Bodźce zewnętrzne, takie jak np. światło, dźwięki czy zapachy, jakie pojawiają się w miejscu, w którym śpimy, mogą wpływać na to, co pojawia się w naszym marzeniu sennym. Dla przykładu, jeżeli ktoś zaświeci nagle światło w ciemnym pokoju, w naszym śnie, mimo zamkniętych powiek, może pojawić się jakaś reakcja na nie, na przykład błyskawica, reflektory samochodu itp.
Równocześnie jednak – zgodnie z tym, co ustalili badacze snów, tego typu zjawiska zewnętrzne nie mają bardzo dużego wpływu na rozgrywające się w marzeniu sennym wydarzenia. Sny są bowiem zaprogramowane dość dokładnie i możliwe są jedynie niewielkie zmiany w ich przebiegu. Trzeba jednak pamiętać, że niewielki wpływ nie oznacza braku wpływu.
Uważaj, co jesz przed snem
Nie od dziś wiadomo bowiem na przykład, że zjedzenie obfitego posiłku przed udaniem się na spoczynek może wywołać koszmary senne. Przeciążenie układu pokarmowego czasami wpływa na naszą podświadomość i wywołuje nieprzyjemne dla nas reakcje w czasie snu. Istnieje nawet pogląd, że koszmary są sygnałami naszej duszy, która – w wyjątkowy sposób – dba o to, aby równowaga naszego zdrowia fizycznego nie została zachwiana ani zakłócona poprzez niewłaściwy tryb życia.
Eksperyment Plotzla
Warto też pamiętać o tym, że przez nasze marzenia senne mogą się przewijać wydarzenia, jakie rozgrywały się w ciągu całego dnia. Wcale nie muszą to być rzeczy istotne – wręcz przeciwnie. W czasie pierwszej wojny światowej fizjolog Plotzl przeprowadził szereg ciekawych eksperymentów. Otóż grupie zdrowych osób prezentował przez jedną setną sekundy bardzo kolorowe obrazy, przedstawiających wiele osób i sylwetek. Co ciekawe, w nocy, w czasie snu, u wielu z badanych pojawiały się szczegóły z prezentowanych fotografii i rysunków, których nie postrzegli oni wcześniej, na jawie – i były to szczegóły prawdziwe. Eksperyment ten, mimo iż początkowo bagatelizowano jego wyniki, obecnie ma szerokie zastosowanie zwłaszcza jeżeli chodzi o reklamę. Krótkie, ale wyraźne bodźce, z powodu swojej niepozorności i krótkości nie są dostrzegane przez świadomość, ale dzięki swojej wyrazistości zostają zanotowane przez podświadomość i przeniesione do marzenia sennego.
* * * * *
Zewnętrzny bodziec – zarówno pośredni, jak i bezpośredni – może więc przeniknąć do naszego snu i stać się jego elementem, jednak z reguły nie ma dużego wpływu na jego dramatyczny przebieg. Jest raczej dopełnieniem marzenia sennego lub jego niewielką częścią.