Sennik Płakać

Płakać

Sennik płakać

  • Kiedy we śnie płaczesz sen jest odwrotnością, na jawie będziesz się śmiał. 

  • Kiedy we śnie to ty płaczesz, czeka cię radość. 

  • Gdy we śnie widzisz płaczących ludzi, nie są to dobre wieści, zapowiada się  zdrada, opuszczenie, kłopoty rodzinne. 

  • Kiedy we śnie doprowadzasz kogoś do płaczu, w rzeczywistości nie potrafisz przyznać się do błędu. 

Znaczenie snu PŁAKAĆ w innych kulturach i sennikach:

Sennik mistyczny:

Płakanie bez powodu we śnie zapowiada zmartwienia i troski. 

Kiedy we śnie, ktoś przy tobie płacze, czeka cię coś bolesnego. 

Kiedy płaczesz we śnie ze śmiechu,  czeka cię dobry czas. 

oceń
Hasła : , ,

Opisz swój sen

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


32 sny o “Płakać”

  1. A mi się śniło że mój ulubiony szwagier przyjechał do mnie czarnym autem a ja jak go zobaczyłam zaczęłam strasznie płakać… Mogę dodać że podczas snu mój partner mówił mi że strasznie wyłam… A wrzeczywistości to mieszkam ponad 1000km od domu i trochę mi się tęskni za rodziną….

  2. Śniło mi się że mój narzeczony mi powiedział że umiera i mi powiedział że ma już oznak że czuję że zaraz odejdzie a ja płakałam i obudziłam się w płaczu łzy same mi leciały z oczu. Co może taki sen oznaczać?

    • Sen, w którym Twój narzeczony mówi, że umiera, a Ty płaczesz i budzisz się z łzami w oczach, może symbolizować głębokie obawy związane ze stratą, zmianą lub końcem ważnej relacji lub etapu w życiu. Może to odzwierciedlać lęk przed utratą bliskiej osoby lub przed nieuchronnymi zmianami, które mogą wywrzeć wpływ na Twoje życie. Twoja reakcja emocjonalna w śnie i po przebudzeniu może wskazywać na silne uczucia przywiązania i troski, które odczuwasz wobec narzeczonego, a także na Twój strach przed potencjalną utratą lub zmianą w Twoim życiu emocjonalnym.

    • Snilo mi sie ,ze czekam na eizyte lekarza tozmawiaja z dawna kolezanka ktora opuscila mnie w chorobie i wchodzi lekarza pan doktor chce ze mna porozmawiac,rozpoczyna rozmowe ze do roku czasu powinnam wyzrowiez ale nagle mowi ze cos poszlo nie tak cos jest zle I mowi ze do piatku umre I zaczyna plakac ,jak go skabonslysze prosze zeby poworzyl bo niezbyt rozumie Ide zamknac drzei zeby lepiej slyszec are dalej slabo slysze I niezbyt rozumie a on placze I obudzilam sie mie moglam wrocic juz do tego snu

    • Sen, w którym płaczesz, wyznając miłość i prawdę osobie, którą kochasz, ale z którą rozstałeś się i nie możesz już być razem, może symbolizować przetwarzanie bólu, straty i niezrealizowanych emocji, a także potrzebę wyrażenia uczuć i zaakceptowania minionych doświadczeń. W najbliższej przyszłości ten sen może sugerować proces uzdrawiania i zrozumienia własnych uczuć, co może być ważnym krokiem w kierunku osobistego rozwoju i znalezienia wewnętrznego spokoju.

  3. Micheal jackson (ayuwoki) płacze i mówi o swojej śmierci, troche mnie to przestraszylo i do teraz sie boje… boje sie jeszcze bardziej kiedy zobaczylem TO
    „Kiedy we śnie, ktoś przy tobie płacze, czeka cię coś bolesnego. „

  4. Micheal jackson (ayuwoki) płacze i mówi o swojej śmierci, troche mnie to przestraszylo i do teraz sie boje… boje sie jeszcze bardziej kiedy zobaczylem TO
    „Kiedy we śnie, ktoś przy tobie płacze, czeka cię coś bolesnego. „

  5. Miałam ostatnio dwa sny z rzędu , które mi zapadły głęboko w pamięci , były partner uprawiał seks z prostytutką na moich oczach pamietam , że było to dla mnie bolesne

  6. Śniło mi się że szłam sobie na rynku i nagle byłam na pogrzebie. To nie był za bardzo pogrzeb(zaraz wytłumaczę), ale bardzo płakałam ( w śnie nikt nie umarł). Trzymałam taką czerwoną miskę w kształcie lapy kota z wodą, mama powiedziała mi żebym nie płakała, bo to nie pogrzeb tylko wszystkie osoby (oprócz mnie i paru znajomych ) to osoby które chcą się pogodzić ze śmiercią, i że mają raka. Odstawiłam miskę i poszłam za kościół zobaczyć na tablice ogłoszeń.Spotkałam tam chłopaka który mi się podoba. Najdziwniejsze jest w tym to że wczoraj poszłam do szkoły i spotkałam tego chłopaka , ps. Jest ministrantem. W szkole wszystko ok, ale zobaczyłam gazetkę z rakiem (nowotwór) i później sobie gadalysmy z koleżankami.jak się wracałam do domu szłam ścieżka )mieszkam pod górą) i spotkałam kota mojej kuzynki który mnie bardzo lubi.weszłam do domu i dałam mu kielbaske oraz mleko w zakretce (nie mam kota bo mam alergię) później weszłam na snapchata i oglądałam my story. Nie powiem, ale mam dziwnych kolegów w klasie. Umieścił na story księdza który nas uczy, który ,,prowadził pogrzeb’ czy to Coś znaczy że miałam sen powiązany z minionym dniem ?

  7. Śniło mi się, że moja kuzynka miała dużo młodych kociaków. Jeden z nich mi się bardzo spodobał, był czarno biały i bardzo ładny. Mówiłam kuzynce z płaczem, że ja nie mogę mieć kociaka w domu, bo ani moi bracia ani mój ojciec kotów nienawidzą. Ja uwielbiam koty. Płakałam rzewnymi łzami nad tym kociakiem, jakby to było na jawie. Tak samo płakałam jak kilka miesięcy temu straciłam moją ukochaną kotkę. Dla mnie to piekielnie smutne przeżycie. Ciągle śnią mi się te kocięta. Nie wiem co to oznacza. Może dlatego, że u nas zawsze wydarza się coś złego z młodymi kotami. Albo pogryzie je jakieś zwierzę, albo ludzka ręka je krzywdzi. Tak naprawdę to bym bardzo chciała mieć swojego kociaka, ale lepiej, że go już nie mam, bo w domu kotów nie lubią oprócz mojej mamy i mnie. Jest to bardzo przykre ale niestety prawdziwe. Wolałabym jednak aż tak nie przeżywać po stracie kolejnego ulubionego kotka.

  8. Śniło mi się, że byłam w lesie razem z takimi małymi latającymi wróżkami, i musiałam się z nimi pożegnać i strasznie płakałam z tego powodu.

  9. Mój brat ze znajomymi i rodziną porwał mnie i jeszcze kogoś tylko nie pamiętam kogo, uwięził nas w jakimś magazynie na wsi. Przez płacz prosiłam go żeby mnie wypuścił ale on nie chciał, krzyczałam na niego i okropnie płakałam . W pewnej chwili udało mi się uciec. Wybiegłam z posesji na ulicę i skierowałam się w lewo. Jakieś 100 m dalej wychodziła jakaś dziewczyna ze swojego podwórka. Poprosiłam ją o pomoc, a ona zaprowadziła mnie do domu. Chciałam donieść na nich na policje ale nie chciałam tego. Nie zadzwoniłam. W pewnym momencie usłyszałam jak mój tata i siostra nawołują moje imię. Wyjrzałam przez okno a tam oni z dwoma wózkami, nie widziałam w nich dzieci. Odezwałam się czego chcą, a oni na to odpowiedzieli mi że chcą abym zeszła do nich. Moją ostatnią myślą w tym śnie było to że muszę do nich zejść. Obudziłam się.

  10. śniło mi się ,że byłam na pogrzebie chyba u taty siostry,ale on już dawno nie żyje.Szłam z siostrą i obydwie płakałyśmy.był jeszcze mój brat,którego później okładałam jak moja siostra poszła.byłam w jakimś domu później.Ktoś dał mi gołąbki,żebym zjadła,a później przyszedł mój facet i przyniósł na obiad gołąbki w słoiku i się obudziłam.

  11. Śniło mi się,że byłam u lekarza i mi powiedział, ze nie mogę mieć dzieci ja wyszłam z gabinetu i strasznie płakałam tak,że aż się obudziłam cała we łzach…

  12. Siedziałam na hali sportowej i nie pamiętam co tam się działo ale wiem że miała przyjśc cała szkoła. Niedaleko miejsca gdzie siedziałam siedział cłopak który mi się podoba a koło niego jego koledzy. Wziął jakiegoś mopa do zmywania podłogi i krzyczał do swojego kolegi że to Julka (chodziło o mnie). Zauważył że zbiera mi się do płaczu ale nie zwracał na to uwagi i zaczął jeszcze krzyczeć do kolegów „patrzcie jaki ona ma duży nos!” (w realistycznym świecie nienawidzę kształtu mojego nosa, uważam że przez niego jestem brzydsza, poprostu mi się nie podoba)a jak się popłakałam powiedział mi żebym nie płakała, jakby nie wiedział że to przez niego. Ja poszłam razem z moją koleżanką do łazienki cały czas płacząc.

  13. Wczoraj śnila mi się rodzina mojego chłopaka i moja ze byliśmy razem u nich w domu i jedno z okien było otwarte. A za oknem (w Realu tak nie ma) był las i byli tam ludzie którzy ten las wycinali. A ze drzewa były tak duże to oni rzucali w nie bomby, i jedna z tych bomb wpadła do domu przez to okno. Zaczelam krzyczeć ale naszczescie bomba nie wybuchla. Wychylilam się przez to okno i zaczelam krzyczeć ze zadzwonie na policje i takie tam, a potem okazało się ze szefowa całego tego wycinania była moja mama. Gdy tak ich straszylam ona weszła do takiego wielkiego czegoś do cięcia drzewa i się pociela, ale żyła bo zeszlam tam na dol usiadlysmy na łóżku( które pojawiło się z nikad) i obie zaczelysmy płakać. Mama mnie pocieszla ze wszystko będzie dobrze i w ogóle, a ja jej tlumaczylam ze przecież były inne wyjścia. I tak plakalysmy i się obudzialam. Kompletnie nie wiem o co w tym chodzi…

  14. widzialam we snie umierajaca corke bliskiej kolezanki,bardzo plakalam.Gdy sie obudzilam lzy ciekly mi po policzkach.Dodam ze corka kolezanki umarla trzy lata temu.

  15. Sąsiad kopał dziurę pod szambo. W momencie gdy je umieszczali zaczęła zawalać się ziemia i pękła, aż pod nasz dom.
    Nasz dom się zawalił. Ja strasznie płakałam, szlochałam…

  16. śnilo mi się,że siedziałam w jakiejś przychodni zdrowia w dużej kolejce do rejestracji – był długi korytarz – chodzili nim ludzie w bieli – personel…ajk w szpitalu…
    Ludzie przedemna w kolejce leniwie zalatwiali swoje sprawy, odchodzili powoli od okienka,szli gdzieś do gabinetów…
    To była jakaś przychodnia na pewno specjalistyczna.
    Kolejka się zmniejszała, w penym momencie zostalam tylko ja…podeszłąm – a tak jakiś młody facet powiedzial – nie ma żądnej z pań rejestratoreek..zresztą – kończy sie już i czas pracy lekarzy – chyba mnie nie zarejestrują i nie przyjmą…zaczęłam płakać,szlochać,jakoś przelal mi się żal – tn płacz mną wstrząsnął…poczulam,że ktoś mnie od tulu obejmuje w talii – tak czule…i…słyszę glos kobiety – taki uspokajający,kojący – ona – pyta mnie co się stało – a ja odpowiadam,że…siedzialm tu 6 godzin w kolejce i …nie chcą przyjąć…mówię tez jej,że mąż została sam,że jest po trzech zawałach serca i po udarze mózgu /to prawda,tylko,że – tak naprawdę to mój mąż zmarl 2 tygodnie temu w wieku 62 lat/…
    I tak sen sie urywa,nie pamiętam,ale chyba…przestałm na koniec płakac…
    Dziękuję.;))
    Mam 56 lat.

  17. byłam na pogrzebie u cioci, strasznie płakałam, nie wierzyłam w to że umarła.
    Potem był pogrzeb ,nagle zobaczyłam sibie ubraną na czerwono w krwisto- czerwony płaszcz na tle czarnego tłumu – wyrózniałam się.
    Szybko poszłam się przebrać

  18. wbiegłam na cmentarz cała mokra, rzuciłam sie na kolna przed grób moich dziadków i zaczęłam płakać, obok stali jacyś ludzie ale nie zwracali na mnie uwagi ja cos do nich krzyczałam ale oni zdawali sie mnie nie widzieć



Przewiń do góry