam pszeszedul menszczzna i szukał mnie hcial me zabici wienc ukryłam moje siostry w inm pokoju a ja wyszłam i doszło do bicia on hcial me zabici a ja się broniłam i uderzyłam go nagle jego twarz zalała się krfiom i on uciek co to znaczy proszę o wskazuje

    • Sen, w którym jesteś ścigana i musisz bronić siebie oraz swoje siostry przed atakiem, może symbolizować wewnętrzne lęki lub konfrontację z trudnymi wyzwaniami w Twoim życiu. Twoja obrona i zwycięstwo nad napastnikiem, którego twarz zalała się krwią, a następnie ucieczka, mogą wskazywać na Twoją siłę, odwagę oraz zdolność do przezwyciężenia przeszkód i obrony tego, co dla Ciebie ważne. Ten sen może podkreślać Twoją wewnętrzną moc i determinację w obliczu zagrożeń lub trudności.

  2. To było dawno temu byly telefony ale nie było żadnych nowoczesnych technik
    Lozano zawołać wszystkich gorszych ludzi i wchodzić pojedynczo i bardzo dużą grupą do 3 piętrowego drewnianego budynku podłogi nie były wypełnione tylko miały ogromną dziurę w której był smok dookoła podłogi były krzesła na których mieliśmy siedzieć było parę osób było tak odważnych że się naśmiewaliz snajperów i ich dowódcy ten ich zawołał wypuścił po czym Zabił tak było z dnia na dzień nie dawali nam jedzenia i picia nie mogliśmy się poruszyć przez smoka a dookoła było odgrom snajperów wiele osób umierało z głodu inni z poddania się to był dla mnie tak ciężki sen że chciałam go już zakończyć lecz nie mogłam z niego wyjść wkoncu obudziłam się o równej 6 mimo iż codziennie wstaję o 7:30

    • Sen może symbolizować wewnętrzną walkę z trudnymi emocjami, lękami czy sytuacjami w życiu, które wydają się być nie do pokonania. Obecność smoka w dziurze na podłodze może reprezentować Twoje wewnętrzne lęki lub przeszkody, które trzeba przezwyciężyć. Snajperzy i brak jedzenia odzwierciedlają uczucie zagrożenia i braku podstawowych potrzeb, co może wskazywać na poczucie bezsilności lub braku wsparcia. Wspólne doświadczenie z innymi ludźmi w budynku może symbolizować poczucie wspólnoty w obliczu wspólnych trudności. Ten sen może wskazywać na potrzebę konfrontacji z własnymi lękami, poszukiwania wsparcia oraz odnalezienia siły, by stawić czoła wyzwaniom.

  3. O mordercy psychopacie co był bardzo inteligentny, przebiegły i czerpał ogromną przyjemność z torturowania i znęcania się nad ofiarami i ja byłam jego kolejna ofiara i uciekałam przed nim czy coś i myślałam że mu uciekłam ale jak się potem okazało on wszystkie rozwiązania przewidział i za każdym razem wpadałam w jego sidła , odgryzł mi 4 palce , pociął nogę od uda , połamał mi kilka żeber , odciął stopę a potem już nie pamiętam ale wiem że umarłam wykrwawiając się

  4. Ja razem z chłopakiem chodziliśmy po opuszczonych miejscach. Natrafiliśmy na starą poniszczoną drewnianą (nie koniecznie katolicką) kaplicę lub kościół. Ja weszłam do środka, zaczęłam się rozglądać. Nagle w śnie przybliżyło mi na dziwnego mężczyznę na poddaszu drewnianej wieży na przeciwko kaplicy. Miał czarne oczy i usta w środku, był ubrany w długą jasno brazową/beżową szatę z kapturem na głowie. Wypowiadał jakieś zaklęcia, odprawiał rytuały, które ostatecznie doprowadziły do mojego upadku i smierci, potem wylewu krwi z ust. Wtedy pojawił się mój chłopak, zaśpiewał mi sentymentalną dla nas w tym śnie piosenkę i wtedy ożyłam, wybiegł ze mną na rękach stamtąd i zaczęliśmy uciekać pierwszym znalezionym autem.

  5. Sen nie był z mojej perspektywy. Biegłam przez korytarz. Ktoś mnie gonił. Przewróciłam się, a ten ktoś przygniótł mnie kolanem do ziemi. Kiedy na niego spojrzałam, uśmiechnął się i wbił mi nóż w tył głowy.

  6. Szłam z chłopakiem i z jakimiś znajomymi przez podworko podatawowki u nas, no i potem wyszlismy na jakis dziwny most. Trzymaliśmy sie za ręce i nagle podbiegl chlopak ode mnie z klasy z gimnazjum i chciał mnie zrzucić z tego mostu ale mój chłopak przytrzymał mnie i sam prawie wpadł
    Ale za chwile podniósł mnie, i moj chlopal nie zdołał mnie utrzymać i wskoczył ze mna do wody pod tym mostem, a tej wody za wiele tam nie bylo i było duzo kamieni
    I wiem że ten most był takim mostem samobójców

  7. Była epidemia bardzo małych robaczków, najpierw weszły do sąsiadów oczywiście te robaki ich zabily, następnie weszły do nas i zabiły mają mame.. w ostateczności wybiegłam z domu i dałam sobie kulką w łeb. Totalnie nie wiem co to moze oznaczac ale było to mega nie przyjemne

  8. Dziwny człowiek

    Nie pamiętam dokładnie tego snu ale pamiętam że byłam na jakiejś słabej imprezie z disco polo, którego nienawidzę. Później znalazła jakaś grupka ludzi i chciała mnie zabić więc ja się przed nimi ukrywałam i podbiegłam do takiej starszej pani (nieznajomej) żeby poprosić ją o pomoc i okazało się że ona też chce mnie zabić i dalej pamiętam że w czarnym busie znalazłam jakieś malutkie dzieci, 2 bliżniaki, miały gdzieś miały z 2 miesiące a później jak biegłam po schodach na górę tego budynku w którym była impreza to musiałam wyliczać na której płytce mogę ustać a na której nie bo jakbym ustała na złej to bym wpadła do jakiegoś pomieszczenia które znajduje się pod ziemią i tam oni by nie znaleźli i zabili ale tak się nie stało bo gdy biegłam po tych schodach skończył się sen nie wiem co to może oznaczać

  9. W moim śnie leżę na ziemi,mam skrępowane sznurem stopy tak, że nie mogę się poruszać.Odczuwam narastający ogromny lęk wręcz przerażenie.Czuję że ktoś zbliża się do mnie lecz nie wiem kto to jest. nie widzę go, tylko odczuwam obecność tego kogoś i mam jednocześnie świadomość,że ten ktoś chce mnie zabić. W pewnym momencie czuję tego kogoś tuż przy mnie i przeszywa mnie ogromny ból. I w tym momencie budzę się. Co to oznacza?

  10. Sniłam ze ktoś do mnie strzela widziałam jak w moim kierunku lecą czerwono pomarańczowe smugi światła ,a ja uciekam chowam sie w piwnicy z której jest mieszkanie , ale napastnik mnie znajduje nie moge sie z tamtąd wydostać nie ma gdzie uciekać , próbuje przez okno i jestem nagłe na piętrze więc skaczę na dach poniżej znowu strzały i znowuczerwono pomarańczowe smugi światła lecące w moim kierunku wręcz czuje pieczenie na plecach od tego światła , uciekam wchodzę przez okno do jakiegoś pomieszczenia chowam sie w nadalszym kącie napastnik nie może mnie znaleźć – budzę sie , potem znowu zasypiam i śnie ten sam sen od początku dokładnie tak samo, znowu się budze i już nie zasypiam jest rano.

  11. Doesn’t matter

    Śniło mi się, że próbuje mnie zgwałcić mój własny chłopak, co to może oznaczać? Jeśli jeszcze tego nie robilismy bo ja nie jestem gotowa, ale on mówił już o tym dużo razy bo by chciał

  12. Śniło mi się, że była współczesna wojna światowa. Niemcy napadli na Polskę, wszystkie dzieci i nastolatkowie byli jako pierwsi wybijani, uciekałam przed tym gdziekolwiek się dało, byłam bardzo przestraszona, dzwoniłam do rodziny żeby się z nimi pożegnać, to było straszne.

  13. Ja miałam taki sen ze przyszła do mnie bff i ja tam w telefonie czytałam ze na grupie klasowej pisza ze (imie bff) będzie postrzelona czy chcą ja zabic. Ja to mialam gdzieś bo oni jej nie lubia ale raczej nic by nie zrobili. Nagle zwrot akcji bylam na balkonie ona w domu moim i widziałam z balkonu moja przyjaciółkę druga i przez jakis czas z nia gadalam. Potem ta przyjaciolka co byla w domu kazała mojej mamie zawieść ja do domu. A potem nie wiem co a potem jakos znalazłam sie na dworze i z bluza przyjaciółki co u mnie była se szlam w pole bo byla mega ladna pogoda słońce i wgl. A tu nagle ktoś z tylu z daleka chgba mnie postrzelil w
    kark i to sie cos odbiło i w głowie tez vos chyba mialam.. Ale dziwne uczucie nie mogłam sie ruszyc wolalam pomocy ale nic nie dawało i krwawilo chyba a potem jacyś chłopcy przyszli chcieli mi coś zrobic a tu zwort akcji przyszli jacyś ludzie w moim wieku których nie znam i ja strzelalam do tych wrogów nawet nie wiem skąd mialam pistolet i biegalismy poo polu i jeden chcial mnie nozem dzgnac masakra ! A dalej nie pamiętam ale teraz sie martwie o siebie i bff ze jej sie cos stanie!!

  14. Mój sen był bardzo dziwny. Zaznaczę również, że rzadko śnię, co samo w sobie jest dla mnie dziwne. Akcja rozgrywała się tak: budzę się normalnie jak co dzień i idę do łazienki. Wtedy zauważam, że mam w czole… oliwkę. Taką oliwkę jak ze sklepu, nadzianą papryką. Wyciągnęłam ją i została mi dziura w czole, którą zakleiłam plastrem, a oliwkę przekroiłam na pół. W papryce była jakby krew, ale ona nie wypływała. To tak jakby się lekko zaciąć. Nie za bardzo wiem jak to opisać. Cały czas czułam taki jakby dyskomfort, ale taki delikatny, udawało mi się go jakoś przykryć spokojem. Co to mogło znaczyć?

  15. Dzisiaj miałam dziwny sen. Na początku był miły. Poznałam jakiegoś faceta i gdzieś z nim byłam, zakochałam się. Potem musiał iść, zrobił się tajemniczy. Odnalazłam go w bibliotece w centrum handlowym (w realu nigdy w nim nie byłam) miałam książkę jego. Zapisałam się do tej dziwnej biblioteki, każdy miał niepokojący wzrok. Po byciu tam długi czas, zobaczyłam go jak był uktyty w cieniu, a następnie nwm dlaczego siedziałam na krześle i widzialam (jakbym stała obok) jak podcina mi gardło, nie czułam bólu, miałam taką szarą twarz zanim mnie zabito.

  16. Klaudia Rogalska

    Byłam dokładniej to nwm bo oglądałam cala sytuacje do pewnej chwili jak w ekranie telewizji lub komputera
    Że mężczyzna włamał sie do zakładu dentystycznego potem dołączył do niego inny i chodzi i chcieli coś ukraść a tu nic, później pojawia się właścicielka i krzyczy że zapłaci ale oni wychodzą drzwiami i ją zabijają duszac ja cienkim sznurkiem później już w tym pomieszczeniu jestem ja gdzy ją. zabijają . I jeden mężczyzna powiedział zeby i mnie zabić wiec oytworzylam drzwi i zaczęłam biec ile sił w nogach po schodach by upiec na tym koniec bo się obudziłam ale łudzi nie znam budynek chyba jest mi znajomy to kamienica mojego wujka (on mieszka na pierwszym piętrze właśnie z ciocia a na parterze wujek ciocia i dwóch synów ) Dziękuję i pozdrawiam

  17. Obudzilam sie totalnie roztrzesiona przez moj sen kilka minut temu. Miszkam w Anglii- czuje sie nieco samotnie ostatnimi czasy. Den byl w polsce paradoksalnie na ogrodzie domu do ktorego nie chodze Bo daje zle wspomnienia. Jechalam do szkoly autem I zaparkowalam je gdzies niedaleko szkoly. Mialam tez rower (?!). Jednak nie to mnie wystraszylo. Ktos zatrzymal auto nie pamietam jakiej marki przypominal Sharana I to calkiem zadbanego. Kazal mi wsiasc do auta. Niewiem dlaczego sprawdzilam bagaznik I nastepnie usiadlam na pozycji pasazera. Nie zapielam pasow. Zapytalam go tylko po rosyjsku gdzie mnie bierze. Powiedzial ze tam gdzie wiecej sie nie nacpam. Prowadzil potem w ciszy I czulam sie niezrecznie winna temu co powiedzial. Nie mam problemu. Zdazalo sie najlepszym probowac swiata… Prowadzil az do mostu I z niego zjechal. Lecielismy I ja tylko krzyczalam „Fuuuuck” I potem wydostalam sie z wody. On mnie zaczal gonic I kopnelam go w twarz. Obudzilam sie kopiac mojego faceta – ,- nie w twarz ale w nogi.



Przewiń do góry